Skocz do zawartości

Pompka

Forumowicze
  • Postów

    2961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pompka

  1. Pompka

    Skody na czele

    Ja śmigam już druga Octavią (pierwsza 1.9 TDI :icon_mrgreen: , druga 2.0 TDI). w sumie coś ponad 400 tys km. Plastiki rzeczywiście potrafią trzeszczeć, zawieszenie w "jedynce" rewelacja - nic się nie popsuło przez 5 lat i 250 czy 270 tys km, w "dwójce" niestety słabsze, już stuka (na zegarze około 150 tys km). Żadnych problemów mechanicznych nie miałem mimo ostrej eksploatacji. Serwisowane normalnie, po gwaranci we własnym zakresie. Elektryka też bez zarzutu. Na pewno za cenę nowej Octavi można mieć lepszy samochód ale jak liczy się bezawaryjna i tania eksploatacja to ja wybieram Skodę. Kilka lat temu (2-3) jak kupowałem samochód to skoda była w zasadzie najtańsza. Nie mówię o jakichś wynalazkach jak Hjundaj czy Szawrolet z Żerania :icon_mrgreen: Spalanie w 1.9 około 5l100km w 2.0 około 6l/100km. Jak się jedzie "przepisowo" to jeszcze mniej. Wady to niestety przeciętność, Skoda to zwykły wół roboczy, samochód nie wzbudzający większych emocji.
  2. Ja też stawiam na luźne połączenie kostek przy regulatorze. sprawdź też czy klemy są dokręcone.
  3. Łożyska wałka rozrządu to nie wszystko, wymień tez hydroregulatory (ich żywotność jest ograniczona). Odnośnie klucza do obudowy hydroregulatorów to na 99% jest to 1/4" ale 12-kąt :icon_mrgreen: . Spróbuję sprawdzić.
  4. Nadwymiarowe tłoki są zaznaczone właśnie tak jak piszesz STD to nominał +005 to pierwszy nadwymiar. Podane w setnych częściach cala. Odnośnie pomiaru to średnica tłoka Evo to 92,075mm (3 5/8"). Pierwszy nadwymiar miał by tłoki o średnicy 92,202 mm. Zmierz cylinder i podaj co wyszło, może będzie ewidentnie wiadomo, ze to np.: jeszcze nominał :lalag: Najtańszy zestaw tłoków kosztuje 115$(plus cła, VAT i transport powinno się zamknąć w 460 zł)
  5. Pompka

    Lada niva

    To nie jest duży problem. No chyba, że ma to być autko do ekstremalnego ofrołdu :icon_mrgreen:
  6. No właśnie nie. Zajechaliśmy na miejsce około 22 i na Gruberze nie było już miejsc - ponoć wszystko zarezerwowane. Dakoty nie było (tzn. może był ale nie organizował miejscówki jak kiedyś). Miejsce znaleźliśmy dopiero na trzecim kempingu - Arneitz.
  7. Pompka

    OFF-ROAD

    Nie trzeba mieszać biegami, zawsze masz odpowiedni zapięty. Poza tym nie ma jak by to określić... szarpnięć - ciężej jest coś urwać . A w połączeniu z 4.0 benzyna to już całkiem wypas. Znajomy ma Range V8 3,9l w automacie, jeździ nim tylko w terenie i tam gdzie wszyscy motają się z reduktorem itp, on normalnie jedzie (bez reduktora) prędkość/moc regulując tylko gazem.
  8. Jeśli SAM zrobisz ramę to procedura jest następująca: Musisz mieć kwity na materiał na ramę, silnik itp. masz ze starego motocykla (chyba wypada skasowany motocykl wyrejestrować). Po złożeniu całości, idziesz do wydziału komunikacji i mówisz, ze zbudowałeś SAMa i chcesz go rejestrować. Kierują Cię na OSKP gdzie diagnosta nabija numery (więc nie kładź super aerografu na ramę bo Ci ją potraktują młotkiem :icon_mrgreen: ), zakłada tabliczkę znamionową i po krzyku. Oczywiście jak rama będzie dziwaczna (wzbudzająca podejrzenia konstrukcja z rur hydraulicznych o średnicy 1/2") to może się skończyć na opinii rzeczoznawcy. Jak chcesz bardziej szczegółowe informacje to wyślę Ci PW z nr telefonu.
  9. Jeszcze tańszy będzie gaźnik od Poloneza :icon_mrgreen: No ch*j kombinować jak można sprawę załatwić niewielkim kosztem i mieć gaźnik oryginalny (czyt. wspominany wcześniej zestaw naprawczy). Kupi gaźnik od innego moto, będzie trzeba dorobić kolektor ssący. Pasowało by mieć gaźnik z pompką przyśpieszającą, kupi używany okaże się, że jest tak samo rozwalony jak ten co ma i w dodatku wymaga przeróbek aby go zamontować.
  10. Kacer, pyzdra1 -> odpowiedź macie w poście nr 18. Sam filtr K&N nic nie zmieni. filtr z wydechem zmieni i to sporo (na niekorzyść).Po regulacjach gaźnika spalanie może zostać bez zmian, może wzrosnąć, może też spaść. Jak będzie w konkretnym silniku odpowie wróżka :icon_mrgreen:
  11. Ano, rozpylacz pewnie jest wyrobiony. Trzeba by kupić zestaw naprawczy albo po prostu cały gaźnik z jakiegoś w miarę świeżego motocykla. I ja bym nie kombinował z gaźnikiem od "japonii". Kup oryginalny CV 40 - są dobre i tanie (w porównaniu do HSR 42 itp. :icon_mrgreen: )
  12. Masz Harleya i mówisz o najtańszym koszcie? :icon_mrgreen: Poza tym mógłbyś podać jaki to rocznik nie każdy ma umiejętność jasnowidzenia czy telepatii. Jeśli to Twin Cam z seryjnym alarmem nie zbliżeniowym tylko na pilota to podejrzewam, że musisz zakodować pilota. Podejdź do motocykla wciśnij przycisk pilota na kilka sekund (aż zamrugają kierunkowskazy).
  13. Sprawa jest prosta jak drut. Kolega miał głośne wydechy = zubożona mieszanka (bo na 100% nie zrobił nic poza wymianą tłumików) tyle, że nie zauważył że taka sytuacja ma miejsce . Dołożył filtr K&N* (z wypowiedzi wynika, że zamiennik wkładany do oryginalnego airboxa) który jeszcze trochę zubożył mieszankę. Efekt jest taki jak opisano w pierwszym poście. Trzeba przeregulować gaźniki i będzie ok. Można też założyć oryginalny wydech bo powrót do oryginalnego papierowego filtra i tak powinien być połączony z regulacją gaźnika jeśli na motocyklu są przelotowe tłumiki. * nowy jest zawsze nasączony olejem. Nie jest czerwony tylko różowawy/lekko czerwony. Zbyt duże zaolejenie filtra skutkuje złą pracą silnika (tak jak byście dolali oleju do benzyny). Rady aby jeszcze raz nasączyć filtr olejem powinny być raportowane do moderatora. Po umyciu i wysuszeniu (przed nasączeniem olejem) jest biały (no dobra szarawy). Zamiennik jest zamiennikiem czyli można go włożyć do sprzęta na gwarancji i nic się nie będzie działo i nie stracimy gwarancji. Silnik nie straci mocy, nie wypalą sie zawory a jedyną korzyścią jest posiadanie filtra którego się nie wymienia tylko czyści. Co innego wszelkiej maści "stożki", zestawy dolotowe (do samochodów) albo kombinacja filtr K&N plus głośny (przelotowy) wydech.
  14. Fajnie było ale krótko. Motocykli masa, ludzi tłumy. Spróbuję wrzucić jakieś fotki żeby Ci co nie byli zobaczyli co stracili :icon_mrgreen: Z takich poza zlotowych wrażeń to muszę przyznać, że nowe HD ze skrzynią 6-tką są bardzo fajne do jazdy. Na autostradzie bez problemu można jechać 85 mph i mieć spalanie na poziomie 5,5l/100km.
  15. Widziałeś z bliska nowy filtr K&N? Zawsze są fabrycznie nasączone olejem i gotowe do użycia bez żadnych zabiegów. chorcio -> jaki masz wydech? Filtr jest zamiennikiem oryginału czy może wsadziłeś jakiś "stożek"?
  16. Pompka

    OFF-ROAD

    Reduktor i skrzynia UAZ a mosty i silnik G-klasa? :icon_mrgreen: Koncepcja ciekawa.
  17. Pompka

    OFF-ROAD

    Ja też sobie nie wyobrażam :icon_mrgreen: Miałem na myśli jadę w terenie od czasu do czasu i bez jakichś tam szaleństw.
  18. Pompka

    OFF-ROAD

    No wiesz, jak kogoś stać na zabawkę tylko do jazdy w terenie to nie ma problemu. W zmocie wstawiasz tylko alternator i kilka kabli do świateł i od czujników na zegary (plus ewentualne elektryczne wyciągarki). Gorzej jest jak masz samochód "uniwersalny" i do jazdy off road zmieniasz np.: tylko koła (albo i tego nie bo cały rok śmiga się na ATkach czy MTkach).
  19. Pompka

    OFF-ROAD

    Arni -> jak myślisz, że offroad będzie kosztował 30 zł za wypad to się BARDZO MOCno rozczarujesz :icon_mrgreen: . Po kilku ostrzejszych wyjazdach (zwłaszcza starszym autem i nie mówię tu o jakichś ekstremach ot troszkę błota i wody) następuje bezlitosna weryfikacja. Przeguby, wały, elektryka , osprzęt silnika (alternator, rozrusznik), zawieszenie (gumy, sprężyny, amortyzatory). A jak masz tendencje do amoku to dopisz blacharkę (którą i tak będzie ruda żarła aż miło) i to co powyżej tylko dużo bardziej kosztowne - czyli nie małe zwarcia w instalacji od wilgoci tylko awarię elektryki i spalone silniczki np.: od podnoszenia szyb, nie rozcięta oponę tylko pogiętą felgę, nie skrzywiony drążek kierowniczy tylko dziurę w misie olejowej itp. itd. Ogólnie sam zakup samochodu to nic, Koszty zaczynają się później. I jeśli samemu nie dasz rady naprawiać auta to nie wyobrażam sobie nawet amatorskich wyjazdów w teren (no chyba, że $$ to nie problem). Adamek-> to Disco to do jakichś rajdów?
  20. 1. zależy... 2. Przekładniowy, stan pomiędzy min. a max na bagnecie, tak. Dokładniejsze odpowiedzi są na forum a mi nie chce się pisać po 10 razy tego samego.
  21. Ostatnio mamy tu na forum spory wysyp handlarzy co biorą się za sprzedaż czegoś o czym nie mają za bardzo pojęcia :wink: Czoper czy krujzer musi być ładny, bezwypadkowy (ciężko go ładnie naprawić), ubrany (bogato ale ze smakiem - szyba, sakwy, sissy bar, bagażnik, stelaże itp.), serwisowany, i musi być w atrakcyjnej (niskiej) cenie. Z góry odpadają zardzewiałe szroty z wysp czy popowodziowe rozbitki z USA.
  22. W tym wypadku leasing jest moim zdaniem idiotycznym pomysłem. Weź kredyt i nie daj się skusić "darmowym" ubezpieczeniem DAS (120 zł za rok? :biggrin: ).
  23. Przedmiot leasingu zawsze jest ubezpieczony. Ale ja bym już NIGDY nie wziął nic w leasing. A na pewno nie samochód. Chcesz osobówkę do codziennej jazdy?
  24. Pompka

    Land Rover Freelander

    Na pewno więcej pojeździ niż zmotanym UAZem :wink:
  25. Mozna się założyć, że zeznania wyglądają tak: "jade sobie jak zwykle normalnie i przepisowo a tu nie wiadomo skąd przy*ił we mnie wariat na motorze. Jechał pewnie z 200 km/h bo takim motorem to powoli się nie jeździ". Powodzenia i dużo zdrowia. Po wyjaśnieniu tego zajścia czeka Cie też spora batalia o odszkodowanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...