-
Postów
10058 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
23
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Dominik Szymański
-
KASK OTWARTY
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Banshe temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
"Na oko" to można umrzeć, jak mawiała moja babcia.. Sugeruję zmierzenie głowy zwykłą miarą krawiecką, albo nawet aluminiowym centymetrem. Będziesz znał swój rozmiar, a nie "chyba S". Przykład - M to 57-58 cm obwodu głowy na wysokości czoła. Pozdrawiam -
Lusterko się rusza - problemik
Dominik Szymański opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dobry. W sumie mam drobny, ale upierdliwy problem. Mianowicie moje lusterka są regulowane dzięki zastosowaniu kulki na końcu drążka - w sumie standard w tym temacie. Wszystko jest niby OK, tyle że jedno z lusterek trochę za lekko chodzi na kulce, w rezultacie czego systematycznie się rozregulowuje. Nie wiem, jaki patent zastosować - kleić na stałe nie chcę, bo szkoda lusteka, a może jeszcze urosnę :lol: Dodam, że obudowy luster, a więc i sama kulka, wykonane są z aluminium. Pytanie - co zrobić, żeby kulka się tak lekko nie ruszała i była zdecydowania silniej osadzona w gniazdku? Czy są do tego celu jakieś środki, preparaty itd czy też może jest jakaś technika mechaniczna (może podgrzanie i nagłe schłodzenie?). Bardzo proszę o nie podsyłanie rad w stylu "najlepiej zmień lusterka", choćby z tego powodu, że są to właśnie zmienione lusterka :lol: -
OK Janusz. Jako przedstawiciel 99 procent tego forum zwracam się do Pana Profesora z takim oto zapytaniem. Mam Duc. Monstera, on ma stosunkowo krótki kąt główki ramy, rozumiem więc, że kiedy kierownicą zaczyna rzucać, to nie jest to shimma (eh, te prowincjonalne określonka), nie jest to "weave", tylko jest to "wobble". Więc proszę, wytłumacz mi jeszcze raz - jak dziecku ze smoczkiem w papusi - jak mam wówczas reagować? Dodam, że nie mam amortyzatora skrętu, i zjawisko to, nazwane już przez nas fachowo jako "wobble" - łapie mnie regularnie przy każdym ostrzejsznym wyjściu z zakrętu a przybiera monstrualne rozmiary gdy podczas dużych prędkości przednie koło zostanie podbite na jakiejś nierówności lub dziurze. Reasumując - co robić, żeby się nie wyłożyć, a niekoniecznie wówczas podpierać się literaturą? Jakie są sposoby zapobiegania temu zjawisku? Jak zapobiegać, a nie leczyć, jak sugerujesz wyżej? Liczę na odpowiedź raczej z pogranicza praktyki niż książkowej teorii. PS - znam teorię leczenia syfa pudrem, więc bez obrazy, ale w większości sytuacji eliminuję przyczynę, a nie leczę skutków. Stąd też prośba powyższa o wytłumaczenie pewnych niezrozumiałych kwestii.
-
Moto dla dziewczyny
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Sfinx temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Na ER 5 wyglądałaby i czuła się na pewno świetnie - jako golas wymarzony dla Niej. Virażka 535 - jeśli ma ciągotki w kierunku chromów - jak najbardziej (tylko kto będzie te chromy polerował ;) ) Ale ja bym chyba bardziej polecał Drag Stara zamiast Virago. Dyzio - ZR7 chyba jednak już zbyt duże, masywne. Może do listy dodałbym Monsterka 600 - malutki, szybciutki, zwinny. Może dodałbym też Hondę Magnę lub małą Shadowkę VLX - zawsze pięknie się prezentujące. Miało nie być sportów, ale nie mogę sie powstrzmać - R6? Sorry, mam koleżankę na R6. Jak ona sobie na ten motocykl wsiądzie, jak się z nim stopi, jak jej się jej siedzonko na zakręcie wychyli... Kurcze, jak ja lubię za nią jeździć... :lol: :lol: :lol: LOL, właśnie odkryłem, dlaczego zawsze jeżdże za nią, a nie przed nią 8) -
Wy się naprawdę nie znacie, chłopaki: Oczywiscie ze nie. Shimmy wystepuje przewaznie tylko w samochodach lub samolotach przy ladowaniu/starcie. W motocyklach PODOBNE zjawisko wystepuje pod dwiema calkiem roznymi postaciami i z calkowicie innych powodow dlatego tez nikt (z wyjatkiem w Polsce co zauwazylem ) nie nazywa tego shimmy tylko wobble i weave. Jest to bardzo istotne gdyz sa to trzy calkiem inne zjawiska i jesli ktos nie zdaje sobie tego sprawy to nigdy nie nauczy sie temu we wlasciwy sposob zaradzic. Tak więc, jeśli akurat nie prowadzicie samochodu lub nie podchodzicie do lądowania samolotem, a mimo to kierownica w Waszym motocyklu zaczyna śmigać jak zwariowana po kątach, to to wcale nie jest żadne shimmy, tylko zupełnie inne zjawisko, znane JEDYNIE w pięknym kraju malowniczo położonym nad Wisłą... Wtedy właśnie, zamiast zastanawiać się, jak opanować kierownicę, otwórzcie Mądrą Książkę, i poczytajcie o tych wszystkich niezwykle ważnych terminach, bowiem "to bardzo istotne gdyz sa to trzy calkiem inne zjawiska i jesli ktos nie zdaje sobie tego sprawy to nigdy nie nauczy sie temu we wlasciwy sposob zaradzic". :)
-
Nie mam thors zielonego pojęcia. Dawne demoludy są mi zupełnie obce. Co nieco tylko o japończykach mogę powiedzieć, no i o austriakach...
-
CR z dozownikiem :?: :!: Mieszanka 1:30 max 1:40. Zbiornik w CR ma ok. 8 litrów z rezerwą, nalewaj więc ok. 300 ml oleju - dla bezpieczeństwa. Olej w pełni syntetyczny. Polecam Motula 800 (ile razy ja to już mówiłem na forum :?: , chyba ta firma powinna mi za reklamę płacić...)
-
wymiana tłoka w cross'ach i inne pierdoły :-)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Dc-Lx-Vi temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Miałem oczywiście na myśli świece racingowe - po zalaniu i osuszeniu ustawicznie przerywają, szybciej się znów zalewają, nie utrzymują należytej ciepłoty, źle przepalają. Nie wiem jakk to się ma do podręczników, to są moje wrażenia i doświadczenia z jazdy enduro - jak założyłem wygrzaną po zalaniu świecę R, to ciągle coś się działo, a najczęściej moto gasło na podjazdach. A naprawdę sporo tych świec zużyłem, bo nie potrafiłem jeździć na dwusuwowej setce Hondy i ciagle zalewałem świece. I ciągle wymieniałem na nowe :roll: -
Buty do motocykla enduro.
Dominik Szymański odpowiedział(a) na rad3k temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Przepraszam chłopaki, gafa - rzeczywiście Gaerne godne polecenia. W miarę dostępne, nie wiem, jak z "oprzyrządowaniem" ale sporo kolegów tych butach jeździ. Są też starsze egzemplarze Sinisalo, ale zauważyłem, że jakoś ludzie od tych papci odchodzą. Nie wiem dlaczego - nie badałem. Pozdrawiam -
No tak, ale czy przypadkiem w ten sposób nie zalewa się wahą silnika? Jak tak sobie pokręcę manetką w KTMie to silnik po pięciu razach jest już zalany i zaczyna się zabawa z usuwaniem nadmiaru paliwa...
-
Przykro mi, ale odwołuję to co, wcześniej napisałem... Mam nadzieję, że niebawem wszystkie mądre głowy wyjdą ze sfery książkowej lub zżynactwa informacji zamieszczanych w necie i wsiądzą w końcu na realne motocykle. A jeśli już podczas jazdy tymże motocyklem złapie Was bicie kierownicy na boki, czyli wszystko to, o czym myślę, a co - jak się okazuje - nie jest zjawiskiem shimmy, mam nadzieję, że nie będziecie wtedy myśleć o mądrych nazwach, samolotach, lądowania i startowaniach, tylko zapobiegniecie normalnej glebie i jej konsekwencją. Życzę owocnych poszukiwań prawidłowej nazwy tego, co myślałem, że jest tym, czym w końcu nie jest...
-
wymiana tłoka w cross'ach i inne pierdoły :-)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Dc-Lx-Vi temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Janek ma rację. Motocyke, które wymienił tylko "straszą" pojemmnościami. Tak naprawdę są to przyjemne i dość łagodne enduraki, w sam raz do nauki poważnego enduro. No, może XRka jest odrobinę za mocna jak na początek. Wady tych motocykli to waga - są ciężkie, więc podnoszenie ich po upadku, wyciąganie z błota itp do przyjemności nie należy. Wadą jest także brak elektrycznego rozrusznika (nie pamiętam, czy DR-ka ma rozrusznik elektryczny?) W każdym razie trzeba nauczyć się kopać i używać dekompresaotra. Jak to się opanuje, to kopiesz duże moto jak dwusuwa. Myślę, że powienieś zaryzykować i posłuchać rad Janka. Pozdrawiam -
Zamontuj sobie "immobilizer" własnej roboty, czyli zrób sobie odcięcie zapłonu, żeby tylko dla Twojej wiadomości była informacja, gdzie się znajduje przełączniczek. Jak Ci będzie ktoś chciał moto zakosić, to za nic nie odpali. Alarm tez jest niezły - nie ma to jak porządna syrena.
-
Ładne białe nakładki na budziki do pobrania !!
Dominik Szymański odpowiedział(a) na viperPL temat w Mechanika Motocykli 2T
Heh, właśnie że mocą czy prędkością to za bardzo się nie jaram, bo tam tego za wiele nie ma. Więc na wygląd dużą uwagę zwracam. Stąd odpowiedź na post dot. MZtki. Tak potem pomyślałem sobie, że u mnie to byłaby trochę bardziej skomplikowana robota, bo na liczniku mnóstwo jest kreseczek, kolorów itd. Nie byłoby tak łatwo zaprojektować i wyciąć taką tablicę. Pozdrawiam -
Ładne białe nakładki na budziki do pobrania !!
Dominik Szymański odpowiedział(a) na viperPL temat w Mechanika Motocykli 2T
Niezłe - a ten Alpinestars to jakieś zamiłowanie? :) Z innej beczki - mnie właśnie białe zegary w Ducu denerwują i chciałem zmienić na czarne. To jak - białe czy czarne? Chłopaki! Pomocy ! :lol: :lol: :lol: :lol: -
Czy podoba wam się Ducati Monster?
Dominik Szymański odpowiedział(a) na temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Myślę, że przy takim wzroście musiałbyś szukać czegoś naprawdę dużego wśród ścigów - moje typy: Hayabysa, Dwunastka :lol: Ale w sumie mam dwóch kumpli, którzy mają ponad 185 cm i śmigają na 998 - dobrze wyglądają i dobrze się na nich czują, choć to "chudziutkie" motocykle. -
Czy podoba wam się Ducati Monster?
Dominik Szymański odpowiedział(a) na temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Każde moto z rodziny Monster jest tych samych rozmiarów (pod względem ramy oczywiście). To małe moto - dla osób do 180 cm wzrotu max. Wyższe osoby wyglądają - delikatnie mówiąc - śmiesznie. Poza tym niewygodnie im się jeździ bo szorują kolanami o podbródek. :lol: :lol: -
Czy podoba wam się Ducati Monster?
Dominik Szymański odpowiedział(a) na temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Czy mogę? Bo to moim temacie jest jakby..., ten tego... VX ma rację. Sorry, wygląda to głupawo, bo chwalę coś swojego... W każdym razie Ducati to moto z duszą - jak mawiają ci, którzy tę markę kochają. Ch... że się psuje, że eksploatacja szybsza czterokrotnie niż japończyki, i droższa kilkukrotnie niż u japoończyków. Że to wolniejsze, że zawodniejsze, itd itp. Grunt, że to "gada" pełnym serduchem. Że dźwięku dzwoniącego sprzęgła nie da się pomylić z niczym innym. Ot, tak bardzo ideologicznie podchodzi się do marki Ducati. Niektórzy tworzą swego rodzaju sekty, np logo Ducati kolega z Poznania wygolił sobie na tyle głowy... Nazywają siebie Ducatisti. O nas - od Monsterów - mówią Monsteristi... Taki fenomen - trochę jak z posiadaniem Harleya, jak z posiadaniem Indiana. Masz takie moto i tworzysz środowisko jego posiadaczy. Niekoniecznie MC - po prostu grupę posiadaczy takiego konkretnego moto. Być może za lat kilka stworzy się takie środowisko posiadaczy Raptora. To przepiękny motocykl. Podobnie jak MV Aguta Brutale. Oba naprawdę cudowne. Tylko chyba za młode na tworzenie sobie legendy. Tyle na ten temat. PS - rozrząd desmo - desmodroniczny "Rodzaj rozrządu silnika czterosuwowego w którym każdy zawór sterowany jest dwoma krzywkami sterującymi: jedna otwiera zawór, druga zamyka zawór, w układzie tym sprężyna zaworowa pełni rolę pomocniczą. Rozrząd desmodroniczny precyzyjnie steruje zaworami przez co pozwala silnikowi na osiąganie bardzo wysokich obrotów....". -
Shimmy - "rybka". Najczęstsze powody: 1. Air in the system 2. Front end alignment incorrect 3. Front wheels or brake drum out of balance 4. Badly worn or unevenly worn tires 5. Wheel bearings improperly adjusted or worn 6. Worn U joints and/or center support 7. Out of balance drive shaft 8. Components of steering system binding or seizing Za: "Power Steering Specialists", 690 Green Crest Drive, Westerville, OH 43081. Mogę przetłumaczyć, ale chyba większość wie o co chodzi w poszczególnych punktach.
-
Łańcuch w XT600E
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Yogi temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Co to znaczy, że starczy? Trochę nie łapię. To po co się sprzedaje 2 wersje łańcucha. Krótki łańcuch do małych zębatek - szosa, supermoto Dłuższy łańcuch do dużych zębatek (np 52 zęby) - off road Pozdro -
potrzebuje waszej opini na temat ktm sx 125 rok 1991
Dominik Szymański odpowiedział(a) na temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Skrzynię mi wtedy dobrze w Suzuki zrobił, ale tego KTMa naprawdę nie widziałem i wolałbym nie doradzać przy zakupie. Pozdrawiam. -
No,jeszcze ja profesjonalne supermoto, czyli np przerobiony LC4 albo Duke, Husaberg i inne, startujące w zawodach, to dodatkowow: inny cylinder inny gaźnik inny układ wydechowy inny wałek rozrządu Inny czytaj drogi, baaaardzo drogi...
-
Oczywiście zawieszenie bez zmian, ale dobrze jest mieć dobre teleskopy z przodu, najlepiej po jakims małym tuningu, np Sancheza :lol: :lol: :lol: - do stoppie i innych "akrobacji". Co do linków supermotard - najlepsze źródło linków do supermoto masz tutaj - zabawa na parę godzin: http://supermotard.ch/Links.html Co do linków enduro, wejdź na moją stronę Sokoła, najlepiej od razu tutaj: http://www.sokol.poznan.pl/linki.html Masz od razu kilkadziesiąt odnośników. NO I KOLEJNE GODZINY ZABAWY... Chociaż wirtualna, to jednak zabawa.
-
PS - po wejściu "we wprawę" zamiana całego kompletu supermotard na enduro lub odwrotnie zajmuje dokładnie pół godziny :!: :) Jest więc super zabawa - wah&go w 30 minut. Rano wstajesz - zaglądasz przez okienko i szybka decyzja - pada? OK, enduro :!: Słoneczko? OK, supermoto :!: Ehhh.... jak się uprę....
-
Profesjonalny komplecik - a więc: - piasty - felgi - szrychy - nyple - oponki - duża tarcza hamulcowa - adapter do zacisku przedniego hamulca - nowy, krótszy łańcuch - nowa, mniejsza zębatka tylna - zębatka przednia może zostać, ale niektórzy też zmieniają (dla zasady) Nowy komplet (wszystko nówka z salonu, w kartonikach, mniam, mniam) kosztuje 6500 zł (dopłata za felgi malowane na czarno). Przy zakupie wszystkiego używanego koszt między 3000 a 4000 zł. Oczywiście można zrobić jeszcze taniej, no ale to zwykle oznacza zwichrowane felgi, popękane piasty, kilkuletnie opony itd, itp. A więc wszystko, co powoduje, że przy pierwszej przejażdżce zaliczysz glebę i Ci się supermoto przestanie podobać. A tego przecież nikt nie chce. Reasumując - nie można oszczędzać. Można jednak nieco oszczędzić przekładając piasty od enduro, ale zaplecenie szprych na felgi wraz i piastami to koszt 300 zł z komplet, więc jeśli za każdym razem, jak Ci się zmieni ochota na jazdę supermoto czy też enduro, zamierzasz płacić tyle, to powodzenia... A jak ma być na 100% supermotard to jeszcze: - inny błotnik z przodu (krótki) - inne ciuchy (skóra z protektorami, ew. mocna cordura z takimiż - zaróno góram, jak i spodnie) - mocniejsze rękawice (najlepej ze wstawkami karbonowymi) - buty bez blach, najlepiej ze słizgami, (chyba że lubisz snopy iskier, ale to, choć fajnie wygląda, szybko wykańcza buty Kask i gogle zostają. No i jak? Ja myślę o tym od kilku miesięcy, ale koszty są, niestety... Czołem :)