Skocz do zawartości

Fat

Forumowicze
  • Postów

    1659
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Fat

  1. A tu moje małe moto-podsumowanie 2016 :)
  2. Okolice miejscowości Poiana Marului, ale generalnie większość rumuńskich gór chyba tak wygląda (wcześniej byłem w Sibiu i widokowo było podobnie, no może ciut mniej malowniczo).
  3. Wrzucę coś od siebie, z ostatniej Rumunii :)
  4. YUBY - jak porównasz NXR do RPHA 10+ i RPHA11? Głównie chodzi o jakość, komfort, wyciszenie, wentylację itp. itd. Miałem kiedyś XR-1000, potem przesiadłem się na RPHA 10+, a teraz chodzi mi znów po głowie zmiana i waham się między RPHA11 a NXR.
  5. Jedyne, w czym Hypermotard jest lepszy od SMT, to wygląd :-)
  6. Czy w piątek wieczorem lub sobotę do południa jest jeszcze szansa wbicia się na wioskę, czy już dupacycki?
  7. Ostatnio w Łagowie, czyli akurat jednym z grzeczniejszych zlotów, w użyciu był młot pneumatyczny :biggrin: Niestety, nie dane mi było dotrwać :flesje:
  8. Witam, Sprzedam mojego enduraka. Szczegóły w ogłoszeniu: http://otomoto.pl/oferta/husaberg-fe-390-ktm-exc-350-exc-f-400-husqvarna-450-ID6yoQWL.html
  9. Nie podałeś zakresu cenowego, ale też zdecydowanie celowałbym w Street Triple, zwłaszcza R. Japońskie nakedy bije na głowę zawieszeniami, hamulcami, silnikiem, ale przede wszystkim mocno zabawowym charakterem, co po przesiadce z SM może być ważne :)
  10. http://www.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20160406224650&SearchText=akrapovic Chińskie podróby dokładnie takie same, jak rękawiczki Alpinestars na Allegro i cała masa innych rzeczy motocyklowych.
  11. A mój kolega sprzedaje w Poznaniu ZR-7S z 2002 roku (polski salon, drugi - ale w zasadzie pierwszy właściciel, bezwypadkowy i w pełnym oryginale).
  12. Vanucci Racing - do drobnostek wystarczy (od biedy laptop 15 cali też wejdzie), jest niedrogi i dość wytrzymały.
  13. Thor Force to bardzo dobre nakolanniki, uważane za jedne z najlepszych na rynku (jeśli nie najlepsze). Używałem ich przez dwa lata i byłem bardzo zadowolony - wygodne, nie krępują ruchów, bardzo solidne i dobrze chroniące. Mimo tego, nawet najlepszy nakolannik słabo chroni kolano przed skręceniem, przeprostem itp. - to wynika z ich budowy. Taką ochronę są w stanie zapewnić jedynie ortezy. Sprawdź jeszcze Acerbis X-Strong.
  14. Michelin S12 XC ma bardzo wysoką kostkę i jest trwała - u mnie po 60 godzinach ciągle jest dobrze ponad połowa wysokości kostki, do tego fajnie zużytej (bez zaokrągleń, wyrwanych klocków itp.). Staram się jednak ograniczać do minimum asfalt. Przyczepność w miękkim terenie również bardzo dobra.
  15. Różowy. Jest już następca świetnego skąd-inąd RPHA10+ - RPHA 11
  16. 990 SMT i SMR powstały na bazie 990 SM, który pojawił się na rynku jako pierwszy (był następcą gaźnikowego 950 SM) i był w sprzedaży dość krótko (chyba tylko 2 lata), bo w jego miejsce pojawiły się właśnie SMT i SMR. Wszystkie trzy modele mają ten sam silnik, ramę, osprzęt, mnóstwo wspólnych części i generalnie podobną charakterystykę, jednak różnią się kilkoma szczegółami, które tę charakterystykę zmieniają w jedną lub drugą stronę i decydują o finalnym odbiorze. SMR jest najbardziej radykalny. Ma twardą jak decha kanapę, mniejszy zbiornik (15 l), utwardzone zawieszenie, zaciski monoblock Brembo (w SM/SMT są zwykłe Brembo) i kute koła Marchesini (w SM/SMT są też Marchesini, ale odlewane). Typowy sprzęt do robienia zadymy i siania terroru, jest jeszcze bardziej agresywny od już dzikiego SM, ale właściwości użytkowe (zasięg, komfort itp.) słabe. Wygląda najlepiej z całej trójki, biały lakier i pomarańczowa rama robią robotę. SMT to wersja "turystyczna" (cudzysłów celowy). Ma dużą owiewkę przednią, większy zbiornik (19 l), zadupek przystosowany do montażu kufrów bocznych, wygodną kanapę i lekko zmniejszony skok zawieszenia. To ciągle dzikus, ale możesz go zabrać na wycieczkę, nawet długą i we dwoje, i spokojnie ją przeżyjesz, a może nawet będzie wygodnie i komfortowo. SM jest trochę po środku. Zbiornik 19 litrów. Kanapa nie tak wygodna jak w SMT, ale na pewno lepsza od SMR i dająca radę (kanapy można w ogóle bez problemu przeszczepiać między poszczególnymi modelami, w katalogu akcesoriów jest też kanapa żelowa). Owiewka przednia mała, ale można zapodać szybę, która nie psuje wyglądu i daje jakąś tam ochronę przed wiatrem (do 150 jest w miarę spoko). Kufer centralny można zamontować bez problemu, do bocznych potrzeba stelaży. Ogólnie huligan, który jednak może być używany na codzień, choć może nie ma aż takich właściwości turystycznych jak SMT. O 990 SM popełniłem kiedyś taki oto tekst, mniej-więcej oddaje całokształt - http://motormania.com.pl/testy/sos/ktm-990-sm-fun-factory-strefa-opinii-subiektywnych/
  17. Pomiędzy SMT a SMR różnica jest diametralna... A złotym środkiem jest SM :)
  18. http://ktm950.info/how/Orange%20Garage/Engine/clutch/booster_replacement/clutch_booster.html Po wpisaniu w Google frazy "KTM 990 clutch booster" też wyskoczy Ci sporo wyników, nawet z polskiego forum http://orangepower.pl Generalnie strona http://ktm950.info/ to baza wiedzy dotycząca silnika LC8 (strona w większości skupia się na Adventure 950/990, ale wiele kwestii pokrywa się też z modelami SM/SMT/SMR czy SuperDuke lub SuperEnduro, jako że silniki są bardzo podobne).
  19. Słaby ze mnie mechanik, więc nie wiem. W międzyczasie doczytałem, że problemy ze sprzęgłem w LC8 (głośna praca, trudność ze znalezieniem luzu/biegów itp.) to wina wyrabiającego się zabieraka sprzęgła w koszu, ponoć rzeczywiście dość typowa przypadłość. Numer części: 60032080000 CLUTCH BOOSTER UNIT CPL. 03 1134.24 PLN Całe szczęście u mnie wszystko gra :)
  20. Niby tak, ale jednak skok zawieszenia bardziej "drogowy", niż supermotowy. Cena faktycznie kosmos, dlatego zaczynam już odkładać, moooooże kiedyś ;-)
  21. To nie Ducati, że tak ma być ;) U mnie sprzęgło pracuje cichutko.
  22. Motocykl jak każdy inny, pod względem technicznym nie ma z nim żadnej specjalnej filozofii, nie jest nadmiernie awaryjny, szczególnie skomplikowany dla mechanika itp. Silnik w SM/SMT/SMR to rozwinięcie konstrukcji znanej z KTM Adventure (LC8), a jak wiadomo te sprzęty robią grube przebiegi po całym świecie. Problemy, jakie mogą dotknąć ten silnik, to standardowe przypadłości znane dla silnika LC8 - cieknąca pompa wody, cieknący wysprzęglik itp. Są to oczywiście rzeczy, które mogą wystąpić, a nie muszą. Części eksploatacyjne dostępne bez problemu w normalnych cenach, z częściami używanymi większych kłopotów też nie ma (sprawdź Allegro). Części oryginalne możesz sprawdzić tu http://ktmsklep.pl/ lub u dowolnego dilera KTM (dostępne albo od ręki, albo w 4 dni robocze). Ja u siebie mam dość niski przebieg (ok. 17 tys. km), ale nie dzieje się na razie nic złego.
  23. Normalna droga rozwoju. Ja liczyłem po cichu na kontynuację SMT z silnikiem 1290, ale takiego projektu już się pewnie nie doczekamy skoro wychodzi Super Duke GT. Trochę szkoda, ale jak się nie ma co się lubi... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...