Nitomen

ja mialem K&N w XR 600 podkreconej i po czyszczeniu i nasaczeniu preparatami K&N szlak go trafil...

ja mam podobne i uzywam cieplych minetek , odpalam na swiatlach , aku hondy hgw ile to ma lat i jak pisalem nie tykam aku od 3 lat.

ladowanie masz ok, ja tez takie mam od 3 lat i nie laduje aku w sezonie , tylko zima 2 razy doladuje dla bezpieczenstwa.

a moze lambda siada ?

po 1 , jakie czesci , uzywka , nowe ?? po2 - kole mial tak samo na nowym tloku , okazalo sie ze tlumik byl w srodku zaolejony po kilkunastu km przestal kopcic. po3 - prowadnice zaworowe sprawdzone ? kto robil remont ?

mozna , trzeba szukac i pytac o gwarancje ( ja tak robilem jak szukalem tarcz do VFR y)

nie , bo musi ona miec okreslona rozciagliwosc przy okreslonej predkosci obrotowej sila odsrodkowa odciagnie ciezarki i wylaczy dekompresator , jak sprezyna bedzie za mocna to nie wylaczy dekompresatora , Ja kiedys kupowalem do swojej klr y w poznaniu to dalem jakos 10 zl , tyle ze na zamowienie i czekalem 10 dni.

na wydechowym walku nierzadu , po prawej stronie masz autodekompresator i na nim taka mala sprezyna jak od dlugopisu ( nawet mniejsza) , jak spadla ( a lubi spasc) to przy zdrowym tloku mozesz nie odpalic z rozrusznika , opory kompresji beda spowalnialy a nawet blokowaly tlok , ja odpalalem bez tego ale mialem wykonczony tlok i ciezko krecil ale zapalil. Najprosciej wykluczyc elektryke podpiac kable z innego aku prosto do przekaznika albo samego rozrusznika , wylaczajac czesc instalacji ktora jest wczesniej , jesli kreci tak samo to wina mechaniczna nie elektryczna i ja bym szukal usterki w silniku. Ten opor co wyczuwasz powinien byc w pozycji kiedy tlok nawraca GMP , jesli jest w innym polozeniu to cos z silnikiem skopane. Proponuje jeszcze sprawdzic czy zebatki przekazujace naped na sprzeglo rozrusznika nie maja oporow toczenia.

sprezynka w serwisie , odrazu wymien zaworek koszta to psarenascie zl + wysylka . Co do filtra , to hiflofiltro ma 3 w ofercie do LC4 , ale nie wiem czy ten z numerem 54 to mikrofiltr , bo 55 i 56 pasuja do 620 z duzym obiegiem.

rzezba w gownie i tyle....

no to ja mam japonskiego francuza poprzedni tez byl zmixowany bo nie skrzypialy , nie psuly sie , kolega mial p206 i tez nie mial problemow , z doswiadczenia wiem ze lepiej naprawic cos mechanicznego niz blachy bo rudy powroci i to szybko. Ostatnio widzialem nissana almere wiecej rdzy niz blachy

faktycznie wyglada ze gwintu nie ma ...ja dodam ze przykrecajac dokladnie odtlusc i dokrec zgodnie z manualem , jak za slabo dokrecisz to zerwie klin , porysuje stozek i rozwali gniazdo klina a wtedy moze byc wal do wymiany.

moze masz autodekompresator nieczynny , dlatego pod kompresja nie ma sily krecic , tam jest taka mala sprezynka ktora lubi spasc , on wlacza audodeko jak spadnie to nie odpreza silnika przy rozruchu.

buhehhe kolego nie rozsmieszaj mnie , z civika taka lizmuzyna i konkret wypas w kabinie ze hej - niczym w BMW 7 , a blachy w japsach to w ogole poezja ...

moze byc , 1.5mm a nie 1.5 cm :)

u mnie napewno nie ma problemu z dlawieniem sie , odkrecam i silnik odrazu wkreca sie na obroty.

mi sie wydaje ze wszystkie auta po 2000 roku sa delikatne a z roku na rok robia coraz gorsze ,nowsze auta maja przejezdzic 5 lat i na zyletki - polityka firm i ochrona srodowiska.

dziwne ze caly tor nie jest obandowany , jak widac nawet na prostej mozna wyleciec z toru i zginac , jak by wpadl w dmuchana bande to by przezyl , a tak zgniotl klatke piersiowa ...

ja teraz latam na shelu 15w50 polsyntetyk bo taka gestosc zaleca manual na lato , rok temu latalem na castrolu gps power 1 10w40 i tez bylo ok , 620 maja 2 filtry albo blok+mikrofiltr w puszcze na silniku , albo blok+ puszka wkrecana do ramy jesli ma duzy obieg oleju. Ale w 600 masz chyba tylko w bloku , przy wymianie oleju radze sprawdzic zaworek baypass (ale nie wiem czy 600 go mialy ), owa pierdola lubi sie zaciac prowadzac do zatarcia silnika. wiecej pytaj na http://www.ktmracing.fora.pl/lc4,2/?sid=6352b4b71eaf12624a8eb1c78aa4aba4 http://lc4.pl/index.php

nie wiem co ludzie maja do francuzow , mam juz drugiego i totalnie bezoblsugowy , co ciekawe czesc znajomych majaca auta niemieckie czesto ma jakies denerwuajce usterki drobne ale denerwuajce. Poczciwy p309 1.4 palil 6/100 , kazdy sie dziwil ze to tylko 75 kunia bo na 3 szedl do 120 i to calkiem zwawo, pod koniec robil mi za terenowke i nie moglem go zakatowac Powoli rozgladam sie za nowym autem tez max 10 tys , roczniki raczej ponizej 2000 ,( chyba ze P 406 to koncowe roczniki powyzej 2000) , najbardziej podoba mi sie ostatnio mazda 323f ale ma troszke slaby silnik 1.5 a wiekszych 1.8 i 2.0 jest bardzo malo na rynku wtornym. Problem w tym ze jestem wzrokowcem i musze miec auto ktore mi sie podoba wizualnie z budy i tapicerki , rozwazam tez audi a4 1,8T

najlepiej pytaj na forum owners vfr , jesli sprawdzenie tps nie wymaga rozebrania pol motocykla to mnoge go sprawdzic u siebie,

ojciec zalozyl brembo do bmw 525d i je szlak trafil..pokrzywily sie wyczuwalnie

obroty od zacinajacej sie linki , do zuzytego gaznika - zapewne masz tam kofane Dellorto wiec ze toto w ogole pali to juz polowa sukcesu :D , sprawdz tez gumowe krocce laczenia gaznika 2 bieg - czy sprzeglo pracuje prawidlowo , nie ciagnie ? , olej odpowiedni i swiezy ? KTM y nie trawia motula 5100. Nosz kurde a widziales silnik cieply palony ze ssaniem ???? wiesz do czego w ogole sluzy tzw ssanie ? wiesz co sie dzieje jak palisz cieply silnik ze ssaniem ? zalewasz swiece benzyna i wtedy mozesz sobie skakac..... chyba ze mowa o cieplym ssaniu...( ten duzy plastikowy czarny guzik na gazniku)

tak w temacie audi a4 , co powiecie o 1.8T w A4 z lat 95-99 ? interesuje mnie spalanie i trwalosc tego silnika bo opinie sa rozne.

zapewne masz lancuch 520 , ja zakladalem zapinke dida do lancucha rk i odwrotnie , osobiscie nigdy nie zgubilem zapinki ani nie rozpiela sie sama , ba ciezko rozpiac lancuch po zdjeciu zapinki z bolcow. wydaje mi sie ze sama zapinka ( ta cienka blaszka spinajaca ) nie ma klasy wytrzymalosci i wszedzie jest taka sama , co innego reszta zapinki.