KML

Super rada , przeczytaj jeszcze raz powyższego posta jest w nim napisane że na mojej cewce są takie same obiawy. 8O

Jakiś problem z czujnikiem u mnie jak silnik jest zimny to wszystko jest ok , a po 10 min jazdy kontrolka w ogóle na luzie się nie świeci. Jak silnik ostygnie to wszystko znowu jest ok, czary jakieś chyba :)

U mnie też jest 5 zaworów , 2 ssące , 2 wydechowe i jeden dekompresyjny który otwiera się tylko przy urychamianiu silnika kopką.

Ja rozważam możliwość przyjazdu w piątek i z tym wiąże się moje pytanie, czy koszta przyjazdu w piątek zwiększają się, tzn. czy wtedy za domek płaci się za 2 doby czy normalnie jak każdy?

Sprzęcik wypaśny, przydał by mi się taki fullik na działce. A co do pompki, jeżeli to to co leży w kartonie owinięte taśmą, to wyglądą mi to na towotnicę do smarowania elemętów wachacza. Sprawdź czy się otwiera aby można było tam towot włożyć i czy jest gdzie podpiąć wężyk do towotu.

Ciężko będzie Ci kupić coś dobrego w tej cenie , ja za podobną kwotę kupiłem swoją XL-kę ale prawie 2-gie tyle musiałem włożyć w remont aby doprowadzić ją do stanu używalności.

Ten link już podawałem: http://data7.exo.pl/kml/foto/zalew/party1.mpg Końcówka filmu jest bez podkładu. A tego chyba nie podawałem, takie tam kręcenie się po bunkrach. Całość bez podkładu: http://data7.exo.pl/kml/foto/rozne/light.mpg PS. xkarlx z jakiej jesteś dzielnicy i gdzie jeździsz ? Podaj info na PW aby nie zaśmiecać :buttrock:

Ja używam butów Formy ale Raptorów, ogólnie sprawują się znakomicie jedną ich wadą jest to że przemakają. Wystarczy że jedziesz w deszcz a woda dostaje się do środka, ja mam pierwszy model jaki wyszedł ale znam 2-3 osoby które używają Raptorów nowszych i jest to samo. Może należy je częściej konserwować :roll: Zug mógł by być twoim ojcem, więc miej do Niego trochę szacunku. Pokaż mi chociaż jeden post twojego autorstwa który pokazuje że ty sam nie jesteś pólmózgiem, bo narazie swoim zachowaniem prezentujesz rozpieszczonego dzieciaka z bogatymi rodzicami.

Ja robiłem taki remont w swojej XL. Tłok - 360 Pierścienie - 180 Swożeń - 80 Łańcuch rozrządu - 250- 300 Koła - 200 Napinacz ze swożniem i sprężyną - 180 Ślizgi rozrządu - 250 Zawory - 400 Uszczelniacze zaw. - 40 Uszczelki Pokrywa zawor. , głowica , cylinder - 200 Ceny przybliżone bo nie pamiętam dokładnie co do grosza, żależy też czy składasz na orginalnych częściach czy zamiennikach. Ja składałem na orginalnych oprucz łańcucha rozrządu, bo orginał kosztował 500 zł. a DID coś koło tego co podałem. Cylinder dałem na pomiar do warsztatu, znikome zużycie więc szlifu nie robiłem. Cały remont wykonałem sam więc odeszły koszta robocizny, myślę że w warsztacie za wymianę tego wszystkiego to z 1000 by krzyczeli.

Nie rozumiem za bardzo co tutaj masz na myśli, którym z tych motocykli jeździłeś poza Xt-kiem? W DR(s) podczas jazdy w terenie przeszkadza duży zbiornik który ogranicza nieco swobodę ruchu, jego spora wysokość też nie jest zaletą. Trzeba się poprostu przyzwyczaić do jego gabarytów, sam nim jeżdziłem i często widuję w akcji, da się nim powymiatać. Za to jest bardzo ładowny i wygodny do podrużowania w 2 osoby. XL jest trochę bardziej poręczna, nieco niższa i z mniejszym zbiornikiem (mówię o wersji R), tak jak Dr mogła by być trochę lżejsza, ale jak opanujesz masę tych motocykli to przesiadka na coś innego nie będzie robiła na tobie wrażenia. Ogólnie zakup XL-ki uważam za udany. XR600 to przktycznie jest XL600R z tym że bardziej odchudzony i uproszczony pod względem elektryki. Zmniejszona jest jego masa, zwiększone skoki zawieszeń, silnik ogólnie jest identyczny. XR ma kilka kucyków więcej i jest bardziej agresywny, ogulnie moto super. XT osobiście nie robi na mnie żadnego wrażenie to jedyny motocykl którego nie brałem pod uwagę podczas zakupu. Parametrami i wagą nie odbiega od DR czy XL, a według mojego gustu jest poprostu brzydki. Im młodszy model tym więcej ma plastiku i bardziej wygląda na motocykl miejsko/szutrowy niż typową maszynę terenową. Stare modele wyglądały super ale odkąd weszła era plastiku stylistyka Xt-ka bardzo się zmieniła. Może dla tego że dział enduro opanowała młodzież w wieku 14-17 lat dążąca do napisania jak największej ilości postów (mówię tu o nowych) Posiadaczy ciężkich enduro jest nawet sporo, tylko że oni wolą jeździć niż tłuc w klawiaturę. Pozatym są to naogół osoby starsze i dochodzi tu brak czasu na siedzenie przed kompem, trzeba zająć się pracą i rodziną, jeszcze trochę i sam się przekonasz :) Osobiście polecam XR (600) jeżeli zamieżasz latać po lasach, głównie przeprawówka i drobne skoki, (400) jeżeli zamieżasz poskakać, moto zwinniejsze i lżejsze. Dobrym rozwiązaniem będzie również TTR i sam zastanawiam się czy to nie będzie mój następny motocykl. Ogólnie dużo zależy od umiejętności i opanowania motocykla, już kiedyś pisałem na forum że widziałem kolesia na Africe który tak wymiatał w terenie że kopara mi opadła. Od tamtęj pory uważam że Africą cz Tenerką da się pojeżdzić w trudniejszym terenie.

To może dzisiaj druga część :-D my wczoraj nie dojechaliśmy bo do puźna pracowało się ;) i już nie było sęsu jechać.

U nas po osiedlu jeżdzą takie GS-y jeden dwu garowy , drugi cztero. Czasami widzę tych kolesi jak gdzieś śmigają, zaczepię ich jak mi się kiedyś nawiną i wezmę namiar. Mają te motocykle od jakiś 3 lat więc powinni coś o tych sprzętach wiedzieć. Może ich widziałeś kiedyś jeden jest zrobiony na cafe-reacera , o drugi na streeta (biały) kolo jeżdzi w białym kombinezonie z wstawkami. Pozdro!!!

Będziemy ale dopiero ok. 22:00, nie wypijcie wszystkiego do tego czasu ;)

Sprubój pod tymi numerami: http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...highlight=xl600

Też szukam takiej gumy, w terenie podczas wywrotek paliwo leje mi się ze zbiornika :(

W pierwszej kolejności zanim kupisz moduł lub impulsator (są dość drogie) wymień świecę na nową , rozbież i przeczyść gaźniki oraz wyczyść filtr powietrza. Sprawdz kable instalacji oraz kostki czy któraś nie ma przerwy w obwodzie, można wymienić też przewód wysokiego napięcia może on ma gdzieś przebicie. Sprawdz luzy zaworowe, wszystkie te czynności są dość łatwe a świeca i przewód wysokiego napięcia nie są drogie. :P Jeżeli po tych czynnościach moto nadal będzie miało takie obiawy to możesz się zacząć martwić. Co do żębatki do ślimaka to sam też niedawno szukałem i nic z tego, byłem zmuszony kupić nową w Hondzie. Koszt niestety 100 zł. za samą zębatkę :( Pozdro!!!

Mam pytanko do osobników posiadających 4t , czy po zmianie wydechu na przelotowy dłubaliście coś w gażnikach. W silnikach kilku gaźnikowych wiadomo trzeba zsynchronizowac i ustawić ciśnienie, a jak to jest przy jednym gaźniku lub dwóch (nie podciśnieniowych) takich jak np. w XL lub XT ?

Proponuję abyś założył jeden temat np. "Problemy z DT Lucasa_lbn" i tam pisał wszystkie swoje problemy, zaoszczędzisz innym użytkownikom forum przekopywanie się przez masę tematów z dość błachymi problemami jakie miewasz. Taką śrubę wystarczy nawiercić i można ją wykręcić za pomocą specjalnego wykrętaka, nową kup o wyższej twardości np. 10.0 będzie ją trudniej zepsuć.

Ja za pierścienie do XL-ki zapłaciłem ok. 160 zł. , myślę że wiele cena nie będzie odbiegać bo to podobne silniki.

Jadąc z Placu Bankowego w stronę Żoliborza musisz pojechać w drugą ulicę w lewo, nie ta za komędą główną tylko następna. Z tego co pamiętam jest tam zakaz skrętu w lewo więc musisz skręcić w prawo i zawinąć. Jadąc prosto zobaczysz po lewej stronie budynek z witrynami sklepowymi, jest to za dzrzewami więc patrz uważnie i właśnie tam jest ten sklep. Zaraz przed sklepem przy samej ulicy stoi kiosk ruchu, może łatwiej będziesz mógł się zoriętować, nie mam pewności czy będą mieli 21 cali, ale w larssonie powinni mieć. Najlepiej zerknij na mapę.

To odwet motocyklistów jeżdzących na sportach za supermoto :lol:

Wystarczy samemu sobie zrobić, kilka podstawowych nażędzi, imadło, dobry materiał i pomysł.

Dostaniesz u każdego przedstawiciela Yamahy, na zamówienie.