Vector

Tak, tak. Arai. Mam RX-7 i jest rewelacyjny. Tak rewelacyjny, że chyba jeszcze w tym sezonie sobie kupię następcę GP. Lekki, aero to po prostu bajka, wnetylacja również, potwornie głośny, wad nie zauważyłem. No i trzeba się naumiać wymiany wizjera. Po prostu zakochałem się w tych kaskach. Zanim kupiłem przymierzałem się do X-Spirita i faktycznie mi nie pasował. Przede wszystkim wydawał się "za płytki". Wyściółka z jakiegoś nieprzyjemnego poliestru, nie zrobił na mnie jakiegoś wyjątkowo pozytywnego wrażenia. No i miałem na kilka dni w domu Sharka RSR2 - świetny, parę km na nim zrobiłem i na prawdę świetny kask w niższych niż japońskie odpowiedniki cenach. Kumpel ujeżdża RSX i kask jest mega odporny. On też już znalazł swoją markę :wink:

Ja tam powtórzę jeszcze raz. Moje wyglądają jak nowe, może dlatego, że o nie dbam? :biggrin: Fakt, że kumplowi rozleciał się zamek, ale są katowane, podrapane i nic się z nimi innego nie dzieje. Kupiłbym jeszcze raz!

No to gdzie da się dokupić ten element?

Pirelli Angel założyłm w zeszłym sezonie kumpel do swojej R6. Tak, tak, ja też wiem, że to dziwny wybór :bigrazz: Bardzo długo się nagrzewają, przyczepność średnia, sam kilka razy widziałem jak ładnie tańczy na dohamowaniu i wyjściach. Także laczki może i dobre, ale bez zbytnich ambicji sportowych.

GSX-F 750 by spasił. Nie za wiele, nie za mało, tak chyba w sam raz po marnym GS500 :icon_twisted:

Kolego, stać Cię na kupno następnego kasku?

Wczoraj byliśmy na zlocie w pełnym rynsztunku. Tak na prawdę na miejscu myśleliśmy, że wrócimy karetką :rolleyes: W każdym bądź razie jak się ściągnie kurtkę to w bieliźnie termoaktywnej robi się po prostu przyjemnie i można chadziać. Co do jazdy. Tylko i wyłącznie pełen zestaw. Jak się jedzie jest przyjemnie. Życie i zdrowie mamy jedno. Tutaj nie ma miejsca na kompromisy.

Dzięki Hunter :flesje: Jutro podeślę. PS. My cały czas czekamy na Twój powrót :wink:

Kocham Was wszystkich :flesje: :notworthy: Wróciłem ze zlotu we Władysławowie, jestem naładawany mega pozytywną motocyklową energią :biggrin: PS. Przepraszam, że nie odmachiwałem, czasami się nie da :wink:

No to kumpel go ma w chyba Roverze 75 i jest git. Nic się nie psuje. A ma prawie 300 licznikowych tysięcy, przy 250 wymieniane sprzęgło, oprócz tego totalnie nic. Ciekawe jak w Free, tam ma więcej do roboty.

A czy ten TDI to nie jest ten sam silnik co montowali w Roverach?

Dojeżdżam teraz do końca Motula Rad Plusa i spróbuję Factory Line. Zobaczymy. Tego R+ mogłoby mniej wyrzucać, ale i tak jest świetnym smarem.

Założyłem kiedyś temat o właśnie tym Landku. Wszyscy jak jeden odradzili :biggrin:

Tam w ogóle są jakieś przepisy? :biggrin: Teraz już wiem dlaczego płaci się więcej za trasy do Rosji i dlaczego nikt tam jeźdźić nie chce :biggrin

Młodzieńcze :bigrazz: Zawsze lepiej mieć, niż nie mieć :wink: Rób, w przyszłości jak zarobisz, sobie kupisz jakiegoś sprzęta.

:biggrin: Modem, zawsze możemy się na kreseczce i dżonym spotkać :biggrin: Hurtowo zamówiłem bo ciągle gdzieś po trasie przepadają :bigrazz: Niestety nie miałem okazji nigdy się przelecieć 04-05, najładniejsza 10 do tej pory z gamy. To w ogóle prawda, Piotr Dudek wspominał, że się sypią skrzynie :icon_question:

Tym bardziej utwierdziłem się w przekonaniu, że podjąłem słuszną decyzję :bigrazz: A więc laczki wymienię sobie sam :biggrin:

Modem, to prawda. Gwoli ścisłości, interesują mnie motocykle tylko prawdziwie bezwypadkowe - 10 w rocznikach 04-05 godnych nie ma, 06-07 omijam szerokim łukiem (obelżywa :biggrin: ) a 08-09 są super, ALE, no właśnie doszedłem do wniosku, że na chooy kupować moto za grubo ponad 30 tys. jak i tak za pewnie dwa sezony sprzedam za 24 (oby tylko) :rolleyes: Straszna prawda o rynkowych porażakach Kawasaki w naszym kraju :banghead: DOPROSIŁEM się o przejażdżkę na 08 i powiem Wam tyle. KU*WA MAĆ. Nie wygodnie, mega pi*da, zegary poracha. To nie CBR, gdzie jest mi wygodnie(mniej niż na 954), pi*da jest mniejsza (wyraźnie wyczuwalna) i jest tak jakoś bardziej przyajźnie :biggrin: Także niestety nie tym razem :) Modem, to Ty przecież ten model 08? Widziałem chyba na bikepics?

Tutaj jest instrukcja: http://www.puig.tv/descargas/PUIG8720.pdf Co my byśmy zrobili bez YT :biggrin:

Miałem kiedyś taki sam problem z GPZ500S. Kompletny serwis gaźników pomógł - regulacja, czyszczenie. Później zapie*dalał jak zły :bigrazz:

Są gdzieś zdjęcia do cywilnej wersji? Jakieś bardziej konkretne dane?

Bo wbrew pozorom dzisiejsze Kawasaki to nie taki szajs jak by się mogło wydawać :bigrazz: No choojowe plastiki mają, niech będzie. Kumpel na 636 dokręca teraz do bezawaryjnych 20 tysięcy :lalag:

Powinna być wytłoczona bądź naklejka na wizjerze z normą. Albo też w dokumentach od kasku. A co do dwóch wizjerów to raczej naturalne, że lepiej mieć dwa :) Zwłaszcza jak się często lata w trasy. Sprawdź w fc moto.

Komplet: 390 - ściągarka 330 - wyważarka Tak chyba w miarę...

Wydaje mi się, że nie. Preparaty do mycia silników są zbyt agresywne. A ringi bardzo szybko chooy może strzelić. Najlepsza jest nafta, żadne agresywne ścierwa. Sam kiedyś kombinowałem i nawet po specjalnych środkach do czyszczenia łańcuchów pojawiała się rdza i łańcuch ciężej chodził, trzeba było praktycznie od nowa walić smaru ile wlezie. Najlepiej naftą.