Skocz do zawartości

Dominik Szymański

Administrator
  • Postów

    9994
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez Dominik Szymański

  1. Dodam jeszcze katedrę i deptak w Gnieźnie, okolicę Malty w Poznaniu ze stokiem narciasrkim, oczywiście poznańską starówkę, a jak będziesz w środę - to koniecznie wieczorem podjedź pod Stajenkę Pegaza - knajpę znajdującą się tuż przy Teatrze Wielkim, w pobliżu UM i takiej wielkiej fontanny (to miejsce żyje w sezonie). Do zobaczenia :!:
  2. PGR - zmiana imagu? To jest ten mały Kenny na emblemacie który wieczie umiera w Miasteczku South Park? Fajny rysuneczek, ale stary miał lepszy klimacik.
  3. Szramer - zgadzam się niemal w pełni. Zwróć uwagę tylko na jedno - dla Pejsera 1500 km jest na przykład jednoznaczne z 20.000 km w moim wykonaniu. Jak Polonia Cup dawała mu do testowania nowe 999 na Torze Poznań, to przedstawicielowi firmy w oczach odbijały się płyty nagrobe :) Także eksploatacja chyba dużo zależy od stylu jeżdżenia. Poza tym masz rację, ja już jedną Suzukui w życiu miałem, Od tego czasu nie mogę się przekonać do tej marki.
  4. PS Skoro dotąd jeździłeś 750-tką Suzuki to już chyba wiem z jakiej stajni jest Twój "cichy faworyt" :)
  5. Też kierowałbym się gustem, a nie osiagami, bo te i tak eksploatujemy nie do końca. A więc fundnąłbym sobie czarną Rjedynkę. Nie wiem dlaczego, ale GSXRa jakoś tak nie podchodziła mi nigdy. R1 jest smuklejsza, piękniejsza, no a jak dodatkowo jest czarna z czerwonymi emblematami, to już nic nie dodam... :)
  6. Powiem szczerze, na Ducati za dużo numerów nie robię bo się boję. Na KTMie popracowałem ostatnio nad stoppie (ale opona poszła w długa po jednej nauce) i jeźzie na stojąco na siedzeniu. Teraz dojeżdżam na stoppie pod światła. Nauczyłem się także stawiać KTMa na gumę i przejechać kilka metrów bez trzymania kierownicy rękami - trzeba balansować dupskiem. Ale trwa to niezbyt długo więc chyba żadna atrakcja. A jeśli chodzi o skoki to nie będę opsisywał - zapraszam na jakiś tor crossowy :) :D :D
  7. Ojjj, Janek - nie będę niestety. W ten weekend organizujemy rajd enduro na Biedrusku i muszę zapodawać z robotą i organziacją. Ale może wpadniecie na Biedrusko zobaczyć jak się chłopaki w błotku taplają :?: :)
  8. Mimo wszystko sprawdziłbym akumulator - zwykle takie obajawy są, gdy klemy się zabrudzą wskutek ulatniania się elektrolitu. Nie wiem, jakie są konkretnie objawy złego działania rozrusznika, ale jeśli takim objawem jest "przekręcanie" się, nie łapanie rozruchu, śliskanie się rozrusznika, to oznacza, że do wymiany jest bendix.
  9. Możesz jeszcze połakomić się na 250-tke czerosuwową KTMa - EXC Racing. Jak masz jakieś 20.000 rzecz jasna :)
  10. Zmieniam, bo gość coś niecoś powiedział. Może Virago 250 - sympatyczne i nie za drogie. A z większych na początek świetna jest ER500 lub któraś z serii CB.
  11. Zgadza się,jednak to trzeba lubić. Suche sprzęgło w Monsterze robi takie zamieszanie wokoło, że niektórzy laicy pytają mi się zwykle, czy mi się przypadkiem silnik nie zaciera :) A tutaj największy właśnie urok - walące sprzęgło, tarcze ocierające się o siebie, do tego czasem do środka wpadnie jakiś opiłek, wtedy dopiero robi się dźwiękowa jazda. Nie do powtórzenia. Genialne! Na sezon chcę przepołowic pokrywę sprzęgła, żeby była jeszcze bardziej słyszalna - wtedy będzie można gołym okiem obserwować pracę sprzęgła. Super sprawa i kosmiczny hałas :D :D
  12. To wszystko zależo od motocykla. Do starej maszyny nie m się co silić na nowoczesne oleje, chyba że silnik jest po kapitalnym remoncie. Można do niewyczynowych dwusuwów stosować tradycyjne oleje półsyntetyczne oznakowane 2T - zwykle po około 20 zł za litr. Każda firmowa stacja ma takie oleje - np l, Aral, BP, Esso, Statoil. Do tego Shell, Castrol, Mobil, Motul i wiele innych. Natomiast zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku wyczynowych crossówek. W posiadanych dwusuowach stosowałem w następującej kolejności (mieszanka 300 ml oleju na 10 l paliwa): - najpierw Mobil Sintetic 2T - taki sobie... - potem Castrol FullSintetic 2T - lepszy, ale po rozkręceniu silnika po około 2000 km już leciała ze środka sadza, a więc nie był to olej najlepszy. - w końcu trafiłem na rewelację Motula 800 2T.Naprawdę najlepszy, najlepiej smarujący i nie spalający się na popiół olej. Doskonaly i najdłużej utrzymujący żywotność silnika. Ceny wszystkich tych olejów wahają się od 40 zł za litr w górę. Teraz w czterosuwie znów wróciłem do Castrola - 4T Superbike, bo chyba jest najlepszy. Leję go, choć zarówno KTM jak i Ducati zalecają Shella, ale to tylko umowa reklamowo-sponsoringowa, więc pewnie ściemniają. Pozdrawiam
  13. Powodzenia życzę :) PS - bazar w Poznaniu jest w weekend 29-30 marca, w sobotę do 18.00 w niedzielę do 16.00 Pozdrowienia i mam nadzieję zobaczenia :D
  14. 4-suwowa 250tka KTMa weszła do produkcji w 2001 roku. Jej ceny, jako używanych moto zaczynają się od 18.000 zł w najlepszym przypadku. To zupełnie wywalone w błoto pieniądze. 250-tka jest za słaba, ma zbyt małego kopa, nie radzi sobie w piachu. Jest za ciężka na tę pojemność silnika. Dlatego nie polecam - zresztą na tych motocyklach jeździ bardzo mało osób. Polecam się 400 EXC Racing - można już kupić za 14-15 tysiaków. A jeśli to zbyt wiele to tylko dwusuwa. O ile pamiętam o EXC 125 już pisałem na tym forum. Miałem starszą wersję 125 EGS - różnice to brak upside downu z przodu, reszta praktycznie taka same jak w EXC, poza nalepkami na owiewkach. Fajne moto, ale ja już nie mam sił do ciągłego przepalania dwusuwowego silnika (jak nie będziesz przegazowywał to świece będziesz zalewał co 15 minut, a racingowa świeca po zalaniu nie nadaje się do regeneracji i ponowngeo uzytku). POza tym ten kopniak - nieeee, jestem juz zbyt leniwy, od czsu gdy mam elektryczny starter w 400-setce jazda przybrała zupełnie inny wymiar (możliwość zapalenia motocykla przyciskiem gdy ten zgaśnie np na podjeździe lub podczas przejazdu przez jakieś bajoro to po prostu najpiękniejsza sprawa na świecie). 125-tka to fajne moto, ale wymagające sporo wkładu - średnio dwa razy w roku trzeba robić powązny remont silnika - wymianę tłoku, pierścien. Po maksymalnie dwóch sezonach do wymiany jest wał. PO prostu wyczynowe setki są tak wykonane, że bardzoi mocno się eksploatują - nic się na to nie poradzi. Takie życie. Powodzenia w zakupach.
  15. Oczywiście! Na stadionie AZSu (ul. Puławskiego) kupiłem nie tylko cały strój na moto, ale też kupę extra części do motocykla. Oto przykłady - za skórę z katalogu Polo wartą ok. 1200 zł dałem 700 zł, za skórzane spodnie z katalogu za 400 zł dałem 200 zł, custom lustra z katalogu za 300 zł kosztowały 70 zł itd, itp. Po prostu musisz pojechać i tam się rozejrzeć. Najlepiej w godzinach rannych - do 12.00. Wtedy jest najwięcej towaru. Pozdrlowienia,
  16. Janek. Powiem Ci że na 999 jeździłem i mimo jej wszystkich zalet, 998 jest jednak lepsza. Ma "baba" swój klimat, swój charakter, swoje specyfieczne ustawienia. 999 jest jakby po prostu za lekkie, za plastikowe. Jeździłem 999 S na Torze Poznań (moto testowe z Poloni Cup) i po prostu miałem stracha, że mi się pod tyłkiem rozpadnie. Ale to może strach wywołany ceną teglo motocykla?
  17. W sumie to duży turustyk dla wysokich wzrostem gości. Sporo koników, fajna sylwetka, bardzo mizerna poręczność w skręcaniu. Moto zupełnie nie do miasta, lekko na trasę, na tor też nie za bardzo. Hayabusa to dla mnie jeden z najbardziej tajemniczych motocykli, same zagadki. Zbyt duży i ciężki, jak na sportową wyścigówkę, zbyt mały i wygodny, jak na rasowego turystyka, zbyt masywny, jak na motocykl do miasta, zbyt drogi, jak na moto dla każdego. I chyba w tym tkwi jej urok. Moto niebanalne, nieszablonowe, moto drogie i szpanarskie. Kupują je ludzie z kasą by się pokazać, i ci, którzy kilka lat ciułają, by Hayabusę kupić, i się na niej pokazać. Dziwne, frapujące, tajemnicze i kur.... naprawdę ciekawe.
  18. Trudno mo coś powiedzieć o butach FLM, ale co do marki Polo, która wzięła pod swoje skrzydła FLM jestem w 100 procentach przekonany. Mam skórę Polo i jest naprawdę super. O ile się orientuję FLM jest z nieco wyższej półki niż Polo. Co prawda nie jest to Sidi, Oxtar czy inna Daytona, ale 300 zł na nowe buty dobrej jakości to nie jest dużo. Na Twoim miejscu poczekałbym jednak do jakiegoś bazaru - tam kupisz te same buty o 20 procent taniej. Zobacz też na allegro. Widziałem ostatnio sporo obuwia Daytony i Oxtara w całkiem przyzwoitych cenach (oczywiście nowe buty). Pozdrawiam
  19. Ja też bym odpuścił amorek do customa. Lepiej chyba zainwestować w nowe oponki, jak VX sugeruje. Może jakiś tuning przedniego zawieszenia - Kurowscy w Otrębusach robią profesjonalny tuning Sancheza , po którym lagi zupełnie nie przypominają fabrycznych.
  20. Na Monsterze bez żadnej owiewki jazda powyżej 150-155 km/h przestaje być przyjemnością. Rzuca na wszystkie strony, wiatr chce zdmuchnąć kask, ręce z bólu odpadają. POnadto btrak bocznych owiewek powoduje, że witar jakoś tak wygina nogi, że po dłuższej jeździe z dużą prędkością zaczynają mocno boleć. Kiedyś założyłem wysoką szybę i komfort podróżowania wzrósł niepomiernie, ale potem ją zdjąłem, bo to w końcu moto do miasta i na małe wypady, a z tą szybą wyglądał wręcz żałośnie. Tym niemniej czasem się nie mogę powstrzymać i śmigam Dukiem pod 190, ale wtedy leżę na zbiorniku, niewiele widzę i w zasadzie po chwili andrenlinowej jazdy kończę takie szaleństwa. Golas to golas - klasa i spokój... :twisted:
  21. XCzwórka właśnie pojawiła się na Allegro. Model z 1999 roku, przywieziony z Japonii. Cena wywoławcza 32.000, cena od ręki 34.000 PLN. Powodzenia w zakupach :? :roll:
  22. Pewnie będzie trzeba gdzieś śmignąć - ja planuję trasę albo na Mazury i do Kaliningradu, albo w przeciwną stronę - do Austrii przez Niemcy. Max 3-4 dni, minimum kasy, maksimum jazdy. Aha - za plecaczek będzie robić żona, o ile jej przejdą fobie po ubiegłorocznym szlifie, szyciu i innych tego typu nieprzyjemnościach. Póki co zapraszam wszystkich na rajd enduro, który organizujemy wraz z kolegami (Towarzystwo Sportów Motorowych Sokół Poznań) na podpoznańskim poligonie w Biedrusku 18-19 maja. Więcej szczegółów na http://www.sokol.poznan.pl/rajd.html
  23. W przypadku jazdy mootcyklem bez prawa jazdy kategorii A policja ma prawo skierować sprawę o odebranie prawa jazdy kategorii B. W przypadku doprowadzenia bądź uczestnictwa w wypadku drogowym konfiskata prawa jazdy kat. B następuje niemal automatycznie. Tak więc powodzenia Przyjacielu z tym optymizmem.
  24. Cóż ja mógłbym na zimę polecić.... hłehłehłe KejTieM?
  25. Spróbuj na www.allegro.pl w dziale motoryzacja - motocykle powyżej 125 ccm. Czasem można tam znaleźć interesujące propozycje, oczywiście kontakt musisz nawiązać osobiście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...