Skocz do zawartości

Tomek Kulik

Spec
  • Postów

    3961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tomek Kulik

  1. A ja w GS500 zrobiłem następująco i działa, że ho ho: - ustawiłem dźwignię we właściwym położeniu i skręciłem śrubą, lecz muszę nadmienić, że u mnie dźwignia była przewiercona na przestrzał fi 7( śruba + nakrętka samokontrująca), zaś szczelina była powiększona diaksem o grubość tarczy (1,5 mm). - wywierciłem otwór wiertłem fi 4 tak, aby połowa otworu była w wałku a druga połowa w dźwigni, wierciłem na głębokość niewiele większą niż grubość dźwigni, - poluzowałem śrubę ściskającą dźwignię i wcisnąłem wpust wykonany w gładkiej części wiertła 4,2 mm (twardy materiał i dokładnie kreślona średnica), - skręciłem śrubę ściskającą dźwignię. Czas operacyjny 15 minut :icon_twisted: PS. Proszę nie mylić wpustu z klinem, mechaniory...
  2. Chyba raczej przy Okopowej, na odcinku między Cmentarzem Żydowskim a ul Leszno. Pozdrawiam :)
  3. Zgadzam się całkowicie z Dziawerem. Zapatrzenie się w środki w aerozolu, świadczy o nieznajomości zjawisk zachodzących w zestawie napędowym podczas jazdy. Wiele osób używa tylko spray'ów, zaś ja i Szymon używamy spray'ów tylko w turystyce, gdzie decyduje wygoda. Pamiętajmy, że zbyt obfite smarowanie skraca wydatnie żywotność łańcucha - łańcuch ma jedynie nie zardzewieć.
  4. Bzdura. Za szerzenie wiedzy podwórkowej i kiblościennej, wyznacz sobie pokutę.
  5. Maro prowadzi grupę bystrą, w zastępstwie Wojtasika :biggrin: :biggrin: :D
  6. Rusek z silnikiem Guzzi i tylnym hamulcem wykorzystującym zacisk od ETZ :icon_twisted:
  7. Niniejszym wyjaśniam moje zachowanie. Otóż redaguję konspekt o olejach i ich zastosowaniu, który zostanie przyklejony w "mechanice ogólnej". Pomysł konsultowałem z Piotrem Dudkiem i prace trwają. Zamiarem moim jest zebranie informacji teoretycznych i porównanie ich z doświadczeniami użytkowników różnych motocykli. Dziękuje za wyrozumiałość i czekam na dalsze refleksje użytkowników weteranów :P PS Co do rozpuszczania nagaru, to za to odpowiada liczba TBN a nie formuła oleju.
  8. To są dwa dobrze znane filmiki, wycinki programu emitowanego w telewizji: http://www.youtube.com/watch?v=Y4pA3U5kDxg http://www.youtube.com/watch?v=n_QCpbcX20A Pomijając grę "pod publikę", zwróćcie uwagę na przygotowanie merytoryczne instruktora. Gamoń każe wciskać sprzęgło przed hamulcem (i nie były to manewry), co dyskwalifikuje go jako instruktora. Takich "instruktorów" są tłumy, więc nie ma się co dziwić, że mamy na drogach taki burdel. Moim zdaniem, jest to skutek braku testów praktycznych dla kandydatów na instruktorów. Ciekawe, czy ktoś z władz Starostwa Powiatowego, odpowiedzialny na komunikację w urzędzie, oglądał to i wyciągnął wnioski? Dla mnie, koleś kwalifikuje się do odebrania uprawnień instruktorskich natychmiast.
  9. Czy chodzi o mnie? Bo ja nie używam benzyny do czyszczenia łańcucha. Wystarczy odrobina nafty + plastikowa szczotka (jak do rąk) i czysta szmata. Łańcuch ma być jedynie zabezpieczony przed korozją - smaruję minimalnie, żeby piach się nie przyklejał. Mój służbowy motocykl pokonuje tygodniowo 1000-1200 km, więc wyraźnie widzę jaki sposób obsługi łańcucha jest najlepszy. Zbyt obfite smarowanie łańcucha skraca jego żywot. Smar + piach = pasta ścierna.
  10. Wszyscy, nawet przedostatni motocykl ma mieć lusterka, więc nie widzę problemu.
  11. Do czego potrzebna tu odwaga? Na czym polega stworzenie silnika do mineralnego oleju? Ja się nie czepiam. Proszę tylko o rzeczowe odpowiedzi. Buziaki :icon_eek:
  12. Ale Polacy do w większości ciemnogród za kierownicą, więc wolą dziękować awaryjnymi :) Co do wyprzedzania z prawej strony, to pojazd sygnalizujący zamiar wykonania skrętu w lewo wyprzedzamy TYLKO z prawej strony.
  13. W teren łańcuch musi być suchy, żeby właśnie nie przyciągał brudu i piachu. Smar + piach = pasta ścierna Spray'e są do dupy. Większość motocyklistów to ofiary marketingu. Ale nie ma się co dziwić, jeżeli coraz więcej facetów nie potrafi trzymać młotka i oprawić wiertła w wiertarce... Popieram. Tylko olej! Ale ja nie stosuję oliwiarek, lecz poświęcam kilka minut maszynie. W szkółkowej gieesce smaruję tylko odrobiną oleju, czyszcząc przedtem łańcuch z kurzu plastikową szczotką. Odrobina oleju silnikowego działa najlepiej. Smarujemy jak broń palną, czyli: ma nie zardzewieć lecz brud ma się nie przyklejać.
  14. Prędkość dostosowuje się do najwolniejszego kierowcy - nie mylić z najsłabszą maszyną - żeby było bezpiecznie. Inna sprawa, że przed wyjazdem bandy na trasę, warto podzielić się na grupy prędkościowe żeby nie było pretensji.
  15. :icon_eek: Masz Bracie precyzję, o jeden i cztery dziesiąte obrotu przestawiasz... ;) ;) ;) :icon_mrgreen:
  16. Sprawdzałeś, czy powielasz wiedzę podwórkową?
  17. Pełna kultura :biggrin: Podoba mi się :icon_evil: Link do zdjęć "technologicznych" też dobry.
  18. Tylko DID :lalag: Wychodzi najtaniej w przeliczeniu zł/km :) W mojej szkółkowej GS500 jest DID520 O-ring nie z tych najdroższych i nawinął już 36 tys km pod kursantami. Naciągany był tylko dwa razy na tym dystansie. VAZ jest słaby, IRIS to syf, zaś RK jest dobrym łańcuchem, ale przelicznik cena/trwałość wypada gorzej niż w DID'zie. Przewalamy w szkółce motocyklowej 10 zestawów rocznie i widzimy jakie łańcuchy są najlepsze.
  19. Ja wkręcałem wałek ze skrzyni biegów Junaka, bo tylko tam znalazłem gwint pasujący do zdejmowanego wirnika. Zeskoczyło bez użycia młotka, wystarczyło mocno wkręcić.
  20. Gorąco witam Marcyśka :) i liczę na jego aktywny udział w wyprawie :notworthy: :buttrock: Jako doświadczony Komendant Izby Dziecka Straży Gminnej w Babich Dołach, obejmie funkcję wychowawcy i kierownika ruchu nocnego między namiotami na wyjeździe. Pomocnikiem Marcyśka będzie Gerard :D Co do samego wyjazdu, to na razie cisza w Grodnie, nikt nic nie wie, więc proszę o cierpliwość. Żeby nie tracić czasu, proszę o zbieranie przydatnych informacji o Litwie i Łotwie, na temat: - punktów noclegowych, - gastronomii, - miejsc do zwiedzania,o których jeszcze nie wspomniano, - walorów ichnich trunków. Nie może być tak, że sam Mario siedzi nad rozpiską wyjazdu, a reszta chorągwi czeka na gotowe. Do roboty, ino bez spamu. Białoruś opracuję samodzielnie. rozkaz podpisał: baaaczność!!! Hetman Kamandir Kulik spocznij!!!
  21. Napiszmy pracę dyplomową o zdejmowaniu gum z kierownicy :) Ino kto będzie promotorem :D :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...