Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4803
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Z racji mnogości pytań, dodam jeszcze raz: motocykle zarejestrowane i serwisowane, sprowadzone pod siebie i dla siebie...możliwy 1 darmowy serwis w cenie motocykla....lub zamiana na coś ciekawego z silnikiem Ducati.
  2. Kolega kupi Suzuki DRZ 400 lub Kawasaki KLX 250- od 2006 wzwyż tylko z uszkodzonym silnikiem. Telefon: Ryszard - 606814703
  3. To jestem ciekaw jak wyglądają przepustnice, membrany, iglice....
  4. Gaźniki do roboty, czyszczenie, regulacja - byc może trza coś wymienić ( jaki przebieg?) potem synchro....innej możliwości brak...
  5. Widzisz, może i chciałbym... ale nie wszystko człek może mieć, zresztą czas pokaże, stoi jeszcze 2 sztuki u Rycha, może mi któryś sprezentuje hehehehe...
  6. Nie wiem, zobaczymy, wszak tyle motorków jest do oblatania, a człek już coraz starszy a nie "nowszy" hehehhehe...z cyklu: moje ulubione motocykle...jedynej słusznej marki :-)
  7. Z racji tego, że zaszły zmiany w mym życiu osobistym, cena owych Ducat-ów niebezpiecznie wzrosła.. Ducati 999 - 27000 Ducati Paso LTD - rodzynek - 14900 P.S. Trzeba było się decydować jak miałem doła.... :icon_razz:
  8. A ja chciałbym zobaczyć minę gościa wlatującego pełną p....ą jak to ładnie ujął Michoa, w zakręt na dużym cwajtakcie w momencie zatarcia silnika - co nie jest rzeczą dziwną - wystarczy drobny błąd w regulacji gaźnika... Ja jeździłem różnymi 2 suwami, także KH 125 - taki Simson o osiągach MZ 250, i Mach 4 - 750, a jak Bozia da, to może w przyszłym roku Bawołem ( chociaż już jeździłem wokół komina - Ryskowej szopy- Balzac kiedyś zrobił filmik))... i podoba mi się dzikość z jaką można ujeżdżać owe "cuda", ale do normalnej exploatacji w dzisiejszych czasach wolałbym Kawasaki KZ 1300 ( którym też jeździłem) , przynajmniej ma solidną ramę i hamulce( można tanim kosztem poprawić) i przede wszystkim niesamowity gang i moment.... A jak wspomnieli Koledzy wyżej, w sporcie wymieniono 2-suwy na 4-suwy, z prostej przyczyny- po co rozwijać coś co nie ma przyszłości... Tu już nie ma co wylewać łez, nad czymś co już jest historią... zresztą pewnie za jakiś czas 4-suwy też przejdą do lamusa... pozostaną tylko pojazdy na bateryjki... ot co....
  9. Gaźniki do czyszczenia, regulacji, synchronizacji...innej możliwości nie widzę
  10. Trochę luzu :icon_mrgreen: klasyka :-)
  11. Spalanie aka ekologia ( nie chodzi o spalanie oleju- tylko ilość szkodliwych substancji wyrzucanych do atmosfery) to w zasadzie to co zabiło duże Cwajtakty...a takiego perpetum mobile, coby miał potężną moc spalając niewiele paliwa to jeszcze nie widziałem... Co sam myślę o 2-taktach, no cóż do 89 i trochę później to był mój podstawowy środek lokomocji( MZ 250) łatwy w exploatacji, naprawach ( przez to moja krótka przygoda z Junakiem była ...krótka- zero dostępu do części...) i tuningach :-)... Aczkolwiek duże 2- suwy- są bardzo ciekawe, np. Kawasaki Mach 4 - 750- 3 cylindry i zero odpowiedzialności za oddawanie mocy i sztywności ramy - niestety nie mam filmiku z mojej jazdy, ale naprawdę, to było przeżycie, do 4 biegu na szutrze wychodziłem z zakrętów bokami, niestety, łapiąc przy tym koszmarne shimmi( miały - bo jeździłem 2 sztukami, potem przeprowadziłem je z ranczo Rychowego do Jedwabnego- Adamowej Motostodoły - amorki skrętu- ale zdemontowałem je do naprawy i tak se leżą w pudłach..).. Charakterystyka to mniej więcej taka- do 4000 nic...buczenie co prawda jechał do przodu ale bez rewelacji... potem na asfalcie przy dodawaniu gazu w okolicach 6-6500 na koło, żeby jechać agresywnie trza było bawić się obrotami... dodam, że motocykl ten ma tak ułożoną zmianę biegów: 0, 1, 2, 3, 4, 5, potem znów 0 , dlatego głupi amerykanie nazywali WidowMaker, bo przy ostrym gazie i chcieli przejść z 2 na 0 - zrzucali na pierwszy bieg a przy wysokich obrotach kończyło się efektownym whellie i ewentualnie przewrotką przez plecy...Moto z racji cienkich jak w WSK rurek ramy, słabej jakości łożyskowania wahacza i innych rzeczy, w zakrętach zachowuje się jak pijany jamnik... Rada na to wszystko, trza mieć cały czas napiętą jak baranie jaja uwagę, być skupionym na jeździe, i uczyć się tego motocykla uczyć po prostu... Aha, zatarcie tego motocykla ( co jest w sumie dość łatwe) + duża szybkość może też być jego przyczyną nazwy Widowmaker, ponieważ moto przy takiej awarii od razu z dużej szybkości glebuje...
  12. A to nie przedmuchy na dziurawym układzie wydechowym ? ...ale musze przyznać, że to nie był najszczęśliwszy wybór... poprzednik był o niebo lepszy.... Konieczny przegląd silnika...jak nie jesteś pewny stanu...
  13. Odwrócona dzwignia, w zastosowaniu wyscigowym- nie przydziera sie tak czubka buta, przy naprawde ostrym zlozeniu, no i w tymze zlozeniu latwiej wrzucac biegi na wyzszy.. Sorki za brak PL znakow...
  14. jannikiel

    WSBK 2016

    Ducati dzisiaj pojechało koncertowo... Davis kładzie łokieć na asfalt....OMG.... Bravo Chaz :-)
  15. jannikiel

    WSBK 2016

    Dzisiaj Chaz Davis na Ducati Panigale wygrał, z przewagą prawie 4 sekund przed Mistrzem świata WSBK 2016 - J.Rea...zobaczymy czy jutro będzie vicemistrzostwo :-)
  16. Ja to jestem jak wygląda silnik i jaki ma przebieg, bo być może nie jest to związane z gaźnikami, a końcem żywota jednostki napędowej tego motocykla...
  17. Boszzzze, czy ludzie naprawdę nie mają wyobraźni..... z reguły jak padają panewki to już jest - po wale .... jako część zapasowa oczywiście występuje, problem jeszcze jest tego typu, czy gniazda łożysk głównych wału nie dostały po tyłku... prawdopodobnie tak się stało, więc kłania się zakup dobrego używanego pieca...jak Koledzy wyżej napisali...
  18. Jako, że przestał się odzywać, oby nie okazał się potwierdzeniem reguły, coby na 1 motocykl Diavela nie wzbierac... :icon_rolleyes:
  19. Nie ma czemu się dziwić, mój 999 ma teraz ok. 17 tys km, a Paso LTD to jeszcze nie ma 14 tys km a ma za rok 30 latek... hehehehheheeh... tak to jest jak się ma kilka albo kilkanaście motocykli, a jeszcze 4 -koła ? Hę..... Odnośnie tego motocykla to tylko znaleźć serwis, co ogarnie gaźniki.....tam trzeba specjalną taką długą zaślepkę chyba z otworkami( już nie pamiętam) - do zablokowania tego układu YICS
×
×
  • Dodaj nową pozycję...