Pawel

Takie metody remonty najcześciej starczają na 5 tys km. Jak już kup używany, ale dobry wał, albo cały silnik - wyjdzie taniej i dłużej wytrzyma. Tematyka remontowania silników japońskich była poruszana nie raz. Nawet jednak zdecydujesz się na takei działania, to nie wiem też jak facet chce zrobić to za 2000zł skoro za robociznę woła 1500? Pięć stów na części? Chyba na pierścienie na dwa tłoki, a masz jeszcze dwa, + uszczelki i cała reszta. Pozdro, Pawel

Uszczelniacze czasami są bardzo trwałe i starczają na długi okres, więc nie zawsze trzeba je wymieniać. Nie ma tez czekać z wymianą oleju do wycieków. Wczoraj robiłem Yamahę XJR 1200, której uszczelniacze dopiero lekko zaczynały się pocić (oczywiście zostały wymienione), a po zlaniu oleju okazało się, że jest to czarna, smierdząca ciecz. W tym przypadku sam olej powinien być wymieniony wiele tysięcy kilometrów temu. Sama wymiana oleju jestr też łatwiejsza w domu, jak ktoś nie ma wielkiego pojęcia o mechanice. Proste - wyciągasz lago, odkręcasz górny korek, zlewasz olej, następnie dajesz trochę do przepłukania, znowu zlewasz (trezba go dokładnie "wypompować"). Potem tylko odpowiednia ilość nowego i można śmigać. Pozdro, Pawel

Dobrze, że te wszystkie rady nie są traktowane tylko na zasadzie "przeczytałem i wiem". To musi być odruch, a tego nauczymy się tylko pilnie ćwicząc. Pamiętam, jak długie godziny poświęciłem na doskonalenie jazdy samochodem, mozolne slalomy, do znudzenia. Dzisiaj to procentuje. Pozdro, Pawel

Jakby co mogę zerknąć na ten motocykl, często bywam na Bemowie. Namiary masz na dole w podpisie :-). Pozdro, Pawel

Już pisałem w innym temacie - 10W, 390 na lagę. Możesz poskojnie dać 15 W. Twardziej raczej nie w tym motocyklu. Uszczelniacze na pewno da się dobrać po wymiarach (ale to już po demontażu). Pozdro, Pawel

Nie ma sprawy - 10W 390 cm3 na lagę. Pozdro, pawel

Podstawą jest tu dobry prąd. Jak masz kepski akumulator (to że kręci, jeszcze nic nie oznacza naprawdę !) to możesz mieć problemy. Podczas rozruchu idzie naprawdę dużo prądu i w dużej mierze konsumije go rozrusznik. Często jest tak, że jak silnik nie zapali od razu, to przy kolejnych próbach tylko napompujesz paliwa do cylindrów pogarszając całą sprawę. Wtedy nie pozostaje nic innego jak wykręcenie świec i wygrzanie ich, o czy widzę że wiesz :-), oraz dobrze naładowany akumulator. Po takim zalaniu jest przy wykręconych świecach kilka razy obrucić rozrusznikiem, co pozwoli wydmuchgać nadmiar paliwa. Wypalone świece dobrze wkręcać jeszcze na ciepło. Pozdro, pawel

Nikt Cie nie naciął, masz poprostu stary jak świat olej. Wlej nowy, najlepiej deczko twardszy i będzie wszystko OK. Producent zaleca 10W 228 cm3 na lagę. Możesz dać Mobila 15-20, bo Motul 20W będzie deczko za twardy, ten lepiej się spisuje w "ostrzejszych" sprzętach. Pozdro, Pawel

To ze nie leci przy zgaszonym silniku, to jak najbardziej normalne. Podciśnienie otwiera membranę i dopiero wtedy silnik dostaje paliwo. Właśnie dlatego nie ma pozycji OFF, bo tak naprawdę w każdej innej niż PRI nie jest ono doprowadzane do gaźników jeśli silnik nie pracuje. POzdro, Pawel

Jesli masz jedną spręzynę, to powinna iśc ona na dół, ale często są dwie, wte dy na górę idzie ta część bardziej "zamknięta" Poczytaj http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56423...23,1976940.html Pozdro, Pawel

Obawiam się, że musisz nabyć uszczelkę drogą kupna, samemu można zrobić uszczelkę w miejscach gdzie nie ma ciśnienia. Zamiast kompletu na cały silnik mozesz kupić tak zwany Top-end, czyli wszystko na górę silnika. 211 zł w Larssonie. Pozdro, Pawel

Nie panikuj, jak na razie Twóje moto nie ma objawów zaciągania lewego powietrza, a to jest groźne tak naprawdę, widzę, że Idaho Cie nastraszył :-). Spec który to dorobi znajduje się pod ręką, to ten sam facet, który szlifuje mi płytki zaworowe :-). Mogę się dowiedzieć za ile, tak dla spokoju. Pozdro, Pawel

Nie wydaje mi się, żeby Larsson miał to w ofercie, nie wiem czy nie czeka Cie wizyta w serwisie. Sprawdze jakby co. Pozdro, Pawel

Niedawno był taki temat, wszystko zostało powiedziane. POzdro, Pawel

Proponuję pojechać do innego serwisu i zwery fikować czy jest to prawda, czy tylko czepianie się. W wielu motocyklach, najcześciej Kawasaki wałki rozrządu wyglądają, jakby miały ze 100 lat i chodziły na piasku, a nie na oleju, a mimo to wszystko działa, trzyma serwisowe wymiary itp :-). POzdro, Pawel

Zapomnieliście o Virago 750. Fajne moto, nie za szybkie, nie wysadzi początkującegoi z siodła. Do tego sprawdzona mechanika. Pozdro, Pawel

Całkowicie się z Tobą zgadzam, a nawet bardziej ... :-). Swoje jazdy testowe o mało nie zakończyem glebą, bo tył poszedł swoją drogą i to przy prędkości przy której nigdy bym się tego nie spodziewał. Pozdro, Pawel

Eeeeee tam, po co mam się wpieniać, sam dzisiaj o mało nie zaliczyłem gleby, jak jadąc na "chińszczyźnie" tylne opona nie urzymała i robiłem jazdę prawie na kolanie jak Rossi :-). Temat idzie oczywiście do szkoły jazdy. Pozdrawiam i nie życzę podobnych przygód. Pozdro, Pawel

Na gumę można postawić, ale ze sprzęgła i przy dość dużej prędkości. Nie zalecam tego robić, bo słabym punktem gs500 jest wałek zdawczy skrzynii biegów, na którym jest założona zebatka. Jest ona zabezpieczone tylko zawleczką, a nie śrubą, co powoduje, że często pojawiia się tam luz. Na przód można postawić, tylko na dobrych klockach i oponach. Kapcia pali :-) - to chyba najłatwiejsza czynność. Pozdro, Pawel

Ja mam taki klucz, trochę przerobiona wersja Larssonowskiego. Tani i skuteczny, bo inne porządne nasadki 18 mm, nawet przedłużane itp, nie pasowały mi właśnie do Hondy VT500 :-). POzdro, Pawel

Ja stosuję w miejsce 10W - Mobila 15-20 lub Motula 20W. Lepiej się sprawdza. Pozdro, Pawel

No to wydaje się już bardziej sensowne :-)

Bronx, dyskutowałem ostatnio z Piotrem Dudkiem na temat ropy, podobno zawiera jednak dodatki, króre nie służą oringom. Różnice w cenachg środków typu ropa / nafta / benzyna są na tyle małe, ze lepiej stosować najlepsze rozwiązanie :-). Pozdro, Pawel

Nie dorobisz takiego wałka, musisz kupiuć. Problemem może być cena, dowiedz się w serwisie. Myślę, że będziesz musiał się ratowaz używką. Pozdro, Pawel