Skocz do zawartości

zielorz

Forumowicze
  • Postów

    2044
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zielorz

  1. Kolanko to tam się normalnie grzeje do czerwoności. Patrz dokładnie, obstawiam, że coś się odkręciło, urwało i wpadło gdzieś między koła zębate. Ciężko coś powiedzieć jak się nie widzi tej usterki ;) Pozdrawiam EDIT: Zapłon się za bardzo nie ma jak przestawić bo płytka z cewkami jest na stałe przymocowana do silnika (tzn. tylko w jednej pozycji można ją przykręcić) Może impulsator, ale to musisz rozkręcić.
  2. Tak przy okazji się zapytam. Ford Courier obecnie mam aku 74 Ah o ile dobrze pamiętam. Czy mogę wsadzić mocniejsze np. 88 Ah i czy to coś zmieni. pozdrawiam
  3. Wydaje mi się, że jest to zapłon elektroniczny, ponieważ występuje coś takiego jak moduł zapłonowy. Ten schemat co podany jest w linku w moim temacie w pełni pokrywa się z układem zapłonowym tego motocykla ;) Pozdrawiam
  4. Wymień wszystkie i masz spokój na sezon ;) A tak to będziesz się tym ciągle babrał. Pamiętaj tylko, żeby przy myciu motocykla nie pryskać w kołyskę wodą pod mocnym ciśnieniem i ewentualnie po myciu wydmuchać wodę z zakamarków kompresorem. W połowie sezonu wypadałoby także tam zajrzeć, wyczyścić wszystko i na świeżo przesmarować. Pozdrawiam
  5. Założyłem już takie temat http://forum.motocyklistow.pl/Simson-S53-Enduro-t107910.html Jednak tutaj więcej się dzieje. Teraz pytanie :] Czy taka sytuacja może zachodzić jeśli popsuty jest moduł zapłonowy ? Ponieważ po odłączeniu stacyjki i zmostkowaniu dwóch kabli w kostce prąd wchodzi do modułu z cewki od zapłonu, ale nie wychodzi dalej na kondensator. Pozdrawiam
  6. Spasuje na 0,04 i będzie dobrze ;) Możesz ryzykować na 0,03 jednak pierwszy moment musisz delikatniej się obchodzić :P
  7. To jest kieryszka z aluminium, nie stalowa ;) pozdrawiam
  8. Nitromen w tych silnikach, zwłaszcza starszych wręcz trzeba zrobić sobie dodatkowe znaki, ponieważ koła rozrządu są wprasowywane na gorąco na wałki, nie mają klinów czy innych takich i po prostu w starszym silniku punkty są poprzesuwane. Pozdrawiam
  9. Dobra znowu przyszedł czas pogrzebania przy tym wynalazku ;D Stacyjkę wypiąłem, zmostkowałem według schematu kabel czerwono-zielony z czarnym i jak kopie to do czegoś zwanego steuerteil (a na allegro moduł zapłonowy) prąd dochodzi kablem czerwonym, pojawia się również na tym (schemat numer 2) idącym do stacyjki. Prąd z tej czarnej kostki nie wychodzi na cewkę. Co proponujecie ? Pozdrawiam
  10. Skórka nie warta wyprawki ;) Tylko tyle ci powiem. Możesz jedynie sobie w łatwy sposób rozrząd przerobić. Z tego co pamiętam to wałek wydechowy jeden ząb w przód lub w tył. Jak przestawisz to pierwsze przekręć powoli czy się nigdzie nie dotyka, jak jest okej to odpal i zobacz ;) Pozdrawiam
  11. Siema Zepsuć DT 125 to tak jak dokonać niemożliwego ;D Jeśli silnik ma dobry olej to naprawdę ciężko go zajechać ;) Chodziło o tłoki i remonty w wyczynowych 2T, a DT taki motocyklem nie jest ;) Pozdrawiam
  12. Witam!! Ten model znam doskonale bo też go w domu ujeżdżamy od dobrych 2 lat. Na wiosnę idzie na sprzedaż i kto wie, jeśli rodzice postawią atrakcyjne warunki to może się skusze. Pozdrawiam
  13. W amatorce to nawet jak masz 20 albo 30 i dużo trenujesz to pudło będziesz miał. Ogólnie mając 15 lat pojedziesz w juniorach. Motocykle o pojemności do 125ccm o ile dobrze pamiętam. (W crossie seryjna 125 ccm pewnie cię zdziwi swoją mocą) Wpisowe to zawsze koło 100 zł, w tym masz jakieś jedzenie, ubezpieczenie, kasa dla organizatora (bo zapewnia chipy no i w ogóle organizacje, za darmo nikt kilku ha ziemi nie przygotuje pod zawody). Koszty do najniższych nie należą, ale to chyba standard w sporcie motocyklowym, jedne zawody to wpisowe + benzyna na dojazd i do motocykla + jakieś jedzenie = któraś stówka, zależne od dystansu od 2 do ... . Koszty utrzymania motocykla wyczynowego do najniższych też nie należą no i trzeba o niego baardzo dbać. Możesz jeździć na większych pojemnościach np. 450 ccm, ale wtedy jedziesz w klasie do 30 lat. Prawo jazdy jest NIE POTRZEBNE na zawodach motocrossowych. Pozdrawiam
  14. Tak więc zaczęła się zima, okres ciężki i do głowy uderza mój drugi konik - duuuże amerykańce. Tak więc rocznik najlepiej do 1995 (interesują mnie te kanciate). Z tego co zdążyłem się zorientować silnik to głownie w granicach 4 - 5 l v6/8, ale z gazem także bez problemu. Szukam czegoś takiego do 10 tys, co by mi jeszcze kilka groszy na ewentualny serwis zostało i opłaty. Ma ktoś jakieś inne pomysły lub sugestie czy to dobre samochody. Dobrze by było gdyby skrzynia była manualna, napęd przedni odłączany, 2 pary drzwi nie są koniecznością ;) Pozdrawiam
  15. No nareszcie jakiś konkretny schemacik ;D Dzięki wielkie chłopaki!!!
  16. http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1069211 Pozdrawiam
  17. Wygląda na elektroniczny z akumulatora, rok 1997. 3 cewki są bodajże, kondensator i jakieś inne archaiczne urządzenia elektroniczne. Pozdrawiam
  18. Siema Problem jest taki, że na środkowej pozycji i ostatniej nie ma iskry. Iskra pojawia się tylko wtedy kiedy kopiesz i przełączasz szybko stacyjkę. Ma ktoś jakiś pomysł ? Bo nie mam konkretnego schematu do tego modelu, a nie chce rozwalać wszystkiego. Może to po prostu kondensator albo coś innego ? Pozdrawiam
  19. Wielu ludziom to się nie mieści w głowie i nie wymieniają tych części według zaleceń producenta. Fakt, że zalecenia są czasem trochę przesadzone i można je przeciągnąć, ponieważ dużo zależy od stylu jazdy. Jednak 250F i to jeszcze enduro używane w lesie/terenie jedzie w większości przypadków na odcince/wykręconej manecie także części zużywają się stosunkowo szybko. Poza tym w tym roku widziałem 3 korbowody, które postanowiły wziąć rozwód z wałem w nowych sprzętach tej klasy, także przekazuje tutaj tylko moje własne spostrzeżenia. Dużo też zależy od szczęścia, jeden jeździ i nic się nie dzieje, inny jeździ i coś się urywa. Koledze w bliźniaczym silniku zerwał się łańcuszek rozrządu po 20 mth od wymiany, jednak to była raczej wina łańcuszka ;) Pozdrawiam
  20. Nie mogę się zgodzić z częścią opinii i porad. WR 250F jest to sprzęt wyczynowy, także remonty o jakich piszesz powinny odbywać się co roku. Sam raczej tłoka sobie nie zmierzysz i cylindra, tak samo jak samodzielnie nie wymienisz korby. Przebarwienia na wale to norma. Ogólnie to jeśli masz już ten silnik na stole to rozpołów go, wymień korbę, sprawdź łożyska wału (99%, że są dobre), przeglądnij skrzynie biegów, rozrząd, tłok też nowe. Myślę, że to wszystko o czym miałem tu napisać ;) Pozdrawiam
  21. Być może za bardzo dajesz mu w palnik i silnik puchnie - przyciera się. Zacznij od spuszczenia oleju, zobacz w jakim jest stanie może wymień na jakiś dobry, może jest go za mało. Jak to nie pomoże to chyba czeka cię rozbiórka. A świeca jaki ma kolor ? Pozdrawiam
  22. No w serwisie yamahy :buttrock: We Wrocławiu będziesz miał chyba najbliżej. Ogólnie to teraz się chłopaki o dziwo wyrabiają w 5 dniach roboczych :buttrock: Zadzwoń zapytaj się dokładnie jaka cena i wszystko. A jak nie będą chcieli wysyłkowo to albo próbuj dzwonić do Rapid Motocykle w Poznaniu lub do Ostrowa Wielkopolskiego. Pozdrawiam
  23. Sorry, ale jeśli 50 - 80 zł za oryginalny zawór do wyczynowego sprzętu to hmm nie mam więcej pytań :)
  24. YZ 400F rozumiem ? Tam masz stalowe zawory, kosztują grosze i nie opłaca się ich dorabiać. Nie wiem jakim sprzętem dysponuje ten znajomy, że chce dorabiać gniazda itd, jednakże jest to możliwe. Gniazd nowych nie kupisz raczej. A głowica mocno dostała ? Bo może lepiej będzie kupić używaną, ale kompletną. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...