Bimbak

:D "idzie na prostej!"

Prawie kazdy chińczyk bedzie lepszy od Varty. Z tych tanich to w sumie polecam tuborga. Na zwarcie umarły mi do tej pory jedynie 2 aku - oba były od Varty

No to mnie tez frapuje zawsze. Nie wiem co takimi ludźmi kieruje.

No to napisz moze w końcu o jaką rywalizację ci chodzi?Jak ktos cie dogania i nagle przyspiesza żeby szybko wyprzedzić? Takie zachowanie jest dla waszego wspólnego dobra. Jazda we dwójkę obok siebie albo nawet blisko siebie na pasie w mieście ogranicza wam obu pole manewru. Jak ktoś w tym widzi rywalizacje to chyba z kolei ma jakieś kompleksy. A jak ktoś ma ochotę na jakieś chłopięce wygłupy to droga wolna. Jednak ani mnie to ziębi ani grzeje. Nie widzę w tym nic złego choć sam jakoś nie praktykuję. To kwestia charakteru, nic patologicznego.

Damian. A wziąłeś pod uwagę ze tej lewej reki zwyczajnie nie widać a nie każdy tez pozytywnie interpretuje machniecie prawą nogą. W mieście dochodzą tez trudności wynikające z wielości zadan jakie w krótkim czasie trzeba wykonać w trakcie przeciskania się między autami. Czasem po prostu nie ma czasu na pozdrowienia. Przy większych prędkościach znowu wyciągnięcie ręki jest dość trudne do zrealizowania i zauważenia. Dopatrywanie się w tym złej woli lub ukrytej rywalizacji ociera się o zamiłowanie do teorii spiskowych.

Da rade tak zrolowac opone na drodze ale to musi być winkiel za winklem, albo jak zjechana tylko z jednej strony to np na ślimaki lub innym zjeździe z autostrady ćwiczone schodzenie na kolano. Na pewno kierownik ogarnięty.

Sponiewiera to tak trochę mało powiedziane. Na brudnym to Cię nawet klx250 może sponiewierać jak to pierwsze poważne moto.

Chyba potrzebujesz wszystko (5). Ja przynajmniej bym nie ryzykował że problem jest tylko w uszczelnisczu (27) a nie w trzpieniu (26) lub na odwrót. Zastanawia mnie tez różnica w cenie miedzy suma 26 i 27 a kompletem 5. Uuuu Tu masz inne części podane! https://www.motorcyclespareparts.eu/en/honda-parts/1998-vfr800fi-motorcycles/f-11-1-l-front-brake-caliper Jaki masz model? Eu czy usa? Z mojego linku interesuje cie zestaw 23

Spoko ... ja po prostu pamiętam rozczarowanie lexem. Jak wam ta e-cvt nie przeszkadzam to luz, bo był największy ból. Mi optycznie tez się stylistyka lexa bardziej podoba.

Nie wiem do konca jak to jest w suvach ale q50 i is350 zdecydowanie różni sposób w jaki naped współpracuje ze skrzynią no i sama skrzynia cvt w lexie to jakiś dramat. To samo przekazanie napędu. Oba auta posiadają skrajnie różne systemy 4x4. Po prostu polecam się przejechać.

Aporpos hybryd to moim zdaniem nissan/infiniti to lepiej rozwiązał jak toyota/lexus. Masz dealera Infiniti w okolicy?

Na dole jest teraz 11 stC więc na prawdę coś ciepłego się przyda.

W normalnej sytuacji gdzie dojeżdżam, ja używam tyłu. W mieście więcej nawet jak poza nim. Oczywiście jak masz czas i miejsce na takie hamowanie redukuj biegi za wczasu ... wczesniej nawet jak ci się wydaje ... bo chyba za późno to robisz ... chyba. Z tyłem oczywiście trzeba uważać żeby go nie zablokować, więc pomagasz sobie tutaj hamując silnikiem i nie hamujesz, lub mocno odpuszczasz w sytuacji kiedy wchodzisz lub wychodzisz z nawet najmniejszego pochylenia. Nie chcesz żeby żadna siła pomagała tylowi wystąpić zza linii przejazdu przedniego koła. Argument z hamowaniem i brakiem odpowiedniego sygnału świetlnego w takiej sytuacji słuszny, ale nie jest to twoje najważniejsze zmartwienie.

Hehehe ... Adam, to aluzja do cytatu z filmu "Sami swoi". Jak Pawlak przekornie udawał żal kiedy Kargulowi koń, którego dostał z Ameryki zaginął ;)

Kurde no zyga wiem to bo czytam twoj temat od początku. Sama z siebie wiadomo nie strzeli, albo ją przegrzałes jakoś albo głowica lub blok jest szrot. Może jest pęknięta głowica? Niech jej tą czapkę zrzucają i do sprawdzenia. Jak wyjdzie ok to niech tego nie składają dopóki nie znajdą prawdziwej przyczyny. Nawet najlepszy fachowiec czasem po prostu chce wypchnąć auto.

Ja się nie dziwię ze michoa ciśnie o nagrzewnice bo poza tym jedyne co mi się nasuwa to niefachowo wykonana naprawa poprzednio. Zalozyl wyciegniete szpile, albo nie sprawdził głowicy lub ją źle splanowali. To jest w gruncie rzeczy prosty silnik.

Chyba pierwszy raz widziałem żeby ktoś Mareczka jego własną bronią pokonał.

Czo ten Lorek. Jaki duch go nawiedził?

Gratuluję!

Doszedłeś jak to pisałeś? Słabo Andrzeju. Bo ja od 2007 jestem papieżem internetu i tak jak ty troluje ludzi na forach. Zreflektuj się trochę bo nikomu nie pomagasz swoimi półprawdami i kłamstewkami. Chociaż równie dobrze mogłeś sobie to wszystko wyssać z palca. Chwalić możesz się przed lustrem, ale daj spokój ludziom na forum. Troszczysz się tylko o siebie więc lepiej jakbyś przestał udzielać się w tego typu tematach.

O szkoleniu wiem niewiele, ale wiem kiedy czytam brednie, a ty w to dalej brniesz. Wymówki zostaw dla siebie. Twoje spuchniete ego potrzebuje ich bardziej w walce z obawą przed kompromitacją. Brakuje ci jaj by przyznać się do kłamstewka, czy choćby przesady ... że poniosło cię ... twój problem. Przestań jednak pisać z pozycji autorytetu bo to czyni z ciebie zwyczajnie szkodnika. Szkodzisz temu forum, nam, a przede wszystkim ludziom naiwnie czytającym twoje posty, dając wiarę w te spusty z twojego nabrzmiałego ego. Zrozum matole że ktoś może sie tym zasugerować i zrobi sobie krzywdę! Ale ty masz to oczywiście w dupie. Liczy się tylko, że masz rację, nawet jak coś jebniesz bez sensu. A że jakiś frajer da wiarę to samo sobie winien? Pomyśl trochę człowieku! Ręce opadają.

Każdy przedszkolak wie też, że jak się twierdzi że ogarnięci uczniowie w Niemczech robią szybki slalom ze średnią 70kmh to warto to też jakoś udowodnić, albo odszczekać i przyznać do szerzenia głupot, bo inaczej pozostanie się niewiarygodnym pajacem z przerośniętym ego podszywajacym się pod instruktora, a biedne zakompleksione poloczki nie odpuszczą mistrzowi jedi z krainy wielkiej formalności. Dajesz KeS prawdę albo zamilcz.

Ostrzegałem. Ponownie jednak zachęcam do szukania wsparcia w "realu" gdzie nikt nie będzie próbował się z nikim na mieczyki ścierać twoim kosztem.

Xj i bandit mają podwozia z poprzedniej epoki. Bandit troche lepiej wygląda, ale oba te motocykle są niewspolmiernie gorsze dla początkującego od pozostałych zaproponowanych. Zwłaszcza jak nie jesteś duży i silny będzie się na nich czuł niezdarnie. Technika poszła do przodu, a te dwa motocykle to relikty minionej epoki pod kątem prowadzenia. Niektórym to nie wadzi, na co najlepszym dowodem jest popularność armatury, ale ja jestem zdania, po co sobie utrudniać życie, zwłaszcza na samym początku przygody?

Hehe brawo! Popieram