Skocz do zawartości

Tomek Kulik

Spec
  • Postów

    3961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tomek Kulik

  1. Zakładając dętki pozbawiamy się możliwości zakołkowania opony w trasie. Nie uśmiecha mi się walka łyżkami, gdy motocykl obładowany a do domu daleko. Wstawienie kołka to dwie minuty, dziesięć minut odczekania, chwila pompowania i można jechać dalej, nie brudząc się jak przy dętce.
  2. Nowe :icon_mrgreen: Sprawdź opony marki Maxiss - polecam, zejście na kolano na diagonalnych Maxiss ProMax nie stanowi problemu :icon_arrow:
  3. TRIAL jest wyprzedzeniem przedniego koła. Jest to odległość od punktu styku koła z jezdnią do punktu gdzie oś główki ramy jezdnię przecina. Tu na rysunku pokazana jest oś teleskopów, co jest błędem, gdyż oś teleskopów nie zawsze jest równoległa do osi główki ramy, o błędnym wyniku nie wspominając... Wyprzedzenie przedniego koła jest odległością a nie kątem, jak niektórzy twierdzą. PS. Proszę przetłumaczyć cytat Huberta, bo nie chcę narobić bałaganu ze swoim słabym angielskim...
  4. Blat: - sklejka - blacha ocynkowana - prostokąt z karimaty 50x50cm do prac nad delikatnymi mechanizmami -> przykładowo, głowica lub kartery nie lubią leżeć na blasze. Mój stół jest barwy nijakiej, buro-perkalikowej, lecz pracowałem kiedyś w warsztacie, gdzie profesjonalny stół miał ranty, nogi i szuflady koloru pomarańczowego :icon_mrgreen:
  5. Tomek Kulik

    wigilia forumowa

    :buttrock: ;) :buttrock: Kocham Aśkę ;)
  6. co oznacza iz ktos dopchnął ręką zewnętrzną, czyli dokręcił kierownicą do zakrętu? To znaczy, że zwiększył nacisk ręką zewnętrzną, czyli zadziałał na kierownicę w stronę skrętu, co powoduje prostowanie toru jazdy. Celowy nacisk ręki zewnętrznej stosuje się np. do przerzucenia maszyny z jednego pochylenia w drugie. co oznacza zwrot "zwiększyć nacisk wewnętrznej ręki na kierownicę"-pokonujac lewy zakret musze wew reke przyciagnac do siebie?tzn najpierw lekko "odbic" w prawo a potem przyciagac ta reke? Zwrot ten oznacza, że trzeba zwiększyć nacisk wewnętrznej ręki na kierownicę, co spowoduje zacieśnienie skrętu. Nigdzie nie pisałem o przyciąganiu kierownicy; stosujemy tylko odpychanie.
  7. Przede wszystkim, musimy sobie wyjaśnić kilka wątpliwości. Przeciwskręt nie jest czymś mitycznym lub niezwykłym, jest naturalnym elementem jazdy na jednośladzie. Toczy sie spór, czy terminem przeciwskręt określać technikę jazdy (składnik techniki), czy zjawisko fizyczne. Dla mnie przeciwskręt jest oddziaływaniem na kierownicę "na odwrót", czyli pchając prawą ręką skręcamy (zacieśniamy) skręt w prawo i analogicznie w drugą stronę. Inni odbierają to inaczej, lecz jest to sprawa trzeciorzędna. Najważniejsze jest, by świadomie stosować oddziaływanie na kierownicę podczas jazdy. Nieważne jak to się nazywa, przeciwskręt, wahnięcie, ujemny moment, nazewnictwo nie ma znaczenia, jedynie ułatwia komunikację przy wymianie spostrzeżeń między motocyklistami. Najważniejsze jest świadome działanie siłą na kierownicę dla zmiany toru jazdy. Każdy z nas oddziaływuje na kierownicę w sposób pokazany w filmie, jedynie wielu o tym nie wie. Rodzi się pytanie: jeżeli każdy stosuje, to po co o tym wiedzieć? Otóż osoby które nie wiedzą czemu motocykl skręca, które nie wiedzą jak zacieśnić skręt, nie zrobią tego tak skutecznie i bez wysiłku, jak osoby znające zjawisko/technikę* przeciwskrętu. Jeżeli ktoś mówi, że wyniosło go z zakrętu, a nie stracił przyczepności, ino wyleciał na zewnętrzną, to znaczy,że nie umiał kierować. Nie wiedział, że wystarczy zwiększyć nacisk wewnętrznej ręki na kierownicę, by maszyna zacieśniła zakręt. Jeżeli dopchnął ręką zewnętrzną, czyli dokręcił kierownicą do zakrętu, to wyprostował maszynę i posłał ją prosto. Jeżeli w kartofle lub rabarbar, to pół biedy, jeżeli zaś pod auto lub w drzewo, to gorzej. Wielokrotnie słyszę, jak ktoś miał problemy z pokonaniem zakrętu, gdy pasażer przestraszył się i podniósł tułów do pionu, czyli zaczął prostować maszynę ze strachu. Jeżeli nie zareagujemy siłą na wewnętrznej stronie kierownicy (odpychanie) to pasażer może poważnie wpłynąć na tor jazdy. :crossy: Typ motocykla jest nieistotny. :lalag: Siedzimy na dupie nie trzymając się kierownicy, lecz trzymając kierownicę. :D Całe kierowanie motocyklem ogranicza się do wywierania nacisku (odpychanie) na ta stronę kierownicy, w którą chcemy zmienić tor jazdy. Jedziemy po prostej - zero siły na kierownicy, pilnujemy gazu. Zmiana toru jazdy w prawo - prawa ręka odpycha. Zmiana toru jazdy w lewo - lewa ręka odpycha. Siła jest stosowna do zachowania maszyny i naszych zamiarów. NIC WIĘCEJ!!! Dla niezapoznanych z moimi wypocinami, autoreklama moja i ośrodka szkolenia: http://forum.motocyklistow.pl/Przeciwskret...ych-t70897.html * różnie jest to odbierane, lecz nie jest to najistotniejsze... PS Jak się Wam podobają gmole na kierownicy w mojej szkółkowej GS500? :clap:
  8. Powinno być! Inna sprawa, że ośrodki egzaminacyjne zarządzane przez tępą w sprawach motocyklowych kadrę, nie są w stanie zapewnić warunków do egzaminowania, ani wystawić kompetentnych egzaminatorów do pracy z kandydatami na kierowców kat. A :( Na dzień dzisiejszy ważniejsze jest złożenie nóżki bocznej, od jazdy zgodnie ze sztuką :buttrock: Ludzie oblewają egzaminy za użycie bocznej nóżki niezgodnie z widzimisię egzaminatora, natomiast nie są oblewani za: - odchylanie tułowia na zewnątrz na zakręcie, - nieumiejętność zacieśnienia zakrętu, - nieumiejętność hamowania na zakręcie, - stawianie nóg na ziemię przed zatrzymaniem, czyli gdy koła są w ruchu, - opieranie się na kierownicy podczas hamowania. O innych grzechach nie wspominając...
  9. Tomek Kulik

    WOŚP 2008

    Będziesz swoją dobroduszną postawą przekonywał staruszki do dobrodziejstw, jakie wiążą się z motocyklem :notworthy:
  10. Widziałem w warsztacie jak wymieniano w DL'u podciągi tylnego zawieszenia na dłuższe, obniżające tył. Były w opakowaniu sugerującym, że nie pochodzą z kuźni od pana Ziutka, lecz od fachowego producenta. Paweł Boruta wie coś na ten temat, bo to chyba było u niego. Do tego wpuszczamy lagi w półki i maszyna jest niższa bez zmiany geometrii na czoperową.
  11. Wycinaki do otworów są do nabycia w Leroy-Merlin (czy jak się to pisze), Castoramie i innych Praktikerach. Jednak zwracam uwagę na fakt, że nie zawsze sprzedawca/obsługant działu wie o co nam chodzi. Proszę się zatem przygotować jak do Familiady :banghead: Ponadto sklepy z narzędziami oferują różne wycinaki: do gumy, do skóry, do papieru, lecz tez marketów są wystarczające do samodzielnej obróbki otworów w uszczelkach preszpanowych.
  12. Uczyła się pilnie, więc na turystyczną sześćsetkę dostała błogosławieństwo instruktorów :biggrin: Przeciwskręta stosuje odważnie i świadomie, redukuje z międzygazem, odciąża ręce podczas hamowania, nie gubi instruktora, stówkę przekracza - niet prabljemy :clap:
  13. Moderator Klaudiusz proszony jest o wywalenie postów ze spamem, bo do Trzech Króli będziemy mieli sytuację jak z tematem ukraińskim poprzedniej zimy. Proszę proponować miejsca do zwiedzania, dołączając argumenty i opisy. Spamerstwa nie toleruję, tak jak dresiarstwa :icon_mrgreen: HKK
  14. Jak wyżej - szczelnie osłoń szmatami przed kurzem i będzie git :icon_mrgreen:
  15. :biggrin: :buttrock: :buttrock: :icon_mrgreen:
  16. To teraz proszę o propozycje miast i miejscowości wartych obejrzenia, do obowiązkowego obejrzenia, oraz tych, których przegapienie grozi sklasyfikowaniem w Chorągwi Równości :icon_mrgreen: Podajemy: - nazwę miejsca, - zalety i wady, - propozycję noclegu w rzeczonym miejscu. Po przeprowadzeniu rankingu miejsc do zwiedzenia, ustalimy trasę przejazdu i plan taktyczny, wyznaczymy chorążych i zapinających, czyli ustalimy jakieś konkrety :buttrock: Co do prędkości podróżnej, to Chorągiew Emerycko-defensywna porusza się z przelotową 100-120 km/h. Chorągiew Pościgowa jedzie szybciej, zaś Kontemplująca i Prostoplująca wolniej. Na razie tyle. HKK
  17. Tomek Kulik

    Majówka 2008 :-)

    Siedzę i myślę (a to boli) o wyjazdach na sezon 2008. Tradycyjnie będę wybierał się za wschodnią granicę, tradycyjnie zahaczając o Białoruś. Po analizie kalendarza 2008, wychodzi następujący układ dni wolnych i prawie wolnych: - praznik maja wypada we czwartek, - rocznica Konstytucji 3 maja w sobotę. ...żadna rewelacja :) Polacy na Białorusi będą przygotowywać Mieżdnarodnyje Adkrycie Motosiezona :crossy: na pierwszy łykend maja, najprawdopodobniej na sobotę. Szczegóły będę znał bliżej wiosny, gdy uporają się z władzą w kwestiach organizacyjnych. Na razie proponuję: - wyjechać z Warszawy w ostatnią sobotę kwietnia, czyli 26.IV. - zaatakować Bałty bliskie, czyli Litwę i Łotwę, - Estonię odpuścić sobie, - zwiedzić najważniejsze punkty turystyczno-historyczne wspomnianych państw, poświęcając temu 6-7 dni wyjazdu (z sobotą wyjazdową włącznie), - zjechać na Białoruś na wspomniany zlot, - pobawić się w towarzystwie MC Gryzzli Grodno :flesje: - wracać w niedzielę rano do Warszawy. Kak dumajetie? propozycję podpisał: baaaczność!!! Hetman Kamandir Kulik spocznij!!! PS Proszę przypomnieć mi, jaki stopień miał ostatnio Endrju Star, bo się połapać w nominacjach nie mogę :cool:
  18. pie**ol**j się w głowę czymś ciężkim :)
  19. Gratuluję wyboru :) Sprawdź dobrze stan podłużnic w bagażniku i progów w okolicach miejsc na lewarek. Beczki są cudowne :)
  20. Twarde lutowanie :biggrin: Kwestia tylko, znaleźć fachowca który się podejmie :biggrin: Szukaj w "naprawach chłodnic samochodowych". Klej odpada ;)
  21. Gratuluję :clap: Najważniejsze, że jest czerwona - czerwone są najszybsze :D Buziak :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...