-
Postów
314 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez piecyk
-
Martwy punkt w lusterkach
piecyk odpowiedział(a) na Marcin1sport temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
a propos korzystania z lusterek ...tylko z innej strony szerokości -
Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek
piecyk odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
http://www.mmlublin.pl/10643/2009/8/15/sus...je?category=997 -
Stłuczka - omijanie samochodów przed światłami
piecyk odpowiedział(a) na Prog temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A gdyby sytuacja zakończyła się tragicznie? Pasażer ginie... to kto odpowiada, denat czy kierowca? -
Problem podczas kursu na prawko
piecyk odpowiedział(a) na Adi20 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Tak, rozporządzenie w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami, instruktorów i egzaminatorów "mówi", że osoby egzaminowane w zakresie prawa jazdy kategorii A lub A1 w czasie egzaminu praktycznego powinny być ubrane w kamizelkę barwy pomarańczowej z elementami odblaskowymi, posiadającą z tyłu i z przodu oznaczenie "L" według wzoru i wymiarów przewidzianych dla oznakowania pojazdów przeznaczonych do egzaminowania. -
Problem podczas kursu na prawko
piecyk odpowiedział(a) na Adi20 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
"plus te niezbędne do wygodnej jazdy (rękawice, kurtka)" - to nie jest określone przepisami... W POLSCE! Prawda??? Ubezpieczenie? Hmmmm... Z tego co się orientuję, to większość(mówię odważnie WIĘKSZOŚĆ uważa, że wystarcza polisa NNW która jest wykupiona z OC pojazdu) -
Instruktor na tylnym siodełku + drugie moto solo
piecyk odpowiedział(a) na Maro78 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Zaraz tragedia - NORMA :wink: -
Jak powinno wyglądać szkolenie w ruchu drogowym?
piecyk odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
postanowiłem zgrzeszyć i jeszcze coś skrobnąć... krótko: -Lublin -8:45 -ul.Mełgiewska -patrol Policji(radiowóz nr D113) -zatrzymanie wg mnie do rutynowej kontroli... otóż NIE GŁÓWNY powód zatrzymania - szkolenie w ruchu drogowym z kursantem na jednym motocyklu EFEKT - skarga do wydziału komunikacji dot. szkolenia kursanta na jednym motocyklu wraz z instruktorem WNIOSKI - niewiedza, brak kompetencji, chamstwo = totalny brak kultury LUBLIN = Ciemnogród -
Jak powinno wyglądać szkolenie w ruchu drogowym?
piecyk odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
"Każdy orze jak może" tyle w tym temacie - czas zakończyć turlanie tego błędnego koła Panie i Panowie -
Technika jazdy & prawo jazdy kat A
piecyk odpowiedział(a) na Vivaldi_V1 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
dzięki kolego Właśnie o to chodzi, a na obecną chwilę jeszcze e-learning'iem nas straszą. -
Uwaga przy wyprzedzaniu (czyja wina?)
piecyk odpowiedział(a) na ścinacz temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
powołując się na kodeks drogowy: Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy: 1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu, 2) kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania, ... Wina kierującego czerwonym seatem. Poza tym klasyczna sytuacja, czerwony zamiast sygnalizowania zamiaru sygnalizuje fakt zmiany pasa. Na 99% nie upewnił się... Byłem w podobnej sytuacji, ale na szczęście jechałem autem. Czerwony "maluch" wręcz wepchnął mnie na swoje podwórko. Bez kierunkowskazu, bez zachowania ostrożności pan w uszatej czapce po prostu sobie skręcił. Trochę dyskutował, ale obecność Policji zmieniła jego pogląd dotyczący lewoskrętu. -
Technika jazdy & prawo jazdy kat A
piecyk odpowiedział(a) na Vivaldi_V1 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Wybacz tmi - źle Cię zrozumiałem. Wydawało mi się, że imponuje Ci to "odbębnienie" 2h na kursie. Myślałem, że to na Twoje życzenie. Mój błąd. Ale mimo wszystko nie podoba mi się to co napisałeś tutaj: Te słowa nie będą pozytywnie oddziaływać na przyszłych być może moich uczniów. Dlaczego tak myślę? Otóż przychodzi do mnie mnóstwo ludzi, którzy nawet nie chcą uzyskać informacji dot. kursów w mojej szkole. Z progu zaczynają targowanie, prawie zawsze w identyczny sposób: 1."mam prawo jazdy kat. B, może o wykładach zapomnimy, to policzycie mi tylko za jazdę" 2."już mam motocykl, trochę sobie pykam na jakimś placu, to bym wykupił parę godzin i wystawicie mi papiery" albo najlepsze 3."mam motocykl, ja zapłacę ile trzeba, ale mi chodzi tylko o papier żeby na egzamin się zapisać" Zaznaczę, że te 30h lekcyjnych to jest minimum. Nie wiem jak inni prowadzą wykłady, ale ja jeszcze nigdy nie streściłem się w 30h. Na szczęście większość osób, które trafiają na moje szkolenia interesują wykłady o tematyce typowo motocyklowej. Świetna współpraca powoduje, że miło się te zajęcia przedłużają. Później w lekcjach praktycznych znajduje to swoje pozytywne odbicie. Nie korzystam z ocenianych w tym temacie filmów. Tylko czekać, aż przyjdzie klient który oglądał film na portalu dot. techniki jazdy i powie że potrafi jeździć, na filmie się nauczył. Wystawić mu dokumenty natychmiast:o) -
Technika jazdy & prawo jazdy kat A
piecyk odpowiedział(a) na Vivaldi_V1 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha MANIA(???), a może MIECIA... Chyba miałeś manię nie uczęszczania na język polski. Uznałeś, że te lekcje "zryją TWOJĄ psychę"? Mnie na kursie uczono, że hamowanie awaryjne jest dobrze zrobione pod warunkiem gdy za motocyklem zostanie kreska na asfalcie tj. tylne koło ma się zablokować. Generalnie nie brałem żadnych rad z kursu do siebie bo mnie to mało interesowało jak się odbyło kurs dwu godzinny. Gorzej jak ktoś musi jeździć te 20 i 30 chodzić na wykłady to faktycznie można mu dosyć konkretnie zryć psyche. W ogóle to na kursie uczą jak zdać, a nie jak jeździć i generalnie pod tym kątem oceniałbym wszystkie filmiki. Jak zdać, jak jeździć na egzaminie. Poza tym co do bezpiecznej odległości to ja jakoś wolę przy 100 km/h mieć odstęp 150-200m, a nie 50m. -
Technika jazdy & prawo jazdy kat A
piecyk odpowiedział(a) na Vivaldi_V1 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Zgadzam się, dokładnie to samo podpowiadam kursantom w czasie lekcji. W ramach uściślenia informacji z filmu dot. 2sekundowego i 4sekundowego odstępu, biorąc pod uwagę typowe prędkości: a)60km/h~16,5m/s czyli 2sek odstęp w normalnych war. ~33m b)90km/h~25m/s odstęp ~50m c)130km/h~36m/s odstęp ~72m i 4sekundowy odstęp w złych warunkach drogowych podobnie ustalamy. Oczywiście zamiast przeliczać km/h na m/s łatwiej będzie w normalnych warunkach podzielić aktualne wskazanie prędkościomierza "na pół" i wyrazić w metrach. W złych warunkach aktualną prędkość wyrażamy w metrach i traktujemy jako bezpieczny odstęp. Film ogólnie bardzo pobieżnie traktuje technikę jazdy. Można go zastosować jako powtórkę wiad. po obszernych wykładach z techniki jazdy. Najbardziej drażni mnie informacja o ruszaniu z lewej nogi. Widać na filmie, że nawet przy skręcaniu w prawo kierowca rusza z lewej. Egzaminatorzy wzorują się na tych filmach - poważnie(!). Przykład z autopsji. Kursant oblewa za ruszenie z prawej nogi. Po interwencji u naczelnika wydziału egzaminowania otrzymuję odpowiedź, że nie jest to zgodne z techniką jazdy bo film na portalu prawojazdy.com.pl pokazuje, że trzeba zawsze ruszać z lewej(?!?). Pomijam uwagi egzaminatora dot. hamowania przednim hamulcem. Podobno wzorowe hamowanie odbywa się przy użyciu tylnego hamulca. Na szczęście w tej kwestii na filmie pojawia się info, że przedni hamulec jest głównym i na niego przypada ok. 80% hamowania. Jest jeszcze kilka informacji, które mi osobiście nie pasują: 1. Energiczne(w moim domyśle dociskanie do kierownicy) wciskanie sprzęgła przy zmianach biegów. 2. Hamowanie w zakręcie powinno być zdecydowane(???). 3. Mówią o omijaniu przeszkody, ale nie ma żadnej informacji o właściwej pozycji motocykla na pasie ruchu, tak aby był widoczny. Cały czas widać jak jedzie "przytulony" do prawej krawędzi. Podsumowując i cytując filmowe hasło: "Żegnaj ziemio..." :o) pozdrawiam motocyklowo piecyk -
Suzuki SV 650 opinie
piecyk odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Witam Zwracam się z zapytaniem o dwa modele SV'ki z Zielonej Góry. Nowe ogłoszenie, ale może ktoś z Was już te motocykle oglądał. Interesują mnie oba: sv nr1 sv nr2 Ocena tego co na zdjęciach nie jest potrzebna, ale obiektywna ocena stanu faktycznego tych motocykli. Ośmielam się poprosić kogoś z Zielonej Góry, jeśli ktoś z Was ma po drodze, jest na miejscu, o "luknięcie" na te sprzęty. Miałbym z Lublina do Zielonej Góry "małą" wycieczkę - ok. 670km. Z góry dziękuję z motocyklowym pozdrowieniem piecyk -
Cóż, choroba zawodowa... Wybaczcie Panowie i Panie, musimy dawać przykład. Na emeryturze(jak dożyję) postaram się coś zmienić;o) Mogę jechać. Mam taką seledynowo pomarańczową, nie wiem czy ładna ale wyróżnia się, to mogę prowadzić peleton. papa :crossy:
-
Faaajnie! Kolejny kierowca, który jeździ szybko i bezpiecznie... To podejdźmy do tego z innej strony. Prawo jazdy, którym zapewne się legitymujesz tak szumnie wożąc się po publicznych drogach otrzymałeś w nagrodę za nonszalanckie podejście do przepisów prawa o ruchu drogowym, czy jednak wykazałeś się znajomością tych przepisów i umiejętnością poruszania się zgodnie z przepisami? Coraz więcej osób głosi "tu i tam" własną interpretację przepisów. Owszem, forum jest po to aby dyskutować, każdy może wyrazić swoje zdanie. Ale np forum przeglądają przyszli kierowcy, nastolatkowie. Przychodzi później młokos na kurs i głosi jakieś filozofie na temat "bezsensowności" przepisów, umiejscowienia znaków itp. Bo tata, dziadek, siostra, mama, brat tak mówią i jeżdżą. I jeżdżą szybko i bezpiecznie. A propos prędkości: Prędkość dopuszczalna to chyba prędkość maksymalna z jaką mogę się poruszać po określonym odcinku drogi. To najpierw kierowca bierze pod uwagę. Poza tym kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu. Ograniczenia prędkości są ustanowione dla określonych grup pojazdów, nie tylko dla Żuka, Fiata 125p dotyczą również Mercedesa itp. Co z tego, że panuję nad pojazdem przy 100km/h, skoro jest ograniczenie do np 70km/h? ehhhhhh... Szkoda gadać, jest źle - oby nie było gorzej. pozdr.
-
Jak powinno wyglądać szkolenie w ruchu drogowym?
piecyk odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
...oraz ci, którzy NIGDY nie skorzystali z przyjemności jazdy rowerem lub przygoda z rowerem skończyła się w dzieciństwie na etapie dokręconych kółek. Wiem, to rzadkość ale zdarza się. Takie jednostki chcą prowadzić jednoślad o masie większej niż 100kg. I tak powinno być wszędzie i zawsze, jednak na temat (nie)przygotowania kandydatów na kierowców na kat. A, również kat. B itd. można książki pisać. Nie jest tematem tabu, że niektóre szkoły przedwcześnie wydają zaświadczenia o ukończonym kursie. Zdarza się nawet jeszcze przed ukończeniem szkolenia podstawowego. Czasami zupełnie w ciemno. Nie znając w pełni możliwości, umiejętności kursanta. Znam naprawdę niewielu ludzi(instruktorów), którzy potrafią szczerze rozmawiać z kursantami na temat ich umiejętności. Gdyby więcej osób usłyszało przed końcem kursu: "kolego, nie jesteś jeszcze gotowy na egzamin państwowy... tym bardziej do samodzielnej jazdy, musisz jeszcze się uczyć", statystyki "zdawalności" w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego byłyby lepsze, być może byłoby bezpieczniej. Ale to takie "gdybanie". Wg mnie, od dawna powinien funkcjonować system kontroli, za pośrednictwem ośrodków egzaminacyjnych, który by weryfikował które szkoły "wypuszczają piratów drogowych". Może wtedy, kursant przystępujący do egzaminu, właśnie na kat. A1, A wykazywałby się takimi umiejętnościami, że nawet egzaminatorzy nie mieliby żadnych oporów przed prowadzeniem egzaminu z tylnego siodełka. Dopóki szkoły będą robiły wszystko "pod klienta" nic się nie zmieni. Słyszałem niejednokrotnie od kursanta stwierdzenie "płacę - wymagam". Chodziło właśnie o wydanie wcześniej zaświadczenia. Jedyne, czego kursant może wymagać, to szkolenia przeprowadzonego na jak najwyższym poziomie i oczywiście zgodnie z ustawą. Od stawiania wymagań jest nauczyciel - instruktor, który ma uczyć dobrze i przytomnie oceniać umiejętności kursanta. -
Jak powinno wyglądać szkolenie w ruchu drogowym?
piecyk odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Cytat(medyk88 @ 27.01.2009 - 12:39) * yyyyyyyy. przeciwskręt, Dziękuję Panie instruktorze Dziękuję Panie instruktorze A co to, 85 kg faceta to jakieś monstrum? Poza tym kursant trzymający kurczowo kierownicę + ruch drogowy? Jakieś nieporozumienie... Ćwiczymy właściwą pozycję na motocyklu w bezpieczniejszym miejscu niż ruch drogowy. A jeśli już się zdarzy, że będzie się trzymał tej kierownicy, to instruktor siedzący za nim koryguje tego typu błędy. Spróbuj skorygować błędy toru jazdy i pozycji na motocyklu z drugiego pojazdu. Kto pyta, nie błądzi... Nie krępuj się. -
Jak powinno wyglądać szkolenie w ruchu drogowym?
piecyk odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Swego czasu, kiedy zakładałem szkołę zgodnie ze swoim planem sprofilowałem ją na szkolenia motocyklowe. Spotkałem się wtedy dokładnie z takim samym stwierdzeniem. Słowa padły z ust pewnego życzliwego:o/ Prawda jest jedna. Mało się na tym zarabia, gdy oferuję się kursy na marnym poziomie. Jaka praca taka płaca. Za jakość płaci się więcej. Podejście większości szkół jest znane. Niech będą kursy motocyklowe, ale... po prostu niech będą. Parę groszy wpadnie. Niestety są szkoły, które dosłownie okradają kursantów oferując prowizoryczne szkolenia, wręcz niezgodne z rozporządzeniem dot. szkolenia i egzaminowania. A propos szkolenia w ruchu drogowym. Pracowałem kiedyś dla pewnego kierownika, który był na tyle bezczelny, że zabronił(!!!) szkolić kursanta dłużej niż 10h(kurs obejmuje przynajmniej 20h). Lekcje w ruchu drogowym wg tego pana były zbędne dla osób z prawem jazdy kat. B. I tak się zarabia:o) Bardzo szybko zwolniłem się po otrzymaniu tego typu instrukcji dot. szkolenia. -
23:00 - 5:00
-
Hamowanie przednim hamulcem.
piecyk odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Oczywiście można, szczególnie w sytuacji kiedy "egzaminator-idoita" :wink: przeprowadzi egzamin niezgodnie z instrukcją tylko wg. inwencji własnej - powiedzmy twórczej... Pan egz., którego mam na myśli "oblał" jednego z moich kursantów za ruszanie NIE z lewej nogi, hamowanie NIE tylnym hamulcem(?). Wystosowane pismo pomogło, i wczoraj kursant otrzymał odpowiedź z Urzędu Marszałkowskiego o możliwości ponownego przystąpienia do egzaminu na koszt WORDu. Pierwszy egzamin został unieważniony. Zastanawia mnie ile osób wcześniej zakończyło egzamin u tego pana z wynikiem negatywnym, ale przemilczeli sprawę. Przepraszam za odbieganie od tematu, ale powaga błędu egzaminatora wg. mnie zasługuje na uwagę w tym temacie. Po prostu wiele szkół, wielu instruktorów uczy takiej techniki jazdy, właśnie pod kątem wymagań takich egzaminatorów. Kursanci, w większości przypadków akceptują taką naukę, po zaliczonym egzaminie u "egzaminatora-idoity"wsiadają na swoje motocykle i... Udanych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, szampańskiej zabawy w noc sylwestrową i spełnienia wszystkich marzeń w nowym, 2009 roku. Z motocyklowym pozdrowieniem: piecyk -
Hamowanie przednim hamulcem.
piecyk odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Hej Jak większość z Was, używam dwóch palców do hamowania "przodem". W moim przypadku zapewnia to lepsze wyczucie, dozowanie siły hamowania oraz sprawniej operuję gazem przy redukcjach biegów. Przyznam, że eksperymentuję z czterema palcami na dźwigni podczas ćwiczeń hamowania awaryjnego. Jednak do tej pory, pomimo kilku sytuacji podbramkowych nigdy nie użyłem czterech palców. Zapewne z przyzwyczajenia. Również z przyzwyczajenia, praktycznie zawsze przy hamowaniu wspomagam się hamulcem tylnym. Wiele km spędzonych na JAWIE robi swoje :crossy: Ja dodam jeszcze, że ciekawych rzeczy można dowiedzieć się od naszych szanownych egzaminatorów. Np osoba egzaminowana dostaje wyraźne uwagi, że w przypadku hamowania przednim hamulcem egzaminu nie zaliczy. Osobiście bardzo szybko nauczyłem się jeździć z palcami spoczywającymi na klamce przedniego hamulca. Kiedy sytuacja zmusiła mnie do szybkiej reakcji, musiałem mocno hamować, palce prawej dłoni w panice zesztywniały i zatrzymały się pod klamką. Podczas szkolenia uczę hamować przede wszystkim przodem. Dwa palce prawej dłoni zawsze na klamce przedniego hamulca w "pogotowiu". Każdy z moich kursantów ćwiczy hamowanie przy użyciu dwóch hamulców jak również tylko tyłem. Tego typu ćwiczenie uświadamia kursanta o skuteczności każdego ze sposobów hamowania. -
Co wynika z tego co napisałeś kolego? Albo zgadzasz się ze mną, albo nie zrozumiałeś tego co napisałem. Więc dzięki za uzupełnienie... Bo właśnie o to chodzi, żeby była szansa na zatrzymanie. Jednak w przypadku przepuszczania pieszych jeszcze ważniejsze jest to, co dzieje się na sąsiednim pasie, nie za Tobą. Zatrzymujesz, kusisz pieszego. Ilu jest takich rozsądnych pieszych, którzy sprawdzą, czy nikt Cię nie omija bądź nie wyprzedza przed przejściem. Akurat wielu kierowców nie grzeszy wyobraźnią, mają chyba wrażenie że jak zatrzymujesz przed przejściem, to w celu policzenia pasów na przejściu(???) Chyba chodzi o to, żeby jeździć WYRAŹNIE. Jadąc szybko, zdecydowanie, wyraźnie mówisz dla jadących za Tobą, że droga przed Tobą czysta i "bezpieczna". Jedynie w sytuacji awaryjnej możesz zaskoczyć kogoś mocnym hamowaniem.
-
Bez urazy, ale już na kursie uczę aby nie zapraszać pieszych na przejście jak grzecznie stoją. Pierwsze co kierowca ma zrobić dojeżdżając do przejścia to zmniejszyć prędkość(ALE TĄ PRZEPISOWĄ). Powinien spodziewać się wtargnięcia pieszych. Ale jak decydujesz się zapraszać pieszych na przejście to rób to bezpiecznie, zerknij w lusterko, sprawdź co dzieje się za Tobą... Wyobraźnia!!! Wcale nie usprawiedliwiam tego, który ominął Cię na przejściu, ale...
-
Jak powinno wyglądać szkolenie w ruchu drogowym?
piecyk odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki