NiceTree

Na pewno popełnisz błąd jak będziesz bezmyślnie wypełniał nasze rady, musisz nauczyć się kombinować SAM, bo nie poradzisz sobie inaczej. My napisaliśmy już wszystko co było do napisania, jeśli nie potrafisz teraz wyciągnąć wniosku jak ją zarejstrować to lepiej się nie tykaj tej rejestracji. My ci tego nie zalatwimy, musisz sam to zrobić :?

są do tego specjalne narzędzia, niestety nie przychodzi mi na myśl inna nazwa niż gwintownik z lewym gwintem i takaż śruba-rozwiercasz pękniętą śrubę cienkim wiertłem, nagwintowujesz w otworze w śrubie lewy gwint w który wkręcasz lewą śrubę i wkręcając ją jednoczaśnie wykręcasz większą śrubę.

Możesz spróbować podnieść iglicę, kombinuj różne ustawienia gaźnika, (tylko zapisz albo zapamiętaj wcześniejsze) A jak gwałtownie dodasz gazu to też się zalewa?

sprawdź świecę, jak wygląda po załączeniu ssania, jesli jest zalana olejem no to silnik się... zalewa :lol:

Dokładnie! Na skuterze nie nauczysz się właściwie niczego, poza tym w razie wypadku koszta są większe. Bez urazy dla posiadazcy skuterków ale uważam że to pojazd dobry dla dziewczyn-nie interesuje ich zbytnio przyjmeność z jazdy, tylko wygoda i prostota obsługi). Oczywiście są wyjątki :(

Cześć Niedawno kupiłem DT 80, potrzebuję dostać się do kontrolki temperatury, bo lata ona luzem w obudowie a kabelki nie są do niej podłączone i zwisają poza obudową. Problem jest taki że nie wiem jak zdjąć tą osłonę bez uszkadzania jej, nie chcę tego robić na siłę bo nie wiem czy to jest na zatrzaski czy przyklejone. Jeśli ktoś to już kiedyś rozbierał to proszę o pomoc

Ja też myślałem że wygra KTM (m. in. dlatego że 90% motocyklistów jechało na KTMach, tak więc niespodzianki nie było :D )

wszystkie objawy pasują do kondensatora, z wyjątkiem tego: czasem kondensator się po prostu odczepi, tak że raz dotyka do masy a raz nie (fajnie wtedy iskrzy :lol: ) wtedy występują takie objawy jak mówiłeś.

dzisiaj już byłbym właścicielem DT tylko ktoś mi ją sprzątnał sprzed nosa :) też się zgadzam że jak dt to tylko już zarejestrowana na motorower bo to nie takie proste zrobić przekręt w urzędzie

KML-koszulka spoko, ma tylko 2 mankamenty :lol: 1. mogłaby być czarna (a moto jakiegoś innego koloru) 2. koła motorka wyglądają okropnie (mogłyby mieć szprychy a nie jakieś alufelgi jak w samochodzie czy innym goldwingu :lol: ) można takie coś spokojnie zrobić w domu na wspomnianej już folii na żelazko ale w grę wchodzą tylko białe koszulki (na czarnej nic nie widać bo drukarka nie drukuje na biało) tylko że znowu na białej zafarbuje ci całą koszulkę po pierwszym praniu :lol: chyba jednak lepiej dać do specjalisty, chociaż i tak czasem trafia się badziewie (jak np. Forumowe koszulki :lol: )

ja mam pytanie do was to DT Łukasza to DT 50 przerobione na 80 co o tym myślicie (czy to duża różnica w charakterystyce silnika, jaka wytrzymałość) czy opłaca się ją brać :lol: ?

kornol jesteś żałosny, ludzie sie z ciebie będą śmiali przez twoje rady :lol: weź jeszcze raz przeczytaj ten swój post i pomyśl zanim coś napiszesz i przynajmniej kolesiowi nie doradzaj jak sam się nie znasz na tym (raz mi się zdarzył taki post i nigdy więcej nie pisze zanim się nie zastanowie czy na pewno warto)

nie radzę ci kupować malutkich pseudo-ścigaczy takich jak RS bo śmiesznie byś na nich wyglądał Co do RG to nie mogę jedynie powiedzieć że jest już trochę większa. Ja mogę ci polecić jakieś supermoto (jeśli można tak nazwać motorower ;) ) np. Sendę w wersji szosowej albo Suzuki Smx (tylko to kosztuje) Ale endurakiem też pojeździsz po asfalcie bez problemu i najlepszym wyborem byłaby Yamaha DT. Zaoszczędzisz 2000 i poźniej sprzedasz za tą cenę co kupiłeś albo i drożej. Dorzucam jeszcze link, zaciekawiła mnie ta aukcja, tylko na pewno zmienił cylinder i tłok a resztę zostawił jak była przez co silnik ma krótszą żywotność. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=35264777

Ja bym na twoim miejscu wziął jakąś wypasioną Sendę, rocznik 2000/2001. Jeszcze powinna ci zostać kasa na ubiór i inne pierdoły. Oczywiście najbardziej polecam enduro, napisz co cię interesuje (teren, asfalt) Jeśli chodzi o duże gabarytowo motorowery to chyba tylko enduro. Możesz jeszcze wyrwać RMXa za tą cenę np. takiego (tylko on chyba drożej niż 4500 stoi) http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=35173932 Albo Yamaha DT 80 zar. na motorower tylko tu masz przynajmniej 8 letnie, ale niezawodne i do pojeżdzenia w terenie, w cenie ok 4000 tyś. Napisz najpierw na czym chciałbyś jeździć, to poźniej dopiero będzie się można zastanowić. A jak chcesz już zacząć jeździć (bez czekania na prawko) to spokojnie kupuj, a za rok sprzedasz za podobną cenę (tylko kupuj używany ;) ) P.S. A może kupisz moją jawkę za 600zł?? :mrgreen:

haha masz za swoje :mrgreen: chłopie ogar się nie nadaje do takiej jazdy, to za słaba konstrukcja możesz sobie pojeździć nim po lesie i szutrze ale lepiej nie próbuj przejeżdzać nim przez jakieś dziury i skakać bo go rozwalisz. Kup cezetkę i będziesz miał super sprzęt.A najlepiej zamiast narzekać że nie masz kasy lepiej zacznij gdzieś dorywczo pracować (roznoś ulotki czy coś w tym stylu).

ja bym u nich nie kupował niczego co związane jest z silnikiem ale opony mają dużo tańsze i opłaca się tam brać. kiedyś o tym pisałem ale wklejam troche zedytowane tutaj ;) zamówiłem u nich kilka części (oponę tył do jawki, 2 do kadeta, tulejki przednich amorów, napęd licznika, i gumę z gaźnika do filtra, i detkę) facet oczywiście dzwoni o 7.30 na następny dzień hah pogadałem sobie z nim już bym chyba zaczął kłótnie ale zostawiłem to w spokoju a było tak: -facet: dziendobry przedstawiciel sklepu agmot blablabla -ja: dziendobry -facet: pan zamawiał części te te i te (facet napierdziela jak kałasznikow ;) ) ale tej nie ma (napęd licznika) będzie w następnym tygodniu (tratatatata ;) ) (pyta się czy wysłać mi bez tego napędu czy poczekam tydzień aż ją dostaną, powiedziałem żeby czekali) -facet: aha proszę darować sobie komentarze na temat naszego sklepu blablabla to nie świadczy dobrze o panu blabla (na samym dole napisałem ten komentarz) -ja: wie pan, ja opieram się na opiniach innych (facet przerywa mi) proszę pana ja dostaję tu ponad 100 maili dziennie i nie zależy mi na 1 czy 2 klientach blablabla a może pan sobie ten napęd kupi na miejscu? -ja: jest 12 zł droższy... -facet: aaa bo to tylko u nas tak nisko schodzimy z cenami blablablablal tylko my mamy takie blabla import/eksport blablal detal blabla (no normalnie myślałem że wybuchne mu śmiechem do telefonu) facet: no to czeka pan z zamówieniem do wtorku ja: tak tak, poczekam blabla do widzenia...blabla a w zamówieniu napisałem "... słyszałem różne opinie na temat Waszego sklepu, lecz mam nadzieję że tym razem realizacja zamówienia odbędzie się szybko i bezproblemowo..." i do tego facet sie czepiał widać bardzo nie lubią komentarzy na temat ich Sklepu :lol: po tygodniu dostałem paczkę z częściami no i muszę powiedziec że trochę się zawiodłem po pierwsze przesylka kosztowala 25 zł (500-600km wprawdzie, z Rzeszowa) a na ich stronie piszą że kosztuje ok. 15 zł po drugie napisalem że gosc kazał mi czekać tydzień z zamówieniem jeśli chciałem żeby mi napęd licznika tez wysłali kulturalnie poczekałem tydzien, do kiedy mieli go dostać i jak otworzyłem paczkę to nie było tego napędu, a akurat na tym mi najbardziej zależało facet sobie troche w jajo leci, hehe jakby ktoś jeszcze u nich coś zamawiał to napiszcie im coś na temat nie dochodzących częsci lub o wątpliwej jakości usług ;) aha paczkę wysłali tydzień po moim drugim zamówieniu (czyli razem czekałem ok 2,5 tygodnia z czego tydzień bez potrzeby) rozczarowałem się bo wyskakują mi 10 zł drożej, i jeszcze bez tego napędu licznika wartego 20zł przez to całość mi się nie opłaciła (ale zamówiłem też kumplowi to go trochę obciążyłem kosztamii ;) )

a może wyrwał się przed wywrotką? ja bym nie oskarżał kolesia tak pochopnie, może rzeczywiście nie było tego kierunkowskazu? a jakbyś zjechał na lewą stronę swojej części jezdni (lub lewy pas) chwilę przed skrętem to dziad pewnie zajarzył by że chcesz skręcić oczywiście nie mówię że kierunkowskazy nie działały ale weź pod uwagę też taką możliwość, na dodatek nie zjechałeś na lewą stronę (wnioskuję z twojego opisu). Jeśli nie było kierunkowskazu to koleś nie miał szans cię ominąć

mam proste pytanie-czy do nowego motoroweru (lub motocykla) przy zakupie dodawane są oryginalne narzędzia?

muzyczka z knight ridera rządzi :P super sprzęcior :P

Powiem tak: Iglica w wersji 1.0 ma 3 rowki, przez co posiada 3 możliwe ustawienia jej przy konfiguracji. Iglica w wersji 2.0 ma dodany jeden rowek przez co zyskujesz dodatkową, czwartą opcję skonfigurowania jej. Ponadto Iglica ver. 2.0 jest w pełni kompatybilna z gaźnikiem Jikov! Konfiguracja Iglicy jest bardzo prosta, dlatego w punktach sprzedaży nie dodajemy do nich instrukcji obsługi i danych producenta. Na poważnie: trafiłeś w sedno :buttrock: zamiat 3 opcji masz 4.

spokojnie, ja też mam 4 rowki na iglicy fabrycznie są 3, w sklepach mają 4 obie pasują

ta a to co ja mówię to może nie z doświadczenia? jeździłem na ogarze 200 i jawce 50 i ich prędkość maksymalna nie różniła się dużo tzn nie odbiegałą od tych 45km/h o wiecej niż 1-2km/h w dół lub w górę. Z górki to może by nawet i 60 pojechały ale na prostej nie ma szans. Bronię swojego zdania bo jak już mówiłem jeździłem na 2 różnych egzemplarzach i osiągi były podobne żeby nie powiedzieć identyczne.

wydaje mi się że widziałem go w dizmarze albo w giełdzie motocyklowej ale już nie mam tej gazety to nie sprawdzę numeru tel... koleś powienien napisać: zajumany z niemiec w 2002r. :lol: