Skocz do zawartości

filipr

Forumowicze
  • Postów

    3223
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez filipr

  1. Ja miałem do suzuki, oryginalny suzuki i też wyglądał bardzo podobnie :icon_biggrin: ale nie tak samo ;-) W każdym razie moje wrażenia są takie, że zarówno centralny, jak i boczne kufry mają swoje wady i zalety... Górny jest jeden, czyli mniej można zapakować i jakieś takie mam wrażenie że samemu jak się jedzie to trochę mocniej telepie sprzętem. Z kolei jest to fajne oparcie dla plecaczka i nie przeszkadza zbytnio w przeciskaniu się Boczne poszerzają moto, czyli ciężko się przeciskać między autami w korkach i nie dają oparcia plecaczkowi. Z kolei są bardziej pojemne i nie telepie tak przy większych prędkościach. Co do tego centralnego też spokojnie przy 180-200 dawał radę:wink: Wniosek?- coś za coś :eek:
  2. Prawda, że ceny w salonach spadły i brokerzy mają się gorzej. Sam miałem suzuki od brokera ale był w Poznaniu, więc z gwarancją nie było żadnego problemu i szczerze powiem, że chwaliłem sobie ten zakup :biggrin::) Kolega z Wrocka widzę, to ma gdzie polatać :buttrock: my najbliższe fajne winkle mamy jakieś 130km od Poznania. Ostatnio jechaliśmy do Czech sprzętami i poznałem dwóch koleżków z Wrocka na bikach. Pojechaliśmy sobie razem z nimi na obiadek do Czech, potem wrócili do Wrocka a my pognaliśmy dalej w głąb Czech :) Bardzo sympatyczni kolesie swoją drogą :)
  3. A patrzyłeś u brokerów? z tego co widziałem mają ceny ok. 34.000 za nówki. Chociaż w sumie, od dealera autoryzowanego zawsze pewniej ;-) Przy okazji piękna bestia :biggrin:
  4. Tak trzymać :buttrock: W przyszłym roku ma się niby pojawić VFR1000 tak? To chyba jedyna alternatywa... chociaż dla mnie nie:) Zwróć uwagę na jeden plus tego zamieszania z Twoim sprzętem; mianowicie jak już przejdziesz to wszystko to będziesz go pewien no i będziesz miał więcej nowych części zamontowanych. b.t.w. - nie odpowiedziałeś na czym polega wspomniana przez Ciebie akcja serwisowa. Czy dotyczy to wszystkich ST z 2008 roku? Czy mam się sam zgłosić do serwisu? Pozdrawiam Filip
  5. Pytanie czy nie jest to kwestia podatków od aut spełniających jakieś tam normy euro 3 czy ileś....
  6. Faktycznie ze zwrotem pewnie będzie problem. Nie jest tak łatwo. Prawo niby chroni konsumenta, ale... nawet taka marka jak SONY w przypadku nawigacji stiwerdziła, że nie ma żadnej możliwości wymiany (lub zwrotu kasy). Po prostu twierdzą. że tą samą usterkę mogą naprawiać nawet 100 razy w trakcie gwarancji aż ta nie dobiegnie końca. Dla mnie totalna bzdura, ale osobiście to usłyszałem. A z kolei panasonic oddał kasę za TV kupiony prawie 2 lata wcześniej bez szemrania. Widać więc, że producenci traktują gwarancję jak im wygodnie....
  7. Ja tam jak wyprzedzam mrgunę czasem długimi w obawie, że ktoś tego nie zauważy. Bikiem częściej mrugam niż autem. Prawda po prostu jest taka, że jadący w miarę szybko samochodem kierowca często nie patrzy w lusterko bo nie spodziewa się, że ktoś może chcieć jego wyprzedzić. Co do wymuszania przez wyprzedzający samochód jadący z naprzeciwka to takie sytuacje są bardzo częste. Zwłaszcza gdy jezdnia jest poszerzona. Walą środkiem zakładając, że wszyscy jadący z naprzeciwka im zjadą. I owszem pewnie zjadą o ile np. ktoś nie będzie grzebał w radio albo pisał smsa i nie zauważy jadącego środkiem z naprzeciwka samochodu.
  8. Pomysł jest super i statek w korkach nie stoi :buttrock: A jak jeszcze do tego dołożyć, że zasilany baterią słoneczną to już w ogóle super.
  9. Właśnie widziałem program o nim jakiś krótki. Nazywa się słonecznik. Napędzany jest bateriami słonecznymi. Podali też, że na pokład zabiera 26 osób. To wydaje mi się trochę mało:):lapad: Ale pomysł świetny. Pozdrawiam Filip
  10. Vlaad czy wymieniają to we wszystkich STkach 1050? Mam się sam zgłosić do serwisu? Pozdrawiam Filip
  11. Moim zdaniem za przekroczenie prędkości nie może Ci sąd nic zrobić. Nie było pomiaru, więc to subiektywne odczucie gościa. Co do kasku dla plecaczka. Sam powinieneś o to zadbać.... i to nie ze względu na przepisy a na rozsądek i bezpieczeństwo.
  12. filipr

    Zestaw Startowy :)

    No to gratulacje :icon_mrgreen: A stan bike'a wizualny faktycznie piękny :icon_mrgreen:
  13. Nie jestem specem od gixery, ale jest jeden argument przemawiający mocno za... k7:) jeśli planujesz moto używać przez kilka lat, np. 3 To na pewno za 3 sezony różnica w cenie między k7 a k8 nie będzie wynosiła 5 tys tylko mniej. Więc w sumie powinieneś być do przodu :banghead: Z kupowaniem aut z wyprzedaży rocznika jest podobnie. Pozdrawiam
  14. Mam mieszane odczucia do tego co opisuje ten koleś... Trochę po prostu nie wierzę w takie cuda...
  15. Gratulacje i być może do zobaczenia gdzieś na poznańskich lub podpoznańskich ścieżkach :D
  16. Moim zdaniem najlepiej zaopatrzony w ciuchy jest Rapid Motocykle (okolice ul. Katowickiej, blisko Orlenu za rondem rataje. - znajdziesz w necie adres. Poza tym na Polnej chyba Motocyklon się nazywa, na Bukowskiej Moto-Rex, na Dąbrowskiego Liberty motors, no i jeszcze na Góreckiej jest Motorownia, ale moim zdaniem Rapid najlepiej zaopatrzony. Jeśli tu Ci za mało to do Louisa w Berlinie masz jakieś 300 km tylko :) a tam jest zdecydowanie największy wybór.
  17. Nie tylko fotki, ale fajnie napisany tekst jest również ;-) Przebieg roczny też robi wrażenie i to wielkie :) Pozdrawiam F.
  18. w yarisie to fajne wrażenie robi, takie cos a'la 3D jakby z głębi świeciło. Twingo miało jeszcze elektroniczny prędkościomierz.
  19. Moim zdaniem bandzior 600 to dobry wybór na pierwsze moto :flesje: 400 to faktycznie rzadkość, ale to już zostało wyżej powiedziane :)
  20. A ja uważam, że to całkiem fajny bike budżetowy :flesje: Przejechałem nim z 4-5 tys. km. Równo oddaje moc, niczym nie zaskakuje. Do wad zaliczam nóżkę do stawiania, bo łatwo się może złożyć jak się na biegu nie zostawi (za mały kąt otwarcia) :D
  21. Ja póki co jestem zadowolony. Co prawda ma dopiero 2500km przejechane, ale mam go od niecałego miesiąca. Vlaad mam nadzieję, że przestaną Cię gnębić problemy z STkiem, bo czytałem kilka innych opinii, przebiegi po 50-60 tys, km i ludzie nie narzekali.
  22. Taaak gada to to przepięknie :biggrin: i ciągnie znakomicie :cool::)
  23. Nie wiem czy to taki dobry pomysł... Można tak samo rozwalić się na 50tce jak na 1000. Nie tylko w kwestii szybkości wypadki się zdarzają. Jest też wiele innych czynników. Jazda na skuterach dla pełnoletnich w ogóle wymaga jakiegokolwiek papierka? Karty rowerowej? bądź co bądź kiedyś każdy coś takiego dostawał w szkole , często bez podstawowej znajomości przepisów. Jak więc można dopuścić do jazdy w ruchu taką osobę? A wiek... to chyba kwestia wyobraźni bardziej. Przede wszystkim więcej praktyki jazdy po mieście i w trasie dla kursantów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...