Skocz do zawartości

Browarny

E.K.G.
  • Postów

    3453
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Browarny

  1. Ciekawa sprawa i ciekawe co wyjdzie, mam nadzieję że nic poważnego. Czytałem kiedyś o problemach w vulcanach i ogólnie chopperowych kawach o problemach z instalacją związanych z wadliwie ułożonymi przewodami które gdzieś tam się przegrzewały, smażyły czy cuś ale jak rozumiem to elektryka jest już wykluczona. A propos jaka tam jest pompa? Zwykła zębata czy jakiś inny patent?
  2. Browarny

    TDI - nie motocyklowo

    mam zwykłego turbodiesla 2,5 i pali ok. 9 litrów przy jeździe głównie miejskiej. W trasie zależy od prędkości ale generalnie od 7 do 9 przy ostrzejszym pałowaniu. Wiadomo że tdi są bardzie ekonomiczne od td. Audi A4 2,5 tdi na podawane katalogowe spalanie od 5,2 do 9,7 więc te spalanie średnio 7 litrów wygląda na rzeczywiste.
  3. MiroN ty zdrajco, sprzedałeś Hondę... ;) :buttrock: A tak w ogóle to gratulacje, na Borkach chętnie z bliska obejrzę klasycznego Gutka z bliska
  4. W teorii techniki jazdy motocyklem jestem raczej cienki (w przeciwieństwie do samochodów ale to inna bajka) ale mam pewne wątpliwości. Otóż wiadomym jest że moment pulsacyjny ma ogromne znaczenie w kwestii przyczepności. Ale w jeździe szosowej chyba jednak większe znaczenie ma wartość momentu przy danych obrotach. Przecież przeciętna fałka na pewno ma przy danych obrotach dużo większy moment niż rzędówka przy tych samych obrotach. Dotyczy to zwłaszcza obrotów niskich i średnich. Jak się to ma do momentu pulsacyjnego przy (!) przyspieszaniu lub zwalnianiu w zakręcie? Czy jest tak że przy jeździe bez zmian prędkości moment obrotowy nie ma znaczenia? I liczy się tylko pulsacja?
  5. Świru, poproś o ksero (pewnie będzie płatne) opinii lub analizy przebiegu zdarzenia i przepisów ruchu które wykazały Twoje sprawstwo. Albo przynajmniej przejrzyj akta w warcie i zobacz na jakiej podstawie uznali winę. Nim pójdziesz do sądu i narazisz się na koszty musisz sprawdzić czy jest z czego strzelać.
  6. Jak rozumiem napisał w odwołaniu że nie było go na wizji lokalnej a nie w chwili wypadku. Świru masz prawo domagać się powtórnej wizji i możliwości przedstawienia swojej wersji zdarzenia
  7. Na pewno szkoda całkowita, nie licz na pokrycie kosztów remontu. Moto technicznie do uratowania ale z kasą będziesz miał ciasno
  8. A masz zaprzęg że chcesz zbieżność ustawiać? Bo jak nie to raczej sprawdź jednośladowość i pochylenia kół
  9. Nie chce mi się czytać całego tematu. Powiem tak: jak jestem w mieście w korku to zawsze staram się przecisnąć gdziekolwiek się da i zachowuję tylko trzy zasady: nie przywalić w jakiś samochód, ustępować i nie straszyć ludzi na chodniku (w końcu chodnik jest dla nich) i jechać powoli. I nie ma problemu
  10. Hehe może wszystko zależy od mojej ręki... :)
  11. Browarny sztuk jedna Spróbuję od piątku ale to dopiero wyjdzie w praniu... MarianKa trza południe montować w większą grupę Jeszcze jedno ważne ostrzeżenie: duuużo jaskółek mówi że od pierwszego sierpnia na szosy naszego kraju wraca niejaki Delfi. Trzeba podjąć decyzję czy zabrać mu sprzęta jeszcze przed wyjazdem z domu i wsadzić do katamarana czy nie... :) Aha jeszcze jedno: proponuję zrzutkę dla Dominika na Komarka, niech se poszaleje w spokoju, wyżyje się. nawet jak go w końcu w jeziorze utopi to nie będzie problema tylko nazajutrz zabawa pod tytułem wreck diving with promille. :-)
  12. Zazwyczaj w jawie i cezecie nie miałem większych problemów z wciskiem sworznia na zimno rękami
  13. W życiu z karteru nie powyciągasz wszystkich opiłków bo się przyklejają byle gdzie i po pierwszym remoncie będziesz mógł spokojnie zaraz robić następny. Nie rób pozornych oszczędności bo się nie opłaca.
  14. No i już przeszliśmy do konkretów. Kto wie może nawet będzie chwilka żeby na samoloty popatrzeć... ;)
  15. Jak na zimno nie jara to pewnie silnik już zajechany. Czesię się łatwo naprawia, nawet jak będziesz musiał szlif robić i inne bambetle to nie jest źle. Wszystko jest kwestią ceny.
  16. Byłem chyba cztery czy pięć lat temu. Fajna impreza jest na co popatrzeć zwłaszcza jak pogoda dopisuje. Może będę, jakby co to Świru trzymaj parkplac dla mnie ;)
  17. Taaa... w cezecie gdzie jest automat sprzęgła to się da...
  18. Chodzi pewnie o mechanizm wyłączania sprzęgła i półautomat
  19. Cholewcia ja chyba jednak tylko od soboty... ale jeszcze zobaczymy
  20. Nika zorganizuj teścik w Katowicach, ściągnij Gixerka. Na A4 jest możliwość spokojnego testowania a ja miałbym blisko żeby se popatrzeć :P :P
  21. Gadałem wczoraj z jednym z najlepszych zawodników z lat 80tych który latał na CZetach. Raz udało mu się przelatać cały sezon zawodniczy na jednym tłoku i cylindrze bez żadnych wymian i bez szlifów. Ale to była 380 tka. Normalnie w połowie sezonu raz trzeba było robić tłok/cylinder. Poza tym specjalnych usterek nie było ani słabych stron cezetek i normalnie latały cały sezon bez większych napraw.
  22. No jak na lekkie uderzenie to coś się za duży banan zrobił. Niewykluczone że zawieszenie (jak w wielu starych japoniach) było po prostu zbyt wiotkie jak na tego sprzęta (jak by nie patrzeć 182 kg masy to już coś) i dlatego poszło jak słomki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...