-
Postów
1659 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Fat
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 61
-
Pane Havranek, to se ne vrati...
-
Mv Agusta brutale 800 - niech każdy się wypowie, proszę
Fat odpowiedział(a) na Slavian temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ideologia zabrania mi interesować się japońskimi motocyklami ;) , ale ten jest prze-kozak! -
Teoretyzujesz i filozofujesz tak, że aż zęby bolą... DRZ i wyczyn, dobre :-) Zwracam uwagę na słówko "initial" w tabeli...
-
KTM 990 SMT mity i fakty - OPINIE!
Fat odpowiedział(a) na DICTUS temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Taki "teren" jak na powyższym filmiku to nie teren :) Z taką drogą poradzi sobie prawie każdy motocykl. Ograniczenie terenowe SMT względem ADV wynika głównie z rodzaju kół i opon, jakie możesz na nie naciągnąć. Na ADV spokojnie możesz wrzucić jakieś semi-terenowe gumy i jeździć bardziej ambitnie w offie. W SMT masz 17 cali i najczęściej zwykłe, szosowe gumy. Zawias może i wybierze jakieś większe dziury, ale i tak nie poszalejesz ze względu na braki przyczepności (powodzenia na hamowaniu). Potraktuj ten motocykl jako nakeda z owiewką i podwyższonym skokiem zawieszenia, to nie jest turystyczne enduro czy inny SUV. -
KTM 990 SMT mity i fakty - OPINIE!
Fat odpowiedział(a) na DICTUS temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Na szuter ten motocykl nadaj się tak samo, jak każdy inny sprzęt typowo szosowy, naked itp. Czyli się nie nadaje. -
Motocykl z wyświetlaczem biegów - jaki?
Fat odpowiedział(a) na Eweliśka temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Mój np. nie ma. Ale już ma. A kiedyś miałem taki, co miał od razu. Fajne, nie? -
BMW S1000XR
Fat odpowiedział(a) na nezka temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Nienawidzę Cię. -
z Hayabusy na coś z bardziej ludzką pozycją
Fat odpowiedział(a) na HordFenry temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Z ciekawości - co Ci nie odpowiadało w SD-GT? -
KTM 990 SMT mity i fakty - OPINIE!
Fat odpowiedział(a) na DICTUS temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Zaraz tam Google - wystarczyło przewinąć stronę o 3 posty do góry... :banghead: :banghead: -
KTM 990 SMT mity i fakty - OPINIE!
Fat odpowiedział(a) na DICTUS temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w tym wątku :) W SM (bliźniacza konstrukcja do SMT) na zbiorniku robię 220-230 km. Najmniejsze spalanie miałem 6,4 l/100km, przy jeździe totalnie emeryckiej. Przy jeździe normalnej wychodzi 8 i więcej. Z częściami nie ma najmniejszych problemów. -
Ten motocykl nie nadaje się do takiego zastosowania, o jakim piszesz - to typowe hard enduro, czyli z przeznaczeniem tylko w teren (mimo możliwości rejestracji).
-
Jaka bluza, cross/enduro?
Fat odpowiedział(a) na Aleah temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Legionów wprawdzie nie miałem, ale różnic w trwałości między Fox 360 a 180 nie zauważyłem (mowa o bluzach, ze spodniami już jest inaczej). I tak się podrą prędzej czy później :) Aha, chyba najmocniejsza bluza jaką mam, za niewielkie pieniądze - http://allegro.pl/acerbis-koszulka-mx-impact-devil-r-l-okazja-i6682468611.html W porównaniu z Foxem wręcz pancerna. -
Słyszalność głośników w kasku integralnym ze stoperami w uszach
Fat odpowiedział(a) na moto psoto temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
No to kolejne z cyklu "sto pytań o intercom". Jak wygląda kwestia wygody głośników intercomu w kaskach integralnych, które nie mają fabrycznie przygotowanego miejsca pod głośniki? Mowa tutaj zwłaszcza o kaskach typowo sportowych, czyli o dość mocnym dopasowaniu. Czy głośniki intercomu nie uwierają? Gdzie je najlepiej przymocować i jaki model możecie polecić z malutkimi/płaskimi głośnikami? Ogólnie to szukam czegoś do komunikatów z Yanosika i nawigacji. Do tej pory używałem zwykłych słuchawek dokanałowych, ale wolałbym teraz coś z BT, aby uniknąć przewodów. -
Triumph Street Triple 765
Fat odpowiedział(a) na kubagsx temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Brakuje tylko nawigacji, jak w nowych VAG-ach ;) W przypadku moto chyba jednak jestem tradycjonalistą w tej kwestii... Motór czad, wersja RS będzie rządzić, ciekawe jaka cena. -
No to wszystko jasne Tommo, mamy po prostu inne oczekiwania :) Ja zawsze jeździłem z kolei sportami lub w sportowy sposób, więc dla mnie rzeczy takie jak łańcuch, tankowanie co 220 km czy mały schowek to standard. Przyszedł jednak moment, gdzie oprócz mocnych wrażeń zapragnąłem trochę komfortu i możliwości spakowania się bez jakiejś wielkiej ekwilibrystyki. I tutaj SM/SMT trafił w punkt :)
-
To w takim razie dlaczego SMT nie jest praktyczny? Konkretnie, z przykładami. Miałeś w ogóle z nim styczność bliską, czy tylko tak se piszesz ze względu na mróz za oknem? Bo ja od 3 sezonów jeżdżę jego protoplastą i wiem z doświadczenia, że mam motocykl, który: - pozwala mi na ulicznych zakrętach utrzymywać prędkość niewiele niższą, niż jeszcze jakiś czas temu na sporcie - na kole, choć nadal nie jest to moja mocna strona, jeździ mi się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej - nierówności i dziury odczuwam podobnie, jak na normalnym motocyklu typu sport-tur. (w zasadzie jest to coś między sport-tur, a adventure) - mogę przejechać 600-700 km dziennie i nie odpada mi dupa, nie cierpną kolana i nie męczę się jakoś strasznie (więcej pewnie się da, ale nie próbowałem) - mogę się z pełną swobodą spakować na tydzień wyjazdu, a jakbym zkombinowal.to moze i 2 (oczywiście w wersji 1 os., gdybym miał SMT to dałoby radę 2 os.) Jeśli to nie jest dla mnie praktyczność i uniwersalność, to ja już nie wiem jak to nazwać... Powtórzę raz jeszcze i mam nadzieję ostatni. SMT nie jest motocyklem doskonałym, ma swoje wady i cechy, za które można go nie lubić. Są lepsze sprzęty do podróżowania, szybsze, wygodniejsze, bardziej stylowe itp. Ale jako połączenie pozornych sprzeczności, KTM sprawdza się bardzo fajnie i daje mnóstwo frajdy.
-
W takim razie tak samo bez sensu jest Multi, Tiger, czy z samochodowego podworka RS6, M3/M5 itp. Pewnie gdyby KTM nie miał w nazwie magicznych literek SM, to jego odbiór byłby inny :) Tak jak pisałem - kwestia potrzeb. Kategoria zaczyna odżywać, w różnej formie (od przywolanego Z1000SX, po Multistrade, Tracer itp.), a że wtedy nie zalapalo rynkwo - taki lajf. Nie zmienia to faktu, że dziś SMT to fajna propozycja jeśli właśnie ktoś chce pogodzić tą wodę z ogniem, bo to w jakimś stopniu jednak możliwe.
-
A to już pytanie do panów z KTM. Moim zdaniem, SMT to bardzo specyficzny motocykl, aby go chcieć musisz wiedzieć dokładnie czego i dlaczego chcesz. Myśle, że ze względów typowo rynkowych pomarańczowym łatwiej było sie skupić na rozwijaniu bardzo modnej i popularnej kategorii turystycznych enduro (zobacz, ile jest odmian i wariantów modelu Adventure, ja sie w nich gubię), a do walki z mocniejsza i ładniejsza Multi czy S1000Xr wystawić ciężka artylerię, czyli SuperDuke GT. Ja bym dziś chętnie kupił bezpośredniego następcę SMT, bo jednak SD GT to trochę inna koncepcja, ale widocznie jestem w niszy.
-
Taaaaa... Dzisiaj takie czasy, że do byle przejażdżki konieczny jest GejeS z ameliniowymi kuframi, albo inny sprzęt klasy adventure. Pamiętajcie, że w czasach swej premiery SMT był wrzucany do jednego worka z Multistradą, Tigerem 1050 (dziś mógłby być również z S1000XR, może Tracer 900). Czyli sprzęt trochę do wszystkiego, w dosłownym znaczeniu. Owszem, z całej tej ekipy KTM ma najbardziej radykalny charakter i mniej w nim kompromisów, ale ciągle można z luzem wrzucić 3 kufry, jest jakaśtam ochrona przed wiatrem, rozsądnie wygodna kanapa itp. A to, co można robić nim na codzień, to poezja i pod względem funu z jazdy mało który sprzęt typowo turystyczny (czy nawet uniwersalny) mu dorówna :) Tylko trzeba go polubić, co nie zawsze przychodzi łatwo...
-
SMT 990 (z naciskiem na T, nie mylić z R) nadaje się do jazdy w trasy tak samo, jak Tiger 1050 - to bezpośredni konkurenci, przynajmniej teoretycznie. Przy czym KTM ma dużo więcej charakteru i żywiołowości, takiego penerskiego sznytu, a Trampek może więcej komfortu. W tej całej burzy mózgów powiem tak. Miałem Street R, jeździłem dużo Speed 1050, mam 990 SM (bliski krewny SMT), jeździłem FZ1, miałem Fazera 1000, a jeszcze wcześniej kilka sportów. KTM to świrus i moto mega narwane, ale jednocześnie ciągle można je użytkować uniwersalnie, zapakować jakiś bagaż i polecieć w trasę. Triumphy to świetne motocykle, ale w porównaniu z KTM mają mniejsze własności użytkowe (bagaż, ochrona przed wiatrem), a przy tym SMT ma od nich jeszcze więcej wigoru. Fazery są najbardziej "normalne" i w tej całej gromadzie, takie nijakie... Ogólnie dużo można by pisać, ale przede wszystkim trzeba sobie samemu odpowiedzieć, co chcesz robić z moto. SMT jest mega, jako połączenie szaleństwa i uniwersalności, ale jednocześnie jest bardzo specyficzny i nie każdemu może pasować. Są lepsze sprzęty w trasy, są lepsze do zapierdalnia, ale Kat jest jedyny w swoim rodzaju. Trzeba spróbować, żeby zobaczyć o co chodzi. Kiedyś popełniłem taki tekst, dotyczy on 990 SM, ale można go w dużym stopniu odnieść też do SMT. http://motormania.com.pl/testy/sos/ktm-990-sm-fun-factory-strefa-opinii-subiektywnych/
-
Te Fox Antifreeze faktycznie są bardzo ciepłe, ale dość grube. Nie ma tragedii, ale jednak grubsze od standardowych. Za to uratowały mi niedawno dupsko jak mnie przepiździło w Thorach :) Ja mam Thor Insulator - nie są tak ciepłe jak powyższe, ale za to wygodniejsze i bardziej przypominają zwykłą rękawiczkę. W lesie i przy męczeniu techniki jest elegancko, na przelotówkach zaczyna być chłodno w okolicach 0 stopni. Ludzie polecają jeszcze 100% Brisker (częściowo neoprenowe), ale nie miałem z nimi styczności. Zdecydowanie nie polecam zimowych FLY, wytrzymały dwa wyjazdy.
-
Używałem swego czasu neoprenowe rękawiczki (akurat były to wędkarskie). Dłoń szybko się pociła i robiło się chłodno, słabe czucie manetek i niska trwałość, ale za to cena śmiesznie mała. Jako niskobudżetowe wyjście awaryjne może być, ale docelowo i tak lepiej jakieś dedykowane rękawiczki zimowe, endurowe. W dwóch kompletach rękawiczek w ogóle nie będzie czucia kiery.
-
Rozeszło się po kościach, koszty nie były takie wielkie - kiera, rolgaz i manetki :) Ale fakt, jeden z lepszych numerów roku :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 61