Skocz do zawartości

Pawel

Go.Naked
  • Postów

    7563
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Pawel

  1. Jannikiel, nie chodziło mi o to że benzyna ekstrakcyjna wysusza oringi, tylko że poprostu wysusza, może uzyłem skrót myślowy. Często okazuje się, ze podornie dobrze smarowany łańcuch jest suchy na bolcach (w srodku) ! Benzyna myje i odtłuszcza pozostawiając powierzchnię suchą, nadaje się domycia części motocykla, do przygotowania pod położenie silikonu itp. Nafta też smaruje i to jest jej podstawowa zaleta. Pozornie, spray do łańcucha nie wszędzie się dostaje, a panertująca nafta owszem. Pozdro, Pawel
  2. Nafta nie ropa. Butelka 0,5 litra kosztuje około 5 zł i wystarczy na dobre i skuteczne wyczyszczenie łańcucha.
  3. Beznyna nie nadaje się do oringów, po drugie za bardzo wysusza. Stosować można NAFTĘ, która nie dość, że doskonale myje nie powodując uszkodzenia oringów, to jeszcze ma właśniwości penetrujące i smarujące. Pozdro, Pawel
  4. Też 190 na GS500 1992 rok. Oczywiscie na 5 biegu, na 6 niecałem 180. Pozdro, Pawel
  5. Wiesz, ja sam sprawdzam i nic to nie kosztuje, ale co inni to nie wiem :-). Najlpiej jak poprosisz, zawsze masz pewność, że zostanie to wykonane. Pozdro, pawel
  6. Najlepiej zawsze obejrzeć filtr od środka jak wygląda. Jeśli jest szary, ma dużo zanieczyszczeń, to trzeba go wymienić. Duże znaczenie mają drogi po jakich jeździmy, ilośc zapylenia itp. Nieraz filtr po 6 tysiącach nadaje się na śmietnik, a innym razem wytrzyma 3 razy dłużej. Pozdro, Pawel
  7. Ustawiasz śruby regulacyjne na 2 obroty, znajdują się one na dola gaźnika od strony króćców ssących. Reszta to sprawdzenie dysz, ustawienie iglicy. Oczywiscie pod warunkiem że silnik jest w dobrym stanie i nie ma dodatkowych niespodzianek (a jest tego trochę). Pozdro, pawel
  8. Jak już łańuch się rozciągnie, a napinacz nie bedzie dawał rady, to się go wymienia poprosyu na nowy. Jeśli przebieg masz prawdziwy, to dojedziesz na nim do około 30 tys km lub nawet więcej. Przy regulacji zaworów warto kontrolować łańcuch, mierzy się okreśoną ilość ogniw i porównuje z damymi w serwisówce. Pozdro, Pawel
  9. Zacznij od sprawdzenia, a własciwie zakupienia dobrego szczelinomierza, zaczynającego się od 0,03 mm, bo jest to juz właściwa wartośc luzu dla GS500. Wyciąganie płytek jest możliwe, wymaga specjalnego narzędzia, lub dwóch śrubokrętów i trochę wprawy. Świece dawaj takie jak zaleca poroducent. Pozdro, Pawel
  10. Pawel

    Virago czy Kawasaki

    A więc moją opinię już znasz :-). Co mogę dodać? W Kawce warto wymienić olej w zawieszeniu przednim na twardszy, problemem moze być też dobijający tył, ale tutaj Virago nie jest lepsze - Kawa dobija, Virago za twarde. Szkoda zę nie ma jakiegoś kompromisu. Kawka jest zdecydowanie zrywniejsza. A, co jeszcze, o ile pamiętam, to od 1996 roku (nie dam sobie głowy uciąć, chyba napisałem w tekscie) napędzane jest łańcuchem - dochodzi brudzenie i koniecznośc smarowania, częstego naciągania itp. Pozdro, Pawel
  11. Pawel

    Panon Prince

    Ja mam kontakt z Panonem Princem, właśnie przd chwilą odstawiłem go do garażu po małej wycieczce. Teraz zbyt wiele nie powiem, ale poczekaj na następny Swiat Motocykli (mumer 5/2005), będzie opis. Pozdrawiam Paweł
  12. I to jest najlepsza odpowiedź na zadane pytanie :-). Naprawqdę to nie wstyd korzystać z literatury. Pozdro, Pawel
  13. Chętnie poczytam na ten temat :-), temat ciekawy, tak jak pisałem widziałem tylko animacje w TV, możemy się takich rozwiązań spodziewać w seryjnych motocyklach (tylko kiedy ???). Pozdro, Pawel
  14. Piotrze, widziałem w jakimś programie działanie zaworów pneumatycznch w formule 1, tak jak napisałeś, zawór jest napędzany normalnie wałkiem rozrządu, ale z tego co widziałem na animacji, jest tam przepływ powietrza pod ciśńieniem - w momencie wciskania zawory powietrze opuszcza "zbiorniczek" a podczas ruchu w dół jest ono uzupełniane. Konstrukcja zdaje się Reanulta (to co było pokazane). Może Honda to rozwiązała tak jak piszesz. Podstawowa zaleta to szybkobieżnośc takich silników, poprostu sprężyna nie była w stanie tak szybko zamnkąć zaworu, krzywka się odrywała od zaworu, co wiadomo co oznacza :-). Jak ktoś coś znajdzie to chętnie poczytamy, szukałem trochę w necie, ale nic specjalnego nie znalazłem. Pozdro, Pawel
  15. Nie, jeśli silnik nie odpali. Dobrze zalana świeca nie iskry. Pozdro, Pawel
  16. Motocykl wytrzyma, nie wiem jak Twoje nerwy :-) Pozdro, Pawel
  17. Ustawiasz znak na wale na T (tłok w położeniu 0), tak by oba zawory były "wyluzowane" (następuje to co dwa obroty wału, musisz utrafić w ten w którym zgadza się i wał i krzywki, bo w innym przypadu masz oba zawory w pracy). Wtedy robisz pomiar i regulację. Pozdro, Pawel
  18. Jak wszedł, to musi wyjść, Tylko uważa, by nie nasypać syfu do łozysk. Pozdro, Pawel
  19. Miałem u siebie w warsztacie bardzo uparta XTZ`a 660, która nie chciała palić - dopiero dokładne czyszczenie gaźników dało efekty. Oczywiście pamiętaj o prądzie (ma być "super" a nie tylko dobry), świece wyjmij i opal nad gazem z resztek paliwa i do dzieła. POzdro, Pawel
  20. Jest to stosunkowo nieskomplikowana naprawa. Z narzędzi przydatny jest drobno wyskalowany klucz dynamometryczny, co by nie ukręcić śrub mocujących sprężyny. Pozostałe porady jak przy każdej naprawie - patrz co rozbierasz, w jakiej kolejności, żeby nie było potem "a gdzie to było?". Pozdro, Pawel
  21. 200 zł kosztuje komplet tarcz, a 40 do 50 komplet sprężyn, nie sztuka. Właśnie dlatego nie ma co oszczędzać, tylko zrobić raz i mieć spokój na wiele tysięcy kilometrów. Jak nie będziesz jeździć w zaparte, to nie zniszczysz przekadek - własnie dlatego opłaca się to zrobić przy pierwszych objawach. POzdro, Pawel
  22. Przegrzane tarcze (jak zaliczyły kilka uślizgów) tak naprawdę się do niczego nie nadają, nawet jak mają dobrą grubość. Chyba że zrobi się to od razu po pojawieniu się pierwszych objawów, to jeszcze jest szansa. Sprawdzenie proste - jak tarcza śmierdzi spalenizną, to nadaje się do wywalenia. Poczytajcie sobie w nowym SM właśnie tam o tym pisałem więcej. POzdro, Pawel
  23. W Larssonie tego też nie kupisz o ile się orientuję. Pozdro, Pawel
  24. Zgadza się, nie widzi, że jest luz, "myśli" cały czas że ma bieg. Tylko zastanawia mnie to, dlaczego jak nóżka jest rozłożna przy wciśniętym sprzegle, silnik chodzi, to po zapięciu biegu gaśnie???? Czyli jest prawidłowy odczyt z dźwigni zmiany biegów. To włąsnie nam się nie zgadzało, gdyby poprostu nie dochodził sygnał z dźwigni zmiany biegów, to i w tym przypadku nie było by zmiany. Mam nadzieję, że nie pokręciłem, sprawdzimy to jeszcze raz. Pozdro, Pawel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...