Pawel

Oczywiście że się zmienia przy przegazówce :-) - ma na to wpływ otwarcie przepustnicy obrotowej, uchylenie przepustnicy podciśnieniowej, obroty silnika. Wszytko to powoduje skoki podciśnienia w dolocie. Kolega wisi Ci piwo, bo nie ma racji. Pozdro, Pawel

Wakuometry podłącza się do króćców ssących w tym modelu, masz specjalne śrubki w których miejsce wkręca się adaptery. Wku**wia mie to, że sprzęt bardzo dziwnie reaguje na niskich obrotach, cały czas konieczne są regulacje w czasie jazdy - albo przygasa, to jak zwiększę, to po rozgrzaniu ma około 2000 tys, jak ustawię znowu właściwie, to po chwili gaśnie, Kurwica mnie strzela poprostu, dupa a nie jazda, muszę spróbować coś z tym zrobić. I takie małe ale - Nowy motocykl miał nieskręconą tylną oś, i główkę ramy (śrubę wykręciłem palcami) :twisted: . Oczywiście opisze to. Pozdro, pawel

Przenosze do enduro, piszcie we właściwych działach, bo dajecie mi tylko zbędą robotę, to nie jest trudne :-) Pozdro, pawel

Dzięki Embe, moto sprzedane i to dośc korzystnie, kasa na lokacie 6 miesięcznej, co by nie rozpieprzyć szybko :-). Chwilowo dysponuję jakimś moto, ale raczej preferuję wizytę w 2OO bo do jazdy to się "toto" zaspecjalnie nie nadaje :-). Tak więc do zobaczenia :-). Pozdro, Pawel

Ja wyciągam płytki umieszczone na szklance bez zdejmoiwania wałków :-). Pozdro, Pawel

Pokombinuję, bo włsąnie dostałem taki cuś do testów i chodzi jak stara k**wa na wybiegu. Seryjnie miał za wysokie obroty, trzy razy też stałem w trasie bo przy około 120 na godzinę, gasł 8O . Czy w Twoim też tak tył myszkuje? Jakby coiś było nieposkręcane? Co dodanie gazu, czy puszczenie, to tragedia. Muszę go wprowadzić na warsztat, bo sięboję normalinie :-). GSX-R 1000 to nic pod względem wrażen, na Wektorze się bardziej spociłem ... Pozdro, pawel

100 zł z czyszczeniem (przy okazji), regulacją, synchronizacją itp. Jakby co kontakt na PW. Pozdro, Pawel

Olej w lagach powinno się wymieniać, nie tylko jak się uszczelniacze skończą. Przypuszczalnie trzeba go poprostu wymienić, lub dać twardszy. Inna sprawa to opony - niektóre lubią się ząbkować, taki typ, miałem na przodzie w GS500 Dunlopa D207 i się ząbkowała pomimo dobrej pracy zawieszenie (nowy olej itp). Pozdro, Pawel

Ja moto sprzedałem czyli lipa ze śmigania, jak Wam się bedzie nudzić strasznie, to możecie zajechać do Zielonki np. w drodze nad Zegrze itp. Dobrego kebaba mam w okolicy, o czym wiele osób się już przekonało :-), Mr Jack robi sobie specjalnie wycieczki w tym celu :-). Pozdro, Pawel

Nie mów ze pospawaliście dźwigienkę, bo się kopytami nakryję z wrażenia :banghead: (a właściwie ze zdziwienia, że ktoś wpadł na taki pomysł). Pozdro, Pawel

Podaj w serwisie numer VIN, na tej podstawie powinni powiedzieć w jaki sposób powinno się odblokować moto. Powiedz mi, o jakie duziury w przepustnicach chodzi, bo o ile o wspomnianych pokrywach, dyszach 120 zamiast 135 + o czym nie wpsomniałeś zapięciu iglicy o ząbek wyżej, to nie słyszałem, a chętnie się coś o tym dowiem :-). Owszem, przepustnica suwakowa (ta napędzana podciśnieniem, ma otworek, ale od dołu i spełnia on inną funkcję, niż ta o której piszesz). Pozdrawiam, Pawel

Musisz w takim razie szukać przyczyn w dostarczaniu paliwa do cylindra, co sam zaproponowałeś - najpierw czy paliwo dochodzi do gaźnika, a potem co się dzieje ewentualnie w jego wnętrzu. Pozdro, Pawel

Płytki można szlifować, tylko jeśli są to płytki montowane na szklankach (np. GS500, XJ600) to szlifowana strona musi być skierowana do szklanki, z gładka do wałka rozrządu. Jęśli płytka jest umieszczona pod szklanką zaworową, to wsio ryba :-). Pozdrawiam, Paweł

Podobne objawy były u martiusa jak padł jeden z modułów zapłonowych. U Ciebie poprostu mogło się coś rozłączyć, tak jak kiledzy mówią. Najlepiej sprawedż poprostu iskrę. Zdażało się w samochodach, ze pod wp ływem uderzenia wyginał się pływak, ale najczęściej potem paliwo lało się srumieniem a nie odwrotnie :-) - zacznij od elektryki, do piero potem mechanika. Pozdro, pawel

Gaźniki z np. wyrąbanymi przepustnicami wymagają (oprócz naprawy uszkodzeń oczywiście, ale jak się ktoś upiera :-)) innej regulacji, doboru dysz itp. Kawał ciężkiej roboty. Moze napisz, na czym polegały niedomagania, może na tej podstawie uda się coś podpowiedzieć kolegom z HRG w razie komplikacji (a taki mogą być, skoro już ktoś z tym działał i nic nie wyszło, nie ma co od razu oceniać, że gościu skasztanił robotę, moze się starał, a nie wyszło, nie miał pomysłu). Dominik pisz, co i jak :-). Pozdro, Pawel

Okładziny. Taki właśnie olej (10w40) jest stosowany w większości motocykli i jakoś nic się nie dzieje ze sprzęgłem. Nie czekaj, tylko wymień tarcze i sprzężyny, powinno być OK. Pozdro, Pawel

SQL, napisałem "jeśli dobrze pamiętam", nie piszę "na pewno". Wydaje mi się że w 9 którą robiłem niedawno (nie Norbiego, inna sztuka) wciskałem przęgło, pamietam też dokładnie ER5 , która bez wciśniętej kamki nie zapalała, więc stąd moje sugestie. Po uruchomieniu oczywiście można było puścić klamkę i sprzęt na luzie pracował. Nie pozostaje nic inego jak dokładne posprawdzania opisywanego motocykla przez elektryka i będzie po sprawie. Pozdro, Pawel

GS jest bardzo dobry na początek, właśnie na jeden sezon, by się trochę nauczyć. Pozdro, Pawel

Wszystko jest do wykręcenie, trezba tylko odpowiednich narzędzi i podejścia :-) - czasami pomaga pupukanie w śrubę, czy odpowietrznik z góry. Samo odpowietrzenie nic nie da - konieczne jest wypompowanie tłoczka, rozebranie zacisku, oczyszczenie miejsc na ogingi, jakby co wymiana ich na nowe i dokładny montaż na płyn hamulcowy i troche specjalnej pasty. Pozdro, pawel

Obsługa inna (tu masz pedały, tam manetkę), ale samo wyczucie balansu może być przydatne. Pozdro, Pawel

Wymień gumę (szczególnie jak takową posiadasz) i nie słuchaj kumpli, co Ci mówią, żeby śmigać na łysej. Pozdro, Pawel

Nie tylko w tych modelach, ale w ZX-6 jak najbardziej.

Ku ścisłości - Nika to samiec, a nie koleżanka ;) . Pozdro, Pawel

Ja miałem wczotej przypadek totalnego kretynizmu. Koleś chciał mi udpowodnić, że Fiat Panda jest szybszy od Hondy VFR800. Jak to było? Stałem spokojnie na przejeździe kolejowym na piewrwszym miejscu, właśnie obok tego kolesia. Jeszcze się szlabany dobrze nie otworzyły, to ten już dał "ognia" żebym czasem nie pojechał pierwszy. Oczywiście wyprzedziłem go i przewiozłem nastepne kilkadziesiąt metrów 15 km/h :twisted: :twisted: . Sorry, ale wk**wia mnie, jak ludzie w puszkach chcą koniecznie udowodnić, że to oni są panami na drodze, dodatkowo robią to w sposób niebezpieczny dla innych ! Nie jestem zwolennikiem przemocy na drodze, ale czasami naprawdę ma się ochotę zrobić komuś krzywdę. Pozdro, Pawel

A kto powiedział takie "nowości" ? Można spokojnie zalać półsyntetyk i nic się nie stanie. Oprócz 10W40 masz też do wyboru 15w50, dobry na wysokie temperatury (lato itp). Pozdro, Pawel