Skocz do zawartości

a!ntek

Forumowicze
  • Postów

    1066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez a!ntek

  1. Uważam, że nie ma co zaczynać od jakiś tam wynalazków typu VFR i to jeszcze z silnikiem 400ccm. Najlepszy motocykl na początek przygody, mający już fajne osiągi, niezawodność, użytkowość na wysokim poziomie do Suzuki Bandit GSF 600. Za te pieniądze motocykl będzie młodszy i w przyzwoitszym stanie.
  2. Tekst ogłoszenia wygląda na uczciwe. Nie orientuję się jak z cenami, bo teraz to się wszystko szybko zmienia. A ER ma na tyle wiodkie przody, że całkiem możliwe jest ich zgięcie. Poza tym sprzedaje to ktoś ode mnie z osiedla. Ciekawe kto...
  3. Też tak do końca nie jest, bo część producentów wydechów stosuje tuby aluminiowe, a carbon jest tylko jako ozdobne wykończenie. Zatem jeśli czeka Cię wymiana tuby to można np. zostawić same polerowane alu (może ktoś na mieście wykona owalną tubę) lub potem dołożyć jeszcze carbon. Ewentualnie kombinować z samym carbonem. Jakby co to mamy dostęp do bardzo wysokiej jakości carbonu - dowolna grubość, natomiast nie jest to tania impreza...
  4. Wcale nie mówię, że tak nie jest. Natomiast pierwotne pytanie były o koszty reanimowania wydechu. To, że ktoś ma za darmo wagon węgla tylko dlatego, że jest właścicielem kopalni nie znaczy, że węgiel nic nie kosztuje. I tyle. Co do wahacza to nie wiem - nie interesuje się tym, wierny jestem fabryce, zwłaszcza jak się na hamowni widzi ugięcia klasycznych wahaczy podczas pomiarów możliwości silnika. Ciekawe czy osoba, która wyspawa taki wahacz 'za wdzięczność' weźmie potem na siebie odpowiedzialność w przypadku pęknięcia tego elementu podczas wyścigu co bezpośrednio spowoduje <odpukać> wypadek śmiertelny... W przypadku takich elementów jak wahacza ramy itp. płaci się nie tylko za robociznę. Odpowiedzialność jest bowiem duża... Pozdrawiam
  5. Mowa jest o kosztach reanimowania wydechu, o które pytał Kriters. Tak czy smak ceny za dobre jakościowo materiały na tłumik lekkim truchtem przekaczają najmniejszą wartość trzycyfrową... Nie ma co bić piany - ja po prostu uważam, że to wcale nie jest takie tanie.
  6. Wiem, że cena opony do Komara jest inna niż do Hayabusy. Natomiast trochę się interesuję produkcją tłumików i wg mnie tłumik MUSI kosztować minimum KILKASET pln, żeby był ładny, dobrze wykonany i przeliczony i trwały. Tak wygląda tłumik nasz Warszawski produkcji hand made, który kosztuje kilkaset zł: Ciekaw jestem jak wygląda ten za stówkę. Może w Polsce nie opłaca się już nic produkować... PGR - a wiesz jak wygląda proces wykonania denka? To znaczy jak bardzo jest skomplikowany? Ile dobrej jakości materiału na to potrzeba?
  7. To syn szejka naftowego mógłby napisać, że nie rozumie czemu wszyscy narzekają na cenę paliwa, bo przecież jest ono za darmo. Kto jest w temacie ten wie, że dorobienie denek, tuby itp. kosztuje. Weźcie do ręki poszczególne elementy albo przypatrzcie się tłumikowi i uzmysłowcie sobie, że jak coś się dorabia w jednostkowych ilościach to cena części nie może być niska. Elementy te muszą być precyzyjnie wykonane, muszą estetycznie wyglądać. Jeśli wykonanie tłumika faktycznie kosztuje 100 pln to proszę o rozpiskę co ile kosztuje.
  8. No, to jak miałbyś prasę i chciałbyś klientowi wykonać 2 denka, zatem nie była by to produkcja wielkoseryjna to ile byś za to skasował? Jak się robi wydech za 100pln, gdzie cena zawiera robociznę i materiały?
  9. A świstak siedzi i... Dwa denka kosztują ze stóFkę...
  10. "Przepraszam, czy prosto to tam" :arrow: :?: :-D
  11. Młody jesteś to masz mleko pod nosem i wybujałą fantazję. Dojrzałość polega na tym, że człowiek potrafi odróżnić rzeczywistość od złudzeń. Możesz żyć sobie w świecie iluzji, ale max. do 160km/h. W GSie więcej to pobożne życzenia właściciela. Tak samo jak ZX6R 2002 pokazywał 290km/h przy 260km/h. A manewry z przełożeniami nie na wiele się zdadzą, bo w GSie zabraknie mocy.
  12. W R1 D208 też wytrzymały 8 kkm, więc można twierdzić, że XX z oponami obchodzi się raczej w sposób humanitarny. A jak się dobrze zakręcić to komplet sportowych gum można wyrwać za ok. 800-900 pln. Tak naprawdę nie wiem nad czym się zastanawiasz - dla mnie motocykl poza walorami użytkowymi itp. ma porządnie wyglądać - o ile XX wygląda jak przyzwoity sprzęt sportowo-turystyczny, to VFR jest skrzyżowaniem kiosku ruchu z przystankiem PKS. Do tego prawdziwy silnik, a nie jego namiastka jak V4. Co do poręczności w mieście to daje radę - nie będę podawać personaliów, ale kto w Wawy jest zorientowany ten wie, że do niedawna pewna mała dziewczynka śmigała niebieskim XXem (po mieście).
  13. Koniecznie trzeba powiadomić ministra sprawiedliwości.
  14. Ogólnie - koszt transportu z UK do Kaczolandu, opłaty ok. 1000pln na miejscu, ubezpieczenie OC na miejscu ok. 100 pln za rok i ew. jeśli chcesz ubezpieczenie AC ok. 15-20% wartości motonga. Pozdrawiam
  15. Ew. tubę da się dorobić, a denko jako-tako zregenerować. Ale pewnie lepiej się rozejrzyć, za jakimś Akrapoviciem.
  16. Ale to jest właśnie sens tworzenia streeta. Domeną każdego takiego motocykla jest bezstresowość. Budowanie streeta tylko dla wyglądu jest nieporozumieniem. Podstawa to bezpieczeństwo. Brak owiewek, crashcage, zmienione przełożenia i jazda. Chyba nic nie daje takiej przyjemności z jazdy jak street, któremu żaden szlif nie jest groźny. Albo można powiedzieć tak: jazda streetem jest przyjemna, a wymuskanym plastikiem satysfakcjonująca.
  17. W najgorszym wypadku trzeba wymienić zewnętrzną tubę i dolne denko. Jak są części to wszystko się da.
  18. Jeśli to sugestia, że niby się nie znam to musisz uważnie przejżeć archiwum i internet. Jeździłem w sumie chyba 6cioma jedynkami, każdym modelem. Miałem R1, mam R1 i będę mieć R1. Po drugie to 98-01 to były dwa różne modele. Ten 2000-2001 jest najbardziej udanym modelem Yamahy. Sinik nie bierze oleju, skrzynie się nie sypią (chyba, że ktoś koniecznie chce ją popsuć). Co do brania oleju - każdy silnik zużywa olej - im bardziej się pałuje lub jeździ na jednym tym więcej go znika. Opinie o Hondzie to też mity - ostatnio dolaliśmy 300ml do 954. Jeśli chodzi o ZX9R to też jeździłem każdym modelem poza najstarszym klockiem. Doskonały motocykl do szybkiej turystyki. Co niczego innego.
  19. Jeszcze pozostaje kwestia tarczy, bo nie zawsze zamiennikowe tarcze chcą banglać z oryginalną grubością przekładek. Chyba, że wszytkie zamienniki są idealnie zgodne z orygniałem.
  20. Innymi słowy chciałeś zapytać jaką nominalną grubość powinno mieć sprzęgło. Ktoś od Piszcza na pewno będzie wiedzieć i może z łaski będzie chciał powiedzieć.
  21. Różne grubości przekładek są do regulacji grubości całego ustrojstwa. Tak więc trzeba sobie dobrać zestawik, który suma sumarum da odpowiednią grubość całości.
  22. Dwa zdania, które się ze sobą łączą. Małolaci właśnie gadają w ten sposób. Yamaha i Honda to motocykle z najmniejszym zużyciem oleju. O skrzyni rozmowy były nie raz.
  23. Od razu bana ludziom na dzień dobry za zadawanie pytań przed przejrzeniem archiwum. I niech się nie usprawiedliwiają, że są nowi i nie wiedzieli :D O ZX7R już nie ma co mówić. Wszystko zostało powiedziane... 8) BTW Tu jest do sprzedania motocykl, który kiedyś był mój: 8) http://www.streetfighters.pl/zx7/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...