Tomek Kulik

Kryptoreklama: http://forum.motocyklistow.pl/Przegazowka-...oly-t70896.html Miłej lektury i owocnych przemyślen :wink:

W razie braku łóżek dla dołączających do grupy w ostatniej kolejności, zastosujemy wariant jak za Bugiem - jedno na drugiem... :cool: Widzę, że mamy na liście dwóch doświadczonych zapinających: - Spławik - Robson Czuję się bezpieczniej :biggrin: Proponuję podzielić się na dwie chorągwie, żeby było bezpieczniej i przyjemniej. Prowadzących wyznaczymy na odprawie pod kinem, podzielimy skład, zaś zapinających desygnowałem powyżej. Ja zabieram apteczkę i proszę, żeby nie była to jedyna apteczka na wyjeździe. Buziaki wszystkim. HKK

Niektórzy dobrze kombinują :) Wybaczcie, ale dopiero w niedzielę będę miał czas żeby podzielić się swoimi uwagami na temat hamowania, w jasny sposób. Zalatany jestem, a nie chcę namotać nikomu, lecz wyjaśnić pewne zjawiska żeby Wasza jazda była bezpieczniejsza. Buziaki wszystkim. Tomek. PS W mojej XJ900 Diversion mam sprzęgło antyhoppingowe. Kiedyś nie miałem, ale Konik pokazał gdzie ono jest i jak z niego korzystać...

Pierwsza odpowiedź już jest, ale mnie chodzi o sprawdzenie osobiście, na motocyklu, na drodze. Dywagacje nic nie wniosą, potrzebne są wyniki eksperymentu. Przypominam, że próbę można przeprowadzić tylko w miejscu niezagrażającym bezpieczeństwu i porządkowi ruchu drogowego :notworthy: :notworthy: :notworthy:

Napisz skargę na: [email protected] Napisz: kiedy widziałeś buraka, o której godzinie (orientacyjnie), będę wiedział kogo opierd**ć. Nie jeżdżę tym autem poza Bemowo (paliwo, wulkanizacja).

Wiem, ale nie powiem :banghead: Nie powiem nic kawę na ławę, żeby na razie niczego nie sugerować. Z całym szacunkiem dla wszystkich uczestników tej rozmowy, a nawet z wielką sympatią dla osób znanych mi osobiście i nieosobiście, stwierdzam, że niektórzy mają niewłaściwe podejście do tematu. Pewnie rzeczy uważają za ważniejsze od innych, a może jest odwrotnie :P Stąd moje pytanie, pozornie od czapy, żeby zmienić Wam postrzeganie manewru jakim jest hamowanie. Na razie proszę o odpowiedź, a gdy zestawimy sobie różne wypowiedzi/refleksje/wrażenia różnych osób dosiadających różnych motocykli, postaramy się wyciągnąc jakieś pożyteczne wnioski. Wybaczcie moje "tajemnicze" podpuszczanie, ale mam pomysła :P Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych tematem i życzę dobrej pogody. Najspokojniejszy Instruktor We Wsi.

Jak wyżej napisano, wiązki samochodowe są wspaniałym źródłem przewodów. Ostatniej zimy nabyłem za czteropak piwa wiązkę w Poloneza, stan idealny, długość kabli wystarczająca z nawiązką, same korzyści. Nawet kilka kostek udało się zaadaptować do motocykla, co jest sto razy lepsze niż łączenie niektórych podzespołów na sztywno. Dobierając kabel, trzeba pamiętać by nie był cieńszy niż zastępowany. Powodzenia.

Koleś jest mocny w klawiaturze, przez net, bo stojąc oko w oko chyba nie bardzo ;) Gamoń nieudolny...

Ponawiam pytanie: ile sekund zajmuje Wam zatrzymanie ze 100 km/h do zera, na możliwie najkrótszym odcinku? Suchy i równy asfalt, oraz opony w dobrym stanie i z właściwym ciśnieniem. Czyżby nikt nie robił eksperymentu? Stoper nie jest potrzebny, wystarczy liczyć pod nosem.

Gratuluję w imieniu całego personelu maltretującego kursantów :icon_question: :) :D

:biggrin: Ile sekund zajmuje Wam zatrzymanie maszyny z prędkości 100 km/h, na suchym i dobrym asfalcie? Mam na myśli hamowanie najmocniejsze, na jakie stać Was i Waszą maszynę, w sprzyjających warunkach drogowo-pogodowych. Nie pytam o drogę hamowania, lecz czas w jakim to hamowanie się odbywa.

Mój patent ze szkółkowej gieeski: - w dźwigni biegów powiększamy szczelinę diaksem i rozwiercamy otwór ściskający wiertłem fi 7, - zakładamy dźwignię na wałek i starannie ustawiamy, upewniając się trzy razy, że jest pod dobrym kątem, - ściskamy dźwignię śrubą M6 z nakrętką, - wiercimy (jak wyżej koledzy wspominali) wzdłuż wałka na styku z dźwignią wiertłem fi 4, - luzujemy śrubę ściskającą dźwignię, - wkładamy w wywiercony otwór wpust o średnicy 4,2 mm wykonany przez obcięcie górnego końca stosownego wiertła (koszt 3 zł), - ściskamy śrubę w dźwigni. GOTOWE. Czas operacyjny - kwadrans z palcem gdziekolwiek. :) Czemu wiertło poświęcamy na wpust? Bo jest z twardego materiału i łatwo pozyskać wpust o żądanej średnicy większej niż wiertło użyte do wiercenia (rozbicie otworu...). :P Czemu pozbywamy się gwintu z dźwigni i stosujemy śrubę z nakrętką? Żeby nie było kłopotów gdyby chęć ściśnięcia wzięła górę nad wytrzymałością gwintu... Wiertło fi 7, z uwagi na żądaną swobodę dla zastosowanej śruby. Powodzenia.

Andrzeja Kwiatkowskiego i Krzysztofa Bruna trzeba czytać, a nie te hamerykańckie głupoty...

Zalałem do XJ900Diversion - zero zastrzeżeń, praca sprzęgła wzorowa niezależnie od temperatury silnika, wyraźnie cichsza praca silnika skrajnie przegrzanego, w porównaniu do olejów cośtamW40. Plusem tego oleju jest duża rozpiętość temperatur w których utrzymuje on swoje właściwości, co jest ważne w mojej maszynie chłodzonej wiatrem, szczególnie w upał podczas jazdy miejskiej, lub podczas ostrego łojenia. Jeżeli cena Ci odpowiada, to nie widzę przeciwwskazań.

Niniejszym mianuję Tomka i Przemka Chorążymi, i zobowiązuję do zgodnej i owocnej współpracy przy organizacji wyjazdu :clap: Ze swojej strony ofiaruję mecenat, patronat, oraz wsparcie merytoryczne :cool: Oto moja propozycja parametrów zbiórki chorągwi warszawskiej: :icon_mrgreen: piątek 27 lipca, Pl.Wilsona pod kinem :icon_razz: godzina 8.30 odprawa :eek: :banghead: godzina 9.00 odjazd :crossy: Postój na drugie śniadanie/obiad gdzieś przed granicą :bigrazz: W piątkowy wieczór rozpoczynamy zwiedzanie i integrację :flesje: Sobota w Wilnie on foot, zaś w niedzielę po śniadaniu powrót do Stolycy. Co na to Chorążowie? HKK

Wystarczyło, że ja powiedziałem że: Anulka się nadaje i ma pojęcie :cool: Jestem Hetman, czy nie? Wracając do tematu: :icon_twisted: Ja i Gosia jedziemy w drugim terminie, w ostatni łykend lipca. Kto się dołączy, to się dołączy - będzie weselej. :( Drzewulec i Anulka jadą w pierwszym terminie, czyli robią za forpocztę naszego 4um. Kto się do Nich dołączy, to się dołączy - będą mieli weselej. KTO NAMÓWI PIOTRKA GADAJA NA WYJAZD, DOSTANIE ODE MNIE LITRA WÓDKI!!! Termin bez znaczenia...

W moim przypadku możliwy jest trzeci lub czwarty łykend lipca - taki lajf w kieracie... Kombinujta piątek wolny, to się o świcie wyjedzie ze stolycy i będzie więcej zwiedzania Wilna :D HKK PS Bez Gosi nie jadę!

Proszę uprzejmie: ftp://ftp.creative-group.pl/PORADNIK%20TO...EGO%20v.0.9.doc Oto link do kompendium sporządzonego przez chorążego Mariusza Ozgę :buttrock: :D W Olesku macie nocleg na polu obok domu księdza, żyjącego pod jednym dachem z zakonnicą :icon_eek: :D W Tarnopolu polecamy motel Akant :lalag: :D W Kamieńcu Podolskim Gotielnyj Komplieks Ksienja - fajne koszulki sprzedają. :icon_arrow: W Iwano-Frankowsku jest miły motel, którego nazwy zapomniałem... :icon_arrow: We Lwowie odradzamy motel Katerina :banghead: Przyjemnej lektury i owocnych przemyśleń :flesje: W razie wątpliwości, pisać na PW. Hetman Kamandir Kulik

Powodzenia :bigrazz: :biggrin: :flesje: :biggrin: :D Zawsze starannie ustawiam lusterka i odwracam głowę. Lusterka zbyt mało pokazują.

Jeżeli macie tydzień do dyspozycji, to odpuście sobie Krym - zbyt mało czasu. Przejedźcie trasą opisaną przez Mario w Poradniku Towarzysza Pancernego, której 75% zrealizowaliśmy ostatnio :crossy: Jeżeli zapadnie decyzja o wyjeździe - służę radą ;) Powodzenia :cool: Hetman Kamandir Kulik

Jestem za ;) Patronat mój i mądrzenie się macie w promocji - gratis :cool: Termin wyjazdy trzeba tak ustalić tak, żeby wyjechać w piątek o świcie a wracać w niedzielę na wieczór :crossy: Ja ma wolny zawód, więc nie mam problemów z terminami i wyjazdami. Dostosuję się zatem do osób pracujących na etacie. Hetman Kamandir Kulik Lovelas nr.3.

http://www.youtube.com/watch?v=IYYOmyr4pYY...related&search= http://www.youtube.com/watch?v=HbdnkHkvIBM...related&search= W nawiązaniu do epizodu artystycznego, jaki miał miejsce w Poczajowie przy kurczakach, wklejam linki do skecza :icon_mrgreen: Miłego oglądania :crossy: Buziaki dla wsjech :wink: Hetman Kamandir Kaowiec Wyjazdu

Pisz na PW do następujących jednostek: - Barył - Vegathedog - Rozyn - Trzykawki - Zoner - Klaudiusz - Shadok - Anulka - Andrzej Gwiazda - Guzik - Rebel - Ever - inne osobniki, które wysypały się z edycji Bożociałowej. Powodzenia :D Hetman Kamandir Kulik

Podchorąży Michał Osito zostaje nominowany do Srebrnej Odznaki Kaskadera Amatora Stritfajter Fałefera Stajl :clap: :) ;) :crossy: :flesje: :icon_razz: Czymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i życzę cierpliwości w korzystaniu z komunikacji publicznej.

Wrócilimy spokojnie i sprawnie, choć na trzy razy. Gwałty były wielokrotne i perwersyjne, kto nie był niech żałuje. Zgodnie z tradycją, niniejszym nadaję odznaczenia i wyróżnienia: :notworthy: Nominacje do Odznak Kaskadera Amatora otrzymują: - Niunia do Brązowej Odznaki i tytuł Dupy Żelaznej , za całokształt, - Szymon do Srebrnej Odznaki, za odcinek specjalny Przemyślany - Brzeżany . :) Wyróżnienie im. Tadeusza Mazowieckiego "Siła spokoju" otrzymują: - Pierwoszow, którego siła udzielała się mnie w sytuacjach wielu i niewielu, - Bandzior, który swoją siłą podtrzymywał Niunię na motocyklu i moje zachowanie kamiennego spokoju też podtrzymywał... - Renata, za całokształt pełnienia obowiązków żony Gerarda. - Bern i Kasia, za zachowanie niezmąconego spokoju ducha i wyrazu gęby, po pokonaniu Odcinka Specjalnego Endurotest Bandit Stajl, od zamku którego nie było, po drodze której nie ma, do postoju gdzie reszta grupy jednak była... :bigrazz: Mistrzami spostrzeżeń, wniosków, ripost i żaluzji, zostają Wojtasik i Marcysiek. :icon_arrow: Nagrodę "Złote usta + złota czcionka" hurtem, otrzymuje Gerard. Noł koments... Niet razgawora... Niśt szprechen... :icon_arrow: Skierowanie na przyspieszony kurs języków postsowieckich, otrzymują Orzeł i Drzewulec. Odwołanie od skierowania nie przysługuje. :icon_arrow: Tytuł mistrza erotyki werbalnej i paraerotyki niewerbalnej otrzymuje Spławik vel Cezary. "Czy Pani jest wolna? Tak? Oj, to trzeba się szybciutko o męża postarać...." :icon_arrow: Nagrodę Legii Cudzoziemskiej, podpisaną mottem Maszeruj albo giń, otrzymuje Gosia Ducatisti vel conusso on the gross krasnaja maszyna. :icon_arrow: Paparazzi wyjazdu zostaje Artur, notorycznie spóźniony za grupą, walczący ze światłem, sprzętem, Lwowiankami, i inszą materią odwracająca uwagę... :icon_arrow: Atomowym Wzorcem Czasu, zostaje mianowany główny pisarczyk chorągwi pancernej, czyli Mario 33 vel 8 min 15 sek. Rozkaz podpisał: Baaaczność!!! Hetman Kamandir Kulik, st.szer.rez. Spocznij!!!