Piotr Dudek

Tak się tylko pytasz czy sobie jaja robisz? Do czego potrzebujesz tego motocykla? jazda wyczynowa ? Bo jeżeli tak to są o wiele lepsze niż seryjne i mogą pracować w oleju syntetycznym ale do normalnej jazdy to lekka przesada ponieważ szybciej zniszczą Ci metalowe przekładki.

A jak się komuś nie podoba to won icon_mrgreen.gif Prowokator siakiś czy cóś? Sam siebie chcesz wyeliminować z 4um? bo sobie nie przypominam aby ktoś inny proponował Ci odejście. A może pradziad krzyczał na całe gardło "Liberum veto" ??? Podejrzliwość niektórych przypomina mi stare metody KGB

Rozepnij wtyczkę od alternatora i przy zapalonym silniku pomierz napięcie między fazami.

Szczera prawda i jedyna. A nie lepiej było wcześniej zapytać jaj eksploatować ten motocykl aby mu nie zrobić kuku? Napisałem że korby nie wymienisz bez rozbiórki silnika - czyżbym coś źle napisał? Tylko na filmach rysunkowych Donald zdejmuje majtki przez głowę. Jeżeli chcesz sam naprawić i masz do tego warunki to jest wykonalne tylko skutek niepewny.

Odnośnie czyszczenia z nagaru to popytaj w okolicy kto ma myjkę ultradźwiękową (mamy 21 wiek) a jak nima to mozolnie ręcznie małym skrobakiem też do zrobienia. Reszta na PW

Drogi kolego - silnik Baotian nie potrzebuje zasilania układu zapłonowym ponieważ ma samowzbudny iskrownik.

A co chcesz robić z nią na szlifierni? Do mycia używam środka chemicznego polskiej produkcji CAROSOL.

Ostatnim elementem który może się zepsuć w tym skuterze jest cewka wzbudzenia. Brak iskry może oznaczać po kolei : Przebicie na świecy lub uszkodzenie świecy Uszkodzona fajka świecy Kabel wysokiego napięcia Cewka zapłonowa Moduł zapłonowy i w tej kolejności powinno się szukać iskry.

Do wymiany korbowodu i tak musisz silnik rozmienić na drobne czyli dochodzi jeszcze komplet uszczelek i legalizacja głowicy a przy okazji dokładne jej sprawdzenie.

A gdzie w tej tabeli grubości płytek?

Bez obrazy ale jak widzę skaczących sobie do gardeł to mam chęć wyłączyć kompa. Nikogo nie oceniałem tylko stwierdziłem fakt. Jeżeli nie chcesz zrozumieć że to działania dla dobra motocyklistów to Twoja wola. Myślałem że mamy sobie pomagać?

A wyobraźcie sobie że przynajmniej między modami jest solidarność motocyklistów. Takie działanie zawsze będę popierał bo w przeciwnym wypadku ucierpią inni motocykliści. Sprzedaż dokumentów jest karalna i ścigana z urzędu tylko mamy dupiaty system ścigania ale to już nie nasza wina. Wyobraźmy sobie że kilku naszych 4umowiczów jest właścicielami XXa i jeden z nich traci swój ukochany motocykl to co wtedy? będziecie się cieszyć że mu motocykl poje***i? Wyrzucam do oczyszczalni tematy o wiejskich naprawach części motocyklowych od których zależy WASZE życie. Niektórym się to nie podoba ale mamy wreszcie demokrację i każdy ma prawo do własnego zdania tylko jeszcze niektórzy nie dorośli do odpowiedniego ich wykorzystywania. Kilka lat temu kilku kolesi zatłukło złodzieja motocykli w Krakowie ale byli tacy którzy żałowali tego młodego człowieka. Jeden już nie żyje a na jego miejsce mamy 100 innych czekających na okazję zakupu motocyklowych dokumentów. Możemy dalej dyskutować. Zbycha trochę poniosło ale i mnie też czasami czyli w normie.

A dlatego że w momencie zacierania się panewki cały ten syf jest wciągany przez pompę olejową i po kilku minutach nadaje się jedynie na pamiątkową popielniczkę. Wydatek nieduży w porównaniu z kosztami ponownego remontu. Dla przykładu GPZ900R po wymianie wału bez pompy dawał ciśnienie 2atm przy 8000 obr/min. :biggrin:

Używany wał kupuje się w niemcowni z korbami a dopiero potem możesz sobie dobrać w/g symboli na bloku i na wale odpowiednie panewki, druga sprawa to zakup nowej pompy oleju którą koniecznie powinno się wymienić. Tematy o szlifowaniu wałów i dorabianiu panewek możesz od razu włożyć pomiędzy bajki Jana Brzechwy.

Wymieniłeś łańcuch z zębatkami a sprawdziłeś jaki jest stan absorbera na dużej zębatce ( to taka wkładka gumowa pomiędzy zabierakiem a felgą ) ?

Przeczytałem ten referat i przypomniały mi się przemówienia 1 majowe tow.Gierka czyli ględzenie długie i o niczym. Nadal w naszym kraju w ten właśnie sposób zwiększa się liczba doktorantów od niczego. Mieliśmy w Polsce dużą rafinerię unowocześnioną w czasach niemieckiej okupacji która produkowała tanią benzynę z węgla i jakiemuś skurwielowi to przeszkadzało. Teraz bylibyśmy potentatem w produkcji tego paliwa ale rafineria poszła na złom. Budowa nowej jest nadal podobno nieopłacalna a i licencję musielibyśmy kupić.

No chyba dupą po nieheblowanej desce jechałeś 70kmh. Przy 65 kmh zawory spotykają się z tłokiem czy tego chcesz czy nie dlatego w takim skuterze z silnikiem 4T nie wolno zdejmować blokady ponieważ ONA ODCINA ZAPłON.

może po prostu Cię nie lubi albo ma humory?

Nie bo tam ten problem nie występuje a nawet zachodzi potrzeba podgrzewania układu zasilającego w paliwo. Leper ucieszył by się gdyby nagle rozpoczęto produkcję silników na takie paliwo.

Nie musisz wcale mieć obrotomierza aby wyczuć optymalne obroty dla jednocylindrowego silnika. O ile stan wału korbowego jest OK i jego łożyska to silnik powinien pracować miękko i bez wyczuwalnych wibracji.

Wracając do tematu - nurtuje Cię bilans energetyczny silnika benzynowego ? A co wiesz o silnikach napędzanych alkoholem bezwodnym ? On ie ma problemów z przegrzewaniem się.

O ile dobrze pamiętam ( a ztym coraz gorzej ) to np. CBR600F4 nie ma uszczelki pod pokrywą sprzęgła i nie cieknie ani nawet się nie poci. Etore Bugatti zakładał głowice do silników R8 bez uszczelki a wszystko zależało od spasowania obu powierzchni. Sprawa prosta- sprawdzić płaszczyzny i składać na HYLOMAR.

A i jeszcze jedno w odniesieniu do niskich obrotów niezaprzeczalnie jazda na niskich obrotach pod obciążeniem jest szkodliwa ale czy silnika puszczonego swobodnie (V bieg i 60km/h) też to dotyczy. Silnik nie wie z jaką prędkością porusza się motocykl. Dla silnika ważne są optymalne wartości obrotowe!!!

Szymon spotkałem się już z urządzeniem przetwarzającym energię cieplną bezpośrednio w energię elektryczną tylko takie rozwiązanie podniesie cenę i tak drogiego motocykla i jego wagę. Potencjalni klienci nie zgodzą się na takie rozwiązania. Pojazdy hybrydowe sprzedają się w USA a w Polsce ? do początku ubiegłego roku Honda sprzedała jeden egzemplarz i podobno wcale mało nie pali. (tak słyszałem). Turbosprężarki już były w motocyklach i się niestety nie przyjęły ze względu na pogorszenie charakterystyki silnika w dolnym zakresie obrotów. Rozpędzona machina produkująca motocykle nie może wyhamować i rewolucyjne rozwiązania są niemile widziane. Honda była przygotowana na seryjną produkcję RCV211 z 5 cylindrami a silnik motocykla z homologacją miał 220kM i ni ma motocykla bo lobby w Japonii nie lubi aby któryś się wychylił. Włosi zaczynają partyzantkę z dużymi motocyklami zadając się z Chinami ale to się może bardzo źle skończyć dla europy bo mimo pozorów to jest mocarstwo środka i całej armii szybko uczących się ludzi rządzonych przez reżim komunistyczny.

W serwisie HONDA możesz zamówić raz filtr oleju z kluczem w komplecie i po kłopocie a nie kaleczyć tak szlachetny motocykl jakimiś wynalazkami.