Pawel

Tak bywa, jak brakuje prądu, pozornie wszystko jest Ok, rozrusznik kręci, ale nie tak jak powinien, a i iskra słaba. Naładuj akumulator, wykręć świece, opal je (elektrody) nad maszynka gazową, tak by pozbyć sie wszelkich restek niedopalonej benzyny. Potem najlepiej jeszcze ciepłe świece wkręć do motocykla i odpalaj. POzdro, Pawel

Powiedz mi czy zacina się mechanicznie w środku na mechaniźmie, czy blokuje na jakimś elemencie okleiny która była zmieniana? Nie wiem czy nie powinieneś pojechać do tego facecika, który rozbierał licznik, może on bedzie miał jakiś pomysł - byćmoże jakiś coś sie źle ułożyło podczas zmiany podświetlenia itp. Pozdro, Pawel

Musisz tylko koniecznie podkreślić, że przewód ma być do paliwa (czyli odporny na działanie benzyny). Ta takie czerne, zbrojone przewody kupuje w okolicznym sklepie ... nie śmiejscie sie tylko 8) - "Części Star / Żuk". Pozdro, Pawel

Ja robię to tak, by kierownica obracała sie z minimalnie wyczuwalnym oporem (już po skręceniu, zwróć uwagę, że po dokręceniu górnej półki całośc sie robi sztywniejsza). Skręcisz za lekko - będzie stukać, za sztywno - motocykl po puszczeniu kierownicy będzie powoli myszkował. Zazwyczaj po jakimś czasie konieczne jest ponowne dokręcenie. Pozdro, Pawel

Nie ma chyba silnika który przy 400 obrotów nie nawalałby - napięcia w układzie rozrządy są wtedy ogromne, nie ma sie co dziwić. Napinacz nie ma takiej siły by nie doprowadzac do wibracji łańcucha. POzdro, Pawel

Pewnie żeby dawać na gumę :-). A tak na serio - katalog mi podaje do SC28 możliwośc założenia przedniej zebatki 15 zebów ale tylko do łańcucha 530 (wtedy na tył maks to 44 zęby z zębatek stalowych, 45 aluminium). 49 zębów owszem jest dostepne na tył ale do cieńszego łancucha 525 i to zębatka z aluminium. Tak więc od biedy można by zastosować taka kombinacja, zebatka przednia 15, łańcuch 530 i cienka aluminiowa zebatka na tył. Powiedziałem "od biedy" bo to już by była kombinacja alpejska, a o trwałości to nawet nie wspominam :-(. Pozdro, Pawel

Dodam jeszcze że jak mówsz o Mobilu, to masz 15-20 (dokładnie tak jest oznaczony) i taki olej tez Ci polecam. Cena około 20 zł za litr. Za Motula 20W zapłacisz 30 zł Pozdro, Pawel

Ja też sie z tym spotkałem w różnych modelach V2 Yamahy. Zawsze traktowałem to jako naturalny odgłos pracy silnika i nie szukałbym w tym usterki, szczególnie w prawie nowym motocyklu. Jest to delikatne cykanie, a nie napierdzielani mówiące o uszkodzeniu. Ogólnie i tak te jednostki mogę uznac za stosunkowo cichobieżne, jak ktoś ma wątpliwości niech sobie posłucha GS500, kawkę gpz500 czy nawet gsx`ra :-) Pozdro, Pawel

Słuchajcie, nikt nie twierdzi że farba w sprayu jest doskonała do dekli itp. Ma wiele wad, jednak jest to rozwiązanie najprostrze do wykonania dla amatora w warunkach domowych, który na dodatek nie dysponuje pistoletem, dobrym lakierem samochodowym itp. Do zacisków sie nie nadaje, z przyczyn opisanych - płyn sobie bardzio szybko poradzi z taką powłoką. Pozdro

Montowałem opony Heidenau do Virago i jakoś nie było zastrzeżeń. Nie jest to moze najwyższa półka, ale na suchym zachowują się całkiem OK - oponka jest miękka, na mokrym już trochę gorzej. Nie jest to wprawdzie moja opinia, tylko użytkowników (sam śmigam na Dunlopach), ale kilka osób powiedziało to samo. Do tego motocykla i Twojego stylu jazdy jest jak najbardziej OK. A cena - jak najbardziej dobra. Osobiście polecam fabryczny rozmiar, a jeśli 150 to z niższym profilem, nie ma co niepotrzebnie zwiększać średnicy koła i tylko pogarszać osiągi wyższym kapciem. Nie zapomnij też o kupieniu nowych dętek - koszt około 30 zł za sztukę, ale masz pewność, że stara guma nie pęknie. Opony jak i dętki masz na www.motorad.pl lub u mnie (dla ludzi z wawy) w tej samej cenie. Pozdro, Pawel

Spoleruj powierzchnię i polakieruj. Nie powinno nic odpadać jeśli tylko powierzchnia będzie gobrze przygorowana, odtłuszczona itp. Kiedyś tak polakierowałem podobny dekiel zwykłą farbą w spreyu (na życzenie klienta oczywiście) którą miałem pod ręką i okazało się że ... działa i nie odpada :-). A proszek ? - to najlepsze, najtrwalsze, ale w GSX`f ten dekiel jest niby na wierzchu, ale tak naprawdę nie rzuca się on w oczy).

Nie tylko bedzie pasować, ale też lepiej działać, w każdym razie teoretycznie (praktyka pokazuje, że aż tak słodko nie jest). Pozdro, Pawel

Wiem, że są problemy z tym modelem, bo łozysk do niego nie ma w Larssonie (spotkłaem tylko do DR800 i poszło bez komplikacji), ale ze starszym 750 np. już był problem. Są oczywiście w serwisie, dostępne na sztuki (czuli możesz kupić samą górę). Wady to cena i czasko oczekiwania około 2 tygodni. Poszukaj jeszcze w zamiennikach, może jednaj sie uda. Pozdro, Pawel

Dla niektórych to nawet sposób na życie ... Pozdro, Pawel

Musisz się nieststy liczyć także z uszkodzeniam dolnej półki. Taka prawda - najczęściej perzy zdrowym dzwoni także ona nie nadaje sie do niczego. I nie panikuj - częso da sie kupić na Ebayu cały przód - komplet z półkami. Pozdro, Pawel

W nowym roku zrobię to doświadczenie, sam się zaciekawiłem :-)

Racja Bronx, to tylko wzmocnienie samego błotnika. A tutaj masz łącznik, o którytm ja mówię z Hondy - ten nie tylko trzyma błotnik, ale usztywnia golenie (nie do końca dobrze w tym modelu, przydałby się sztywniejszy :-)) http://forum.motocyklistow.pl/album_page.php?pic_id=18

Bronx i Wicher - mówicie o łączniku, czy o wzmocnieniu blaszanym błotnika. Bo chyba się nie zrozumieliśmy. Rozbierałem ostatnio XJ600 92 rok (i też wiele innych z różnych roczników, ale moge nie pamiętać już szcegółów) i mam tam błotnik mocowany poprzez metalowe wzmocnienie (śruby mocujące są wkręcane z boku goleni - taka wygięta w łuk blacha nie za bardzi wzmacnia zawieszenie, a tylko sam błotnik. Te otwory mocujące są na tym zdjęciu z mojego materiału : element l ma wystające dwoje uszu gdzie jest montowany błotnik. Wzmocnienie o który ma piszę, jest montowane od góry goleni (tej dolnej cześci i jest to sztywna aluminiuowa czy blaszana płytka). Pozdro, Pawel

Np. w XJ600 którą miałeś nie ma takiego czegoś, bardzo dużo motocykli nie ma tego wmocnienia, bo poprosty sam widelec jest wystarczająco sztywny. Powiedz mi skąd się wziął taki temat, bo na pewno miałeś jakieśpowody by zadać to pytanie. Pozdro, Pawel

Ja powiem tak - serwisówki zalecają ustawianie w temp około 20 stopni, jak chcesz wszytko wykonać perfekcyjnie, to polecam ... ogrzanie pomieszczenia :-). Nie wspominam już o komforcie pracy, bo zgrabiałymi paluchami można tylko bałaganu narobić. Największą zabawę mam jak ustawiam w samochodach geometrię kół i czasami konieczne jest podgrzanie upartej kontry na drażku. Jak mam zapiety sprzęt, to zbieżnośc kół znienia się nawet o 2 - 3 mm, ale mamy tu różnicę kilkuset stopni :-). Jak bardzio chcesz, to dla celów naukowych zrobię eksperyment - mam rozbebeszonego GSX-f 750, sprawdzę zawory przy około 5 stopni, następnie włączę ogrzewanie i dokonam pomiaru po raz kolejny :-) Pozdro, Pawel

Stosowanie samego koncentratu jest chyba przesadą nie wiem też, czy specifik taki nie jest sbyt gęsty (spotkałem się z taką opinią, ze własnie dlatego nie powinno się stosować samego koncentratu - tak jak mówię - syszałem tak, mogą być to wymysły pana zenka spod budki z piwem) Teraz już konkretu :-). Zamiast Petrygo (jakoś nie mam zaufania) ja stosuję gotowe płyny, tak zwane "ready to use" renomowanych firm, np. Shella, Texaco itp. Musimy śmigać na płynie, bo oprócz odporności na zamarzanie, co w przypadku motocykli nie jest zabyt ważne, ma on inne funkcje, czyli odpornośc na temperaturę (gotuje się przy wyższej temp.), smarowanie elementów pompy cieczy i zabezpieczenie przed korozją. Nigdy nie wlewajcie do motocykla, czy samochodu BORYGO (CZERWONEGO) bo powoduje ono korozję elementów silnika (spotkałem się z przerdzewieniem broków w samochodach, szczególnie Fiatach). Jak już to odmiany ECO, czy ALU przystosowane do nowoczesnych silników a nie tylko Tarpana czy Żuka. Pozdro, Pawel

Wstawka w błotnik jest zazwycaj miękka, wykonana z cienkiej blachy - bardziej niż sztywność, poprawia to mocowanie i powoduje nie niszczenie plastiku (bo śruby się wkręca w meral, na niego jest załozony plastik). Poprzeczka spinające golenie to inna sprawa - poprawia sztywność, a jednocześnie zazwyczaj stanowi mocowanie błotnika (tak jak w GS500) bo jest to dośc solidny kawał blachy. Pozdro, Pawel

Będę dobry wujek i dam Ci foty i udostepnie serwisówę do Diversion. Troche inny silnik, ale wszystko zbudowane jest podobnie jeśli chodzi o wykonanie naprawy. Widze, ze masz ogromną ochotę zrobić to samemu wiec zrobisz :-) Pozdro, Pawel

Nie wiem czy ja nie będe z tym sie bawić 8) (rozmawialiśmy o tym), ale jakby co Embe to służe pomocą, mam zrobiony zestawik fot pokazującej regulację zaworów w XJ. Niech sie chłopak stara, będzie potem dumny i blady że sam zrobił, a klucza dyn. jakby co pożyczę :-). Pozdro, pawel

Dla wprowadzenia większej czytelności w tym dziale prosze o : 1. Podawanie problemu i rodzaju motocykla już w nazwie tematu. np. "Yamaha xj600 wymiana uszczelniaczy" A nie "pomocy", "help", "mam problem" czy inne tego typu ogólniki nie pozwalające wstępnie odpowiedzieć na pytanie, czy mam/macie w ogóle wchodzić w ten temat. 2. W samym termacie podać jak najwięcej informacji o motocyklu: marka model typ początkowy numer ramy bardzo często numer silnika rok produkcji Podam przykład: Nie piszcie - mam CB jaki mam kupić łańcuch? tylko: Mam Hondę CB650 82 rok typ RC05 i jaki ... Miłego pisania :-) i dzięki za sugestie w tej sprawie. Pozdro, Pawel