_Monter_

Wężyk igielitowy ulega utwardzeniu pod wpływem ciepła więc rozwiązanie na chwilę.Nie będzie przylegał i znowu lewizna.

Tylko dokładnie wyczyść miejsce łączenia końcówki z dolotem bo pozostały naskórek będzie :icon_mrgreen: się przypalać

Niska lotka do Opla Calibra. Pomalowana na mniej więcej taki kolor KLIK.

Po pierwsze to miernik w dłoń i zmierzyć pobór prądu.Czyli ustawiasz miernik na amperomierz i ustawiasz zakres do 2 A. Odłączasz klemę obojętnie którą i podłączasz szeregowo miernik i patrzysz co pokazuje. A jak już zobaczysz to napisz co zobaczyłeś. Jeśli 00do 0,02 A to ok. Jak więcej to pozostaje Ci pozostawić podłączony miernik i odłączać na początek przerywacz, zegary i co tam masz jeszcze na wtyczkę i jest oddzielnym modułem i patrzeć na miernik.. Powodzenia

To co teraz napisałeś to wygląda na oponę(oprócz łożyska). Wyząbkowana albo po prostu już słaby bieżnik. Varadero lubi shimmi przy zużyciu przedniej opony.

Dobrze Ci się wydaje. Kradnie Ci lewe powietrze. Pojedź do kogoś kto naprawia gaźniki albo na szrot, wiele samochodów miewa gumowe zaślepki na króćce.

O to mi chodziło.Jest to najlepszy sposób na usunięcie rys na bezbarwnym.

...i z 20% więcej światła będzie :biggrin:

Po włączeniu zapłonu kontrolka "check engine" powinna zaświecić.Jest to własnie info dla użytkownika o jej sprawności. A co do składaka i tego, ze ma 2300 kilometrów to ma znaczyć, ze Ty go kupiłeś z salonu?

Ale ja nie robię jaj. "Na mokro" pozostawia Ci zawsze jakąś opcję korekty.Nawet jak jest to mała naklepka. Jak to gdzie...na przednią lampę.

Podpowiedzieć Ci jak nakleić naklejeczkę? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Przypuszczam, że posłucham tutaj w niemcowie.

Pełen sacun.To co się tu dzieje i sprawia, ze samochodem ledwo się jeździ nakazuje mi to napisać.Jeszcze raz szacuneczek. :buttrock:

Myślę, ze może to być przerywacz :bigrazz: http://www.akf-shop.de/moser/s51-1c1.png Tu na przyszłość masz schemat. A nie mam zielonego pojęcia gdzie w Twoim pojeździ znajduje się przerywacz. Będzie to zapewne czarna kostka z dwoma lub trzema wyprowadzeniami choć moze mieć inną formę np. aluminiowy cylinder. Jeśli słyszysz charakterystyczne tykanie jak przez chwilę pracują to podążaj za dżwiękiem.

Jakoś kolega nie kwapi się ze zdjęciami. A w takim wypadku ciężko pomóc....

Zmień przerywacz.

Mechanik powiedział, że rama wyglada ok... :banghead: Znaczy się rdzy nie widział??? Powodem shimmi może być wszystko o czym pisałeś jak również stan przedniej opony, powykręcane lagi w półkach i w sumie grom wie co jeszcze bo jak do tej pory nikt do końca na to nie wpadł. A jak powiemy Ci, ze to nie jest wina hamulca i łożyska główki ramy to nie będziesz tego naprawiał??? Zrób wszystko jak należy i wtedy napisz.

Kolego, szukasz pomocy a masz w doopie wszystkich, którzy mogliby Ci pomóc. Popraw temat.

Jakby to poiedzieć...ułańska fantazja. koło 200 w zjazd :banghead:

To ja pozwolę sobie zacytować : "Akumulatory żelowe to zwykłe akumulatory ołowiowe o ciut innej konstrukcji. Zabójcze jest dla nich długotrwałe przeładowanie (wysusza nieodwracalnie żel) jak i niedoładowanie (powoduje zasiarczanienie). Normalny cykl ładowania akumulatora 12V - 7Ah powinien wyglądać tak: ładowanie prądem 0,05 - 0,1C czyli 0,35 - 0,70 A do napięcia końcowego 14,8 - 15,0 V a potem przejście do pracy buforowej przy napięciu 13,6 - 13,8 V. Mniejszy prąd zapewnia lepsze przereagowanie masy czynnej płyt. Błędem jest zarówno ciągłe utrzymywanie na akumulatorze 15,0 V - ususzy go, jak i praca przez kilka lat przy 13,8 V - wystąpi coś w rodzaju "efektu pamięciowego" - akumulator pozornie dobry będzie miał ułamek znamionowej pojemności. Przynajmniej kilka razy w roku akumulator należy rozładować do 11,1 V i naładować do 15,0 V, żeby cała masa płyt popracowała. Akumulator żelowy może pracować z dużymi prądami ładowania / rozładowania, byle nie przegrzać go, bo to grozi nawet rozwaleniem obudowy. Vide praca w UPS-ach. A i tak dobry akumulator pożyje 3-4 lata, badziewiasty 1-2 lata. Natomiast wykończyć go można nawet po kilku miesiącach."

Światła załączasz plusem. Tak duży spadek napięcia na żarówce świadczy o zanieczyszczeniach w tym obwodzie. Może najpierw tym się zajmiesz. A jesli chcesz od razu modyfikować to http://autokacik.pl/files/279316970-przekaznik.JPG interesuje Cie ten po lewej. do 85 masa do 86 plus sterujący do 30 plus z aku 87 wychodzi do żarówki. 85 i 86 to cewka więc są przemienne 30 i 87 to styki przekaźnika i też są przemienne w podłączeniu.

Na początku pomyślałem, że może coś na wesoło będzie i ze wspomnianą ironią ale po przeczytaniu rozwiały się wszelkie wątpliwości. Dział mechaniki mógłby startować z wyskakującym okienkiem o takiej treści. :icon_mrgreen:

Wpisz sobie w wujka googla "jak sobie popsuć motocykl" Lektury jest sporo.

A kogo będziesz gwałcił na tych wykresach??? To jakoś specjalnie rajcuje??? i czy w odpowiednim momencie przybywa Ci mocy??? :icon_mrgreen:

Polerka to na koniec po wszystkich zabiegach :biggrin: Ale jak już chcesz malować to jak wyżej napisałem.

Lakier dobiera się w mieszalni lakierów. Zawozisz jakikolwiek element i tam panowie dobierają . Możesz zadzwonić do serwisu i myślę, ze nikt nie zrobi problemu z podaniem numeru lakieru. Mam jeszcze jedno pytanie. Jeśli Twój kolega powiedział, ze jet to mało widoczne to czy masz uszkodzenie głębokie przez które widac plastik po kolorem czy też białą ryskę na lakierze? Bo jeśli nie została uszkodzona baza( kolor) to uszkodzenia lakieru bezbarwnego można naprawić na wiele sposobów bez konieczności lakierownia całego elementu.