piórko

Są zarzuty dla kierowcy puszki: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/zarzut-dla-kierowcy-toyoty-ws-wypadku-jaroslawa-wa,1,5032362,wiadomosc.html Szkoda tylko, że sam Wałęsa nam nie za bardzo pomógł, tymi wypowiedziami, że on już nigdy na moto nie wsiądzie, bo jest odpowiedzialny, bo są ludzie którzy od niego zależą itd. Ale dobre i to. Gawiedź ma szansę się dowiedzieć, że nie każdy motocyklista, który ma wypadek jest winien.

Swego czasu bardzo dużo Hornetów śmigało po Lublinie czy Radomiu, jako że był to motocykl polecany przez Godlewskiego na początek zabawy na torze. Ale ja nigdy nakedem na torze nie jeździłam, więc w samym temacie merytorycznie się nie wypowiem :blush:

No właśnie chciałam napisać, że zawsze znajdą się i tacy, których nie nauczy szlif - pełno jest takich w wątku o jeździe w podkoszulce i spodenkach. Na kursie faktycznie niewiele człowiek może się nauczyć, ale wydaje mi się, że podstawowy problem, to w ogóle mieć świadomość czego się nie umie. Ja kończąc kurs nie wiedziałam jak awaryjnie (ale naprawdę awaryjnie, a nie takie pseudo awaryjnie, jak na placu) hamować, ale jeszcze bardziej sen z powiek spędzało mi omijanie przeszkód. Instruktor mnie tego nie nauczył (jak pytałam, to mówił że przyjdzie na to czas...). I dlatego poszłam na kurs doszkalający. Myślę więc, że to jest właśnie kwestia świadomości, kwestia oceny własnych umiejętności i wiedza o własnych brakach. Niektórzy mają to od razu, inni po jakimś dzwonie, a jeszcze inni - nigdy...

Trzeba przyznać, że jakość doskonała! Ale nieźle wymiatacie na dechach, mój szacun :notworthy:

Co do kamerek, to od ludzi, którzy używali różnych słyszałam, że GoPro jest najlepsza, choć trochę kosztuje. Też przymierzam się do zakupu.

Niebawem kolejne testy, a tymczasem Stoner został ojcem - ciekawe jak to wpłynie na jego jazdę, tym bardziej, że urodziła mu się córka i to w dodatku w dniu urodzin Rossi'ego :icon_mrgreen:. Niezłe jaja.

http://otomoto.pl/kawasaki-er-er6n-er6-n-er-6-n-M3008221.html Mogę polecić taki motocykl - bardzo mało pali (w trasie przy spokojnej jeździe schodziłam do ok.4 l), jest poręczny (choć waży trochę ponad 200 kg gotowy do jazdy), fajny i nowoczesny design. Myślę, że mógłbyś być zadowolony.

O właśnie sobie uświadomiłam, że na fabrycznych świecach przejechałam 33kkm - czas chyba na zmianę :)

Życz Rodzicom wytrwałości i zdrowia dla Dziecka ode mnie :biggrin: (już księgowej dałam dane, ale ponieważ mam dopłatę, więc z rozliczeniem poczekam - ale prędzej, czy później pieniądze dotrą).

Właśnie się zastanawiałam, komu dać ten 1%...A faktycznie potrzebujących jest wielu. Takie małe dziecko i już tyle cierpień... Ode mnie pójdzie, na zdrowie :biggrin:

Ja jeździłam 2 sezony w XR-1000, który bardzo mnie cisnął w okolicach skroni. Nie za bardzo niestety pomogło jego ugniatanie. Było lepiej, ale nie bardzo dobrze. Przymierzałam też XR-1100 w tym samym rozmiarze (S) i totalna katastrofa - był bardzo ciasny. Rozmiar M z kolei za duży. Wobec tego kupiłam AGV GP Tech rozm. XS - i jest od początku doskonale. Wszystko więc zależy od kształtu głowy, ale wydaje mi się, że nie można liczyć na bardzo znaczne"ułożenie" się do głowy - w końcu kask nie jest z gumy. Aha, z tego co pamiętam w Shoeiu są do wyboru różne rozmiary wkładek policzkowych, można wymienić na mniejsze i efekt chomika będzie mniejszy, bez szkody dla "mocnego" osadzenia garnka na głowie.

O i tu się całkowicie zgadzam, choć sama mam papiery instruktorskie i krótką praktykę. I z tej krótkiej praktyki mam już obserwację, że absolutnie nie każdy kursant powinien zostać dopuszczony do egzaminu państwowego, choć każdy tego oczekuje.

PZM to to samo co PZPN - nikt nie wie, co robią, wiadomo za to, że biorą za to w ochu*emną kasę. I tyle w tym temacie.

Aha, czyli ok? Nie ma sensu pchać się w oryginały? Wiem, że kolega wybiera się w dosyć ekstremalny teren - bezdroża Maroka i chciałby mieć peność, że sprzęgło nie walnie mu w najmniej oczekiwanej chwili. Thx :biggrin:

Theo, pewnie tak - ja wkleiłam jego post z forum PM, bo tam nikt mu nic nie odpowiedział, więc "za treść nie odpowiadam" :icon_razz:

Z tego, co kolega mi mówił to około połowa ceny oryginalnych, czyli chyba koło 200zł.

Koleżanki i Koledzy, W imieniu mojego kumpla, który nie udziela się na naszym Forum mam pytanie: Muszę wymienić sprzęgło w w Afryce RD07. Co możecie powiedzieć o tarczach sprzęgłowych od Olek-Motocykle, Newfren lub EBS - czy to warto kupować czy badziewie? ceny atrakcyjne, zwłaszcza jak porównac do serwisu Hondy... Z góry dziękuję za pomoc :biggrin:

O tak. Jak ktoś nie zda wewnętrznego to jest dopiero trauma. I w ogóle jak to możliwe?

Dzięki niezrównanemu Theodorowi - zamontowany! Dźwięk w "naturze" brzmi znacznie lepiej - jest bardzo fajny: http://www.youtube.com/watch?v=XCQNSBrLpW4 Wielkie dzięki, Theodor :notworthy: :notworthy: :notworthy:

Fajna mała! Jak popatrzyłam na to zdjęcie, to przypomniałam sobie swojego syna po urodzeniu, jaki był malutki, a dziś..183 cm wzrostu...Parę dni temu miał bal gimnazjalny i w garniturze, lakierkach, z panną w szpilkach u boku wyglądał jak prawdziwy facet...Czas leci! Ciesz się byciem tatem :biggrin:

Dziękuję, postoję. Już testowałam za własne pieniądze. Test wypadł negatywnie. Nawet za dopłatą jeździć w tym szajsie nie będę.

Cóż, to powinna być selekcja naturalna - ktoś taki już nigdy nie powinien zostać dopuszczony do egzaminu. Czy to obowiązek mieć PJ?

Mam nadzieję, że gdzieś będzie można oglądać MotoGP... Mick - dzięki za wyjaśnienia :biggrin:

No nie żartuj :icon_razz: :icon_question:

No to na to prześwietlenie i do ginekologa oprócz motonga wezmę jeszcze inżyniera od telemetrii, coby prawidłowo zinterpretował wyniki badań :icon_mrgreen: