Skocz do zawartości

Tomek Kulik

Spec
  • Postów

    3961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tomek Kulik

  1. Długość całkowita zespołu pojazdów złożonego z motocykla i przyczepki nie może przekraczać 4m. Przeglądy i OC nie dotyczą przyczepki. Co do wspomnianych numerów rejestracyjnych, zapytaj dla pewności w najbliższej komendzie policji, gdzie jest WRD. Powodzenia.
  2. Purysta się znalazł :icon_exclaim: Co powiecie na silnik Daihatsu Charade 1,0 diesel? 38 KM w trzech garnuszkach, a momentu chyba więcej jak w rusku i zakres obrotów użytecznych podobny. Jak rzeźbić, to na całego :icon_razz:
  3. Trzy noce nie mogłem spać z zazdrości... No to gratulacje... :icon_rolleyes:
  4. :icon_rolleyes: Zgadzam się. Buty motocyklowe za cenę 100-120 euro będą słabsze mechanicznie i termicznie od trekingowych za tę samą cenę - autopsja. Zostanie z nich więcej niż z opinaczy, glanów, martensów, probikier'ów - autopsja. Kulik
  5. Czołem. Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi, ale mój czas dostępu do komputera zbiegał się z niedziałaniem forum :lapad: Kurs instruktora jazdy organizuję z ośrodkiem ABS przy ul. Elbląskiej 10 w Warszawie, gdzie kierownikiem szkolenia i osobą odpowiedzialną za przygotowanie przyszłych instruktorów jest Rafał Idzikowski tel. 513 035 481, do którego należy kierować dalsze pytania. Na razie: część teoretyczna realizowana jest w wymiarze 128 godzin lekcyjnych i zawiera zagadnienia związane z psychologią, dydaktyką, metodyką, prawem o ruchu drogowym. Wykłady odbywają się w piątki, soboty i niedziele, w godzinach wieczornych i popołudniowych, sporadycznie w inne dni tygodnia. Wykłady poświęcone bezpieczeństwu w ruchu drogowym prowadzę osobiście. Zajęcia praktyczne, to praktyki instruktorskie w wymiarze 80 h dla kat. B i 60 h dla kat. A. Polegają one na uczestnictwie w zajęciach na kursie prawa jazdy, w charakterze: obserwatora, pomocnika, instruktora. Koszt kursu, który wynosi 2000 zł dotyczy pierwszej kategorii o którą kandydat się ubiega, następna kosztuje 500 zł. Czyli ubiegając się o dwie kategorie płacimy w sumie 2500 zł, jedną nie posiadając uprawnień 2000 zł, zas uzupełniając posiadane uprawnienia o kolejną kategorię tylko 500 zł i jesteśmy zwolnieni w wykładów. Kandydat na kurs instruktorski ma obowiązek przeprowadzić badania psychotechniczne w Pracowni psychologii pracy, oraz badania lekarskie u lekarza uprawnionego do badań kierowców - koszt w sumie nie powinien przekroczyć 200 zł. Egzamin państwowy dla instruktorów prowadzą wszystkie Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego w Polsce i kosztuje on 220 zł za kategorię. Zaświadczenie o niekaralności kosztuje 50 zł. Zaświadczenie o nieprzekroczeniu limitu punktów karnych - 14 zł. Badanie psychotechniczne - 80-100 zł. Badanie lekarskie - 50-100 zł (przeprowadzamy dopiero po uzyskaniu pozytywnego wyniku badań psychotechnicznych). Osoby w wyższym wykształceniem są zwolnione z zajęć z psychologii i metodyki. Urzędy Pracy dofinansowują lub wręcz refundują nawet cały koszt uzyskania uprawnień - rozliczamy wtedy rachunki i paragony za badania i egzaminy. Na razie tyle. Tomek PS Start kursu po zebraniu quorum, czyli min. 5 osób - pytać Rafała. PS2 O pracę nie przeba się martwić :icon_rolleyes: PS3 Osoby nieposiadające motocykla i niepotrafiące jeździc nie są zapraszane na kurs...
  6. Czołem. Niniejszym informuję, że zbieram chętnych na kurs instruktorów jazdy, którego ukończenie pozwala zdawać egzamin państwowy i uzyskać uprawnienia do szkolenia kandydatów na kierowców. Konkrety: - kategorie w jakich szkolimy przyszłych instruktorów: A i B, - wymagania: prawo jazdy danej kategorii min. 3 lata, wykształcenie średnie, niekaralność, - quorum grupy umożliwiające start kursu: 5 osób, - miejsce prowadzenia zajęć teoretycznych: warszawski Żoliborz, - miejsce prowadzenia zajęć praktycznych: lotnisko Bemowo - plac Automobilklubu Polski, - koszt kursu: 2000 zł. Kto chętny? Proszę o pytania. Tomek Kulik instruktor WZ0006
  7. Zgadzam się, że pasażer nie może się wiercić, ale też nie może brać udziału w podpieraniu motocykla nogą na postoju. :banghead: :icon_rolleyes: :buttrock: Wszyscy moi podopieczni jeżdżą z instruktorem na tylnym siodełku wszystkie zajęcia w ruchu drogowym. Podczas szkolenia kontroluję, czy kursant nie usztywnia ramion, czy nie występuje trzymanie się kierownicy zamiast operowania kierownicą, czy odciąża grzbietem ręce podczas hamowania, czy odważnie wykorzystuje przeciwskręt i jest w stanie utrzymać zadany tor jazdy gdy swoją masą celowo przeszkadzam na zakręcie. Jazda instruktora innym pojazdem za kursantem, jest niedopuszczalna, gdyż jest to udawanie szkolenia kursanta w ruchu drogowym. Kursant jedzie samopas i popełnia błędy których jest nieświadom i które źle procentują na przyszłość. Jak długo będzie przyzwolenie władz polskich na farsę w szkoleniu, tak długo nie poprawi się bezpieczeństwo na drogach. Instruktor nie musi umieć jeździć by wykonywać zawód, zaś kursant może jeździć po drogach samopas :wink:
  8. Zawodowo zajmuję się szkoleniem motocyklistów i prowadzeniem wykładów. Od siedmiu lat nie wsiadłem z kursantem do auta - uczę tylko motocyklistów.
  9. Jakoś mnie wychodzi ponad 10 miesięcy pracy co roku :icon_rolleyes: A Wyszków nie ma innego klimatu niż Warszawa...
  10. Zawodnicy byli wspaniali, zaś organizatorzy przeciwnie. Brałem udział w imprezie w charakterze podporucznika Milicji Obywatelskiej na CZ175 i jestem zły na debilnego reżysera. Dwa wieczory prób i po kilku pseudoartystycznych przemyśleniach stanęło na jednokrotnym przejeździe i skoku z małej rampy. Cóż, szkoda, że nie można było skoczyć przez płonące koło i objechać terenu tak, zeby wszyscy widzowie zobaczyli parodię MO. Warunki i możliwości były, lecz nie zostały wykorzystane. Pokaz Nissanów żenujący - Koło Młodych Automobilklubu pojechałoby lepiej i efektowniej. Mimo wszystko warto było być na imprezie i podziwiać zawodników. Tomek
  11. Hamuje czterema palcami i opiera się na kierownicy podczas hamowania... :icon_twisted:
  12. Kryteria wyboru szkoły są proste: - ośrodek musi dysponować różnorodnym taborem, nie ograniczając się jedynie do maszyny egzaminacyjnej (co jest nagminne), - kadra instruktorska musi posiadać motocykle prywatnie i na nich jeździć, - kadra instruktorska musi posługiwać się płynnie językiem polskim, - kadra instruktorska podczas szkolenia w ruchu drogowym musi jeździć na jednym motocyklu z kursantem - jeżdżenie za kursantem w aucie lub na drugim motocyklu jest niedopuszczalne, gdyż kursant jedzie wtedy samopas i nie ma kontroli instruktora nad następującymi zagadnieniami: - odważne i świadome stosowanie zjawisk/technik związanych z przeciwskrętem, - odciążanie rąk podczas hamowania, - właściwy dosiad, - właściwa praca dłoni, - inne, równie ważne zagadnienia. Wsjo. Kulik. :wink:
  13. Polecam dwie szkoły: - www.pro-motor.pl - www.kulikowisko.pl Kulik
  14. ad pierwszego akapitu: Ja jedynie negowałem dotychczas negowanie sensu "umienia" posługiwania się skrzynią bez sprzęgła. Umiejętnosć jazdy bez sprzęgła pozwala kontynuować jazdę po zerwaniu linki - wsjo. Ale najpierw trzeba opanować perfekcyjnie jazdę ze sprzęgłem. ad drugiego akapitu: Uczysz się u Marka Godlewskiego, nie ma się czego wstydzić, wręcz przeciwnie - powaga. Dobrej pogody życzę :biggrin:
  15. kieruj się logiką, nie ma szarpnięcia = nie ma szkody. Odpowiedź na postawione w ostatnim zdaniu pytanie, znajdziesz w moim poście inicjującym tę dyskusję. Proszę nie równać w dół, nie żyjemy w USA, żeby popierać nieumienie i niepodnoszenie kwalifikacji dla lepszego samopoczucia tych gorzej władających sztuką jeździecką. Proponuję stawiać motocykl zawsze na centralce (o ile jest), bo skoro jest to trzeba z niej korzystać zawsze :P :icon_razz: :P :) Proszę nie martwić się o skrzynię Hikora, jest lepiej traktowana niż większość skrzyń obsługiwanych zawsze ze sprzęgłem.
  16. Wsadzę kij w mrowisko. Otóż mamy w rodzinie auto z przebiegiem 615 tys km - merc 124 200D :crossy: Został zalany w ciemno syntetycznym Lotosem 5W40 :banghead: jakieś 100 tys km temu. Silnik pracuje ciszej, nie cieknie i w mróz 20 st. odpala od pierwszego strzała. Co Wy na to?
  17. Oj skucha. 300 turbodiesel 177KM posiada wtrysk posredni do komory wstępnej. Wtrysk bezpośredni ma silnik 290 z turbiną.
  18. Proszę nie utożsamiać Cyganów z Rumunami. Rumuni mają tyle wspólnego z Cyganami co Polacy.
  19. Co to jest "system TDI" ? Co Mercedes stosował w 290TD i 300TD?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...