MarianKa

drogowiec, to nie bedzie twoje pierwsze moto! Dawno, bo dawno, ale jeździłeś, jak pisałeś w swoim temacie o TDMie. tu chodzi o kogoś, kto nie miał do czynienia z motocyklami. A - moim zdaniem - to jest różnica. Tobie TDMkę polecam, a ziperowi zdecydowanie NIE!

Q**wa, znaj swoje prawa!!!! Ustawa o sprzedaży konsumenckiej (nie mam w tej chwili przy sobie) mówi wyraźnie, że producent zapewnia poprawne działanie przez 2 lata. Dawniej nazywało się to "rękojmia" - w nowej ustawie nie używa się tej nazwy, ale w ciągu 2 lat zobowiazany jest wymienic towar na prawidłowy. Gwarancja nie ma tu nic do rzeczy. Gwarancje producent może dać, ale nie musi. A "rękojmia" jest niezależna od niego i obowiazuje z przepisów prawa! (jeden z plusów wejścia do Unii) Jeśli chcesz - moge w tygodniu podesłac ci tekst ustawy.

Jako szeroko rozumiane okolice Wrocławia - jestem za! W poniedziałek TDMa wraca z serwisu. A co sie stało GSkowi?

No. Maszyna stoi u Lichy, rozbebeszył na kawałki, bo nie przepusci żadnej śrubce. Lada dzień bedę odbierał, tylko musze dojazd do garażu odkopać. Przy okazji - reklama. Co do innych aut i motocykli to się nie wypowiadam, ale jeśli chodzi o TDMy to Licha wymiata! Robi te maszyny z zamknietymi oczami, a serwisówki i mikrofisze ma w głowie. Polecam!

Bierze wyraźnie mniej, niż 0,5 l/1000, a mam przecież babcię z 1992r! No ale ja to porównuję do chłodzonego powietrzem GSa :lol: Poziom sprawdzam bagnetem pod siodłem i nie narzekam. A dorabia mi sie własnie czujnik i lampka ciśnienia oleju, za grosze, a bedzie przydatne. Reakcja na gaz jest bardzo pozytywna, przynajmniej nie zaśniesz w trakcie jazdy :)

zbyhu, tak jak opisujesz, czysciło sie kiedys tłoczki w duzym fiacie. I smarem chyba silikonowym? Na jakis czas wystarczało. To do wymiany klocków, na jakis czas powinno też wystarczyc.

Skoro rok 1996 to już chyba model 4TX? Zgadzam się z poprzednikami - super maszyna. Jako wadę podają "nerwową reakcje na dodanie gazu" - mnie to sie baaardzo podoba, ale moze to byc dla ciebie nieco uciążliwe. Wygodna baardzo maszyna turystyczna, na miasto tez przyjemna (siedzi się może nie tyle wysoko, co pionowo, więc nieźle widać), nie nadaje się w teren!! Wielu użytkowników sprzedaje TDMkę tylko po to, by kupić nowszy egzemplarz! Z częściami kłopotu nie ma. Silnik taki sam jest też w TRX-sie i XTZ-cie. Bierz, tylko nie wiem, czy akurat ten egzemplarz. Podeślij fotki albo linka, bo rzeczywiście chyba drogawo. A, mam artykuł o TDMie z katalogu, a było też w jednym z ostatnich Motocykli z 2005 r Moge jakieś skany podesłac mailem czy jak?

4.02 to mnie na pewno nie bedzie, niestety (dla was!) Ale potem to już koniec wojaży i na nastepny raz sie piszę!

Kurde, znowu spamują. Jako pomysłodawca wyjazdu (Prot potwierdzi) piszę krótko i tylko raz: JADĘ OCZYWIŚCIE! Cieszę się, że zapłodniłem umysły wasze tak piękną ideą, którąż to Marlew oblókł w ciało. A do tematu wrócę -jak znam spamerów wrocławskich- gdzieś około 16-tej strony. Żeby sie przypomnieć i wpisac na listę. Nara!

Żeby nie było, że mafia, ale zbyhu ma rację. Kżda gleba boli, ale gleba na nówce boli podwójnie :D A AC wszystkiego nie załatwia, bo zniżki (jeśli takie masz) idą się pieprzyć. Jeździłem prawie 2 sezony na GSie i miałem z tego naprawdę wiele frajdy. A jak sie komus nudzi po miesiącu, to znaczy, że nie wie, do czego służą motocykle. Jak już TDM-ką przejechałem ok. 3 tys. km wróciłem na moment do GS-a (jechałem do potencjalnego kupca) i zapewniam cię, dalej z wielką sympatią pomykałem nim przez miasto. Dzisiaj nawet żałuję, że finanse nie pozwoliły mi go dalej zachować, bo dalej bym chętnie na niego wskakiwał od czasu do czasu dla odmiany. A jak przeczytałem temat o wyścigach na GS to żałuję jeszcze bardziej! Agghia - pozdrawiam! Też chyba żałujesz, że zdjęcie już historyczne? Nie wsadziłabyś czasem tyłeczka na GSika? samolot - jako Twój fan chciałbym cie poznac osobiscie 8O .Moze zjawisz się na jakims zlociku? :lol:

A z czego konkretnie to kolo, że tak zaspamuję?

Nie przeszkadzają. nogi pasażerki są przed sakwami. Ale nie kupuj Metro! Ty, SzymonKa, a ty jestes jakaś moja rodzina???? :) ;) :lol:

Fajne sakwy boczne to Moto detail. Na ich wzór jest szyte metro, ale metro to nedzna podróba. Moto-detaile w luoisie bywaja dość regularnie przeceniane (tfu - w promocji!) a ja kupiłem na motobazarze w komplecie z rolką za jakieś 200 PLN (? jak chcesz dokładnie, to pogrzeb wmoich 400 postach, kiedys się chwaliłem swoim zakupem na 4um) 10025335 - nr kat. louisa, aktualna cena 60 EUR, zdjecia nie umiem wkleić :oops: Ale sie rozwijam komputerowo: http://louis9.louis.de/katalog2006/pages/409.pdf nie sugeruj się ta ceną. Aktualnie w promocji 59,95 EUR!

Dochodzę,...... dochodzę........ dochooodzę.. do siebie powoli. Do nastepnego! PS Dziekuje wszystkim za wszystko, a Miriam_N za niespodziankę. :buttrock:

Prot - całuje w gołą dupę z wdzięczności, że pamietasz jak było. To ja!Ja!Ja!!!! (ale brzmi!) :( Balaton to wg mnie optymalna propozycja - jest trochę jazdy ( a nie taka półdniowa wycieczka), a na miejscu też są traski do posmigania. Kraj bardzo motocyklowy, do tego tanie wino (dobre, bo tanie!) sympatyczny klimat, jezioro płytkie, nikt sie po pijoku nie utopi - wieczory zapowiadają się równie rewelacyjnie, jak dnie w siodle.

oczywiscie że nie. sql nie doczytał. nie,zebym sie chwalił, ale napisałem o tym na poprzedniej stronie

eXTremalny Złom, Genialna SeXy Rewelacja!

Przecież to proste np. Yamaha TDM - Yamaha To Dobry Motocykl ;)

Justissimo Caberga jest z otwieraną szczęką i dlatego kosztuje ok. 1000. Integrala z blendą - Caberg Groove kupisz już za 700. Tu trochę drożej http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....products_id=613

np. taki z louisa http://louis9.louis.de/katalog2005/pages/650.pdf do wkrecania zamiast korka (30 EUR)