Skocz do zawartości

NiceTree

Forumowicze
  • Postów

    1071
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NiceTree

  1. O ile wiem to 200zł (słyszałem od strażnika leśnego który mnie kiedyś w lesie zatrzymał :) ) w ogóle jak to brzmi: "Strażnik Lasu" :-D
  2. Jeśli masz możliwość, to wsiądź najpierw na jakieś 125ccm jeśli chodzi o takie lajtowe endurka w stylu DT to są one dość ciężkie, nie wiem ile masz wzrostu ale jednak te 120kg (chyba jeszcze + 5-10kg paliwa) czasami ciężko utrzymać, a jak cię przygniecie to wstać też ciężko. Jeśli gabaryty nie są dla ciebie wadą to popatrz jeszcze na moc (w sensie przejedź się) czy na pewno jesteś w stanie ją opanować po przesiadce ze skuterka (akurat w DT 125 to nie powinno być problemów, ale wiadomo-dziewczyny są raczej drobniejsze i słabsze fizycznie, dla większości forumowiczów DT to łagodny sprzęt, ale jak sama wsiądziesz i odkręcisz gaz to moc może cię przerazić) Na początek idealnym wyborem jest jakaś lepsza 80 typu rx czy hm, ale po pół roku może zacząć brakować ci mocy. Także wybór nalezy do ciebie, ja bym wziął 80 na motorower, najwyżej ją sprzedasz jeśli ci się znudzi, a jeśli uda ci się kupić tanio to możesz jeszcze zarobić na sprzedaży.
  3. No wyszło tak że 2001 to nie rok produkcji tylko data pierwszej rejestracji :? Ale sprzęt i tak fajny, szkoda tylko że odmłodzony 2 lata:/ Łącznie samochód spalił 150l paliwa *~4zł (w Polsce mniej w Niemczech więcej) wychodzi 600zł
  4. Wrażenia niezłe chociaż pogoda dzisiaj do dupy i tylko na 15min wyjechałem przetestować sprzęt, na KTMie jeździ się naprawdę świetnie, jak dla mnie to moc jest wszechobecna, a na wysokich obrotach to już w ogóle kosmos ;) Co do tłoka to Niemiec mówił mi ze przejechał 20 godzin i jeszcze 20 moge pojeździć. Husqą tylko przy kupnie jeździłem-nie odkręciłem manety nawet do połowy a i tak moc była ogromna, zdecydowanie za mocne jak na początek, polecam sety ;) Za KTMa dałem w przeliczeniu 8000zł Jeśli ktoś chce rozmawiać o cenie Husqi-zapraszam na gg albo pw ;)
  5. Dzisiaj przywiozłem z Niemiec KTMa SX 125 i Husqvarne CR 250 z homologacja na drogę :P KTMa kupiłem dla siebie a Husqe żeby zarobiła chociaż trochę na KTMa jeśli uda mi się ją sprzedać :D Oba moto kupiłem przez ebay, łączna trasa wyniosła ok 1500km w obie strony. KTM w świetnym stanie, rocznik 2002, gdy oglądałem nawet nie wiedziałem do czego sie doczepić i na co ponarzekać ;) Husqa też w całkiem niezłym stanie rok 2001, zdecydowanie za mocna jak dla mnie, z wad to zardzewiały dyfuzor-nie chciało się chyba go myć Niemcowi, w kablach trzeba przerobić wtyczki żeby pasowały pod nieoryginalną lampę) Ma wszystkie papiery do rejestracji, nawet dostałem tablicę od Niemca ;) Jeśli jest ktoś zainteresowany kupnem walić na pw (cena jak rynkowa- chcę żeby zwróciły się koszta wyjazdu, i jakiś zarobek też żeby był. Zdjęcia KTMa: http://www.bikepics.com/members/Kurczakos/02125sx/ Zdjęcia Husqi (z aukcji) http://www.bikepics.com/members/Kurczakos/01cr250/ PS. Pozdrawiam mojego dziadka który zainwestował większość pieniędzy i pojechał ze mną po moto ;)
  6. Dokładnie, ja mam ok. 10 takich butelek (takie szesciokątne, wysokie :( ), w kazdej jest na dnie taki brązowy szlam, więc lepiej zostawić tą 1/4 pojemnika do czego innego, olej chyba nie powinien przyklejać się do dna i ścianek butelki :lol:
  7. Ja jeździłem przez 2 lata Jawką 50 na 20 letnim mixolu, i co? i nic. Osiągi identyczne jak w o wiele nowszym Ogarze 200 kumpla (a on lał jakis droższy olej), jedyny mankament to niespalony olej kapiący z rury wydechowej, i duza ilość nagaru na denku tłoka i w układzie wydechowym. Jeśli ten motocykl to coś klasy Jawki lub Ogara to zużyłbym najpierw ten stary olej, mam identyczną sytuację (zostało mi 10l mixolu po dziadku)
  8. sprobój lekko pukać młotkiem w śrubę gdy będziesz ją odkręcał, jeżeli nie puści to nalej porządnie WD, zostaw na noc i sproboj na nastepny dzień.
  9. Po pierwsze to był tylko przykład, dyfuzory mają różne kształty więc tu można dyskutować w nieskończoność jaka pozycja będzie najlepsza. Przykład podałem na swoim motocyklu gdzie dyfuzora nie ma. Po drugie w motocyklu leżącym na boku woda wleje się nie tylko do wydechu ale wypełni również dyfuzor, jak nie wieżysz to sprawdz sam. Nie mówię tu o kauży do kostek tylko o wodzie np. do kolana, sam zatopiłem kiedyś dwusówa i woda była nawet w skrzyni korbowej. Skończyło się na tym że trzeba było zdiąć gaźnik, odkręcić wydech, motocykl odwrócić i wypompowywać wodę kopniakiem. No jasne, to czy woda naleci do silnika zależy od wielu czynników. Pisząc to chodziło mi głównie o kształt dyfuzora w DT, i zalaniu wydechu poprzez np. chwilowe wjechanie w wodę sięgającą do siedzenia. Jasne że naleci do cylindra jeśli moto będzie dłuższy czas leżało na boku.
  10. W DT i wiekszości dwusuwów wydech jest tak skonstruowany że bałbym się obracać moto do góry kołami. Po pierwsze że w tłumiku jest odpływ na wodę, a po drugie jeśli moto stoi w normalnej pozycji to woda znajdująca się w wydechu ścieknie w najniższy punkt dyfuzora, i naprawdę sporo musiało by jej nalecieć żeby dostała się do cylindra. A gdy obrócisz go do góry nogami to część wody może scieknąć do cylindra. Najlepiej byłoby chyba postawić go "dęba" i potrzymać tak chwilę, wtedy nie byłoby ryzyka że woda spłynie do silnika.
  11. Dzisiaj dostałem propozycję zamiany DT na Hondę CR 500 :lol: , r. 89, podobno w świetnym stanie, dodaje jeszcze jakieś bajery, nowy tłok itp, nie muszę nic dopłacać. Mam na oku jeszcze innego sprzęta ale jak się nie uda to biorę pod uwagę tą propozycję. Co o tym myślicie, opłaca się? Facet ma mi niedlugo przesłać zdjęcia, umieszczę je tu żebyście ocenili. Już nawet nie chodzi o to żeby na niej jeździć, ale chociażby zamienić zaraz na jakąś nowszą setę, myślę że nie byłoby problemów.
  12. U mnie też tak jest przy maksymalnym wychyleniu kiery w prawo, linka jest za mocno naciągnięta (ale wole to, niż żeby gumowa powłoka pancerza miała się się rozsmarowywać na gorącym dyfuzorze :lol: )
  13. Ja mam coś innego: Wraz z nagrzewaniem się silnika rosną wolne obroty. Jeśli na zimnym jest ok. 1200-1300/min to jak się nagrzeje (np po 15 min jazdy) dochodzi do 2500-3000/min. Silnik odpalam zawsze bez ssania, chyba że wyjątkowo nie odpala z 1,2 ani 3 kopa, wtedy dopiero załączam ssanie. Z zimnego prawie zawsze odpala z 1 kopa, na gorącym zazwyczaj z 2-3.
  14. Może masz po prostu lekko przypchany kranik? Ja stawiam że przerywanie to wina zbyt małej ilosci paliwa
  15. NiceTree

    Tłumik

    Kret do rur składa się w 98% z sody kaustycznej
  16. Raz widziałem tira zawracającego na rondzie w Głogowie (największe rondo w Europie) Nie miescił się i nawracał chyba z minutę :lol: a przez większość czasu stał w poprzek ronda
  17. Ja zawsze byłem' date=' jestem i będe takiego samego zdania.[/quote'] Do mojej jawki do paliwa leję już ok. 2lata 20 letni mixol (mam tego ok. 10litrów) Efekt-dość dużo nagaru w tlumiku, niespalony olej na końcówce rury wydechowej. A poza tym-kompletnie nic. Osiągi identyczne jak w Ogarze 200 Anarcha, tylko że on leje jakiś droższy olej. Tak więc śmiać mi się chce jak to niektórzy jadą na tych co leją mixol do starych rometów czy jawek bo na podstawie moich doświadczeń to niczym nie szkodzi... Oczywiście do Yamahy leję już ciut lepszy olej-Castrol R2 :D
  18. Ale tym masz DT 125 a to co innegooo ;) Na pewno nic w DT80 nie ma po prawej stronie :)
  19. Hehe enduroguy, to że tak się sprawdza to ja wiem, problem leży w tym że w DT80 tej śrubki nie ma, przynajmniej ja jej nie zauważyłem, a akurat prawy dekiel znam dobrze :) (patrz fotki w moim podpisie) ;)
  20. Właśnie, jest jakiś sposób na sprawdzenie? Zalałem 700cm3, ale jeśli nie ma żadnego sposobu żeby to sprawdzić to coś Japończycy się nie postarali...
  21. Za tę Yamahę DT wystawili cenę 3200 8O Albo jeszcze coś: Gas Gas EC300 '99 za 5000zł 8O Niezły ten sklep :)
  22. Pogoda była straszna, co chwila padało, ale wyszedłem z domu żeby chociaż drugi bieg zobaczyć, zaczęło lać dopiero jak się skończyły zawody. Wynik, zdjęcia itp na http://www.glogow.info.pl/motocross/ME2005/wyniki.html
  23. Ja kiedyś tak specjalnie odpaliłem jawkę :) Bierzesz po prostu na pych do tyłu, można tak zrobić z każdym starym dwusuwem. Ciągnie nieźle, bo pracuje tak samo jak normalnie. Nie radzę jednak tak odpalać bo to nienormalne dla silnika i na dłuższą metę na pewno szkodliwe. Nie naciskaj kopniaka przy silniku chodzącym "do tyłu". Jak dla mnie to jeśli to się stało samo z siebie to zapłon jest ustawiony za wcześnie, ale najlepiej po prostu ustaw tak jak ma być.
  24. Mistrzem Europy w klasie 250ccm (nie wiem czemu 250 bo były tylko 2 motocykle o tej pojemności :lol: ) został Maciej Zdunek ;) W drugim biegu na ostatnich 2 okrążeniach awansował z 4 miejsca na 2, a na ostatnich 30m wyprzedził Ukrainca (zapomniałem jego nazwiska). Szkoda że pogoda była taka ch*j**a bo odwołali pokaz freestyle'u, ale wygrana Polaka się liczy najbardziej :)
  25. zauważyłem że Polacy bardzo często są na stronie głównej bikepics ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...