Yosarian

sq9jkt, tak się składa, że DD jest jak na razie jednym z bezpieczniejszych jak nie najbezpieczniejszym rodzajem zapięcia. U mnie w Arai takie przynajmniej siedzi.. A Ty jakie masz? ;)

Jak dla mnie wymiana przepustnic na lżejsze, bo plastikowe + sprężyny z dyno jeta, które pewnie są miększe nie ma związku z faktem, czy filtr jest seryjny czy to K&N. Modyfikacja ta ma na celu zmniejszenie bezwładności wyżej wymienionych, dzięki czemu ukrócamy negatywną właściwośc gaźników podcisnieniowych - zwłokę po nagłym dodaniu gazu. Najlepiej, jakby sprawę wyjaśnił któryś z forumowych Mechaników. Pzdr

Tutaj masz rysunek. Mam nadzieję, że idzie coś z niego odczytać. Zapięcie to nazywane jest jako "podwójne D". PS. Od dawna masz tysiąca?

Te dynojety poprawiają charakterystykę od 4tys., a dół nawet pogarszają, także znając styl jazdy trajki wyjdzie mu nawet to na dobre :icon_mrgreen:

Grzechu, fuel needle - iglica, slide spring - sprężyna przepustnicy, e-clip - klips na iglice, adjusting washer - podkładka regulująca od iglicy, screw - śruba (chodzi o śrubę od mieszanki), main air plug - zaślepka dyszy powietrza, slide&plug drill dotyczy nawiercania otworów w przepustnicy plastikowej i zaślepce śruby od mieszanki. Jak Ci się nie spieszy to zostaw to, jak wpadnę do Piły to oblukamy razem, z chęcią obejrze sobie takie gaźniory.

Immortal spróbuj w hurtowni z częściami do aut. Ja byłem w takiej na wzór Intercars'u i mały włos a dobraliby mi po średnicy tłoczka i korpusu obydwie gumki do zacisku. Już nie pamiętam szczegółów, ale coś tam jednak nie pasowało. Cena była dużo niższa niż Brembo sygnowane przez KTM'a i od ręki.

Opisze jak się ustawia w LC4 z zapłonem SEM (najprawdopodobniej zbliżona konstrukcja). Należy ustawić tłok w GMP (najlepiej przy użyciu śruby blokującej wał - jesli Husabergi mają taką możliwość). Cała regulacja polega na ustawieniu pokrywy od zapłonu względem koła magnesowego w takiej pozycji, aby znaki na nich się pokrywały. Aby mieć wgląd na znak na kole, musisz wykręcić plastikową zaśplekę. Znak na pokrywie będzie wtedy również widoczny. Powodzenia.

Kacer a ile tam tych świec siedzi? A gaźnik, l.e.s.t.e.r, kiedy był czyszczony? Wolne obroty trzyma? Pzdr

Witam, zakładam ten temat z zamiarem, aby z biegiem czasu stał się małym kompedium wiedzy n/t tuningu mechanicznego LC4-rek począwszy od układu zasilania, części silnikowych na wydechu kończąc i jednocześnie bazą informacji o kompatybilności podzespołów i co warto na co wymienić. Fajnie byłoby gdybyście dzielili się osiągniętymi rezultatami prac, wskazówkami, adresami, poradami i znalezionymi w internecie materiałami, bo trochę tego jest, ale niestety nie w polskiej sieci, nie tylko dotyczącymi samych LC4, ale i czynności mających zastosowanie w każdym silniku, jak np. porting głowicy. Mam nadzieję, że temat wypali, bo szczególnie, że na forum powinno znaleść się paru zapaleńców, a już sami konstruktorzy ułatwili nam zadanie tworząc ten motocykl jako układankę. Dla mnie głównym priorytetem jest takie przygotowanie motocykla aby szedł do pionu zawsze i wszędzie :icon_mrgreen: W związku z tym dzielić się możemy również informacjami n/t przełożeń, rozmiarów opon, itp. i opisywać (co prawda subiektywnie) jak i na jakim biegu motocykl sobie radzi (no i kierownik też). Z mojej strony polecić mogę forum advrider.com, jest tam ogrom informacji o LC4, ale czemu my nie moglibyśmy wydobyć esencji :smile: Jeśli znajdą się chętni mogę podzielić się informacjami n/t gaźników, mam dane o zabiegach je modyfikujących (BST40 i FCR), nastawach, a także doświdczeniem z użytkowania zmotanego Keihina FCR 37 (Dello wyjeb w krzaki) Ja na wstępie chciałbym zapytać się kto z was miał ruszany pierwszy tłumik (presilencer) i jakie są tego efekty?? Czy podmieniał ktoś może wałki rozrządu? EDIT: Spis treści o LC4 na advrider.com

Moim zdaniem dobrze jest, Hołowczyc dalej wysoko, a motocykliści w okolicach piętnastego miejsca. Może Jacek Czachor jest już trochę zmeczony?

Końcówki kierownicy są zamontowane na zasadzie kołka rozporowego, z tym, że elementem rozpieranym jest tulejka gumowa (lub dwie), a ściskane są za pomocą śruby z nakrętką. Popatrz tutaj. Jeśli śruba się kręci i kręci, to prawdopodobnie nakrętka okręca się ze śrubą. Jak sobie z tym poradzić? Najlepiej założyć rekawiczkę z podgumowanym spodem, żeby się dłoń nie ślizgała, złapać za obciążnik i wykręcać go, jednocześnie ciągnąc. Jeśli nie starcza siły można poslużyć się szczypcami, np. morsem, tylko musisz pamiętać zęby zabezpieczyć końcówkę np. grubą szmatą, żeby mors jej nie porysował. PS: Najlepiej zatrudnij do tej roboty chłopaka. PS2: Jeśli go nie masz, jak się ociepli mogę wpaść do wrocka i pokazać co i jak :icon_mrgreen:

Gumiś zacznie działać od 15 lutego ale czy to w nowej lokalizacji (na Krauthofera) czy po prostu miał przerwę zimową to nie wiem. Jego nr jest podany na stronie motorowni.

Ten sposób nie zabezpiecza niestety przed ich blaknięciem, u mnie jest już dawno biała.

Ci goście to totalne dno zarówno jeśli chodzi o zawartość merytoryczną jak i stylistykę wypowiedzi. A żal ich słuchać. Tu jest nieźle i po polsku, ale też bez rewelacji moim zdaniem. Pzdr

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że dzikie zwierzęta bedą atakowały człowieka jeśli nie wjedzie im się w sam środek legowiska. Mnie zawsze uczono, że bedą agresywne jeśli zabraknie im jedzenia lub w obronie własnej. Ale z drugiej strony nigdy orłem z biologii nie byłem :icon_mrgreen:

Ja się chyba jednak skuszę. Od poniedziałku mają być konkretniejsze mrozy także kiedy, jak nie jutro.

Spróbuj zapytać na forum na tej stronce.

Jutro jadę kurest** zobaczyć jak otrzymam 4 browary wysyłką do domu:D PS. A na serio jeśli jestesteście dalej zainteresowani to mogę podjechać i obejrzeć sprzęta, mam niedaleko..

qurim link do Twojej zjawy nie działa.

Plus jest taki że dłużej jedziesz pkpem - więcej % jesteś w stanie przyjąć.. Co do bazaru to się tylko upewniłem że termin zimowy zupełnie nie poraża.

Przemek Ty będziesz? Ktoś z Piły albo okolic się wybiera na bazar?

Panewek to Ty tam nie znajdziesz, tylko łożyska toczne. Wg mnie lepiej zrobić remont tego silnika co masz, niż kupować trochę nowszy, na ktorym nie wiadomo ile dłużej pojeździsz. W najgorszym wypadku będziesz musiał kupić tłok, korbę, łożyska i uszczelki oraz pogrzebać przy głowicy, a w najlepszym tylko korbę + uszczelki jeśli tłok był zmieniany, a głowica daje radę. Pzdr

Np. KTM stosuje takie myki :wink: Rolą śruby jest dociskanie dźwigni do wielokarbu, który ma kształt stożka. tomek 125, ja na Twoim miejscu dowiedziałbym się, czy XL 350 nie dzieli tej konkretnej części lub dołu silnika z innym modelem Hondy (możliwe że nawet o innej pojemności), tak żeby maksymalnie rozszerzyć sobie pole poszukiwań. A potem szukaj, prędzej czy później się coś trafi czy to na Allegro, czy na Ebayu niemieckim. A do tego czasu jezdziłbym na przyspawanym. Pozdrawiam.

A słyszeliście o tym co to niby auta z USA mają mniejsze chłodnice i się grzały przy szybszej, europejskiej jeździe? Gdzieś to mi się obiło o uszy, ale nie do końca temu wierze.

No ładnie ładnie wyglądają te gmole :clap: Tylko gorzej jak ktoś nie ma dostępu do spawarki i giętarki, to płacić musi..