Bimbak

Moim zdaniem na Hondzie Lorek będzie poważnym zagrożeniem dla Mareczka - tutaj nie ma się co śmiać. Mnie ciekawi jak sobie poradzi w sytuacjach takich jakie Honda miała teraz na Mugello, kiedy brakuje setupu, albo alokacja opon ewidentnie nie pasuje. Tutaj będzie marudzenie. Jednak widać że Lorek był ważny dla Yamahy. Bez niego jakoś z roku na rok jest tylko gorzej. Ale to mogą być pochopne wnioski. Dopiero 2 lata minęły w końcu.

Ale 5 tysi na jednym tyle to nie jest jakoś strasznie mało. Zależy od opony i stylu jazdy ale jak zakładasz coś co wytrzyma dużo więcej niezależnie od stylu jazdy to poświęcasz trakcję. To jednak już indywidualne preferencje są czy ktoś woli mniej kasy wydać czy szybciej, bezpieczniej i pewniej w zakręcie lecieć kosztem plnów.

Ja wspieram mentalnie ;)

Hahaha ale ten pieszy to myślał że go ręką zatrzymie? Brak wyobraźni to chyba jakaś zbiorowa przypadłość. Fakt jednak pozostaje ze to motocykliście zabrakło jej najbardziej.

Hahaha ciekawe co teraz zrobi ducati.

Ja ze swojej strony dodam, że mimo iż warto o tym mówić, to mnie dopiero nauczka nauczyła pamiętać o tym na drodze. Na szczęście po masce przeleciałem jadąc na rowerze, więc poza drobnymi obcierkami obyło się bez obrażeń.

No z olejoodpornoscia termokurczy jest różnie. Te które ja znam i wiem że są olejoodporne to występują jedynie w czarnym kolorze.

Zapytaj w tym warsztacie najlepiej jak oni sądzą.

Ale cykanie to najpewniej przekaźnik z powodu rozładowania aku. Moim zdaniem coś mu ssie prąd szybciej niż regler jest w stanie naładować albo jakoś dziwnie uszkodzony regler ma. Najprosciej jak nie chce ryc w elektryce to szukać regulator na podmianke chcociaz na chwilę lub kupić najtańsze pasujace chińskie badziewie w celu weryfikacji stanu obecnego regulatora. To moze wyjść go taniej jak jezdzenie po wątpliwej jakości mechanikach.

Eee tam dojdziemy drogą eliminacji ;)Napisz nam jeszcze czy po dłuższym postoju moto też ma problem z odpaleniem czy tylko po jeździe?

Dla celów diagnostycznych ja bym sprawdził ładowanie jeszcze po dłuższej jeździe. Możliwe że jest tak jak mówi monter że przegrzewa sie regler i tracisz ładowanie. Miałem taki przypadek tyle ze zamiast nie ładować moja Honda mi przeladowywala aku za wysokim napięciem po przegrzaniu.Najlepiej jak by było cos na podmiane ale wiadomo jak to jest.

Z filmu wynika ze jest ok. Mnie by interesowało co się dzieje z pradem jak nie chce odpalić. Czy faktycznie aku jest niedoladowane? Czy może problem jest z instalacją rozrusznika.

Ja podróżowałem dużo sportami. 2 razy byłem w tekstylach i jednak wolę skórę. Owszem tekstyl jest mniej kłopotliwy w ubieraniu i chodzeniu ale ja nie dziadkuje tylko jade na wakacje by pocisnąć po winklach. W tektylach przesuwam się na siedzeniu i trudniej mi utrzymać się kolanami na zbiorniku. Jadąc szybko szybciej się w nich męczę i psuje mi to po prostu frajdę. Poza tym nie jest to dla mnie aż takim problemem przemęczyć się na spacerku w skórzanych spodniach i sportowym obuwiu. W skórach czuję się pewniej i lepiej czuję dupą co robi motocykl. W skórach mniej doskwiera chłód niespodziewanego letniego deszczu, który czasem można złapać w górach. Tekstyle sa spoko jak masz częstomocz albo plecaczka który co 20km musi sie zatrzymać żeby cyknac sobie selfie z tym świetnym "widokiem". ;)

No to jak to nowy zakup to ogarnij serwis gazników. Najgorzej jak się je zaniedba. Jak będziesz to zlecać komuś to powiedz o swoim problemie.

Albo problemy z przeniesieniem napędu albo zapłon. Kiedy były wymieniane świece? Kiedy ostatnio były przeglądane gaźniki?

Nie odczujesz drastycznej różnicy w mocy, a cbf jest wyraźnie gorszym motocyklem pod kazdym względem.

Ale mam na myśli eFke (PC41) a nie RR. Tutaj pozycja jest normalna ... w miarę wyprostowana.

A rozważałeś CBR600F z ABSem? Prosta w ogarnięciu i lekka. 600 lepsza od 650 bo na lepszych komponentach typu zawias i abs. ABS od suzuki jest taki sobie. Honda lepiej odrobiła lekcje w tym motocyklu pod kątem właśnie tego systemu. W cbf i starszych hondach masz znowu beznadziejny ABS.

A to nie każde panigale jest 4ro zaworowe?

Albo czujnik nóżki

A Ty co!? Maharadża Kaburu czy argentyński emigrant niemieckego pochodzenia, były kapitan łodzi podwodnej?

Pieewsze roczniki ponoć czasem padają na panewki ale raczej są z tych niezawodnych. Slyszalem historie o braniu oleju ale to też rzadkość w tym silniku. Co innego 1.8 .... odradzam. Za 10 tysi to pewnie już kupi polifta z tym dużym uśmiechem na zderzaku. Generalnie to unikać korozji bo ta w tak powiedzmy to młodym aucie nie powinna występować. Klime znajdziesz w każdej ale niech szuka tych z automatyczną (na środkowym pokrętle zamiast niebieskiego i czerwonego paska masz wtedy oznaczenia z cyframi odpowiadające za nastawe trmperatury. Nie ma chyba 2.0 bez grzanych dup, ale kto wie - może się mylę. Najlepsze wersje wyposażenia są w 2.0 ze skrzynia 6b. Wtedy masz lepsze amory (bilstein) i dyfer z lsd. Miękkie dachy sa bardzo trwałe i wytrzymałe, a te twarde elektrycznie składane plastikowe i masz mniej miejsca w środku, ale tutaj co kto lubi. Hałas w środku podobny. Różnica jest pomijalna. Miekki raz na pół roku mniej więcej wymaga pielegnacji i impregnacji ale odwdziecza się prostotą konstrukcji. Auto dość głośne w środku, słychać opony i dyfer, więc niech sie najpoerw przejedzie bo to nie dla każdego, ale jak zrzucisz dach to mniej to wszystko rezonuje w środku i słychać tylko przyjemny szum wiatru.

Miałem tez polecić Mazde. Niezawodne, że ja pie**ole. Słabe strony to oczywiście korozja i hamulce ktore lubią sie zapiekać - zwłaszcza tył a zaciski nowe kosztują absurdalne pieniądze ale warto bo chińczyk wymaga ciągłej atencji z uwagi na niedziałający układ samoregulacji mechanizmu ręcznego. Silnik jak padnie to sprawny kupisz za kilka stów. Jak się rudej nie wstydzisz to bierz bo gnic będzie prędzej czy później.

Koszty utrzymania są nieduże poza automatyką dachu. Drobne usterki elektryczne są jednak zwykle denerwujące i trudne do zdiagnozowania. Brak "typowych" usterek elektrycznych - potrafi się zepsuć wszystko. Znam osobiście 2 osoby z tym autem. Jedna przez 3 lata zero problemów, a druga ciągle coś. Oba auta niebite, średnio dobrze utrzymane - nie zaniedbane. Poza tym znam kilka osób co miało lub ma 307 w hatchu i z obiegowek wychodzi na to że nie da się przewidzieć przed zakupem co i jak często bedzie się psuć. Tyle tylko ze bite pugi lub takie ze sladami napraw elektryki psują się dużo chętniej. Jak trafisz tak masz - dlatego ja odradzam bo nie lubię gier losowych ;)

W każdy razie takie dozowniki/lejki masz we wielu roznych olejach nawet w niektorych opakowaniach od marketowych olejów do kosiarek