KML

Tłok, swożeń, pierścienie, zawory, łańcuch rozrządu, koła rozrządu, ślizgacze, napinacz ze swożniem i sprężyną, uszczelniacze zaworowe, uszczelki:( pokrywy zaworowej, głowicy i cylindra). W górę silnika włożyłem coś około 2 tysi albo i więcej, całą robotę wykonałem sam więc odeszły koszta robocizny.

Miałem podobną akcję u siebie, spieprzył się napinacz rozrządu i przeskoczył łańcuch na kołach. Efekt był taki że zawory zdeżyły się z tłokiem i pokrzywiły, a silnik musiałem wyremątować bo nie miał w ogóle komprechy.

Niezła zębata, ciekawe jak kolektory wydechowe zniosą najbliższe spotkanie z jakąś skałką lub powalonym drzewem :roll:

Ja też mam mitasa z tyłu chyba 9-kę , z tego co pamiętam , narazie sprawuje się dobrze lecz nieco popękał. Ostatnio po deszczu na ostrym zakręcie miałem poślizg na tej kostce i glebę, na mokrym trzeba uważać. Możliwe że było coś tam rozlane bo jakaś plama była, no i opony miałem całe w glinie bo zjechałem właśnie z toru.

Ja z datusiem7 mamy zamiar się pojawić, o ile czas pozwoli :mrgreen: Termin dla tych co nie wiedzą 6 listopad. http://rally.rsc.pl/Rzemieslnik_web/tekst.php?id=80

Nadiq i Samson zgodzili się pożyczyć moduł od swojej RM-ki na dłużej, więc przy chwili wolnego czasu zrobimy podmiankę i pokatujemy trochę w terenie. Jeżeli będzie to samo to bieżemy się za przegląd okablowania.

Ja robię tak: Z mapy spisuję (na kartce markerem grubym) miejscowości przez które mam jechac i inne ważne informacje. Kartkę mocuję do mapy tak aby nie zasłaniała trasy, całość wkładam do koszulki na dokumęty, oklejam taśmą aby się wszystko trzymało i aby nie zamokło w razie deszczu. Takie cudo wkładam pod siatkę do bagażu którą macuję na zbiorniku. Sprawdza się rewelacyjnie, koszta znikome. :mrgreen:

Było super, picie, palenie, muzyka, łojenie w terenie. Dzięki wszystkim za spotkanie i miłą atmosferę. Dzięki Sałacie i Adamowi za sobotnią wycieczkę terenową.

Ja Was pamiętam, rozmawialiśmy chwilę i chciałem wyciągnąć Was w teren. Mieszkaliśmy w domku nr. 2 , przed nim stały dwa enduraki. My również dotarliśmy zdrowo, pobiliśmy chyba rekord bo wyjeżdzając z Borek o 14:00 w domu byliśmy ok 21:00. Było super. :mrgreen:

Wczoraj z samego rańca wybrałem się w małą traskę i po przejechaniu ok 25 Km strasznie mną telepało pomimo że ubrany byłem w gore-texy (nie podpiołem podszewkek). Dobrze że przypomniałem sobie że mam ze sobą bluzę i szybko ubierałem się na trasie :P Wieczory i ranki są już bardzo chłodne zima idzie jak nic :P

Kupiłem na bajzlu Warszawskim.

Eureka, dzisiaj wymieniliśmy impulsator, moto gada przyzwoicie. Nie gaśnie po nagrzaniu, zrobiliśmy małą rundkę po okolicznych bezdrożach i wygląda na to że jest ok. Mam nadzieję że już tak zostanie :mrgreen:

Ja mam tej firmy tylko że ze wzmocnieniami listwą aluminiową. A dokładnie takie: http://allegro.pl/show_item.php?item=63050622 Narazie sprawują się rewelacyjnie, gleba w terenie nie robi na nich wrażenia. Wyglebiłem się również na asfalcie to się tylko lekko przytarły, prawie nie ma śladu więc sądzę że za taką kase to się opłacało, ja dałem 140zł.

Ja nic nie muszę ustawiać mam automatyczny dekompresator, wystarczy energicznie kopnąć i musi zapalić. A z kąd jesteś, Paweł (data7) mógł by cię pouczyć odpalać motocykl, On ma DR600 i zapala go bez problemów a wysoki i wypasiony nie jest :mrgreen:

Fajny temacik , też słyszałem teorję że po dokręceniu głowicy i przejechaniu jakiegoś tam dystansu powinno się dokręcić jeszcze raz śruby. Problem w tym że np. w moim motocyklu aby dostać się do głowicy trzeba wyjąć silnik z ramy, bo nie ma innego dostępu. No i co wtedy z uszczelką pod pokrywę zaworową , trzeba wymienić znowu na nową.

A jednak, mówiłem Ci że może być problem z jej odkręceniem, najlepiej zabierać się do tego dobrze dopasowanym krzyżakiem. Teraz to tylko rozwiercić ją można cieniutkim wiertełkiem, lub można spróbować płaskim śrubokrętem i puknąć młoteczkiem pod kątem może puści.

Tak mam taką oponkę Michelina na tył, ale narazie leży i czeka na swoje dni, obecnie na tyle mam Mitasa z identycznym bieżnikiem jak w Michelinie, jak go zetre do końca to dopiero zmienię. Na bajzlu za Michelinkę zapłaciłem coś ok 80 zł, stan bieżnika jest przyzwoity.

Zmiana plana: KML & Myszka Oraz Data7 x2 Przyjeżdzamy w piątek wieczorkiem :mrgreen:

Może dzisiaj polatamy, ja mam wolne :mrgreen: Co Wy na to?

:mrgreen: spoko, tylko ja chcę mieć te strzały u siebie :P Jacek a Ty po co przelotówe do kata założyłeś, nie dla tego pięknego dzwięku :mrgreen: Na bajzlu Warszawskim będę szukał jakiejś tuby, może uda mi się coś zakupić. :mrgreen:

pornos

Ja pie*dole no właśnie Mu pożyczyłem na dłużej żeby na niej pojeździł, nigdzie nie ma tam napisane że pożyczyłem do sprawdzenia rezystancji to by był debilizm. Obawiam się że w wersji RM moduł ma inne podłączenie niż w R-ce, (inna kostka). Małym problemem jest to że Mario trzyma motocykl na działce poza Wa-wą i nie da się tak wszystkiego posprawdzać, akurat teraz jest na działce więc wpadłem na pomysła że swój moduł przywiezie do Wawy i sprawdzimy u mnie, a jak nie będzie pasował to sprawdzimy u koleżanki która właśnie lata na takiej RM-ce.