-
Postów
10058 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
23
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Dominik Szymański
-
Wystawianie kolana, Zamykanie opony i inne sztuczki
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Janusz temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Cooler, tyś się chyba szaleju najadł, albo Ci dzieciaki wodę totalną z mózgu już porobiły... Wiadomo, że każdy jeżdzi tak jak lubi, ale jeśli ktoś ma umiejętności, dobry motocykl stworzony do agresywnej i szybkiej jazdy, przy tym pustą drogę, to dlaczego ma nie wykorzystać tego, co mu właśnie Bozia dała? Ma stanąć na poboczu, patrzeć na moto i trzepać kapucyna z radości jakie ma piękne kształty??? Ludzie. Mamy jeden tor w Polsce, dla niektórych oddalony o 600 i więcej kilometrów. Do tego kilka kilometrów autostrad i parę naprawdę fajnych szlaków asfaltowych. Jeśli nie wykorzystamy tego, to naprawdę przerzućmy się z jeżdżenia na motocyklach, na opowiadanie o nich. Albo słuchanie, jakie to piękne tory sa w Kanadzie, Stanach, Niemczech etc. Cooler - nie ściemniaj z ta spokojną jazdą, bo jak jechaliśmy w nocy do Szkieleta to Ty byłeś głownym prowodyrem szybkiej i agresywnej jazdy, co o mało nie skończyło się wiesz jak... Pozdrawiam wszystkich I Janusza też. Stary, więcej wyrozumiałości dla nas, biedaczków w kraju. Szanuję Cię za Twoją wiedzę. Niestety, nie masz natury pedagoga tylko nadzorcy, stąd tak trudno Twoja wiedza trafia do nas - "uczniaków". Pewnie gdybysmy się spotkali i mógłbyć pokazać co i jak na żywo byłoby milej, przyjemniej, bardziej trafiająco do umysłu, bezstersowo i z pożytkiem dla obu stron. Tak jest stresująco - popatrz na swój post z góry - zamiast spokojnie wytlumaczyć, że źle robimy, wyzwałeś nas o d durnik, małp, squids. Jaka może być reakcja większość z nas? Ja zawsze Janusz nadstawiam policzek dwa razy. Przykro mi jednak, limit się wyczerpał. Czołem -
Wystawianie kolana, Zamykanie opony i inne sztuczki
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Janusz temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
-
Deszcz. Jazda w deszczu
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Sofija temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Jechałem, widziałem, potwierdzam. Co do hamowania na mokrym. Cóż - pewnie będę wyjątkiem ale ja używam praktycznie tylko przedniego. Tył na mokrym to masakra. Nie wyczujesz momentu i masz zadupek przed oczami. Hamuję przodem i to nie pulsacyjnie, bo to IMHO jest metoda na samochód, a nie motocykl, tylko naciskając na klamkę z narastającą siłą aż do wyczucia momentu, w którym następuje uślizg koła. Wtedy popuszczam i znów naciskam, cały czas na granicy przyczepności. Rzecz jasna dotyczy to tylk gwałtownego hamowania na mokrym, bo w przypadku spokojnego hamowania wystarczy siła hamowania silnika i delikatna obsługa przedniego hamulca. Nieco z innej bajki - kochani, bardzo Was proszę, nie "chamujcie" tak. Skoro są "hamulce" to i jest "hamowanie". "hamować" można się na stadionie, albo w teatrze :wink: Sorry za głupoty. Pozdrawiam -
Nie ma to jak efekt placebo :roll: :x
-
Doskonaly Motocykl
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Janusz temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Nie przesadzajmy... Nie chcę dyskutować o wyższości Świąt Wielkanocnych nad Bożym Narodzeniem, ale prawda jest taka, że na części do tak "eksluzywnych" marek jak KTM i Ducati nie czeka się w Polsce praktycznie w ogóle. Wszystko jest na miejscu. Jeśli nie ma, to ściągają z magazynynów w Niemczech - max tydzień. Jeśli tam nie ma - ściągają z Austrii lub Wloch - max 2 tygodnie. Co do cen części. Ostatni przykład: siecki kupował filtr powietrza do swojej Yamaszki FZ - cena około 150 zł, ja do swojego Monstera - cena 35 zł... Inne przykłady? Proszę bardzo - filtr paliwa do Duki - 30 zł, pasek rozrządu - 80 zł (kto mi powie, ile może kosztować łańcuszek rozrządu np do R1, albo CBR RR?!), filtr oleju - 40 zł, itd, itp. Podobnie jest z KTMem. To mit, że do takich mark ceny częsci sa drogie - wręcz przeciwnie! To japończyki są drogie w utrzymaniu ze względu na wysokie cła, akcyzy, koszty transportu, podatki pośrednie itd. A co do osiągnięć - Ducati pierwszy sezon startuje w Moto GP i siedzi na ogonie Hondzie. Pewnie tylko dlatego, że tyłek na niej rozwalił niejaki Rossi, który nie zwykł być na innym miejscu niż pierwsze. Inni, na Yamahach, Hondach, Suzukach itd są daleko w tyle. W klasie 125, a wiec tam, gdzie naprawdę liczą sie setne sekundy na okrążeniu, taka marka jak Aprilia przegoniła wszystkich do kąta. Nawet marne Derbi łupie japończyki po karku jak Benny Hill serialowego staruszka... Nieważne. Każdy ma swoje zdanie. Dla mnie najcenniejsze jest to, że są na tym forum ludzie potrafiący dyskutować naprawdę na poziomie. Pozdrawiam. -
Co ile robicie remont w Crossie??
Dominik Szymański odpowiedział(a) na CrossRider temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Jeszcze raz. 125-200 ccm - wymiana tłoka z pierścieniami co 20-30 motogodzin. 250-380 ccm - wymiana tłoka z pierścieniami co 40-60 motogodzin. Nie robi się tego dla zabawy, ale po to, by uchronić gładź cylindra przed tarciem zużytym tłokiem z wyrągbanymi pierścieniami. Reszta tak jak powiedział wyżej Łukasz - w załączonym przez niego poście. -
Kto lubi nakedy ...
Dominik Szymański odpowiedział(a) na vx800 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Nie wiem, jak można oszpecić tak piękny motocykl, jakim jest Bimota HB... To tak jakby Piege od Mondiala rozwalić z owiewek, zamontować tłumiki od np DragStara i lampę z katalogu Acerbisa... Gusty - rzecz ludzka, więc rozumiem w pełni, że takie motocykle mogą się podobać. -
goła wersja DUCATI 999
Dominik Szymański odpowiedział(a) na vx800 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
W każdym razie w/g obecnego kursu euro koleś chce za te gołe 999 85.000 zł. Nowe 999 w wersji podstawowej kosztuje u nas niecałe 69.000 zł. Albo więc to gołe 999 z ogłoszenia jest jakieś niecodzienne i niesamowite, albo też koleś dolicza sobie ponad 15.000 zł za: zdjęcie plastików, zamontowanie lampy i owiewki od Monstera, zamontowanie customowych lusterek i pewnie paru innych zupełnie niewidocznych na zdjęciu pierdół. Jeśli znajdzie się klient na ten motocykl to zaczynam kupować 999, rozbierać je z plastików i wciskać Niemiecom za symboliczną, 25-procentową prowizją... -
Róznica miedzy 2 - suwem ,a 4 - suwem.Jaka??
Dominik Szymański odpowiedział(a) na CrossRider temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Przesada... gadalem kiedys z gosciem jezdzacym na KX200 i mowil o remoncie co sezon. Zależy jak jeździł tym KXem. Bo takim moto da się już jeździć nieco jak czterosuwem, czyli wkręcać na jakieś 7-8 tys obrotów, aby uzyskać odpowiedni moment, a nie jak w 125 ccm - na 12.000 obr zeby w ogóle jeździć. Więc jeśli nie szalał to mógł przejeździć sezon na KX (nie był to przypadkiem 250?) bez zmiant tłoka przez jakieś 60-70 godzin. Nie daję więcej szans silnikowi 250 ccm w dwusuwie nawet przy najostroźniejszej jeździe. No chyba, że ktoś lubi co jazdę zmieniać świecę. -
Problem z układem chłodzenia
Dominik Szymański odpowiedział(a) na razorbl temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
U mnie w KTMie przyczyna zagrzewania się silnika była banalnie prosta - za dużo wody w płynie chłodniczym. Wylałem cały syf, nałałem Castrol Coolant i nie grzeje się zupełnie, choć KTM narażony jest na naprawdę mocne doświadczenia (np. jazda na dwójce przez pół godziny w dusznym wąwozie...). Podstawa to odpowiedni płyn w chłodnicy. Nie woda. -
goła wersja DUCATI 999
Dominik Szymański odpowiedział(a) na vx800 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Dokładnie Jacek Po to robią np S4 Rex, aby zachwycał ludzi swoją nagością. A jak jakiś Niemiec chce spartolić robotę, to pewnie ubierze Monstera w plastiki od SBK. -
goła wersja DUCATI 999
Dominik Szymański odpowiedział(a) na vx800 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
TRAGEDIA ! -
Róznica miedzy 2 - suwem ,a 4 - suwem.Jaka??
Dominik Szymański odpowiedział(a) na CrossRider temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
-
Ciekawostka - Skuter elektryczny......
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Slawek temat w Motorowery/Skutery
Jeżdziłbym czymś takim od komputera do kibla. Całe 10 metrów, więc pewnie bateria starczyłaby mi na tydzień... -
Opisz swoj najwiekszy speed....
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Black Jack temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
-
Kawał klamota. Tylny błotnik ja ucięta w połowie wanna, tylko emalii brakuje. Nie mój klimat, o gustach się nie dyskutuje, mi się nie podoba.
-
SP-2 Naked
Dominik Szymański odpowiedział(a) na marccc temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Nie wiem dlaczego, ale widzę olbrzymią zbieżność owiewki, zbiornika, kanapy i zadupka tego MG z Yamahą R1. Wahacz też jakoś podobny. Właściwie gdyby nie te gary ba boki, to Yamaszka jak ulał... -
Stronka z książkami serwisowymi za free....
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Black Jack temat w Dane techniczne i serwisowe motocykli
Czółko - do Ducati 900 Monster 1998 miałbyś coś? Pozdrawiam Dominik -
Motocykle Husqvarna i Aprilia...
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Dc-Lx-Vi temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Dokładnie. Przyjaciel miał takie lajtowe enduro RX125 na początek. W sumie naprawdę fajnie jeździło, choć miało dość słaby silnik i za miękkie zawieszenie, bardzo szbko dobijające. Ale generalnie był zadowolony. Bo nawet przez dłuższy czas nic się nie psuło. No, dopóki się nie zepsuło. Oczekiwania na części trwało od 3 tygodni do 2 miesięcy 8O Co oznaczało, że mógł sobie co najwyżej popatrzeć na moto, a nie nim jeździć. Motocykl ten kolega miał jakieś trzy lata temu. Nie wiem jak teraz jest z serwisem Aprilii w Polsce, ale chyba lepiej, skoro motocykli tych na polskich drogach jest coraz więcej. -
Czym umyć łańcuch ?
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Desperado temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Aaaa, to fakt Arek i zupełnie inna sprawa. Niestety, większość ludzi chce mieć i naoliwiony łańcuch i czysty motocykl. Dlatego jeśli już koniecznie ktoś chce chronić moto niech użyje do tego nie szmaty, ale kawałka np tektury lub plastiku - taki materiał nie wkręci się w łańcuch, a ułożony pod odpowiednim kątem pozwoli uchronić motocykl przed spryskaniem oliwką. Dodam, że takie smarowanie widziałem właśnie niedawno na endurance w Brnie. Fakt - nikt tam szmaty podczas smarowania łańcucha nie używał. Pewnie mechanicy ci już się pourywanych paluchów dość naoglądali. Pozdrawiam -
Jazda na jednym kole, jak dać na koło
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Michał temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Powiedzmy sobie szczerze Panowie - choper jest do lajtowej jazdy po prostych i winkielkach, enduro na błoto, cross na hopy, skuter po bułki na śniadanie, "ścigant" (hehehe ale nazwa) na winkle i tak dalej, i tak dalej. Każdy motocykl jest inny,ale są też takie, które dają przyjemność z wykonywania nimi trików. Skoro cruisera albo chopera nie da się podnieść na koło (ani tylnie, ani przednie), to znaczy, że ten motocykl nie jest do tego stworzony i należy czerpać przyjemność z jazdy, a nie z wynatzurzonych dla takiego motocykla szaleństw. Jeśli zaś wsiądziemy na enduraka lub plastika, i nie wykorzystamy faktu, że podnosi na koło bez sprzęgła, tylko za odkręceniem manetki, to naprawdę powinnismy przesiąść się na chopera, a o tego typu motocyklach zapomnieć. Nie nawołuję bynajmniej nikogo do robienia sobie z ulicy prywatnej areny cyrkowej, ale skoro motocykl podnosi się do góry po dodaniu gazu, to oznacza to ni mniej ni więcej tylko to, że jest do tego stworzony. Teraz cała sztuka w tym, aby te predyspozycje mądrze, rozsądnie i elegancko wykorzystać i przełożyć na czyny. Dlatego gdy widzę kolesia na eleganckiej i łagodnej gumie na długiej i pustej prostej to naprawdę jest mi miło. Natomiast gdy koleś robi stoppie na podjeździe do skrzyżowania, na którym sznur katamaranów czeka na zielone, robi mi się mało przyjemnie. Motocykl to rzecz martwa. Jak go wykorzystamy zależy tylko od nas. -
Motocykle Husqvarna i Aprilia...
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Dc-Lx-Vi temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Husqvarna ma już 100 lat. Co za wiek, co za doświadczenia! Aż prosiłoby się, aby prezentowali motocykle godne tak długich lat i doświadczeń. Znam dwa modele, będące własnością przyjaciół z TSM Sokół Poznań - Wojtka Strabla i Andrzeja Mielocha. WR 250 - mocny dwusów, świetnie radzący sobie w terenie, dzięki temu, że elastyczny silnik pozwala prowadzić motocykl jak czterosuw, jedzie się tym naprawdę fajnie, a przy tym ma niezłego kopa. Wojtek jeździł tym moto z powodzeniem kilka sezonów i był bardzo zadowolony. W tym roku kupił KTMa 450 EXC... hehe... Drugi to TE400, mocny czterosów, starszy model wobec TE450. Świetne, mocne i elastyczne enduro, doskonałe zawieszenie. Gorzej z trwałością podzespołów i dostępnością do części zamiennych. Zalety Husqvarny wg mnie: Doskonałe zawieszenie, szczególnie przód - to szczyt marzeń enduro. Zero łapania rybki, pełna kontrola i stabilność, KTM ze swoim trzepotaniem kierownicy przy prędkości powyżej 60 km/h przy tym to ostatni szajs. Niezła stylistyka. Doświadczenie poparte 100-letnią tradycją. Minusy: O ile się nie mylę, w 2002 roku Husqvarna wyprodukowała 4 (słownie cztery) motocykle, tylko po to, by wystartować w Sześciodniówce w czeskim Jablonecu (Bartek Obłucki jechał w teamie fabrycznym). Husquarna wygrała ubiegłoroczne Six Days. Nie wiem jak dalej będzie z przyszłością tej firmy. Fatalny dostęp do podzespołów. Brak sieci dealerskiej i serwisowej w Polsce, a to dość skomplikowane, włoskie motocykle. Słaby marketing, brak przywiązania klienta do marki, mało gadżetów wiążących klienta z marką itd. Brak elektrycznego rozrusznika i automatycznego dekompresatora w starszych modelach, co przy czterosuwie w pojemności 400, 450 czy 600 oznacza nie lada sztukę skakania po kopniaku. Małe zbiorniki paliwa (poniżej 8 litrów). Reasumując - Husqvarna to świetne moto dla indywidualisty z kasą. Masz motocykl niekonwencjonalny, niebagatelny, ze świetnymi rozwiązaniami i ciekawą stylistyką, ale niestety dość zawodny, ze słabym dostępem do podzespołów i cienkim marketingiem. Dla poparcia słów fotka: Andrzej Mieloch z TSM Sokół Poznań reanimuje swoją Husky po tym, jak pękła pokrywa silnika podczas jednej z wypraw Sokoła. Silikon był niezbędny. -
Czym umyć łańcuch ?
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Desperado temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Dominik, czy ty masz za duzo palcow! Moto na centralke , uruchomic silnik, wrzucic jedynke... 8O :roll: i do szpitala bez paluszkow :twisted: Dlaczego Arek? Przecież spray ma taką specjalną przedłużkę, więc pryska się z dość sporej odgległości. W kazdym razie robię tak z Duką. KTMa odpalam, wrzucam jedynkę i pochylam na siebie gdy stoi oparty o boczną stópkę (stary sposób z rajdów pozwala szybko naoliwić łańcuch bez stawiania na podnośnik-kobyłkę), gdy tylne koło uniesie się do góry puszczam delikatnie sprzęgło jedną ręką, a drugą smaruję kręcący się na zębatce łańcuch. Tyle. Palce, odpukać, na miejscu. -
Wyprawy "Sokoła" - mój blog
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Enduro wyprawa Sokoła do Czaplinka Czerwiec 2003 Zrobilśmy kolejną trasę - tym razem w dwa dni prawie 500 km z Poznania do Czaplinka i z powrotem. Czekało na nas mnóstwo kilometrów wspaniałych bezdroży, polnych dróg, leśnych duktów, kilkukrotnych przepraw przez rzeki, zarówno brodami, jak i przez zamknięte śluzy. Droga do Czaplinka wiodła malowniczymi łąkami przez okolice Rokietnicy, dalej Szamotuł, aż do Obrzycka. Tam też czekała nas pierwsza dawka adrenaliny - przeprawa przez stary most kolejowy nad Wartą. Choć przęsła jego wykonane są ze stali, to cała reszta jest z drewna. Spróchniałe klepki pod kołami dosłownie rozsypywały się pod naciskiem opon Gdy już wszyscy bezpiecznie pokonali wiadukt, polecieliśmy leśnymi duktami do Lubasza. Spotkałem tam m.in Pablax2, Adama vel Pana Starszego i Pawła Cherubinka, czyli starą ekipę z Łęczycy. Potem znów przepiękna trasa wiodąca lasami i łąkami przez okolice Czarnkowa, Trzcianki, Wałcza, po drodze pokonywanie Noteci zamkniętą śluzą. W końcu niesamowita dzicz, czyli ostatni kilkudziesięciokilometrowy odcinek wiodący zupełnie pozbawionymi ludzkiej bytności lasami prosto do Czaplinka. W niedzielny poranek ruszyliśmy w drogę powrotną. Droga wiodła zupełnie innymi ścieżkami, przede wszystkim udaliśmy się w kierunku Mirosławca, a nie Wałcza. To pozwoliło nam poznać zupełnie nowe miejsca. Z ciekawszych momentów tej części trasy można wymienić kilkakrotne pokonywanie rzeki Drawy przez brody. Głębokość wody sięgająca mniej więcej do zbiorników paliwa pozwalała w miarę bezpiecznie pokonać rzekę, ale adrenalina i tak podnosiła się wszystkim uczestnikom wyprawy. Tym bardziej, jeśli ktoś nie odkręcił odpowiednio gazu i zadusił motocykl na środku rzeki... W oba dni wyprawy padał deszcz. I tak naprawdę byliśmy z tego zadowoleni. Każdy miał przeciwdeszczówkę, więc ubrania były suche. A co najważniejsze - dzięki deszczowi nie kurzyło się. Kurz, jak wiadomo, jest najgorszym wrogiem wypraw enduro dla więcej niż 2-3 motocyklistów. Wystarczyło, że w niedzielne popołudnie, gdy już kończyliśmy trasę, zza chmur wyszło słońce i odrobinę przesuszyło drogę, a już przeloty w tak dużej grupie stały się mało przyjemną walką ze wszechobecnym kurzem i piaskowym pyłem. Na szczęście taka nieprzyjemność spotkała nas na ostatnim odcinku trasy, z Lubasza do Poznania. Tempo grupa narzuciła bardzo ostre, średnio pod 100 km/h, GPS pokazał nawet pod 130 km/h jako najszybszą osiągniętą prędkość, co przy tak dużej grupie jest już sporym osiągnięciem. W rezultacie drogę z Lubasza do Poznania pokonaliśmy w około 50 minut - leśnymi duktami. Więcej o wyprawie oraz kilkadziesiąt zdjęć w dobrej rozdzielczości już niebawem na http://www.sokol.poznan.pl/wyprawy.html A póki co kilka zdjęć: Pod nogami rwąca rzeka Noteć - przeprawa przez śluzę na rzece: Sokoły na śluzie: Małe kimono na stacji, w czasie gdy inni tankują paliwo: Przejeżdżamy przez Drawę: Naprawa Husquarny: Przenoszenie motocykli przez śluzy wodne: Świt nad jeziorem Czaplineckim... -
Pogoda a osiagi motocykla??
Dominik Szymański odpowiedział(a) na michal17 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
W fabrczynym zestawie do wielu motocykli dodawane są podzespoły na różne warunki klimatyczne. Np do KTMa dostałem zestaw dysz do jazdy w górach, gdzie ciśnienie jest inne i wymusza konieczność dokonania zmian w gaźniku.