Skocz do zawartości

Nitomen

Forumowicze
  • Postów

    7053
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nitomen

  1. witam latam VFR 800 i LC4 , jako ze VFR ka meczy mnie pozycja i zawieszeniem chcialbym przesiasc sie na GS -a i tu pytanie. wiem ze 1100 mialy problemy ze skrzynia po pewnym przebiegu i mozna wpedzic sie w koszta ( kolega pozbyl sie tarczy sprzegla bo zjadlo ja na frezach, a sam walek zdawczy mial juz frezy cienkie jak zyletka , do tego sama skrzynia po zmianie sprzegla byla niepewna w dzialaniu) .. w 1150 ten problem wystepowal rzadziej i ogolnie ma 6 bieg , hydrosprzeglo i cos tam jeszcze by sie znalazlo ( no i ladniejszy zdecydowanie z przodu). Warto brac zadbane 1100 czy lepiej dozbierac na 1150 ? roznica cen ok 7 tys .Moto raczej do krecenia sie po okolicy , moze czasem te 400 - 600 km w dzien sie zrobi.
  2. ten napinacz jest wadliwy wiec dokladnie go ogladnij , to byla ich wada fabryczna , ja kupilem nowy i nie pasowal, bo po 95 poprawili go na grubszy.
  3. taka cebinka to juz rarytas , zmien lancuszek na nowy , szkoda pieknego klasyka
  4. prawy dokrecajc po odltuszczeniu i zgodnie z Nm - jak zle dokrecisz to narobi bigosu , zerwie klin oraz porysuje zdrowo pasowanie na magneto i wale ( stozek)
  5. lepiej sprawdz olej....czy nie ma sladu po zacierajacej sie panewce
  6. tylko ta hondowska VTI osiagnie 160+ koni bez zadnego turba, interculerow czy zbajerowanej i kosztownej budowy - zwykla prosta benzyna , osiagnij tyle z wolnossacego diesla o tej samej pojemnosci :)
  7. diesle a szczegolnie TD tez lubi jak sie go kreci ( szczegolnie popularne male i mocne diesle) , wbrew pozora dsieslem nalepiej jezdzi sie przy ok 3 tys obr , wiec wcale nie malo.
  8. poki nie wymysla sesownego magazynowia prundu ( male i lekkie) oraz szybkiego ladowania aku , elektrowozy to czysta fanaberia. Do tego charakterytstyka aku , im slabszy tymn mniej prądu oddaje. Zle mnie zrozumianio , diesle sa OK lubie ich charakterrystyke , ale musisz miec pewosc ze sa zdrowe ( czyli albo z pewnych rak ,albo mlode wiekowo) , 15 letni diesel to juz loteria ktora moze drogo kosztowac , w tym wypadku lepiej kupic bene z LPG. Przy cenie ON 6 zl - LPG 3 zl- koszt zrobienia 100 km autem o podobnej mocy i masie wychodz nieco taniej dla LPG , oczywiscie LPG - LPG nie rowny w dalszym ciagu mozna zalac gaz i jechac zabka, a mozna zalac i nie czuc roznicy w pracy silnika. Skoro nie widac roznicy - po co przeplacac ?
  9. U$A stac na duze silniki bo tam galon kosztowal pare dolarow , obecnie paliwo nie jest tam takie tanie i powoli odchodza od pojemnosci 5 litrow
  10. pomyslcie jeszcze jedno, gdzie konczy sie strefa zgniotu 5 letniego BMW 5 a nowego Matiza ...jak porownac trzymanie sie drogi , systemy bezpieczenstwa ABS , ESP , ASR itp , moc potrzebna do wyprzedzania. Nie widze nic zlego w gazowaniu V8 , V6 , R6 ( np V8 z Jeepa Cherokie) o ile to nie auto sportowe. Jakie to wysokie ceny eksploatacji gazu ? jak gazownik dobry i instalacja dobra , to raz na rok filtry i jakies tam pierdoly. A diesiel na ktorkiej trasie tez nie malo lyknie wiec 2 - 3 km rozgrzewania na benzynie to nie wydatek. Ja uzwazam ze nowych aut sie nie oplaca , uzywanego 2 - 3 latka masz o 1/4 tanszego , a co mialo wyjsc z wad fabryczych juz by wyszlo.
  11. dlatego pisze ze diesle tylko z pewnych rak, ceny przy 2 krotnej przebitce ceny diesel - lpg wychodzi podobnie na 100 km, a nawet taniej LPG o ok 7 zl na 100 km, w dieslu psuja sie wtryski , pompowtryski , pompy , swiece , listwy wtryskowe - wszystko ma swoja zywotnosc ( a czasem jakas wade fabryczna) - same swiece kosztuja po 60 zl sztuka a zazwyczaj jest ich 4 do 6 , zobaczcie ile kosztuje naprwa pompy wtryskowej , albo nowy pompowtrysk - owszem nie psuja sie po 200 czy 300 tys , ale nie oklamujmy sie , nowy diesel kosztuje duzo drozej od benzyny a dobrego nikt za grosze nie odda. A co sie psuje w benzyynie zazwyczaj jakis czujnik za 200 - 300 zl , popsutych wtryskow i komputerow mozna policzyc na palcach . Do tego polskie paliwopodobne ciecze pomagaja dieslowi skonczyc zywota swego. Vpower - moze dla ciebie Matiz i BMW 5 to to samo ,ale soryy czesc osob lubi komfort jazdy 4 osob i przestrzen ladunkowa, a nie tylko aby dojechac. Oczywiscie za komfort sie placi....
  12. Jak diesiel to tylko z pewnej reki z pewnym przebiegiem , inaczej lepiej zainwestowac w benzyne + gaz , naprawy diesla sa chorendalnie drogie.
  13. Nitomen

    Nowe auto

    mhhh F40 ?? zadnych absow , sresow , wspomagan i zero elektryki kabiny , nawet tapicerka skormniutka - no ale nie kupuje sie aut na F :D nauka driftu w cenie kursu :D A tak serio to moze jaka mala Bawarka ? ladne, wygodne, trwale, ceny troszke wyzsze niz konkurenty - tylko szkdoa zarysowac. albo ino Zabojada z PSA
  14. co do skrzyni , szukaj po numerach czesci czy sa identyczne
  15. tez to robilem w swojej kawie , tyle ze zniszczone byly frezy zabezpieczenia zebatki zdawczej a nie sam walek. powiem tak , uszczelki oryginal albo athena , nie laduj tam omp . Zapewne lancuszek balansowy ( jak juz zmieniasz to tylko oryginal) i walek pompy cieczy moga byc do wymiany ( walek mozna wybic i dorobic) , lancuszek nierzadu tez moze byc na wykonczeniu ale akurat oryginal ( nie radze brac did-a) kosztuje nieduzo. Sprawdz zawory (luzy) po zlozeniu. http://www.bikepics.com/pictures/722277/
  16. jeszcze jest TDM 850/900 , naprawde zacna maszyna - da rade w lesie jak kierownk ogarniety i na szosie 200 poleci , ma duzy moment obrotowy , ciagnie jak gupia juz od wolnych obrotow ( zreszta max obr do czerwonego to chyba 8 tys )
  17. a fakt , nie znalem tej maszynki nieco ciezka ale skok zawiechy i 21 cali daja rade :) obecnie duzo maszyn nazywa sie turystyczne enduro - ale z ednduro maja tyle wspolnego co VFR z torowym super sportem.
  18. poki co jedyne prawdziwe ednuro turystyczne to LC4 Adv, LC8 ADv oraz GS 800 , reszta to namiastka i maja malo wspolnego z ednuro.
  19. widzialem B650 , kilku letni ale jakosciowo daleeeeeko mu do 20 letniej hondy... Za taka kase mozna odpicowane na glanc VFR FI , o tyle ze ABS u nie bedzie , Mi V TtEC tez nie lezy ze wzgledy na silnik....
  20. wyjete !!! fakt wiercenie pomoglo , bo zapieklo sie wahaczu , zostaje zamowic nowe czesci - co prawda lozyska i uszczelniacze ponoc mozna kupic w zwyklym sklepie , ale ja wybralem calosc oryginal wraz z tulejkami , mam gwarancje ze bedzie pasowalo idealnie.
  21. wazne by robic to w cieple , tasma przy niskiej temperaturze sztywnieje i slabo sie klei. Sa tez takie tasmy gumowate.
  22. wtepne wykrecanie i wybijanie nie pomaga , bedzie jutro wiercona , problem ze czesc tej oski jest w bloku silnika i tam bedzie trzeba delikatnie z waleniem czymkolwiek aby blok nie pekl , srube dorobie na tokarce bo oryginal drogi , lozyska tuleje i uszczelnienia wlasnie zamawiam.
  23. taki mam wlasnie plan , dzis mam miec wykretaki , pytanie czy oska da sie nagwintowac... moze byc twarda stal
  24. sruba ( oska) kreci sie , ale nie bardzo daje sie wybic , jutro uzyje wiekszej sily perswazji + wykretak , nie ma dosjcia do nakretki bo oska jest wlozona z drugiej strony , tam gdzie powinien byl leb szpilki na lucz 15 , po drugiej stronie ramy jest miejsce na oczkowa 19 ( tam gdzie teraz jest urwane) ktos tam grzebal i nie bardzo wiem jak skoro sruba sie kreci ( chyba ze nakretka jest zapieczona) , kawalek nakretki wystaje z ramy i jako tako da sie ja zlapac kluczem moze do wykrecenia wystaczy.
  25. witam jestem w trakcie wyjmowania silnika w KTM LC4 w celu wymiany uszczelki pod cylindrem , no i pojawil sie problem z ostatnia sruba mocujaca silniki wraz z wahaczem do ramy... Okazuje sie ze jest ona urwana na koncu przy glowce na klucz 15 , teraz pytanie jak ja wyjac ?? widac tam jakis drobny gwint za tym miejscem urwanym , nakretki nie zdejme z 2 strony bo jest za malo miejsca na klucz tak wyglada sruba w oryginale - nr 12 http://partsfinder.onlinemicrofiche.com/ktmworld/KTM_OEM/KTMDB.asp?Type=13&A=26&B=6 a tak u mnie https://picasaweb.google.com/116510796837900954397/KATSruba?authkey=Gv1sRgCJeF04mthoXVAg co zrobic z tym fantem ? wybijac od strony urwanej ? grzac ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...