Skocz do zawartości

Nitomen

Forumowicze
  • Postów

    7053
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nitomen

  1. a czytales ten opis dlamnie troszke dziwny po 1 obciecie koncowki rurki pojemnika (czyli cza miec nozyczki lub kose) po 2 przejechanie min 30 km po napompowaniu a no i tam jest sam preparat a pomke na plecach targasz na koncu dopisali zeby przestrzegac zalecenia przejechania 30 km bo inaczej to cos nie bedzie dzialac .Ale ciekawe co z detka czy da sie ja zallatac tradycyjnie czy top cos robi sie jak pianka do okien :roll: a pozatym aby przebic kostke trzeba miec naprawde potwornego pecha :mrgreen:
  2. nie komputer pokladowy nie ma takich opcji
  3. samej predkosci nie da sie wyliczyc i ograniczyc ograniczasz obroty max, albo zdlawiajac na gaznikach (dysze,dolot powietrza) metoda prob i bledow ewentualnie przelozeniem zebatek ale wtedy kazdy bieg i kolo wyyyysoko :) ale zato jak by sie milo gume palilo :( :mrgreen:
  4. ja najczesciej twardy teren (lesnie drogi) unikam bardzo stromych podjazdow bo sprzet sie do tego nie nadaje i unikam hopek bo rowniez to nie do tego sprzet .Innego terenu w okolicy nie ma kawalek starej nieuzywanej plazy nad rzeka mozna zaorac od czasu do czasu, blota nigdzie nie widzialem .Najczesciej jezdze 70% teren 30% asfalt
  5. jak to ten z allegro to zdaje sie 96 i w sumie za maly pieniadz jedyny - ze malo polurany i uzywane czesci ciezko dostac
  6. no TA to ponoc 100.000 lataja bez remontu ale ile w tym prawdy :roll: ten moze rowniez miec ze 100 tys (swiadczy tym przekrecony i uszkodzony licznik) i nie dosc ze glowica uszkodzona to i silnik zuzyty taki rocznik napewno ma nie malo przelatane mozna kupic ale za naprawde psie pieniadze i jak rozbierac to obydwa cylindry sprawdzic pierscienie wymienic uszczelnacze moze lancuchy rozrzadu na wykonczeniu itp..
  7. no gtaulacje bo KTM to KTM :) jak wagowo sprzet ciezszy od XT i DR ?? moze w papierach ma 18 kW ale juz go ktos odblokowal i nie ma adnotacji w dokumentach a brak stacyjki to slyszalem ale w wrsji SC czyli ulepszonej zwyklej EGS troszke mi sie to nie podoba bo sam mam zamiar kupic 620 SC ale trudno cos sie wykombinuje ,i jak z odpalaniem dajesz rady czy trudniej jak w XT i DR :?:
  8. a nie sprawdzales przy zakupie czy nie kopci :?:
  9. orginalne sa drogie ale innych firm np EBC powinny byc znacznie tansze
  10. jesli umiesz obslugiwac ow szlifierke (nie tylko wlacz - wylacz) to nie problem ,nie pomyl numerow plytek bo kazda orginalnie byla dopasowana do swojego zaworku i ma pod spodem numer :D
  11. no blokuje kolo nawet 2 razy polecialem na ryj przez to :mrgreen: polerka tloczka nie zawsze cos da lepiej wytoczyc o 0.5 mm wiekszy i napewno bedzie trzymac
  12. jak nie bylo jak byl http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=40040 wyslany dzien wczescien od twojego masz ten sam problem a czym ma sie roznic pompa hamulcowa 2T od 4T :roll: :roll: :D
  13. w dziale mechanika 2t jest taki sam temat poco pisac 2 i to w zlym dziale :roll: [ Dopisane: 17-02-2006, 11:58 ] p.s ja mialem patent na pompe :mrgreen: okazuje sie ze blad w konstrukcji jest na tloczku ktory jest poprostu za maly :!: i przez to sa wycieki ja wytoczylem za 10 zl tloczek na tokarni na wzor starego tylko o 0.5 mm wiekszy i przez pol roku nawet sie nie spocil ale fakt ze skutecznosc orginalnej pomy z mz jest kiepska ale jak zmieniac to i zacisk bo moze nie wytrzymac cisnienia konkretnej pompy chociaz ludzie zmieniaja i trzyma :roll: :roll:
  14. ciekawi mnie ile daja takie dysze :roll: :roll: ko uzywal i sie wypowie :?:
  15. Nitomen

    klakson

    widzialem kiedys na sprezone powietrze a zarazem na 12 volt miala taki maly kompresor wbudowany ale bylo zatarte i ledwo trabilo
  16. fucktycznie gdzies juz widzialem podobne ale to i tak ma byc tylko sciema dla milicji :banghead:
  17. no tej blaszki to nie maja na miejscu jest do sprowadzenia a to trwa miesiac [ Dopisane: 15-02-2006, 17:25 ] niestety byle mteraz ogladac walek i przypasowac szlifierke i niestety szlifierka nie miesci sie poprostu odstep miedzy zebatka lub frezami a koncem walka jest za maly jedyna mozliwosc to pilowac rowki recznie a to chyba moija sie z celem bo kazdy wie jak twarde sa spawy owsze mozna to zrobic ale frezarka na wyjetym z silnika walku nadal zostaje pierwszy pomysl innej mozliwosci nie widze albo przewiercenie walka w poprzek i zalozenei czegos w rodzaju zabezpieczenia w postaci np sruby chociaz i tu dojscie wiertarka juz bylo by bardzo utrudnione
  18. hmmm nie pomyslalem o tym :roll: ale czy ten spaw wytrzyma wkoncu frez jest wysoki a chudy :roll: i ma mala powierzchnie przylegania ,musial by to byc spaw dobrze wtopiony w walek a co za tym idzie nagrzewac mocno walek, mam w garazu do dyspozycji spawarki Mig i Tig oraz zwykla elektrodowa i czy te frezy nie sa przypadkiem sciete na gorze lekko na trojkatno oraz miedzy frezami ciagancymi i zabezpieczajacymi jest rowek z nim tez byl by klopot ale hm dalo by rade ma to faktycznie ses :roll: dzieki za rade zamowie zabezpieczenie akurat za miesiac przysla
  19. wiatm rok temu kupilem moto czyli KLR 650. Okazalo sie po fakcie ze walek zdzawczy ma uszkodzone zabezpieczenie zebatki, najprawdopodobniej polski posrednik chandlujacy moto z francji, nie wiedzial ze zebatke przed zsunieciem zabezpiecza sie taka blaszka przestawiana na frezach i pospawal ja na koncu do walka aby sie nie zsuwala .Same frezy ciagnace zebatke sa OK i nic im nie brakuje, walek nie ma luzow .Zmienialem juz zabake 2 razy i zabezpieczam ja tak samo jak byla, czyli robie w 3 punktach na walku male spawy aby zebatke nie zsuwala sie z walka podczas, pracy zrobilem tak juz 10 tys km .Wiadomo ze najlepiej bylo by wymienic walek na nowy, ale na to narazie nie mam kasy ani czasu aby rozebrac silnik :/. I teraz mam zamiar to zrobic w taki sposob : walek w miejscu gdzie powinno byc zabezpieczenie ma srednice 20 mm, w srodku walka jest orginalny otworek o srednicy 3 mm i dlugosci 5 mm ,te 5 mm to odleglosc od konca walka do frezow ciagnacych zebatke. Mam zamiar rozwiercic ten otworek w walku na 6 mm nagwintowac go i dorobic zabezpieczenie zebatki, ktore orginalnie przykreca sie na zebatce i mocuje na frezach przestawionych wzgledem ciagnacych zebatke na 2 sruby .Takie zabezpieczenie bedzie sie obkrecac razem z walkiem i blokowac zebatke przed zsunieciem. Tylko jeszcze jedno pytanie jak gleboko rozwiercac walek :?: boje sie wiercic pod frezami ciagnacymi bo moze to oslabic walek, mialem zamiar wiercic na 10 mm a wiec o 5 wiecej niz jest orginalna dziurka w walku. a te 5 mm to ok 3 zwojow sruby wiec troszke malo .Walki zdawcze w KLR 650 po 96 roku maja juz zmienione zabezpieczenie na gwintowany koniec walka i nakretke, a sam walek jest pusty w srodku i ma zostawione tylko paru mm scianki na ktorych jest nakretka . Robic tak jak napisalem wyzej czy zostawic i zabezpieczac zebatke spawem ?? , Walek napewno zmienie ale w przyszla zime jak kasy nazbieram ( ok 1000 zl ) chyba ze wczesniej posypie sie jakis bieg wymagajac rozbierania skrzyni :twisted:
  20. no i czy ta kulka nie wyrobi sie od tego skladania bo z tego co rozumiem nie jest to niczym blokowane :roll:
  21. a zrozumialem ze masz silnik od Aprili a ty masz tylko zawieszenie :roll:
  22. no ja dalem gosiowi wal i mial zrobic jak cza nie wiedzialem ze taka kaszane zrobi :) naszczescie silnik od etki prosty godzina roboty i wal wyjety :P
  23. bo jest blad na tloczku ja dorobilem na tokarni szerszy o 0.5 mm tloczek i przez pol roku nawet sie nie spocil a 2 sprawa dopasowac gumki do polskiej pompy polskie gumki, do orginalnej szwabskie inaczej tez bedzie cieknac :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...