jimi11

A na ile byla wkrecona przed czyszczeniem? I ile podaje serwisowka?

Sluze pomoca :bigrazz: Wyjmujesz fajki z swiec, wsadzasz klucz do swiec - 18ka lub 16tka wykrecasz swiece, wyjmujesz. Nowe wkladasz w klucz i wsadzasz w otwor na swiece. Wkrecasz delikatnie zeby prosto wkrecic i gwintu nie zjechac. Pod koniec dokrecasz momentem 10NM - czyli jak na Twą damską dłoń jedną ręką umiarkowanie scisło :icon_mrgreen:

Tak. Ale wtedy by paliwo z przelewu nie lecialo. Jesli dopiero co wyciagnales motocykl zeby odpalic to stuknij czyms w komory plywakowe gaznikow. tzn w ten tylni. Moze poprostu sie zaworek przywiesil.

Oprocz tego

Moze zalewac tylny cylinder przez nietrzymajacy zaworek iglicowy. To nie odpowietrzenie filtra powietrza, bo takiego nie ma tylko przelew gaznika. Nie pali Ci jak smok?

Najlepiej pospawac.

Tłok ma byc w GMP danego cylindra miedzy suwem kompresji a suwem pracy. Drugi raz tlok jest w GMP miedzy suwem wydechu, a zasysania mieszanki - ale wtedy nie ma luzow, bo oba zawory sa otwarte.

Nie prosciej sciagnac serwisowke? Ustaw na znakach w GMP miedzy suwem ssania, a suwem pracy. Wtedy mierzysz luzy. Dla kazdego cylindra z osobna. Zawor ssacy sie otwiera, zamyka (tlok wtedy idzie w dol). Zaraz po tym ustawiasz na GMP.

Jesli chcesz sie bawic ze zmiana dysz to rob na ustawieniach docelowych - czyli zdejmij ta blokade etc i dopiero potem. Zaworek zeby sprawdzic - podlaczasz rurke na samym dole komory plywakowej, przystawiasz do komory i odkrecasz srube. Poziom paliwa w rurce = poziomowi w komorze plywakowej. Musi byc doplyw paliwa caly czas.

Musze zaprzeczyc. Kiedys jak nie mialem sprzetu to korzystalem z podobnych patentow, tyle ze nie inwazyjnych, bo konsekwencje moga byc takie jak Piotr napisal. Proponuje zrobic wakuometr z dwoch strzykawek. A do autora tematu: sruba do synchronizacji ustaw na obrotach jalowych jakie maja byc, daj wyzsze obroty manetka i linkami "zsynchronizuj". Po tym sprawdz na wolnych ew. popraw. Nie pamietam, ale w ktoryms widlastym suzuki trzeba bylo tak synchronizowac.

Moim zdaniem to najlepsza rada. Ja kupilem do siebie pilot powera z przodu w pelni sprawny za 40zl. A potorowke slicka za 25 :icon_mrgreen: A rozjezdzic zawsze mozesz probowac.

Zmartwie Cie, bo teraz tez sie uzywa. Ale jesli mozesz to napisz jakie to nowoczesniejsze urzadzenia. Co do problemu to wypadaloby zdjac pokrywe zobaczyc co sie tam dzieje. Innej metody nie ma. Pzdr

Zdejmij kostke z chlodnicy z czujnika temperatury na chlodnicy i zrob zworke. Jesli zacznie krecic to czujnik temp. Dopiero potem kombinuj z wentylatorem.

Zobacz jaki kolor ma swieca

Jak wymienisz modul i iskrownik z impulsatorem to na bank bedzie mial iskre, bo nic innego juz nie zostalo :icon_mrgreen: Zeby zajac sie iskrownikiem trzebaby zdjac magneto - czasami niektorzy w rzeznicki sposob probuja je zdjac uszkadzajac iskrownik. I jak odpalasz - odpalaj na zlozonej bocznej stopce.

Kiedys mielismy na warsztacie taki problem. Wymienilismy prawie wszystko. Jesli sprawdziles/wymieniles: swiece, cewki to sprawdz impulsator. Jesli wszystko inne nie zda egzaminu to modul. Na czuja obstawiam modul (w tamtym przypadku to byl wlasnie on). Jesli nie szkoda Ci kasy to niecale 20zl kosztuje.. I pamietaj o skladaniu stopki bocznej.

Tak. Tzn taka sama zasada dzialania. Jesli masz z nim problem to wypadaloby wyjac je, pomierzyc rolki ktore tam sie znajduja i wymienic na nowe. Zestaw naprawczy czyli rolki itd to koszt ok 80zl. np tu: http://moto.allegro.pl/item958043581_sprze...gpz_gs_gsx.html Pzdr.

Jesli nie bedzie puszczac to moczyc w odrdzewiaczu caly dzien. Jesli nie pusci to mozna tez plynem hamulcowym maznac zeby to spenetrowalo. Ostatnio dopiero po 3 dniach moczenia w odrdzewiaczu puscila nakretka zebatki... Wiec cierpliwosci.

A tloczki nie cofaja sie tak ze ciezko przetoczyc motocykl? Jak podniesiesz kolo i zakrecisz reka to wykona 2 obroty? Palcami nie da sie wcisnac?

To tylko z salonu, ale za 5tys to jakis skuter 50ka... Nie ma motocykli, ktore nie lezaly. Wazne tylko jak ktos to potem naprawil. Sprawny GPZ za 5k pewnie sie znajdzie, ale jakis stary rocznik.. Ostatnio podrozaly.

Tak. Woda nie rozpusci pewnych rzeczy i poza zgrubnym czyszczeniem nie ma sensu jej stosowac. Czyste nie maja byc cale zaciski, tylko odpowiednie elementy. Panowie - wiecej opanowania i cierpliwosci. Bociany przylatuja do Polski, zaraz bedzie wiosna :bigrazz:

Najlepiej zdjac zacisk, wyjac klocki, wysunac troche tloczki wyczyscic zmywaczem do zaciskow hamulcowych lub plynem hamulcowym i przesmarowac smarem do tloczkow hamulcowych. Odpowiednio wyczyszczony i przesmarowany zacisk powinien gladko chodzic. UWAGA: Nie wolno czyscic tloczkow zadnym papierem sciernym, ani ostrymi narzedziami! Szmatka i zmywacz lub plyn hamulcowy.

Jakie miejscowosci w Bieszczadach wybieracie? Sam mysle nad wypadem, ale nie teraz.

Dzieki za odp. Johny Blaze juz mi wszystko wytlumaczyl co i jak. Do zobaczenia za 31 dni w Lublinie ;-)

Przejedz sie. Jak nie bedzie chcial odpalic to zrob zworke na przekazniku rozrusznika zeby podac + bezposrednio na rozrusznik (bierzesz jakiegos klucza lub cos metalowego i zwierasz 2 grube przewody). Jesli zagada - przekaznik rozrusznika. Jesli nie to podmien aku i zrob to samo. Jesli po tym wszystkim nie bedzie krecic to faktycznie mozna wyjac rozrusznik i go przeczyscic (nie z zewnatrz ;-) ) Pzdr