_Monter_

Jest to raczej mało prawdopodobne, że to one ponieważ kondensator jeśli straci pojemność to jej po prostu nie ma. Tutaj jednak przez jakiś czas silnik pracuje prawidłowo. J.w. napisałem zrobiłem to(bo już zmieniłem kondensatory) dla potomnych. Kontrola jutro. Przez myśl mi nie przeszło, że mogę mieć problem z ładowaniem...ponieważ mam kontrolkę ładowania jak również woltomierz w zegarach...którego jednak nie sprawdziłem(chodzi naprzemiennie z obrotomierzem). Ale sprawdzę. Wyniki jutro...jak zapewne również PW do Piotra :icon_mrgreen: Dodano 03-03-2010 Więc koopa. To samo. Ogólnie żebym wiedział że wymiana 5 kondensatorów zajmie mi 4 godziny to bym sobie darował. Ścieżki tak stare, że się upalały i urywały.Masakra. Pozostało szukanie drugiego.

To w ramach treningu stabilności dłoni i doświadczeń dla potomnych spróbuję się z tymi kondensatorami. Jak nic z tego nie wyjdzie to napiszę.

Napisz, który z kolei link to usunę.

Podaję kilka linków wyszperanych.Były, nie były, nie ważne. Zawsze moze ktoś skorzysta. http://www.kawariders.com.au/showthread.php?t=4425 http://www.myxmanuals.com/ http://www.repairmanualclub.com/ http://www.thesparesnetwork.co.uk/manuals/download.php http://www.motorosok.hu/szervizkonyvek/index_eng.htm http://www.dansmc.com/shopmanual2.htm http://ursa.irk.ru/manual/ Jeśli wymagana jest rejestracja to jest darmowa.

Tutaj mam czasy 900-tki KLIK Zaraz napiszę do wszystkich z serwisówkami czy mają dokładnie do 750R bo mam od 900R i starczała jak do tej pory. Jeśli czasy będą takie same to powinien gadać na module z 900-tki. Teraz kwestia taka.Nigdzie nie ma serwisówki do 750r. Jest tylko do 900.Czyżby producent nie zrobił owej bo wszystko jest takie same?(wiadomo, że oprócz cylindrów, tłoków itp). Za chwilę biorę się za wymianę wszystkich kondensatorów i jak nie zagada jak trzeba to kupię moduł i przetestuję to.

Załóż przewód w oplocie i da radę. Albo kup przewody miedziane jak w samochodach.

To już dawno zrobione.Nawet dwa lata temu zacinał mi się przy 4 tysiach i właśnie zimne luty to sprawiły. Oporności są dobre i to właśnie w momencie kiedy przestaje gadać na dwa. Własnie dzisiaj profilaktycznie zmienię bo w sumie nic nie szkodzi a nawet daje pewność bo świeże. Nie mam oscyloskopu. A co z modułem do 900? Jak myślicie?

Po prostu nadal masz powietrze w układzie.Płyn lotosa jest dobry. Zacznij od odpowietrzenia pompki hamulcowej, póżniej przewód a na końcu sam zacisk.Ułatwi Ci ta procedura wygonienie powietrza.

Sprawdziłem już wszystko i godzę się ze świadomością, iż kleknął mi moduł zapłonowy. Objawem jest praca na czterech i po kilku minutach przejście do pracy na dwóch garach z jednej cewki 2-3. Po zgaszeniu i chwilowym odpoczynku zdarza mu się ponownie prawidłowo pracować do następnej utraty sygnału na cewkę 1-4. Zastanawiam się czy mogę kupić moduł od 900R(ta sama kostka i producent mitsubishi) czy też będę czekał na cud. Jeszcze się zastanawiam co miało ten sam silnik co GPz 750R. Chyba, że ktoś rozgryzł co pada w module.Darlingtony zamieniłem miejscami i to nie jest wina żadnego z dwóch.Pozostaja kondensatory ale raczej podczas pracy nie tracą pojemności bo od początku by nie grało jak trzeba.Jest hybryda a pod nią jakieś scalaki ale hybrydy nie wylutowywałem jeszcze więc nie wiem jakie symbole mają. P.S. Osoby z parciem na liczbę postów proszę o darowanie sobie odpowiedzi typu zmień świece, cewki itp.

To ja poproszę na maila zdjęcia i instrukcje oraz [email protected]

Przepraszam, miałeś rację. Chyba fakt, że się myliłem rozpalił Twoje emocje do granic.

Kolega nie pytał czy odpali z rozładowanym aku. Oczywiście odpali bez aku ale masz wielkie szanse na uszkodzenie regulatora napięcia. Więc nie powinieneś odpalać bez aku.

Wszystko to samo. Czyli chińszczyzna. Jakbyś przeczytał opis to różnica między 900 a 900 sport jest w wyglądzie i układzie hamulcowym co przemawia na korzyść 900 sport.

Chcesz zrobić dwustu konną pięćdziesiątkę z Vmax 45 km/h ? :bigrazz:

Więcej straciłeś czasu na napisanie tego posta niż zajęłoby Ci znalezienie takiej umowy w google. :banghead: Nie ma znaczenia czy to motorower czy samochód.Można skorzystać z tej samej umowy.

Pojechał jak chciał.Nie to, że śmigam po mieście 20 zł ale zawsze uważam, że to każdy ma swój rozum albo go nie ma. To, że przyjął mandat to lepiej dla niego.W sądzie by go przeżuli i wypluli i zapłaciłby więcej. Kilka razy próbowałem walczyć i kończy się to tak samo. Policja to jedna klika i sąd za nimi murem stoi. Dwóch policjantów zeznało co innego.Ich opowieści były różne. W końcu powiedzieli, że wjechałem na czerwonym.Sędzina orzekła, że jestem winny wjechania na czerwonym. Więc zapytałem dlaczego w takim wypadku dostałem mandat za wjechanie na żółtym ? (bo za to mnie chcieli ukarać) Więc sędzina na to: Nieważne na jakim świetle pan wjechał.

To jest dobry pomysł i napewno lepszy od kombinowania na stabilizatorach LM.

Jakie ja mu już rodzynki tu w niemcowie znalazłem chłopie....ale czarne nie i koniec.

Zeby nie był czarny to sąsiad szuka od miesiąca.Ale po śmierci żony nie cierpi czarnego koloru. A jak na złość te najciekawsze to w czerni.

Kup ładowarkę samochodową z wyprowadzeniem usb bez żadnych przejściówek. I wtedy gniazdo zapalniczki w moto rozwiąże Twój problem. Przerobiłem to z moim MIO P550.

Do usuwania lakieru jest w sklepach chemicznych specjalny żel do usuwania powłok lakierniczych.Bardzo dobry. A na rdzę z kolei możesz doraźnie po usunięciu nadmiaru rdzy zastosować specyfik https://ssl.allegro.pl/item902782930_brunox...nt_na_rdze.html równiez bardzo dobry.

Rozumiem, że masz motocykl w tym malowaniu. Umiem czytać i rozumiem co czytam niezależnie od pory. Ze zdjęcia widzę, ze maja taką samą szerokość te paski i jest wiele punktów odniesienia.

Jak dokręcisz zaleconym momentem obrotowym to nie musisz. Ale ja z reguły używam rozkręcalnego kleju do gwintów.Napewno nie zaszkodzi.

Nie umiesz używać metrówki?Czy za leniwy jesteś?

A Ciebie od razu miałem na myśli :icon_mrgreen: jak to kilka dni temu wszyscy ostrzyli zęby za to co piszesz. Długo nie trzeba było czekać. Jak to Enzo nazwałeś? "Zadupie sportów motorowych"?