Piotr Dudek

Bardzo dużo już było napisane na ten temat. Opis sytuacji w krórej pojawia się płomień z rury jest mało dokładny. Czy to się dzieje podczas jazdy ? A może w garażu ? Ile motocykl pali paliwa na 100 km. ? Czy może ktoś bawił się w wymianę łańcuszka rozrządu ? Oraz kilka innych

Posłałem tylko napisz czy dotarła?

EMBE proszę sprawdż budowę ramy. I teoretycznie rozważ co się może stać z tą konstrukcją po nawet minimalnym odkształceniu.

Zycie przed nami , ja testowałem na swoim motocyklu

Nie do końca tak jest. B.stary mechanik uczył mnie kiedyś aby w trakcie spuszczania oleju jedną kroplę oleju podać na środek bibuły i zostawić na godzinę na stole. Po tym czasie utworzy się duża plama z kilkoma mniejszymi okręgami wewnątrz o różnych kolorach. Na drugi dzień mając trochę wprawy można określić stan silnika zwracając uwagę na wewnętrzy okrąg czarny jak jest duży w stosunku do pozostałych i czy nie ma w nim stałych elementów metalicznych. Magnes w korku spustowym nie wyłapie cząsteczek panewki a jak wyłapie to już za późno.

Chcę zapytać czy ktoś z szanownych mechaników motocyklowych zna patent z zastosowaniem zwykłej bibuły szkolnej do określania stanu oleju silnikowego i ewentualnych uszkodzeń elementów silnika bez rozbierania?

Pompka do tego FZX potrzeba jeszcze kolektory wydechu i wałki rozrządu zamontować ale najpierw sprawdzić kanały w głowicy i pomierzyć zawory .

Jeszcze w 2001 roku niemcy sprzedawali motocykle w dwóch wersjach. Otwartej którą można było zdławić na życzenie klienta i motocykle dławione fabrycznie. Z tymi drugimi problem polegał na potrzebie wymiany bardzo drogich części i jest nieopłacalny.

tak to zwykłe ołowiowe różne ceny bo różne marki dlatego pytałem o opinię użytkowników bo nie chciałbym moją gębą firmować jakiegoś chłamu.

w tym roku VT750 C5 to 32.900zł. i już niedługo będzie od ręki do brania.

A ja myślałem że już jesteśmy w europie?

RK mam pytanie czy sprawdzałeś kiedyś po nim na pryzmach?

Kudłaty ze względu na gorszy dostęp w Twoim silniku radzę nierdzewki

Opu Hornet to nie Rolls i jak się przewróci to go kasujesz, Autocasco płaci i bierzesz nówkę a interes się kręci. Konstruktorowi wystarczy wytrzymałość + współczynnik standartowych obciążeń.

W Jaguarze np. miedziana calowy odpowiednik M8 ma 20 mm długości. Mosiężna ze względu na skład stopu przyklei się do szpilki b.szybko

Detal : F50-N18L-A za 144Zł. FB14L-B2 114zł FTX7L-BS 136zł. -bezobsługowy taki przykład u nas ale nie wiem jak u konkurencji ?

Avalon pyta co jest lepsze ? w/g mnie lepsze są gmole ale ze względu na wagę do ścigów montuje sie pady. Ja w tym czasie z racji pracy w serwisie montuję pady H.a.c. z Holandii i nanazie nie mogę wydać opinii bo nie miałem jeszcze rozbitka.

Tak miałem przypadek poskładania się ramy MZ-251 w czasie jazdy i kolo miał pretensjw że mu źle wyprostowałem. A o ile się nie mylę DT125 ma całkiem inną ramę niż Hornet.

Po ewentualnym prostowaniu będzie prosty tylko wjechanie w dziurę może spowodować poskładanie się ramy i kuku motocykliście

Teoretycznie do zrobienia ale tylko teoretycznie. Rama grzbietowa i profil zamknięty stracił swoją sztywność.

Wiosna nadchodzi nieuchronnie dużymi krokami a spora część motocykli ma akumulatory w opłakanym stanie. Nie wszyscy wiedzą ile szkody potrafi narobić taki akumulator w japońskim motocyklu. Dzisiaj dostałem ofertę cenową na akumulatory tej firmy i muszę przyznać , że tak tanich od kilku lat nie było na naszym rynku. Co sądzicie o tej firmie, bo osobiście nie miałem z nią do czynienia a nie chciałbym montować czegoś do czego nie mam przekonania. Najważniejsze jest jednak to, że motocykle moich klientów nie mogą być maszynami testowymi dla nieznanych akumulatorów. Czekam na Wasze opinie. Dzięki

Musisz zapytać w SUZUKI podając pełny numer VIN.

Bardzo dużo zależy od wielkości uszkodzeń i typu ramy. np. ramy otwarte konstrukcji tzw. skrzynkowej MA251, Hornet itp. nie powinno się prostować. Ramy rurowe zamknięte np.CB750/900, Kz650/750/1100, GS750 po poważnych wypadkach są do uratowania.

Dokładnej ceny nie znam do Twojego modelu ale ok.220zł

Miedziane nakrętki często stosowano w luksusowych samochodach. Jeżeli boisz się korozji to podpowiadam , że ja często stosuję nierdzewki tzw.V2A a jeżeli silnik jest tego wart i mam go na warsztacie to wymieniam szpilki także. Pozdro