rzemyk90

Linka od gazu Ci sie nie zaciela/? A moze ssanie nie wylaczasz?? Albo lewe powietrze...

Gratulujue Suzi. Cypa do przodu i pelna moc;)

Podaj pojemnosc silnika , oraz rozmiar gardzieli gaznika oraz rozmiar dysz.

A myslisz ze ja wiem po co przerabiaja jawy. Pewnie chcieli kiedys Kazda jawe zostawiac wiec podrasowali.

Zobacz we wszystkich artykulach Salka. Tam jeden z nich opisuje podrasowana jawe 350. I autor pisze cos o 160-170. Chyba ze jemu tez licznik zawyzal :rolleyes:

Gdzies jest artykul Salka co jawe 350 podrasowac tak ze 160 to predkosc przelotowa, a v max okolo 170. Ale przerobka silnika potezna, ale za to maly koszt.

Dlaczego te pytanie nie bylo zadawane w przyklejonym temacie do DT 80?? Przeciez nie po to wymyslili ten temat aby z niego nie korzystac. Tam wypowiada sie duzo uzytkowanikow DT 80 wiec napewno Ci pomoga.

I kolejny KAMIKADZE:D:D:D Pogratuluwac;)

No moze na Topie tez bym tyle wycisnal, ale chodzi o To ze ja mam tulej i wieksza poj i napewno u mnie tlok wiecej przelata niz u Cieibe. Cylindry TOP RACING sa tez uzywane na tor. Taki cylinderek mozna kupic w moim miescie. www.skuter.net

Jezeli to jest przebieg na jednym tloku to po prostu czeka Cie wymiana go. Jezeli twierdzisz ze stan tloka jest ok, to sprawdz wszystko(przeloizenie, gaznik dysze ) Wszystko co masz powinno byc orginalne, tak samo jak ustawienie zaworu wyderchu.

Zmiania cylindra to pol godzinki roboty. Tylko jak ta 70 moze wspolpracowac z seryjnym walem i gaziorem to wiele mocy nie bedzie miala. Dibo a dlaczego sadzisz ze cylek HEBO MANSTON jest lepszy od TOPA RACING 85?? Zobacz TOP ma pojemnosc 85 i moc ponad 20 koni. Jest to na zeliwie wiec szlif i dalej. Hebo ma zas nicasil i 70 pojemnosci. Wieksza moc z nizszej pojemnosci to skraca zywotnosc silnika.

Zawodnik wyda i 15 tys na sezon. A jak jestes lajtowy kozak to wydasz 10 razy mniej.

Jeszcze warto sprawdzic czy po 20 minutowej jezdzie sie nie gotuje ciecz. Chociaz watpie zeby sprzedawca sie zgodzil na taka przejazdzke.

To znaczy ze plyn chlodniczy dostaje sie do oleju skrzyni biegow. Trzeba wymienic uszczelki, oringi lub simeringi .

Na mielochu masz czesci tuningowe do tch silnikow za ladne pieniadze. Ten silniczek latwo podkrecic do 20 - 22 koni. Ja tak zamierzam podrasowac mojego HM, czyli tak: Cylinder TOP RACING 85cc wersja torowa, Gaznik Dellorto 24 Gumowy krocciec zewnetrzy, dyfuzor od starszej hondy cr 80 , lub od innego wyczyna podobnej mocy. sportowe membramki Moc jak mowilem okolo 20 koni.

80 jest duzo na zeliwei. Szlif i nowy tloczek i pierscionki zalatwi sprawe. Jak masz nicasyl i sie niezle zdarl to juz nic nie zrobisz. Musisz szukac innego cylka albo jak jestes bystry to wstawiasz tulej sobie.

W mielochu maja Korbe wmacniania za 200 zl pod 80 i Ty powinnes taka kupic bo masz 80. Jak i korba to i dwa sworznie i dwa lozyska. Oddaj do regereracji , tam zrobia pazadnie bo doswiadczenie. Chyba ze bedziesz ryzykowal tak jak ja z wkladaniem tuleji do cylindra;) Koszt korby to 200 zl regereracja 100. Dolicz przesylki czesci masz okolo 350 zl. Doplacisz troche i masz nowy wal. Przemysl to troche.

Po zalozeniu nowego lancucha warto wyregulowac go. Lancuch musi byc luzny , dlatego ze zbyt mocno naciagniety lancuch bedzie pekal. Znowy nie moze byc zbyt luzny.

Jak dysze zmienisz to wyreguluj gaznik. Bo moze byc tak ze jak dysze zmienisz a nie wyregulujesz gaznika to nie otrzymasz odpowiedniego koloru swiecy.

Generalnie jest tak jezeli chcesz zwiekszyc pojemnosc silnika, to zmieniasz caly gaznik orach wydech. Nie mozna wstawiac takiej duzej dyszy jakiej sie chce. Za duza dysza - zbyt drastyczne spalanie, nie osiaga pelnej mocy silnik, dlatego ze silnik dostaje za duzo mieszanki co wobec tego nie nadaza jej spalic. Dysza przy gazniku 21 i cylek 70-80 powinna wynosic okolo 90. Jezeli juz bawimy sie w ustawiane gaznika to warto regulowac wysokosc iglicy. Wyzej iglica - wieksza dawka paliwa, oraz inny sklad mieszanki co mile widziana jest ponowna regulacja. Nizej iglica - mniejsza dawka. Regulacja iglicy to jest dodladniejsza regulacja paliwa. Najlpierw zmieniamy dysze, a pozniej wysokosc iglicy.

Teraz wymiary simeringow sa znormalizowane wiec powinnes dostac z dobrym sklepie. A jak nie to zawsze mozesz zamowic;)

Wystarczy miec znajomego takorza, i dobry noz zreby mial i tokarnia jak dobrze ustawi, to zjedzie 0,2 mm na srednicy. Pozniej 0,05 wietarka stolowa zjezdziesz przy hnonownicy;) i po szlifie

:bigrazz: Najpierw noz, pozniej w obrebcie wykonczeniowej honownica. Luz sama honownica kiedy potrzeba malo zebrac. Tak wyglada honownica. http://www.allegro.pl/item125080241_honown..._cylindrow.html To napisz co chcesz jeszcze wiedziec :biggrin:

Honowanie odbywa sie taka maszynka w ktorej ala kamienie scierne obracaja sie w cylindrze ruchem obrotowym i posuwisto zwrotnym. Honowanie dokonuje sie zaraz po obrobce noza skrawiajacego. Czyli zeby zrobic szlif to najpierw noz w wewnatrz tuleji zbiera odpowiedni wymiar, a pozniej honownica sie przejezdza, zeby idealnie wygladzic gladz. Zauwaz ze zaraz po szlifie jak odbierasz cylinderek widzisz pelno takich malych rysek okraglych na calej tuleji wewnatrz po skosie. To jest wlasnie efekt pracy honownicy. Honownica mniej zbiera i nadaje sie do wykonczenia obrobki zaraz po nozu. Dlatego jak wymieniamy tloczek np w CZ, i i przechodzimy z selekcji a do c a ta ten tlok z selekcja C ma o wiele mniejszy luz montazowy z cylinderem niz powininen byc to honownica sie minimalnie zbiera az do wymaganego przez nas luzu. :) No z luzem moze i przesadzilem. Ale mniejszy luz - wymagane dokladniejsze docieranie, wiekszy luz o mniejsze prawdopodobienstwo zatarcia silnika. Np. W kartingu ze silnikami CZ podrasowanimi po 36 koni tlok sie dawalo na 8 setek (0,08 - luz montazowy) przejezdzilo sie spokojnie kilka okrazen( mala godzinka) i pozniej w palnik. ;)

Zapomniales napisac 4T panie kolego :)