Nitomen

a macie jakies dane serwisowe do TS 50 z 91 :roll:

a gdzie sie nudzi ostatnio przyjechalem to po kolana w blocie bylem moto do zbiornika wygladalo jak jedna brązowa blotnista calosc :mrgreen: ale to jednak turystyk i cza uwazac co sie robi bo z ta masa nie ma zartow nie latalem na wyczynowym 2T ale wiem ze tam gaz w pozycje 0-1 :roll: sadze ze nastepne Enduro to bedzie napewno 4T najpredzej rowniez 600 ale z tych bardziej hard TTR , LC4 , TE :mrgreen: :mrgreen:

jak w temacie waszelkie info gaznik i zaplon pozdro

chozi o ten podjazd pod gorke (stroma:D) w wersi europejskiej czy to cos dziwnego w wersji hamerykanskiej :mrgreen:

pamietaj 600 to za malo :mrgreen: 8O ;) :-D

wal na panewach wiec jak by co cza by szukac dobry wal bo same panewy w takim antyku pewnie juz malo dadza ale jak w miare zadbany to bieraj tylko upewnij sie ze jak by co to sa do tego czesci

no z tym trickiem to wczoraj zrobilo mi sie goraco kiedy po wyskoku z malej hopy moto w locie skrecilo w prawo 8O wyladowalem prawie bokiem ale utrzymalem sie jakos :roll: [ Dopisane: 04-08-2005, 18:49 ] mam pytanie dotyczace przejazdu z duza predkoscia przez glebokie kaluze a mianowice lece sobie polna droiga z 80km/h widze sporo kaluze na drodze wiec przyspieszam troszke po wjezdzie w kaluze strumien wody z pod kół odrywa mi nogi od stopek i wygina je ostro do tylu tak ze przez chwile prawie jechalem na lezaco :roll: jak zaradzac takim niespodzianka :roll: :?:

pewnie dlategpo ze jak by taki 300 letni dab spadl ci na glowe to by nie bylo co zbierac :evil: w mojej bezposredniej okolicy nikt sie nie bulwersuje za oranie lasow ale w sumie lalat sam czasem spotkam kogos z podobnym sprzetem zato troszke dalej jest puszcza z ciekawym terenem polodowcowym duzo calkiem wysokich gorek zarosnietych lasami jest w jej okoilicy kilka wsi ostatnio bylem u kolesia z jednej takiej wioski i mowil ze ludzie zglaszaja na psiarnie ze gromadka "diablow' chalasuje po lesie i wiosce orajac wszystko co sie da nie slyszalem co by zlapali kogos ale juz zaczyna sie robic niewesolo :) [ Dopisane: 04-08-2005, 18:44 ] o i wykrakalem :mrgreen: pojechalem se poorac miejscowa plaze nad rzeka odra (czyli belt nie do kapieli), na plazy tej gdzies na koncu na trawce lowil ryby jakis starszy dziadek z 70 lat widac ze chlor z wioski i do tego podciety bo wódą od niego jechalo z daleka za ktroryms zawrotem zaczyna cos sapac i isc do mnie wiec zatrzymalem sie posluchac o co mu biega cos tam wyzywal i powiedzial ze nie ma gdzie jezdzic czy cos takiego wiec odpowiedzialem ze sie juz zmywam a ten zlapal za kask i chcial mi gonga dac ale nie wiedzial jak zdjac mi kask (intergralny) wiec przekrecal go razem z moja glowa wrzeszczac ze mi leb skreci jak przestal mialem zejsc i mu sprzedac pare szybkich :mrgreen: ale podskoczyl jego koles albo wnuk z kosa i tez cos tam sapal wiec sie zmylem bo widac z zurki podciete i zdolne do wszystkiego mialem na psiarnie pojechac ale znajac ich dostal bym mandat za wjazd na plaze a im by gowno zrobili dodam ze palza ta jest z wygladu nie ma tam zadnych znakow zakazujacych czegokolwiek ale znajac psy i tak by czepili sie mnie :roll:

ato nie wiedzialem ze takie cus istnieje :mrgreen:

rozrusznik ??? czytalem ze nie ma rozrusznika ,napoewno mocna 65 koni chyba ale lepsza od czego ??? :roll:

kolesia KLR600 wogole nie chce zapalic czasem jak go kopie to pyrknie ale nie odpali dodam ze gaznik zostal sprawdzony ale silnik jak i elektryka sa w stanie rozkladu kable od alternatora i zaplonu byly polamane i poprzecierane polutowalem to ,stacyjka jak i wylacznik pod kciukiem zostaly przerobione ale juz dosc dawno i moto chodzilo na tym niektore kostki wydaja mi sie przerabiane ale czy mozliwe ze zdechlo cos w zaplonie iskra jest .......... :roll: luz zaworowy nie wiem ale chyba ustawiony bo wymieniany byl lancuch rozrzadu i uszczelniacze

nie wiem jak u ciebie ale w mojej kawie caly alternator i impulsator pracuja w oleju sposob z kluczem i mlotkiem sam testowalem na ecie zawsze skutkowal ale i tak bez sciagacza ani rusz

warto amory zmienic nie wiej jak u ciebie tyl ale w mojej kawie wazacej 175 kilo tyl jest miekki i rowniez na wiekszych nierownosciach potrafi dobic co mnie bardzo denerwuje , kles w KLR 600 ma zalozonego WP zdaje sie ze od starych KTM-ow z poczatku lat 90 i jest wypasny o wiele twardszy od mojego pogadam z nim czy bo nie sprzedal bo i tak moto do zyda mial slac :mrgreen:

no nie jest tam zwylky zimmering a ta specialna uszczelka i tysz mialem problem z wyjeciem metalowej miseczki (ktora pozostala po uszczelce) z kartera ale wdlug manuala cza bylo ja delikatnie wydlubac srubokretem jak masz manuala lub fiszke to zapodaj obadamy to

nie uzywa sie czystej wody do chlodzenia - to tak na przyszlosc

a wentylator na chlodnicy sie nie wlaczal ?? sprawdz jeszcze : 1: poziom plynu w chlodnicy 2:olej w skrzyni - stan i kolor czy moto nie kopci jakos dziwnie na bialo jak by para ?? a co do zbiorniczka to normalne bo zagoraca woda w chlodnicy ucieka do zbiorniczka a ze zbiorniczka nadmiar wyleci poza moto (tak mam w kawie) odpal moto i zabacz czy w chlodnicy woda sie przelewa moze masz z pompa cos nie tak lub termostat nie puszcza a co do tego wycieku z glowicy to ciezko cos powiedziec na oko cza by do mechanika a przynajmniej jakies fiszki obadac p.s czy w chlodnicy masz wode czy plyn chlodniczy ?? jaki ma kolor plyn chlodniczy ktory masz zalany ???

http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...7988486957&rd=1 oraz http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...7988786259&rd=1 tylko kase miec :| koles w KLR 600 ma WP poprzedni wlasciciel wstawil wazne aby od enduro reszte mozna dopasowac :roll:

nom tak myslalem cholera cze by zalozyc cos konkretnego ale drogie te amory na allegro kayaba od dr 650 z pojemnikiem gazowym i regulacja sprezyny jest za 500 zl uzywka z 2000 roku ale nie ma to jak WP, Ohlins czy jakas wloszczyzna ciekawe ile moga kosztowac takie uzywane

zauwazylem na na oponach kostach i wiekszych predkosciach w terenie moto czasem ma tendencje do shimmy(ryby) da sie tego jakos uniknac ,czym to jest spowodowane :?:

zastanawiam sie w jaki sposob dziala regulacja tego amora Kayaby montowanego w KLR 600 i 650 jest to pokretło z cyframi I , II, III ,IIII nie jest tam regulowana sprezyna a sam teleksop ale od dolu jedyna co jeszcze mnie zastanawia na gornym korpusie zakrywajacym sprezyne jest jak by okienko i cyfra 1 ale nie wygalda aby w jakis sposob mozna bylo skrecic sprezyne pozdro

hm znajomy ma A6 Kombi z 99 rocznika 2.5 TDI (V6) spalanie srednio 7 moc 150 kuca :buttrock: auto naprawde ladnie sie zbiera jak na taka duza i ciezka bude staruszek ma Passata z 95 z silnikiem VR6 2.8 B (175 KM) spalanie srednio 9 czasem mniej czasem wiecej - przy palowaniu na autobanie przy 240 km/h komputer pokazal 30/100 :mrgreen: :mrgreen:

a ja bym powiedzial to i to + rece rzeznika

watpliwe tak jak z KLR 600 nie pasuje do KLR 650 to sa w ogole inne silniki wspolne maja chyba tylko glowice

no a kola dokupic to wyjdzie cie ok 10 troszke duzo za 7500 za 6.500 mozna pogodac