jeszua

zacząłbym się martwić na czym jeszcze oszczędzał poprzedni właściciel, jeśli ignorował wymianę płynu chłodzącego za piątaka... jsz

kask, rękawice - życzę udanej lektury jsz

pytanie co dokładnie oznacza "80% miasto", znaczy ile tak naprawdę na tym motocyklu będziesz jeździć. co innego 2x w tygodniu, a co innego kurierka w uber-eats 😉 faktycznie, ze strony czysto użytkowej również postawiłbym na skuter: po mieście automat jest znacznie lepszy, dynamiki i tak nie brakłoby, a w porównaniu z motocyklem jednak osłona przed warunkami atmosferycznymi, i np. ładowność (większość dużych skuterów ma dość pojemny schowek pod siodłem) w takim użytkowaniu są nie bez znaczenia. raz na jakiś czas też sobie można takim wyskoczyć poza rogatki natomiast: po pierwsze można kibli nie lubić i już. po drugie można mieć (przy trzecim jeszcze pewnie) pociąg tylko do jakiejś klasyki, i "mocy przybywaj" znaczy żeby każdy następny miał więcej. ja z obecnym doświadczeniem nie wiem, czy nie celowałbym (przy założeniu, że nie brałbym skutera, np. jakiegoś burgmana 400 bo niekoniecznie 650) w jakiegoś duala, ale nawet mniejszego niż 600ccm - przy podanych założeniach. oszczędniejsza eksploatacja, mocy na takie jazdy nie zabraknie, można naprawdę pojechać sobie na jakiś szuterek krajoznawczo. natomiast jak pytasz o porady, to właśnie takie dostaniesz: bardzo różne, bo ludzie mają różne doświadczenia jsz

na podane warunki: miasto, sporadycznie poza (pomijając legalność jazdy po lesie jakoś naked kiepsko mi się z tymi warunkami komponuje), pozycja ze względu na wzrost - szukałbym jakiegoś duala, turystycznego enduro. po mieście wygodniej, bo bardziej wyprostowany, poza tym większość z nich jest na 1-2 cylindrach, lepiej oddają moc z niskich obrotów co też jest przy ruszaniu co chwilę zaletą, kolana mniej zgięte, faktycznie można z czarnego zjechać jak taki masz kaprys jsz

jsz

autor ostatnio był na fm 8 lat temu, więc raczej nie ma się co spodziewać odpowiedzi. proponuję skupić się na: 1. przeglądnięciu wątków pt. "nie odpala" i diagnostyce zgodnie z podpowiedziami, 2. w razie braku sukcesu dokładnym opisaniu problemu, ew. od razu poszukaniu mechanika w okolicy. może ta ostatnia opcja jest droższa i mniej samodzielna, ale po pierwsze fachowiec zna się lepiej, po drugie szkoda czasami czasu i frustracji jsz

szczerze odradzam. kup i przykręć dedykowaną płytę. na spawanych zaczepach, które były minimalnie tylko niedokładne, zgubiłem kufer - kosztował znacznie więcej, niż płyta montażowa jsz

no dobrze, a teraz mamy sobie zgadywać: kupiłeś nowy i problem jest od początku? to wróć z nim do sprzedawcy, niech się zajmie diagnostyką. kupiłeś używany? ile ma lat, jakie były prowadzone prace serwisowe, naprawy, wymiany? zacznij od podania informacji, wróżek tu nie ma jsz

przesadzasz, jazda motocyklem to nie żonglerka płonącymi nożami w trakcie spaceru na linie. są niższe motocykle, są - jak już doradzono - np. buty na wyższej podeszwie, w końcu można po prostu nauczyć się techniki jazdy bez korzystania z pełnego podparcia na obu stopach. fakt, to ostatnie jest trudniejsze - ale mam niewiele wyższą koleżankę latającą na xrv750, obecnie bodajże ktm adv 950, bynajmniej nie po czarnym, i daje radę szukaj porad dot. motocykli dla niższych osób (na początek) i koniec tego mazgajstwa 😜 jsz

cały wątek był nie dlatego, że "kolega" coś przypadkiem wlał w motocykl nie tak jak powinien, ale po to, żeby zareklamować odpowiedni środek, z marki i nazwy 😉 ostatnio modna praktyka "reklamowa" zamykam (informacje mogą być użyteczne, gdyby ktoś jednak naprawdę taki błąd popełnił), a gdyby autor miał pretensje to się odezwie na pw jsz

kask w pewnym stopniu się dopasowuje, to prawda. chociaż z pl bardziej obawiałbym się zakupu powypadkowej skorupy - chyba, że mając z pierwszej ręki informację, że jest bezpieczny co do butów po kimś obawy miałbym po prostu higieniczne. jakoś zawsze wolałem nowe, nawet ze średniej półki, niż przepocone przez kogoś a co do kolejnego lenia, który wrzuca 30 nazw i oczekuje wybrania za niego, polecam jak zwykle wyszukiwarkę i długą lekturę, po kolei po markach i jeśli dostępne, modelach. większość wiedzy jest dostępna, trzeba tylko trochę się postarać i po nią sięgnąć jsz

nauka korzystania z forum, lekcja pierwsza: lekcja druga powinna być taka: korzystaj z wyszukiwarki. na hasła nie odpala, cyka, itp znajdziesz dziesiątki tematów, a w nich popd dostatkiem porad i sugestii diagnostycznych jsz

fascynujące... dobrze, że jeszcze pisać (na klawiaturze) uczą, bo przynajmniej można domagać się, żeby ktoś nosek podtarł w razie potrzeby... np.: https://mike.larsson.pl/pl/category/10300000000/vehicle/yamaha-ybr-125:54851/?show=gallery, tylko sprawdź sobie dokładnie model - lista w sklepie po prawej. na allegro też tona... jsz

co konkretnie "zgłosiłeś na policję"? niewywiązanie się klienta z umowy? w jakiej formie? jsz

szukaj porad na fm: raz, dwa, jako przykłady. szukajka po prawej u góry jsz

owszem, zwracają. jak mają tuptać, a nie tylko siedzieć z podwiniętymi nogami tu masz "najwygodniejsze gumiaczki" jakie miał mój plecaczek. opinii nt. innych marek i modeli poszukaj np. po nazwie - wyszukiwarka po prawej u góry. zasugerowałem na co zwracać uwagę, reszta należy do Ciebie jsz

buty na motocykl, za wyjątkiem może takich na dojazdy stricte po mieście, nie mogą się kończyć na kostce - z 2 co najminej powodów. pierwszy jest taki, że większość drobnych urazów związanych z jazdą to właśnie nogi, w szczególności kostki, czasami łydki (zsiadanie i rozgrzany wydech). drugi częściej spotykany jest taki, że wystarczy drobny deszcz, mokry asfalt, i masz wodę na nogach co najmniej do połowy łydki. nie bez przyczyny znakomita większość motocyklowych butów jest właśnie wysokich poza tym fajnie mieć goretex, nie trzeba się martwić w razie deszczu (albo zwiedzania zalanych jaskiń) oznacza to, że zasadniczo powinnaś wrócić do punktu wyjścia, szukając jeszcze raz butów motocyklowych, a nie jakiegoś - przepraszam za porównanie - dresiarskiego substytutu. zwłaszcza, jeśli plan obejmuje długi wyjazd. bo ja osobiście nie podjąłbym się przejazdu przez tatry w żadnych z nich, wiedząc że w środku lata mogę mieć 4 st C i praktycznie marznący deszcz jsz

no, to minęło 5 lat, pokazuj! jsz

raz: dwa: szukaj serwisówki, nie będziesz przecież pytał o to jak przykręcić każdą śrubkę z osobna jsz

tradycyjnie dla tych, którzy ignorują grzeczne prośby - czas do jutra lub kolejnej wizyty jsz

primo: wyszukiwarka po prawej u góry secundo: wyszukiwarka! skąd to przekonanie, że nikt wcześniej nie zadał takiego pytania? szukaj porad, bo jest ich multum. czytaj dużo, na początku będziesz mieć trochę mętliku, potem się wyklaruje czego powinnaś (albo czego możesz) szukać jsz EDIT: możesz zacząć od tego wątku, ale KAŻDY temat o wyborze pierwszego motocykla będzie dobry do zdobycia użytecznej wiedzy

a gdzie konkretnie? bo masz pretensje, ale kompletnie pozbawione podstaw - wróć do swojego pierwszego pytania, bo na nie udzieliłem konkretnej odpowiedzi po zakres uprawnień odsyłam do ustawy o kierujących pojazdami jako materiału podstawowego, konkretnie art. 6 podpowiedź: przepisy nie rozróżniają mikrosamochodów ze względu na prędkość jsz ps. a teraz tupnij nóżką jeszcze raz, o!

nie wiem jak szukałeś w sieci, bo przeglądnięcie 5 pierwszych wyników z google daje zawsze ten sam wynik: minisamochód został ujęty w przepisach jednoznacznie, z uprawnieniami od kat am jsz

30 sek z google. ale pewnie, łatwiej czekać aż ktoś podetrze nosek, niż wykazać nieco samodzielności jsz

oj, jakie to antyPolskie, jakie niepatriotyczne, no be niePolak normalnie 😄 a z drugiej strony może jednak przemyślisz tą wypowiedź i zastanowisz się czy przypadkiem nie dostrzeżesz konfliktu pomiędzy "załatwię im nie w Polsce", z "to nie moja wina" jsz