jeszua

finał: kamera ustawiona na wprost, panowie ścigają w milczeniu - w sumie nie wiadomo, czy trafili klienta przypadkiem czy celowo natomiast czy zwróciliście uwagę, jak ślicznie ustępują przed radiowozem pozostałe samochody? normalnie nie do pomyślenia u nas :/ jsz

do modeli modeki z wypinaną membraną jeszcze flagowy model, melville natomiast co do konkluzji: jeżdżę turystycznie, nie kręcę się wokół komina; motocykl nie służy mi do codziennej jazdy do pracy, ani do szybkich wypadów "po papierosy". jak jadę, to zazwyczaj na większą część dnia, czasami na łykend. wielokrotnie bywało już tak, że rano pogoda była śliczna, a w południe w trasie lało i walił grad; albo jadąc przechodziłem przez jakieś fronty burzowe. dlatego koncept 2 kurtek odpada, nie dam rady wozić 2 na wypadek zmiany pogody (nawet przy założeniu, że bagażu mogę zabrać prawie tyle, co goldas...) po drugie: żółw i cienka kurteczka są fajne w korkach, ale nie na trasie. mimo wszystko za miastem trochę bardziej dmucha ;) a propos marki bf: to jest chyba sprzedawane w larssonie, co? jak się to-to w ogóle nosi? bo jak tak się przyglądałem, to raczej była dolna niż średnia półka... chyba zacznę pisać do przedstawicieli firm z propozycją "występowania" w ich ciuchach na fotkach np. w (uwaga, reklama mode on) http://www.moto-magazyn.pl/artykuly/turyst...i_stara_lubovna :bigrazz: jsz

jak już będziesz go faktycznie kup_O_wał, będziesz wiedział ile trzeba za niego dać. pewnym wskaźnikiem IMHO jest poziom cen w niemcowie: patrzysz na mobile.de i już wiesz, że jeśli u nich średnia cena dla danego rocznika jest widocznie wyższa, niż jakiegoś egzemplarza na allegro - to najpewniej ta sztuka była wyklepana ze złomu znalezionego na szrocie o jakiejś nadzwyczajnej awaryjności 400ccm nikt nie pisze, należy więc podejrzewać iż jest podobnie jak z innymi pojemnościami: dobry stan techniczny oznacza większe szanse na bezawaryjną jazdę. nie mylić dobrego stanu z wysokim poziomem "odpicowania" do sprzedaży :biggrin: jsz

i zasadniczo się z tym zgodzę. miałem okazję polatać na xjr1300 - niby też obecnie ma "tylko" 98KM, ale to naprawdę fajny, spokojny naked - trzymając się w dolnym zakresie obrotów po prostu masz ogromny zapas mocy, bez "obowiązku" wykorzystywania jej. dzięki takiej mocy (stosunkowo niskiej) motocykl ma cudowny moment obrotowy, i taką piękną elastyczność... jeszcze nie miałem okazji jechać motocyklem pędzonym łańcuchem, który przy 1000obr (sic!) nie szarpał przy odwijaniu manetki. pewnie, zaczynał wyraźnie przyspieszać przy 2, a ciągnąć z mocą lokomotywy przy 3 - ale zejście do tysiąca zmienia w tym przypadku definicję "użytecznego zakresu obrotów" :) to już duży bandit zachowuje się nieco inaczej, da się w nim wyczuć większa siła w górnej części skali obrotomierza - kosztem reakcji na gaz w dolnej powiedziałbym więc, że litr litrowi w motocyklach nierówny, czyli tak naprawdę wszystko zależy od zestrojenia silnika :D jsz

a było poszukać... http://forum.motocyklistow.pl/pierwsza-pom...wie-t81104.html :icon_twisted: BTW czekałem właśnie na wiadomość, kiedy będzie szkolenie jsz

wyszukiwarka sm twierdzi, że tego artykułu nie ma w wersji elektronicznej temat zamykam, dalsze pytania (jeśli jeszcze jakieś będziesz miał) proszę dołączyć do wcześniejszego wątku jsz

jest odrębny wątek o minach na allegro: pisanie o tym w jednym miejscu ułatwia szukanie jsz

same bzdury :) primo: prawnik wyżej i w poprzednim wątku (nie wiem, po co było zakładać następny...) napisał jak wygląda stan faktyczny secundo: jak zmusili cię do zapłacenia odsetek za zwłokę w zapłacie, to sk...le? a ty, za przeproszeniem, to co jesteś - kiedy terminowo nie płacisz swojemu dostawcy? zastanowiłeś się nad tym, w jakiej go stawiasz sytuacji? tertio: napisać, że po 10zeta to możesz zawsze. tyle, że to nic w świetle prawa nie znaczy - poza tym, że może zostać przyjęte pod pewnymi warunkami za uznanie długu ;) quarto: zdziwiłbyś się, jakie uprawnienia ma komornik. i jak można je wykorzystać... :) jsz

myślałem o poproszeniu o tę przysługę kogoś z rodziny ;) jsz

no, raz do roku przespacerować się na pocztę albo do agenta ubezpieczeniowego nie problem. poza tym możesz zostawić kilka zeta na tę okazję na koncie złotówkowym i zapłacić przelewem zleconym przez net :icon_mrgreen: potwierdzenie odbierzesz w oddziale po powrocie jsz

że za takie manewry powinni zamykać :icon_mrgreen: ze względu na brak opisu co właściwie sprzedawca ma na myśli można się tylko domyślać, że to nic tak naprawdę legalnego. podejrzewać można, że np sprzedaje kawałki ram ze złomu z numerami szkoda, że na zachodzie jeszcze nikt nie wpadł na to, że tabliczki znamionowe powinno się fizycznie niszczyć w przypadku uszkodzonych ram, żeby tacy oszuści jak ten powyżej nie mogli bawić się w paserstwo kradzionych motocykli :icon_mrgreen: jsz

khem... http://www.bikez.com/search/index.php jak poszukasz po kilku rocznikach, to da się znaleźć wagę na sucho, z płynami, rozstaw osi, dokładne wymiary... czasami z błędami, ale zasadniczo to dobry katalog :P jsz

e, taka motocyklowa wersja renault thalia (fajne małe autko zepsute wielkim dupskiem kufra): bierzemy tani, dobrze sprzedający się sprzęt średniej klasy, dokładamy owiewkę stylizowaną na sportową (dla podrasowania ambicji przyszłych nabywców) - et voila! mamy nowy motocykl, na dokładkę ciągle w niskiej cenie :P widać, że sprzęt projektowali księgowi i spece od marketingu cenowego: ni pies ni wydra, byle tanie i udawało nowość - projektować nic nie trzeba, wystarczy dopasować już produkowaną owiewkę do już produkowanego motocykla. tanio w produkcji, tanio w sprzedaży - z gs500f taka operacja wyszła, to dlaczego nie miałaby się udać z banditem w owiewkach? w tym kontekście wcale nie zdziwiłoby mnie powstanie gsx1250f: oferta byłaby równie tania we wprowadzeniu do produkcji, a może uzupełniłaby ofertę gdzieś pomiędzy banditem a hayabusą - taki szybszy bandit, vel wygodniejszy gsx1000r :smile: jsz

ktoś spisał numery np za jazdę na kółku? cokolwiek w tym stylu. a że nie wiedzą kto prowadził motocykl, wzywają właściciela jako świadka do złożenia stosownych zeznań lepiej niech ten "anonimowy motocyklista" zrobi rachunek sumienia ;> jsz

sprawdź sobie w warunkach technicznych (w krd?), ale IMHO jest wymóg 2 sprawnych hamulców jsz

jak już wcześniej była mowa: do jazdy w terenie tylko kask enduro się nadaje. niech cię ręka boska broni przed jazdą w terenie bez kasku z osłoną szczęki. nie wiem, co za "kolega" tak doradza, ale możesz mu przekazać, że to kretyńska porada, niech lepiej siedzi cicho jak ma tak pier...ć :wink: poza tym kask enduro żadnych wrażeń ci nie ograniczy, bo szczęka w nim jest daleko odsunięta, będziesz mieć "wiatr prosto w zęby" :) gorzej, że jeśli za rok zmienisz typ motocykla na typowo szosowy, to kask enduro będzie musiał powędrować na półkę. tyle, że to akurat jest nieuniknione. nie kombinowałbym z kaskami enduro z szybą: po pierwsze w podanej kwocie raczej będzie trudno (np. wspomniany marushin jest jednak nieco droższy) coś znaleźć, po drugie zaś jak coś jest do wszystkiego, to zazwyczaj jest do niczego. a za te 5-6stówek za rok przy zmianie motocykla kupisz sobie naprawdę duuużo komfortu jazdy jsz

na miejscu moderatora działu wywalałbym takie powtarzające się non-stop pytania do oczyszczalni bez zastanowienia... czarczi, wszystko masz w archiwum! i to pewnie kilka razy, gdyby tak na upartego sprawdzić! półtora roku na forum i jeszcze się nie nauczyłeś korzystać z wyszukiwarki..? jsz

i tak, i nie... mnie się tekstyl przetarł, to fakt. ale skórzane wstawki na łokciu i barku też nie wytrzymały. ergo: 1-1 :D ale to tak na marginesie jsz

mogą cię ścigać przez sąd o zapłatę. natomiast zapłata oc nie wymaga obecności właściciela, ponieważ jest to kontynuacja umowy: płacisz przelewem, zbierasz wydrukowane kwity, po powrocie udajesz się do dowolnego agenta po potwierdzenie i sprawa załatwiona jsz

a jakbyś jeszcze poszukał w archiwalnych postach, to miałbyś wszystko dokładnie wypisane. leń :) jsz

ależ ta młodzież niecierpliwa... raptem 24h mijają od napisania pytania, a już pretensje - że nie ma odpowiedzi. a co, umowę na doradztwo z forum podpisałeś, zapłaciłeś za tą informację - że z takimi tekstami tu występujesz..? wcale bym się nie zdziwił, gdybyś teraz nie otrzymał żadnej porady :biggrin: swoją drogą: warunki homologacji masz na piśmie, stoi tam chyba jasno co wolno a czego nie. po drugie kodeks ruchu drogowego jest informacją publicznie dostępną, jest tam jasno określone w jaki sposób ma być oświetlony jednoślad. przeczytać sobie, poszukać, a nie pretensje do całego świata - że inni forumowicze nie zrobili tego, czego tobie się nie chciało ;) jsz

gdybyś zadał sobie nieco trudu "pogrzebania" po różnych tematach na forum znalazłbyś między innymi taką ciekawą informację, że najpopularniejszym motocyklem londyńskich kurierów jest suzuki gs500; tani w zakupie i utrzymaniu, lekki i zwinny w mieście, a moc wystarcza do śmigania przez korki a, właśnie: nie napisałeś nic gdzie chcesz tym motocyklem jeździć. pytanie sugeruje miasto, więc w mojej opinii ciekawy wyborem byłoby lekkie enduro (coś chyba nazywane obecnie dual-sport, jeśli się bardzo nie mylę), albo zbudowane na bazie takiego supermoto: nieskomplikowany silnik, efektywne na dziurach zawieszenie, a niewygody tego typu sprzętu na krótkich dystansach nie byłyby zbyt mocno odczuwalne co do ww. cytowanego fragmentu: cięższy motocykl lepiej zachowuje się przy większych prędkościach, ale w kiepskich warunkach atmosferycznych raczej nie będziesz miał okazji takich rozwijać. szersze koła niekoniecznie muszą oznaczać lepszą przyczepność; tzn na dobrym asfalcie zasadniczo tak, ale tu dużo zależy jeszcze od opon - szczególnie podczas opadów przede wszystkim uściślij więc, w jaki sposób masz zamiar ten motocykl użytkować, do czego - wtedy będzie łatwiej podpowiadać jsz

używanie opcji "szukaj" do znalezienia informacji na forum naprawdę nie boli :icon_mrgreen: podpowiem nawet: szukaj hasła "tapicer". jeden jest baaardzo blisko... na śląsku... jsz

było :wink: czyli poszukaj na forum po drugie: decyzja w czym jeździć zależy od indywidualnych zapatrywań + przeznaczenia motocykla. o tym też było wielokrotnie na forum mówione na koniec wreszcie zauważę, że mając 3kzeta na zakup ciuchów zdecydowanie szukałbym czegoś z wyższej półki, niż retbike. raz kupiony strój i tak będzie ci służył przez czas znacznie dłuższy, niż obecny motocykl jsz

model, wyposażenie..? na stronach np beringa trudno znaleźć jakiekolwiek przydatne informacje: o ile mnie pamięć nie myli nie piszą jakiej marki stosują membranę, nie ma również słowa o tym czy daje się wypiąć (jeśli się daje), ani o wentylacji. a to dla mnie warunki podstawowe. pomijam to, że bering jest na razie - w podstawowych cenach - tak jakby poza moim zasięgiem finansowym :/ dobre marki to już mniej więcej znam, problem polega na tym, żeby znaleźć coś dość dobrego, a jeszcze nie w kosmicznej cenie :wink: jsz