Skocz do zawartości

plooscva

Forumowicze
  • Postów

    150
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O plooscva

  • Urodziny 08/06/1976

Osobiste

  • Motocykl
    chciałbym nowy :)
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Warszawa

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia plooscva

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin (14/46)

0

Reputacja

  1. A ja, kurde przegapiłem. Szkoda, że tylko parę dni przed imprezą pojawiło sie info. Wpadłbym na pewno. Następnym razem dawajcie Zn wcześniej!!
  2. Padłem. Ale co fakt, to fakt. Wg mnie najlepszy wybór to jakieś TDI. Ja nie podzielam opinii tych, że to zło największe. Ktoś tutaj mówił o A3, jak również o Leonie. Możesz sobie kupić najsłabszy 90KM i tak będzie śmigał, a palił śladowo. A3 z tym samym serduchem będzie droższe. Leona miałem kiedyś przez 3 tygodnie, póki mi go nie zawinęli spod bloku, ale bardzo miło go wspominam. Saab 9-3 jest po pierwsze starożytny, a po drugie paskudny. Poza tym panna przy przychodzeniu z fotela pasażera na kierowcy niechybnie złamie kluczyk ... :icon_mrgreen: Zawsze lepiej wychodziło im budowanie ciągników siodłowych. Jeżeli masz fantazję, to pomyśl o Porsche 944, np: http://otomoto.pl/porsche-944-s2-pojazd-ko...-C14394042.html Tutaj naprawdę wyrywasz wszystko, co się rusza, a pojazd ponadto ma ponad przeciętne właściwości jezdne, ze względu na moc i wzorowe wyważenie.
  3. plooscva

    Speed Day !

    Ostatnio w Poznaniu lało dość paskudnie, ale w środę zapowiada się ładny dzień, wiec wrzucam info: http://www.aw.poznan.pl/motocykle/speedday/index.html Ja w każdym razie nie odpuszczę!
  4. Mam nadzieje, że właściciel zainwestuje nieco w nawierzchnię. Bo z każdym sezonem jest gorzej. No i szkoda, że nie miałem jasnej szyby w kasku. Bo jak przyszło co do czego, to nie widziałem kogo mam najpierw wyprzedzać :biggrin:
  5. Fajne zdjęcia! Impreza ogólnie udana. Ktoś coś wie, co z kolegą, którego zwieziono? Co tam się właściwie stało?
  6. Yo kierwoniku! A wiesz może coś w kwestii Domu Dziecka na Korotyńskiego? Regs,
  7. A dziękował, lata się to tu to tam. Ale rzadko zaglądam, tośmy się i nie widzieli. Pozdro!
  8. Panie i Panowie, Dajcie już spokój na litość!! Ten wątek to żenada i kompromitacja!! Po przeczytaniu go mam ochotę sprzedać motocykl. Serio. Jest mi autentycznie za Was głupio.
  9. Nie skręcając w Moszczance na Kock dajesz na Lublin i po prawej masz zajazd jakieś 2 - 4 km dalej.
  10. Jak się komuś nie podoba cena lub coś innego, to może po prostu nie przyjeżdżać, zamiast biadolić. Cena jest umiarkowana, biorąc pod uwagę ilość ludzi i sprzętu tam zaangażowanych. Oczywiście jakość toru w poznaniu jest bez porównania lepsza, ale lotnisko też ma swoje zalety. Nikt ponadto nie mówił, ze impreza jest non-profit. Wg mnie nawet powinna przynosić zysk organizatorom. Co do organizacji to mam konkretne drobne zastrzeżenia: - Napieprzająca bez przerwy i bez sensu zbyt głośna muzyka, - Palenie gumy jak na wiejskim jarmarku, - Opóźnione czasy wyjazdów poszczególnych grup na trasę, - Lekki bałagan organizacyjny, szczególnie przy podziale na grupy zaawansowania - np. w grupie 'zawodniczej' jeździli początkujący. Nie byłem od samego początku, więc nie wiem czy był jakiś wstęp/instruktarz odnośnie zachowania na torze. Ale podsumowując - impreza warta czasu i pieniędzy, a najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.
  11. Może narobiliście za dużego bałaganu i się nie zbilansowało :icon_mrgreen:
  12. Niech no ktoś na wszelki wypad pogodę zamówi na 13-go! Mam zamiar nieco asfaltu na pirelki ponawijać :)
  13. Czołgiem! Oświećcie mnie, Towarzysze, kiedy jest wyjazd do DomuDziecka? Starałem się cyklicznie uczestniczyć w tej imprezie. Nie chciałbym przegapić. Dzieki!
  14. plooscva

    Debata w Polityce

    Ma ktoś może to nagranie? Chętnie być (się :icon_biggrin: ) zobaczył :biggrin:
  15. Jeśliby strzeliły przy takiej operacji, to biada im - i tak były do piekła. Gdybyś trzymał sprzęt spięty dłuższy czas (dni, tygodnie), to mooooże coś by się stało. Ja pakuję swój motocykl średnio raz na tydzień i jade +/- ok 300 km. Przypięty jest - jak mówili poprzednicy - z przodu dwoma pasami, za dolną półkę i tył przez felgę do przyczepy. Jak wiozę dwa, to wtedy jeszcze dodatkowo spinam je nawzajem. Istotne jest jeszcze, aby zaplątać wolny koniec pasa na zaczepie pasa do przyczepy - obwinąć go. Bo były przypadki, że się na wybojach pas wypinał z ucha i zonk. Dodatkowo pod klamrę można coś podłożyć, bo można zarysować lagę, albo zacisk.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...