Bimbak

Gratulacje. Jak się czujesz z tą duchawiczną motorownią między nogami? Po dużym fazerze to musi być dramat ... Versysem co prawda nie jeździłem, ale opiekowałem się jednym er6 i dla mnie to taki motocyklowy odpowiednik obuwia z ccc.

I jeszcze fakt że od 2017 obowiązuje norma euro4. Ten motocykl raczej jej warunków nie spełnia. Na moje to jeśli ten motocykl nie został nigdzie zarejestrowany przed 2017 rokiem to może już tylko robić jako dawca części.

Na 90% któryś z wezyków albo się odpiął albo ściśnięty. Od tego bym na pewno zaczął. Za mocno dokrecony rozrząd zwykle oddznacza się tym, że z silnika wydobywa się bardzo niepokojące metaliczne chrobotanie przy hamowaniu silnikiem. Tak przynajmniej było na moim byłym f4 i kumpla f4i z manualnym napinaczem

Ja tutaj popieram opinie Konrada. Zrobienie nowego mocowania od podstaw będzie też bezpieczniejsze.

To nie musi być moduł tylko np. jakieś elektryczne chochliki. Ale nie zaszkodzi rozejrzeć sie za modułem na podmianę. Poszukaj jakiegoś życzliwego właściciela sprawnej xry, który gotowy byłby użyczyć swojego modułu.

No to przypomniałeś mi jeszcze że jeszcze w czasach jak miałem shoeia xr1000 to sprawdzałem sobie szczelność pinlocka zanurzajac szybkę z nim pod wodą. Jeśli cos dostało się pod antifoga no to wiadomo ze trzeba pinlocki lub ułożenie antifoga poprawić

Staszku wygląda na problem z dnsami chyba, może któreś z urządzeń biorące udział w tym procederze chce korzystać z zewnętrznych bramek. Umiesz to stremingowe coś skonfigurować od nowa? Jesli tak to spróbuj to zrobić jeszcze raz, ale z odpiętym internetem. Ewentualnie trzeba dokładnie sprawdzić konfigurację wszystkich urządzeń.

Janusz mi na parowanie antifoga na pinlocku pomagało zazwyczaj umycie szybki i pinlocka od środka. Jak są lekko tłuste to chętniej parują. Ale od lat juz nie jeżdżę w takich warunkach i nie pamiętam już gdzie były granice przydatności tego zabiegu.

Petrux chyba po wyścigu dopiero ogarnął, że nadal stare błędy powiela. To będzie dla niego trudny sezon. A co do Lorka to jego pierwszy wyścig na hondzie. Mi szkoda najbardziej Quartararro. Gratki dla Rinsa za walkę z chlopakami z czołówki.

Przed rozbieraniem obadaj miernikiem. Jak się mylimy oszczędzisz sobie roboty ;)

Też w tym kierunku bym szukał.

No ale to będzie juz miłość po grób. To już ma tyle lat że sprzęty odbiegające od oryginału będą zaraz niesprzedawalne.

I felgi powinieneś mieć czarne ;) Za miękko ustawiony zawias lub kierownik z nadwagą powodują przycieranie dolnymi skrzydełkami bocznych owiewek w zakręcie.

To tylko wizualna wada. Jak długo nie ma widocznych uszkodzeń oplotu nie powinieneś mieć powodu do zmartwień.

Ks robi jako manekin nr2 w crash testach, tylko mu niemcy wkręcili że manekin nr1 to jego kursant.

Zapomniałem dodać ze zwykle nie wie o czym mówi.

Ksa nie słuchaj bo czasem coś napisze, ale on tutaj ma tylko reklamy wyświetlać, bo to pomaga forum pozycjonować.

No bo po nowelizacji jest tak.... Analizując treść nowego zapisu należy zwrócić uwagę, kiedy niezatrzymanie pojazdu do kontroli zmienia się z wykroczenia w przestępstwo: Zachowanie kierowcy kwalifikuje się do miana zabronionego czynu, tylko wtedy gdy nie zatrzyma on pojazdu na znak dźwiękowy i świetlny organu kontrolującego, który porusza się pojazdem, statkiem wodnym lub powietrznym. To bardzo ważna informacja, która oznacza, że niezatrzymanie się do kontroli w momencie gdy funkcjonariusz stoi obok zaparkowanego radiowozu NIE jest przestępstwem, tylko cały czas wykroczeniem. Sprawcą czynu zabronionego może być wyłącznie osoba kierująca pojazdem mechanicznym. Organ dokonujący kontroli powinien jednocześnie wykonać sygnał dźwiękowy oraz świetlny. Wykonanie ich oddzielnie nie jest wystarczające, aby móc zastosować kary wynikające z w.w. zapisu. Co ważne, ustawodawca nie przewidział alternatywny dla kary pozbawienia wolności, jak np. grzywna lub ograniczenie wolności. Przestępstwo to nie jest przestępstwem skutkowym. Oznacza to, że karany jest sam fakt niezatrzymania się do kontroli, nawet w sytuacji kiedy nie miały miejsca skutki dodatkowe, w tym w szczególności naruszenia bezpieczeństwa w komunikacji. https://www.naviexpert.pl/blog/niezatrzymanie-kontroli-drogowej-skutki-podstawa-prawna/

Grzywna jest jedna za brak brak uprawnień i druga w podobnym zakresie za nie zatrzymanie się do kontroli, więc możesz dostać nawet 2x po 5000 pln grzywny. Dodatkowo do każdego z tych wykroczeń sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

Impedancja ;) PS ... zgadza się ... nudzę się w kolejce u fryzjera.

Wiadomo, że ksiądz ma największy

Ducati świetnie wygląda. Nie znacie się proszę księdza.

Ks dawaj film z szybkiego slalomu ze średnią 70kmh ... to nam pokaże ... biednym polaczkom bez szkoły

Z perspektywy osoby jeżdżącej prawie całe życie na sportach vfr jest ultra wyprostowana. Ale jak wspominał Konrad wymiana kierownicy w niej na wyższą to nie problem. CBF znowu kojarzy mi się z brakiem stabilności przy wyzszych prędkościach i tendencji do shimmy przy jeździe z kufrem.

Jak możesz nagiąć lekko budżet to polecam na taką przesiadkę cbr600f pc41. Do 20k kupisz sprzet miedzy 2011 a 2013. Warto szukać wersji z absem. A jak nie da rady to również polecam vfr. Ta jednak jest zdecydowanie cięższa i przesiadka z 500 będzie bardziej wymagająca. Ale to nic do czego sie nie da przyzwyczaić, bo znowu vfra to nie jest jakaś straszna krowa.