Skocz do zawartości

Tomek Kulik

Spec
  • Postów

    3961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tomek Kulik

  1. Oto link do strony o trybie wydawania wiz przez ambasadę białoruską: http://www.belembassy.org/poland/pol/index...=consul&f=visas Przyda się wszystkim tym, którzy chcą zaliczyć zlot w Grodnie, co wiąże się z wyjechaniem z Unii, o "szengen" nie wspominając... Wniosek wizowy jaki można pobrać ze strony i wydrukować, należy przeczytać kilka razy przed wypełnieniem. Systematyka jest dość dziwna, lecz tak ma być. Do końca tygodnia będę miał wszystkie dane potrzebne do wpisania w rubryki: kto zaprasza? adres zapraszającego, cel wizyty, inne pierdoły. Na razie studiujta wniosek na sucho. Buziaki. Kamandir.
  2. Tak jak napisał Adam, nie jest to szkodliwe dla skrzyni, lecz niewłaściwe z taktycznego punktu widzenia. Otóż pozbawiając się właściwego biegu dla danego zakresu prędkości z jaką się poruszasz, nie dysponujesz dobrą dynamiką która ratuje tyłek w wielu sytuacjach podbramkowych. Nic nie przeszkadza, by nawet podczas jazdy spokojnej na niskuch obrotach, zmieniać biegi systematycznie w miarę zwalniania i mieć jedynkę zapiętą przed zatrzymaniem. Pogoda się poprawia, więc zapraszam do ćwiczeń i wyciągania wniosków. Przypominam, że wnioskami trzeba się dzielić żeby więcej dowiedzieć :clap: Pozdrawiam.
  3. Bardzo mi miło. Zapraszam jak tylko podniesie się temperatura bliżej dziesięciu st. Miałem kursantów ze Szczecina, Olsztyna, Krakowa, Trójmiasta. Wszyscy dojeżdżali na jazdy przy okazji podróży służbowych, lub brali urlop i spędzali go w Warszawie na kursie. Wiem, że nie każdy może sobie na to pozwolić, ale może coś się wymyśli. W programie oferujemy: - jazdę bez trzymanki slalomem, - zapoznanie ze zjawiskiem przeciwskrętu, - naukę prawidłowej redukcji, czyli z międzygazem, - jazdę po mieście, gdzie instruktor uczy, czyli siedzi z kursantem na jednym motocyklu a nie udaje w samochodzie, - inne przydatne rzeczy.
  4. Te mamy są normalne :D Nie całkiem. Tak jak pisał mick, ważniejszy jest zapał. Przykład podam z mojego podwórka prywatnego, gdzie udzielam się w środowisku tanecznym, dokładniej działam w rock'n'rollu sportowym. Rodzice nie chcą posyłać dzieci na zajęcia, bo: - spoci się, - może się poobijać, - dotyka spoconej partnerki/partnera, - trzeba kupić tenisówki, strój i dres, - podobno przez sport do kalectwa... :) Co do pocenia się, to kiedyś sześcioletni zawodnik imieniem Antoś przyszedł do mnie przed zajęciami z choreografii i powiedział, że nie może się spocić :biggrin: bo tata powiedział, że jak się spoci to więcej na tańce nie przyjdzie... :D Pierdoni**y tatuś... To jeden z dziesiątków przykładów na to, że rodzice w Polsce nie dorośli do celowego i świadomego posyłania małolata na salę gimnastyczną, boisko, matę, a Wy chcecie żeby na tor posłali... Lepiej żeby siedział w domu to nic mu się nie stanie. A że będzie pierdołą i ofermą to już u tym nie myślą. W moim domu wszyscy (poza mamą) przeszli etap chodzenia na judo. Ogólnorozwojowo i dla zapełnienia wolnego czasu. Sąsiedzi dziwili się, że rodzice wysyłają nas na matę, pytając: czy aby nie będziemy od tego dzuda agresywni... Problem w Polsce jest w mentalności wiekszości rodziców, a nie w braku kasy.
  5. Brak znajomości ortografii = oczyszczalnia...
  6. Zgadzam się całkowicie :) Mam w garażu dwa komplety nasadek, z czego jeden splanowany w celu pozbycia się wspomnianej fazy. Też się zgadzam - łańcuch + śruba z nakrętką + rurka = blokada zębatki :lalag:
  7. Nie śpimy ze słownikami, jedynie nie jesteśmy w dresiarni. Zatem uszanuj kolegów którzy posługują się poprawną polszczyzną, nawet jeżeli sami korzystają z edytora tekstu dla uniknięcia błędów - nie jest wstydem z niego korzystać. Wstydem jest deptanie języka polskiego i obnoszenie się z tym. Pozdrawiam i życzę dobrej pogody w nowym sezonie.
  8. Tak, ale chodzi o luz osiowy. Otóż konstrukcja typowej piasty motocyklowej - w tym KTM'a - opiera się na dwóch-trzech łożyskach między którymi jest tuleja dystansowa. Owa tuleja zostaje ściśnięta w momencie dociągania nakrętki na ośce koła i ulega spęczeniu. W łożyskach z luzem nominalnym dochodzi do naprężenia między pierścieniem wewnętrznym z zewnętrznym i trwałość spada dramatycznie. Wspomniany luz C-3 niweluje skutki naprężenia i spęczenia tulei. Dlatego ważne jest dociąganie nakrętki osi koła kluczem dynamometrycznym, żeby nie ścisnąć wspomnianej tulei bardziej niż pozwala luz osiowy łożysk. Co do smaru, to wszędzie dajemy smar wodoodporny.
  9. Upominam niektórych kolegów, że nie są w dresiarni, więc obowiązuje Ich poprawna polszczyzna z interpunkcją włącznie.
  10. Tuleja musi mieś odpowiednią twardość, nie będę strzelał ile HRC. :biggrin: wytoczenie i szlifowanie na wymiar :icon_evil: obróbka cieplna. Chyba taniej będzie kupić gotowe.
  11. Jako instruktor i wykładowca obu wspomnianych kategorii stwierdzam, że 99% posiadaczy kat. B, przychodząc na kurs motocyklowy, całkowicie nie zna przepisów. Bez powtórzenia wykładów są problemy podczas jazdy miejskiej, bo kursant próbuje robić głupoty, nawet zagrażające bezpieczeństwu jazdy. Proszę nie mylić wykładów z przepisów ruchu drogowego z wałkowaniem testów i oglądaniem filmów na zajęciach - to są dwie różne rzeczy.
  12. Jeżeli będziesz wymieniał jednak łożyska w kole, to pamiętaj, że mają być kryte gumą i z luzem C-3. Na to nowe simmeringi, pod które kładzie się duuużo smaru wodoodpornego. Wtedy jest najlepsza ochrona łożyska przed wodą i syfem, mimo, że ono samo jest już uszczelnione gumowymi fartuchami.
  13. S-2 czy S-3, tzn. warunkową czy kierunkową bezkolizyjną? Bo jeżeli mówisz o drugim przypadku, to został słusznie oblany.
  14. - niższą, czyli powinna być gorętsza. Wszystkiego naj na nowy sezon :bigrazz:
  15. Od kiedy ciepłota świecy wpływa na temperaturę silnika?
  16. Producent podaje minimalną wymaganą liczbę oktanowa paliwa, tak jak minimalne wymagania wobec oleju i płynu hamulcowego. Temat trzeba zamknąć, bo kumaci i zainteresowani Koledzy wymienili spostrzeżenia, zaś reszta czyta bez zrozumienia i już nie skorzysta - ich problem.
  17. Strzelanie w wydech nie jest spalaniem detonacyjnym, lecz dopalaniem się mieszanki gdy zawór wydechowy się otwiera. Spalanie detonacyjne występuje przy przeciążaniu silnika i w razie zbyt niskiej liczby oktanowej benzyny. Zatem, nie może następować przy zamknięciu gazu i spadku obrotów. W rzeczonym przypadku, mamy zbyt ubogą mieszankę.
  18. :flesje: To były takie silniki w 124? Sprawdź dokładniej, proszę.
  19. Ja, zalałem XJ900 Diversion. Rzadki na zimno i nie ulegający rozrzedzeniu na gorąco - w skrócie, na chłopski rozum. Im niższa pierwsza wartość, tym mniejsza lepkość statyczna, czyli rzadszy na zimno. Im wyższa druga wartość, tym większa lepkość kinematyczna, czyli mniej rzadki na gorąco. Niedawno ktoś bardzo ładnie opisał te parametry i wytłumaczył dość łopatologicznie.
  20. Ja też potwierdzam. Motul lepszy, mniej ubywa. Co do ceny, to patrzę pod kątem tego samego oleju w różnych punktach sprzedaży. Ja patrzę, ale to zboczenie zawodowe, po części wyniesione z samochodówki :clap: Czytasz bez zrozumienia i równasz wszystkich swoją krótką miarą :crossy: Produkt finalny w sklepie nie zawsze jest zgodny z założeniami kwadratowych głów z laboratoriów - jeszcze księgowi mają dużo do powiedzenia przed wdrożeniem produktu i sprzedażą. Są w Polsce fachowcy, którzy poprawiają silniki Williamsa i Coswortha aut z salonów, bo mimo doskonałej marki ,są to pojazdy w których MUSIAŁ mieć miejsce kompromis między parametrami a kosztem ich osiągnięcia przez fabrykę - nie są robione ręcznie w ilości kilkunastu sztuk, lecz serią kilkutysięczną. A w takim przypadku jest kilka miejsce do poprawienia ręcznie, z czym nie będzie się "bawił" producent w produkcji nawet tylko kilkutysięcznej. Wracając do Twojej "bystrej" wypowiedzi, to czym się różni obserwowanie rozwarstwienia oleju w butelce plastikowej od oleju w kolbie?
  21. Wizy na Białoruś obowiązują już ze trzy lata. Ostatnio mi nie dali, więc zastanawiam się co będzie wiosną. Może konsula zmienią i się uda ;)
  22. Pojechałem dziś na badanie techniczne :crossy: Diagnosta był tak zdziwiony i uśmiany moim wjazdem na stację, że bez dłuższego tłumaczenia machnął ręką na brak kierunkowskazów ;) Sprawdził ino światła i numery ramy :lalag:
  23. BRĄZ :icon_mrgreen: BRONZ :crossy: Co to są stopy żeliwa? Bo mnie się wydawało, że żeliwo, to żeliwo...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...