Skocz do zawartości

Tomek Kulik

Spec
  • Postów

    3961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tomek Kulik

  1. Jeżeli zamiast świec CR7... wkręciłaś CR8... , to zastosowałaś zimniejsze.
  2. Też to zauważyłem. Wielu posrańców z kompleksami ryzykuje zyciem swoim i pasażera, gdy wyprzedzi ich pierdziawka, zwłaszcza na zakręcie... Dać sobie spokój. C*uj mu w oko i kawałek szkła, gamoniowi. Nie nakręcajmy spirali zawziętości na drodze.
  3. :icon_twisted: Siedemnaście godzin na placu? To zbrodnia na kliencie/kursancie... :icon_razz:
  4. Tomek Kulik

    Kawasaki Z750S

    Łomatko :icon_twisted: Trzy noce nie będę spał z zazdrości...
  5. Po szczęśliwym powrocie z Kresów, czas na krótkie wywnętrznienie się. Otóż dziękuję całej bandzie spamerów, która pracowicie dopisywała kolejne wypowiedzi - dzięki czemu jest siedem stron - a potem nie stawiła się na zbiórce. Cóż, po czynach ich poznacie - jak mawiali starsi w wierze... :icon_twisted: Przejście graniczne pokonaliśmy w 15 minut - zero problemów. Impreza w Grodnie miodzio, jak zwykle. Jarik był na nowej maszynie - SV650. Koncert był, strepteas'u nie było. Jajecznica była z kiełbasą, ale jakaś dziwna. Muzeum zamknęli. Wieżę obserwacyjną remizy obok zamku można zwiedzać za dwa piwa. Przejazd z Grodna do Bohatyrowiczów bezproblemowy, trochę mąki było po drodze, ale to twarda mąka. Przejazd z Bohatyrowiczów do granicy w Makranach też bezproblemowy. Nocleg w Kowlu - świat jest piękny. Przejazd do Lwowa też bezproblemowy. Lwów cudowny, jak zawsze. Lwowianki fajne, ale dziwnie poubierane. Po Lwowie przejazd do Zamościa, bezproblemowo. Z Zamościa do domu, też bezproblemowo. Nawinięto 1401 km. Dziękuję Rafałowi i Rafałowemu bratu za towarzystwo w Grodnie :notworthy: Dziękuję Łukaszowi von Breslau za towarzystwo podczas całej imprezy i mianuję na stopień Młodszego Chorążego GUW, za wzorową postawę podczas wszelkich epizodów i incydentów z naszym udziałem. :icon_razz: Największe podziękowania składam mojej Kasi, która bez mrugnięcia okiem wytrzymała ze mną trudy podróży i cierpliwie znosiła moje "cudowne cechy charakteru". :notworthy: :clap: :flesje: Hetman Kamandir Kulik
  6. Rolgazu się nie smaruje. Ma być czysty i wsunięty na czystą kierownicę. Wsjo.
  7. Bo wielu egzaminatorów to niekompetentni urzędnicy, którzy nie muszą umieć jeździć by móc egzaminować. Wymóg blokowania kół jest dla mnie bandytyzmem i wyrazem skrajnego braku przygotowania egzaminatora.
  8. Bardzo się cieszę, że moje wypociny się przydają. :D Ja także pozdrawiam Konrada, bo tylko my i kilku innych instruktorów wiemy, jak trudna jest praca nad kursantem który uczy sie prawidłowej zmiany biegów, zgodnie ze sztuką. :clap: Powodzenia w walce z żelastwem. :)
  9. Z głowy. Chodzi o to, co jest napisane. Powodzenia.
  10. Uwaga!!! Wnimańje!!! Achtung!!! Łorning!!! Atansją!!! Podaję dane do wniosku paszportowego: :bigrazz: termin ważności wizy (czyli czas przebywania na terytorium Białorusi), podajemy: 25IV - 29IV, czyli z zakładem, :crossy: zaprasza: Klub Motocyklowy MC Gryzzli Grodno Prezes Ryszard Żyliński, adres klubu: ul. Lizy Czajkinoj 29/37, 230027 Grodno, tel. +375295867013, :icon_arrow: środek transportu: motocykl turystyczny, :icon_arrow: cel pobytu: prywatny, :icon_arrow: resztę podajemy po prawdzie :) Start Chorągwi Mazowieckiej w sobotę 26IV spod M1 w Markach. Zbiórka o 4.00, wyjazd 4.30. Śniadanie w Białymstoku o godz. 7.00 Atak na przejście w Kuźnicy Białostockiej godz. 8.00 - 8.30, zaś czas przekraczania może wynosić zarówno godzinę jak i cztery :icon_rolleyes: Brać namioty i śpiwory, bo są jaja z kwaterunkiem, z uwagi na jakiś remont czegoś, gdzie mieliśmy spać lecz jest remontowane... :icon_arrow: Adres ambasady białoruskiej: ul. Wiertnicza 58, 02-952 Warszawa, tel.+48 22 742 07 10 - godziny urzedowania: 9:00 - 12:00 - przyjmowanie wniosków wizowych 15:00 - 16:00 - wydanie wiz strona ambasady: http://www.belembassy.org/poland/pol/index...=embassy&f=info Polecam przestudiowanie zakładki po lewej stronie ekranu: Informacja konsularna Uwaga!!! Z wypełnionym wnioskiem udajemy się najpierw do agencji ubezpieczeniowej EUROPA, która miesci się obok ambasady, posesja po lewej stronie, patrząc na ambasadę. Tam kupujemy ubezpieczenie na czas wyjazdu i dopiero z polisą jest sens isć do ambasady. Dla osób które nie mają czasu żeby użerać się z kolejką i konsulem, personel agencji oferuje możliwość obsługi wizowej za dodatkową opłatą: BIAŁORUSKIE CENTRUM INFORMACYJNO-TURYSTYCZNE kompleksowa obsługa procesu wizowego ( wizy + ubezpieczenia dla osób wyjeżdżających na Białoruś) ul. Wiertnicza 60, 02-951 Warszawa tel. 22 353 43 18 e-mail: [email protected] HKK
  11. Irek, ja Cię uduszę :icon_rolleyes: Tyle było już tematów o olejach, że wystarczy poczytać. Zamykamy ten temat. PS Lej Motula 5100 15W50 - dla Twojego egzemplarza będzie okej ;)
  12. Próbowałeś zablokować kierownicę zostawiając włączone pozycyjne? Wiele współczesnych motocykli nie ma włącznika żarówki reflektorowej, a jedynie przełącznik mijania/drogowe. Samo światło pozycyjne można włączyć w skrajnym lewym położeniu kluczyka w stacyjce, czyli blokada + pozycyjne, gdzie można wyjąć kluczyk i pozostawić motocykl w miejscu nieoświetlonym, byle niezbyt długo :icon_mrgreen:
  13. Skąd takie dane? Możesz podać Ustawę? - bo chętnie poczytam ze szczegółami. PZDR
  14. Zgadzam się a Klaudiuszem - może być nawet lepiej niż jest. Przemysł motoryzacyjny i metalurgiczny Indii jest w Polsce niedoceniany i postrzegany na równi z radzieckim. A okazuje się, że Indie to największy na świecie producent traktorów, maszyn specjalistycznych i stali gatunkowych. Nie powielajmy staropolskiego trendu filozoficznego, wg. którego, to co nieznane to złe lub głupie. Pożyjemy, zobaczymy.
  15. Panowie, z całym szacunkiem, ale w motocyklach nie ma świateł postojowych, bo nie może ich być. Motocykle mogą posiadać światła pozycyjne. Postojowe występują tylko w niektórych samochodach i jest to połowa pozycyjnych (lewa strona lub prawa).
  16. Grafitowy smar tężeje z czasem i unieruchamia części które - jak w przypadku zacisku pływającego - wykonują ruchy niewidoczne podczas pracy. Lepszy będzie smar do łożysk wodoodporny.
  17. Z ostatniej chwili: Zmieniło sie podejście Władzy do bajkersów na Białorusi, co zaowocowało ZGODĄ na kolejne Mieżdnarodnyje Adkrycie Motosiezona '08 ;) Termin imprezy: 26-27 kwietnia. Miejsce: Turbaza Kupalinka Grodno n. Niemnem. Zaprasza: Klub Motocyklowy MC Grizzly Grodno, prezes Ryszard Żyliński, nr.tel. +375295867103 Miejsce zakwaterowania: Turbaza Kupalinka Grodno n. Niemnem. Środek transportu: motocykl turystyczny. Cel pobytu: prywatny. Czas pobytu: piszemy we wniosku wizowym 25-29 kwietnia, czyli z marginesami czasowymi (tak ma być). Wychodzi na to, że trzeba przerobić plan wyjazdu, jaki opracował niezawodny Pisarczyk Chorągwi Mazowieckiej Mario33 :buttrock: Zaczynamy od Białorusi, skąd przejedziemy na Litwę i Łotwę. Proponuję: - start Chorągwi Mazowieckiej w sobotę 26 IV spod M1 w Markach o godzinie 4.00 - świt :biggrin: - śniadanko w Białymstoku o godzinie 7.00 w towarzystwie Chorągwi Podlaskiej i pozostałych. - atak na przejście w Kuźnicy Białostockiej ok. godziny 9.00 - enszallach przed południem będziemy w Grodnie, co zależy od sprawności białoruskich pograniczników :smile: - logowanie na zlocie i baleciarstwo stosowane :biggrin: - w niedzielę zwiedzanie miasta bez użycia motocykli z użyciem kefiru :bigrazz: - poniedziałek rano wyjazd do Wilna, czas nieprzewidywalny z uwagi na nieprzewidywalną przepustowość przejścia białorusko-litewskiego. - część bałtycką omówimy niebawem. Na razie tyle, jeśli chodzi o konkrety wyprawy. Planowany powrót na sobotę 03 maja. Hetman Kamandir Kulik
  18. Nie przesadzaj... W Technikum robiliśmy szpery wciskając podkładki dystansowe między satelity a ich obudowę. Potrzeba było trochę siły i smykałki, by skasować luzy między satelitami, półosiami i obudową satelitów, wywołując wyraźne naprężenie między nimi, lecz doprowadzało to do zwiększenia tarcia wewnętrznego w dyfrze tak, że na luźnej nawierzchni (szuter, trawa, droga gruntowa) skutkiem był cug obu kół, zaś na suchym asfalcie nie było odczuwalnej różnicy. Most trzeba zalać olejem ATF i jazda :banghead: Powodzenia.
  19. Wymiana oleju + obowiązkowo wymiana filtra.
  20. Bujaj się na bambus. Sam będziesz bity, jeżeli wejdziesz mi w drogę z zamiarami innymi niż pokojowe. Będzie miał pecha :icon_twisted: Doradca litościwy się znalazł... W dupie mam zasrańców i zakompleksieńców, stwarzających zagrożenie dla osób legalnie spacerujących z dziećmi w parku. W dupie mam tych, którzy wspomnianych endurodebili bronią i popierają.
  21. Endurodebilom mówimy won :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Zaś młodsza część aktywistów w tym wątku, niech zacznie czytać ze zrozumieniem i pisać bez błędów. Niedopuszczalne jest, by ludzie idący pieszo po parku z dzieckiem, nie czuli się bezpiecznie z powodu zakompleksionych fiutków na motocyklach. Co do saperki, to nie wykluczam noszenia ze sobą. W konfrontacji z idiotą na motocyklu, który obrazi się gdy zwrócę mu uwagę, muszę mieć jakieś szanse - kozik to zbyt mało...
  22. Kupujesz w Castoramie rurę z kwasówki fi 45 i mocujesz do niej uszka do sprężyn i cybant - koszt całkowity takiego wydechu ok. 50 zeta, zaś satysfakcja bezcenna. Można dołożyć blaszki wibrujące wewnątrz, wtedy mamy efekt przelatującego śmigłowca. Blaszki wycinamy z puszki po konserwach, bo jest nierdzewna i tania. Długością regulujemy ton, co można robić w trasie nożycami do blachy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...