-
Postów
7563 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Pawel
-
Ryży, eric napisał "oczywiście z dentką". Ale sam sobie odpowiedział - rant jest inny, zresztą nie wiem co ta taka kombinacja.
-
Mówiłeś chyba o obróbce na zimno, a nie "obróbce cieplnej na zimno". To może jeszcze POM (lub ktokolwiek inny) napiszesz na pierwszą część pytania - jak lepiej prostować i jak odbija się to na wytrzymałości. Jak zachowuje się materiał po rozgrzaniu do czerwoności, wystudzony powol. Jak wygląda sprawa plastyczności i wytrzymałości - taki element się prędzej złamie, czy zegnie? O to mi chodzi - przełożenie teorii na praktykę.
-
Ja mam pytanko trochę z innej beczki, też o prostowaniu, ale np. końcówek kierwonicy w motocyklu (oszczędźmy sobie gadki czy się powinno czy nie, bo moje zdanie znacie *). Od razu mówię, że nie mam wiedzy z zagadnień materiałoznastwa (trochę poszukałem, np. http://www.tu.kielce.pl/~wdep/r6.htm ) Przejdźmy do teorii: Czy lepiej prostować na ciepło, czy zimno? Zawsze wmawiano mi, że gięcie elementów jest skuteczniejsze na zimno. Z drugiej strony - często, szczególnie w przypadku prostowania dochodzi do mikropęknięć, czy wręcz pęknięć, można element wyrzucić już w momencie dokonywania naprawy. Pamietam jak się zabierałem za robienie stelaży, gięcie na zimno zdawało egzamin, ale nie przy małym promieniu i Kącie 90 stopni - w ruch poszedł palnik i poszło pięknie. Na ciepło prostowanie też idzie sprawniej, prawdopodobieństro pęknięcia w czasie samego prostowania jest mniejsze. Jak po takiej naprawie ukłąda się struktura metalu, naprężenia itp. Wspomnieliście o wygrzewaniu - też poproszę tutaj wiecej szczegółów. * nie powinno
-
Wracając do tematu . Sprzęgło mówicie? Okaże się, bo tuż przed zakończeniem sezonu założyłem w swojej Hondzie nowe tarcze i sprężyny, zmieniłem przy tym olej, dałem pół butelki Motorlife (dobra, dobra, podobno nie oryginał, ale mam pod ręką w sklepie :)) i ... zobaczymy co się będzie działo. W poprzednie moto też to wlewałem i nie było uślizgów sprzęgła. Piotrze, mówisz o "inteligentnym uszlachetniaczu" to samo piszą w ulotkach, tak więc na tarczach nie powinien się osadzić, ale przekładki są metalowe. Zobaczymy :-). Pozdro, Pawel
-
Moda czy potrzeba?
Pawel odpowiedział(a) na Vlaad temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Dominik, tak jak Domel powiedział, czepiałem się o kontrolki :-). A co do zegarów - nie lubię elektronicznych, a jeździłem też z takimi rozwiązaniami zarówno i w moto jak i samochodem. O ile w czasie jazdy ze stałą prędkością jest OK, to przy rozpędzaniu zapierdziela to jak w stoperze (no bo jak masz 3,5 do 100 :-)). Nie wpominam jużo wpływie oświetlenia na czytelność, o czym przedmówcy wspomnieli. Pozdro, Pawel -
Lag nie powinno się prostować, jest to wiadome ale ... I tu dochodzimy do punktu, w którym wiadomo ze nie powinno się, a i tak każdy to robi 8). Zachowajmy przy tym zdrowy rozsądek, wiadomo ze w Polsce mało kto ma masę kasy na nowe lagi (800zł) a tymbardziej półkę (ok. 1500) - jeśli zagięcie ma długą krzywiznę i nie ma jednego punktu załamania, to można próbować, jeśli materiał jest spiętrzony, najczęściej przy dolnej półce, widoczne są załamania (o tym wcześniej POM wspomiał) - śmietnik, taka rura po naprostowaniu przy nastepnej okazji złoży się w 8. Jeden cm o którym piszesz to wbrew pozorom sporo. Samą półkę też trzeba sprawdzić. Do cbr900 ja bym ząłożył nowe lagi. Pozdro, Pawel
-
Z tego co Klapek napisał wynika, że dymienie na biało pojawło się chwilę po uruchomieniu silnika, tak więc nie powinno być takich problemów o których piszesz (moze nawet paliwo było zlane z komór, bo powinno na zimę). Co do docierania zaworka, to spoko, tylko metalowego, taki z gumowym czubkiem lepiej poprostu wymienić i n ie zawracać głowy kombinacjami, szczególnie jak jest on wygnieciony. Pozdro, pawel
-
Opony po raz n-ty,czyli jaki bieżnik wybrać.
Pawel odpowiedział(a) na Mimo_ck temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Poszukaj dokładnie w cenniku na www.motorad.pl, konkretnie http://www.motorad.pl/co.xls (są obie opony, z tym że tył to K65, typowo szosowa opona, a przód w podawanym rozmiarze jest jako K44, z drobnym bieżnikiem i bardziej szosowa (wśród wszystkich szosowych) K53. Co do rozmiarów 3,25 to nic innego jak wymiar w calach. ! cal = 25,4mm. Czyli opona 3,25 ma szerokość 82,5 mm. A tu masz listę zamienników, waśnie z rozmiarów calowych, na nowsze odpowiedniki. http://www.dansmc.com/tirespecs1.htm. Z tego co piszą na przód możesz daż 100/90 i masz piękną opnkę z K65. Tylko pytanie o szerokość, czy się zmieści i jak odbije się to na prowadzeniu (z tym nie powinno być problemów, teraz nawet małe moto śmigają na 110 z przodu) i czy nie masz za cienkiej felgi, do takiej gumy. Najlepiej dać oczywiście oryginalny rozmiar. Pozdro -
Bibuła szkolna a motocykle
Pawel odpowiedział(a) na Piotr Dudek temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Takie urządzonka były nawet rozdawana na stacjach Statoil w celu sprawdzenia jakości oleju, czy jest starym czy nowy itp. Dawało się kroplę na taką bibułkę i określało przez to stan oleju (a wałaściwie poziom zaniesczeszczeń). Pozdro, Pawel -
Jak jeździć po śniegu ... samochodem.
Pawel odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja nie lubię tych systemów, bo ograniczają one sprawnego kierowcę, bo często w jeździe poślizgami zablokowanie hamulców jest wręcz konieczne, powiem więcej niezbędne, dlatego nikt tego nie stosuje w rajdach. Jeździłem ostatnio Mercedesem C200 z kompresorem, i bardzo mnie ta bryka wpieniła. Niby opcja ręcznej zmiany biegów, ale automat się wtrąca i potrafi zapiąc 2 w górę, bo "pomyśli" w jednej chwili to samo co kierowca - totalna nuda. O kontorolowanym pośluzgu dla zabawy zapomnij. Nie wspominam już o tym, że wiele tych systemów nie działa prawidłowo na dziurach które ogłupiają system, który uznaje przerwę w kontakcie koła z drogą jako uślizg i odpuszcza. I to nawet przy sprawnych amortyzatorach - dziennikarze testujący Opla Astrę Turbo uznali ten samochód za niebezpieczny, bo jego twarde, ale niedotłumione odpowiednio na potrzeby naszych dróg zawieszenie okazywało się wręcz niebezpieczne w styuacjach ekstremalnych. Oczywiście że dla 90% kierowców, krórzy traktują każdy uślizg jako sytuację awaryjną systemy te są dobre, bo leszy jest ABS niż kierowca który naciśnie pedał hamulca, zablokuje koła i jak sroka w ser patrzy się na zbliżającą się przeszkodę. Pozdro, Pawel -
Czasmi zaworek się ułoży "nie tak" można spróbować ustawić moto w pion i lekko opukać gaźniki np. gumowym młotkiem, czasami drgania spowodują, że zaworek który się zawiesił ułoży się prawidłowo. Pozdro, Pawel
-
Niezależnie od ilości gaźników potrzebne są zmiany. Pozdro, Pawel
-
Avalon, o ile wiem, to większość warsztatów wyważa koła motocyklowe statycznie. Jak ktoiś robi dynamicznie, to chętenie się dowiem gdzie, bo jest to lepsze. Ryży, twój sąsiad jak wyważa? Pozdro, Pawel
-
Najlepiej i najprościej jest użyć osi z motocykla, wtedy nie trzeba niczego dobierać.
-
Zdejmij, to sprawdzisz nie tylko pierścienie, a także sworznie tłokowe, zamki na pierścieniach nawet jak są całe itp. Pozdro, Pawel PS. Jak się już tyle rozebrałeś, to nie ma co teraz zamykać wszystkiego spowrotem.
-
Regulacja-konserwacja-synchronizacja gazniki CBR 1000 F 91`r
Pawel odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
No to za narzędzia pochwała :-). Próbuj, rób spokojnie, po jednym gaźniku, masz już wszystkie porady, tak naprawdę jak się już za to weźmiesz, to jest łatwiej niż wszystko najpierw analizować na papierze ( = ekranie). POzdro, Pawel -
Regulacja-konserwacja-synchronizacja gazniki CBR 1000 F 91`r
Pawel odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Bronx, jak masz wątpliwości, ze coś skasztanisz, to weź lepiej podjedź do Piotra Dudka z wyciągniętymi gaźnikami i będzie po sprawie. Sam tylko zamontujesz i zrobisz synchro. Inna sprawa do narzędzia - śrobokrętami za 10 zł komplet nic nie zrobisz, bo najczęściej śruby pokryw są pozapiekane, a dysze też są mocno dokręcone. Dziaałając kiepskim nrzędziem można je nawet rozkalibrować. Nie chcę Cię straszyć, ale poprostu jak masz wątpliwości, to podjedź z tym do speca, popatrz, a sam zrobisz następnym razem :-). A jak nie to zabieraj się do roboty, jak to się mówi, do odważnych świat neleży, ja piwreszy gaźnik rozłożyłem "z partyzanta" i jakoś usało się poskłądać. Pamiętaj też, że jak będziesz obdmuchiwał sprężonym powietrzem korpus gaźnika, to zdejmij membranę, bo można przypadkowo psiknąć nie w tą dziurę (bez skojarzeń :)) i zniszczyć gumę. Pozdro, Pawel -
Najcześciej nakrętki są z teflonem, lub zagniatane na końcu, to zapobiega odkręcaniu. Zawsze możesz zastosować Loctite do zabezpieczania gwintów(były tematy o tym, nawet niedawno). Pozdro, Pawel
-
Tylko pamietaj, że producent zaleca MINIMALNĄ klasę jakościową, postęp w tej dziedzinie jest ogromny w ciągu np. 10 lat, mamy znacznie nowocześniejsze oleje dobrze (a nawet lepiej, jest to oczywiste) spisujące się w starszych moto, w dobrym stanie. Pozdro, Pawel
-
A kto mówi o spieraniu? :-). Podane przeze mnie terminy i wartości są czysto teoretyczne, żeby przybliżyć jak to się ma finansowo, że trzeba dokupować materiały eksploatacyjne do mycia i nasączania itp. Pozdro
-
Ja również odradzam. Z tego co wiem o pierścieniach z Łodzi, z którymi miałem kiedyś styczność, to po pierwsze "puchną" dlatego trzeba dać trochę większe zamki, po drugie są ku**ewsko twarde i rysują cylindry. To tyle o ile pamiętam, jak się bawiliśmy z pierścieniami w samochodach, teraz położyłem "lachę" na takie remonty, bo sie to poprostu nie opłaca. Wracając do tematyki motocyklowej - może producenci tych pierścieni o których mówisz, coś poprawili, ale ja bym do swojego motocykla takiego czegoś nie założył. Czekam na wypowiedź Adama M. w tej sprawie, wiem co powie ... i się z tym zgadzam 8) (jeśli dobrze mi się zdaje). Pozdro, Pawel
-
Filtr papierowy do CBR Yaca = 89 zł, K&N 339 zł. Zakładam wymianę lub czyszczenie co serwis, czyli około 6000 km, na upartego (bardzo !) co drugi serwis (nie ma co przedłużać, w Polsce mamy duże zapylenie, często przebiegi z serwisówki są z kosmosu). Zestaw do mycia i nasączania K&N to około 50 zł, starcza na około 3 razy. Teraz proszę sobie obliczyć :-). Ja przy moich przebiegach (nie dużych) stosuję papierowy. Tak na marginesie ku**ewsko drogi (oryginał około 200 zł), bo nie mam wyboru. Nikt nie robi zamienników papierowych, K&N`a więc mam ten problem z bańki :D. Pozostaje kwestia mniejszych oporów, ale nie spodziewajcie sie dodatkowych 5 koni, raczej 0,5. Hamownia nie kłamie, nie jest to tak kolorowo jak w ... kolorowych folderach producenta :-) Pozdro, Pawel
-
Dawaj spokojnie półsyntetyk. Pozdro, Pawel
-
Bronx, chyba ja to powiedziałem dawno temu w jakimś podobnym temacie :-). Do mojej Hondy filtr kosztuje prawie 200 zł . Cóż - płacz i płać, taka jest prawda, na szczęście ten pochodzi następny sezon bo ma niewiele kilomertów. Pozdro, Pawel
-
Przedni hamulec = upadek na pysk ?
Pawel odpowiedział(a) na bols2 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Znalazłem takie coś. Jeszcze sam nie czytałem, wiec sie nie wypowiadam o treści. http://cb600.com/print.php?what=article&id=11 A co do hamowania ? Wszystko zalezy od motocykla, sytuacji itp. Po to mamy dwa hamulce, by je stosować oba. Zasadniczy to oczywiscie przód - tu nie ma wątpliwości.