Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12781
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez jeszua

  1. aż się zastanawiałem, skąd się takie bajdurzenie bierze. znaczy kto takie bzdety zmyśla dane osobowe to zgodnie z ustawą informacje, które pozwalają jednoznacznie zidentyfikować konkretnego człowieka; ale w sposób dostępny, a nie z wykorzystaniem niejawnych baz danych, jak np. cepik. ergo nr rej nie jest daną osobową, bo nie może sobie obywatel samodzielnie i bez specjalnego dostępu sprawdzić z kim ma do czynienia a pozywać... można każdego, pytanie tylko co z tym zrobi sąd. w tym przypadku - raczej nie widzę szans na skuteczną próbę skarżenia autora filmiku co do rzekomo nieudanej obrony przed mandatem... pewnie jest to możliwe, ale raczej stawiałbym na wady prawne lub proceduralne takiej obrony. nie sądzę, żeby przyzwoity prawnik nie potrafił skutecznie użyć tego typu dowodów niewinności; co innego, jeśli podsądny był tak pewny siebie, że postanowił poprzestać na samodzielnej reprezentacji, wtedy się zgodzę że mógł sromotnie polec. ale przecież żyjemy w kraju, w którym każdy jest specjalistą w dowolnej dziedzinie, najlepszych mamy od piłki nożnej, medycyny chałupniczej i prawa tejże samej proweniencji jsz
  2. problem w tym, że zgodnie ze wschodnimi wzorcami kara pozbawienia uprawnień jest uznaniowa: władza może sobie rozporządzać obywatelem. dotychczas przepis był słabo użytkowany, a co za tym idzie raczej nie nadużywany; to się może zmienić i raczej nie na lepsze. owszem, miło wiedzieć że pirata drogowego policja może pozbawić uprawnień, ale ja osobiście byłbym bardziej zadowolony, gdyby panowie (i panie) w niebieskich kubraczkach mieli SKUTECZNĄ metodę na wyeliminowanie z dróg tych, którzy już tego plastiku nie mają, a nie przeszkadza im to w samodzielnym korzystaniu z dróg publicznych. a tak dla pokazówki może się okazać, że co rusz dotychczas tolerowane wykroczenie - stanie się nagle UZNANIOWO w oczach odpowiednio poinstruowanych stróżów prawa przestępstwem, za które będzie się pozbawiać kierowców uprawnień. tak, wiem, niby można jeździć przepisowo... można też tylko w pozycji misjonarskiej, zgodnie z zaleceniami kk, bo ponoć mamy tu 98% katolików; ale jakoś nie widzę tego w praktyce. w każdym razie nie w obecnych czasach i klimacie organizacyjnym a tego typu pokazówki w wydaniu aparatu państwowego tym bardziej przekonują mnie, że akcja nie ma nic wspólnego z poprawą bezpieczeństwa - a jedynie ma zamarkować, że niby wzmiankowany aparat coś robi. pokazówka, i tyle; pocieszać się można, że za góra kilka miesięcy się wypali jsz
  3. primo z czego są kufry, nie każdy takie ma na półce, żeby sprawdzić secundo każdy materiał ma swoje dedykowane, jeśli potrzebne, środki do czyszczenia tertio zamiast czekać, aż ktoś rozwiąże problem za ciebie, poszukaj np. informacji o środkach czy metodach czyszczenia aluminium, jeśli z tego materiału masz wykonane kufry. analogicznie dla innych opcji jsz
  4. to nie jest dział humor ani przy piwie. temat się kończy? zamknąć..? jsz
  5. a co miał zrobić, zachować na strychu dla potomności..? sprzedał nie ukrywając stanu, czego nie można powiedzieć o kolejnym sprzedającym, który li tylko zaznaczając opcję "bezwypadkowy" w ogłoszeniu znacząco mija się z prawdą dla osiągnięcia korzyści majątkowej (vide cena). nie odpowiada przecież za działania kolejnego właściciela, nie rozumiem tych pretensji jsz
  6. a samemu poszukać nie łaska..? nie dam głowy, czy akurat o tym modelu ktoś pisał - jest i zbyt wiele, żeby z każdym mieć doświadczenie. ale np. w temacie o ciuchach na lato z pewnością jakieś pomocne informacje znalazłbyś, gdybyś zechciał samodzielnie zainteresować się swoim pytaniem, a nie tylko bezczelnie poganiać innych do szukania za Ciebie jsz
  7. wytłoczenie..? ja tam widzę tankpada, czyli naklejkę zapobiegającą porysowaniu zbiornika przez np. zapięcie kurtki/ zamek kombinezonu jsz
  8. no prosz... może niektórzy uznają, że to nie miejsce na taką dyskusję, ale świeżo po egzaminie przeprowadzonym w oparciu o TAKIE kursy i TAKI poziom szkolenia - spora i agresywnie pyskata (za to nędznie słuchająca) grupa świeżo upieczonych adeptów wątpliwej sztuki jazdy motocyklem nie ma większego problemu z polecaniem i kupowaniem dużo mocniejszych sprzętów do stawiania pierwszych kroków na naszych hajłejach kursantom i świeżo upieczonym posiadaczom prawa jazdy kat. a zalecam pod rozwagę wnioski płynące z tego nieszczęścia jsz
  9. ...a całokształ rozpocznij od skorzystania z wyszukiwarki, bo jak znam życie to następne będzie pytanie: jak zrobić przelot, lub jaki kupić. a obie kwestie były wałkowane n-razy w odpowiednich działach zamykam jsz
  10. mhm. jak potrafił całą karoserię motocykla od zera wyklepać... http://malutki-custom.pl/ dzwoń i pytaj, bo onegdaj na maile w zasadzie nie odpowiadał jsz
  11. a to zależy, czego oczekujesz od motocykla. natomiast w 850 bym się nie pchał - waga ta sama, moc mniejsza, popularność a co za tym idzie dostępność tych części, które są różne, znacząco mniejsza typowe wady to zła opinia posiadaczy japonii zawory na śrubach. pancerna konstrukcja, silnik jeśli prawidłowo eksploatowany robi przebiegi, przy których zajeździsz 2 japończyki. kupić egzemplarz w dobrym stanie, a nie sprowadzony za pół ceny złom, i będzie służył całe lata http://www.motogen.pl/Egzotyka-zza-Odry,-czyli-jak-sie-jezdzi-motocyklami-BMW,5044.html jsz
  12. na dojazdy na roboty nie ma nic lepszego niż kibel. pawęż osłoni przed zachlapaniem ciuchów, nie będziesz się musiał przebierać, garnek wchodzi pod siodło, lekka sportowa kurtka przeciwdeszczowa w zasadzie wystarczy na większość sezonu za wyjątkiem deszczowych dni. jak masz mniej po mieście a więcej spoza, to szukaj czegoś w typie burgmana, jak po mieście - jakiś węższy i mniejszy, żeby przez korki pomykać jsz
  13. te, spammer! mamy tu odpowiednie działy do zamieszczania ofert handlowych jsz
  14. dość. odpowiedzi na pytania dot. sprzedaży nieprzerejestrowanego pojazdu były już dziesiątki razy. co najmniej w jednym temacie są podane par. KK dotyczące odpowiedzialności za fałszowanie dokumentów, autorowi wątku radzę się zapoznać, zanim będzie miał gorszą okazję wysłuchać temat zamykam, ewentualne pretensje proszę na pw jsz
  15. http://www.laverdamuseum.nl/models/models_uk.html to nieco tłumaczy... jsz
  16. też nie bardzo rozumiem, co jest do zidentyfikowania. model jest podpisany, więc..? jsz
  17. jeszua

    Pomoc w odszkodowaniu

    absolutną prawdą jest tylko to, że pośrednik bierze prowizję a prawdą sądową jest to, że dopiero w procesach, reprezentowani przez prawników,poszkodowani dostają prawdziwe pieniądze. a pośrednicy do sądów nie chodzą, bo się trzeba tam napracować i tyle w temacie jsz
  18. tematów o zwiedzaniu kraju w kółko jest kilkanaście, wyszukiwarka po prawej u góry jsz
  19. jeszua

    MT-09

    ale za ten tłumik powinni kogoś przybić za nabiał do płota... jsz
  20. dla Ciebie praktycznie nie, o ile mi wiadomo. w przypadku motocykli zabytkowych można nabyć i zarejestrować przez zasiedzenie, ale to oznacza posiadanie przez dłuższy czas w dobrej wierze - czyli np. mógłby tą procedurę prowadzić poprzedni właściciel, teoretycznie. po szczegóły odsyłam do poprzednich wątków o rejestracji weteranów jsz
  21. o ile mi wiadomo nie ma jawnej bazy danych pojazdów. pomijając ten drobiazg, że to dane osobowe i zarządzają się odpowiednio niejawnie jsz
  22. wyszukiwarka po prawej u góry, nie będziemy dla każdego lenia z osobna wracać do tej samej dyskusji przy okazji o poszczególnych modelach też sobie poczytasz temat zamykam jsz
  23. napisałeś odpowiedź w temacie sprzed 2 lat... jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...