Skocz do zawartości

Browarny

E.K.G.
  • Postów

    3453
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Browarny

  1. Wygląda na to że "pomógł" mu transport na przyczepie: mam takie szybkie pomysły: przewrócenie(bądź ekstremalne przechylenie) na przyczepie - czasem powoduje różne cuda, wiezienie "dupą" do przodu w intensywnym deszczu bądź przetarcie albo rozpięcie pasami instalacji elektrycznej lub paliwowej. Trzeba sprzęta w spokoju posprawdzać, jak jeździł przed sprzedażą to po sprzedaży też będzie.
  2. Piątek i sobota w prognozach: Wygląda na to że znów będziemy się musieli męczyć w ponaddwudziestostopniowym upale i w dodatku ten całkowity brak chmurek ech... (yes, yeees, YYYEEESSSSSSSSSS) :P :P :P
  3. Sorry ale nie mogę odpowiadać za to że ktoś (a konkretnie olsztyńskie PZU) jest na bakier z ustawą o ubezpieczeniach i paroma innymi zresztą też. Przeczytałem jeszcze raz i mówię że równie dobrze możesz NIE PISAĆ ŻADNEGO OŚWIADCZENIA i niczego to nie zmieni. To że napisałeś jakieś oświadczenie służy tylko temu żeby PZU nie musiało w swoim burdelu ustalać czy ewentualnie istnieje jakaś polisa która im się zawieruszyła Mam rację tyle że się nie zrozumieliśmy. Chodzi oczywiście za okres bez OC od czasu zakupu motocykla od poprzedniego właściciela do czasu zawarcia polisy. Za ten czas odpowiada już nowonabywca
  4. Bierzesz cienkie wiertełko i obok objechanego otworu po krzyżaku wiercisz po dwóch stronach otworki. W wyniku tego otrzymujesz nacięcie na szeroki płaski śrubokręt którym bez problemu wykręcisz śrubę. Jak to zrobisz po zegarmistrzowsku to niczego nie uszkodzisz.
  5. Dokładnie tak. W przypadku zakupu pojazdu obojętnie czy z OC czy bez, najistotniejszą sprawą jest data zakupu uwidoczniona na umowe dlatego że wszelkie skutki wynikające z posiadania pojazdu powstałe przed zakupem obciążają sprzedającego. Kupując pojazd bez OC trzeba pamiętać że ustawodawca narzuca obowiązek zawarcia polisy NAJPÓŹNIEJ w dniu zakupu.
  6. E tam syf' date=' wygumowało parę płytek i już... Mówiłem żeby normalnie oknem wyłazić to nie, musieliście kur...a drzwiami Biedna kobieta...
  7. Nie siej defetyzmu, pogoda ZAWSZE dopisuje, tyle że czasem barowa Zaczynam monitorować, jak na razie są prognozy do wtorku i... zapowiada się pogoda jak malyna
  8. Jeżeli poprzednie OC było przez poprzedniego właściciela opłacone w całości to wznowiła się automatycznie nowa polisa i przeszła przy kupnie na Ciebie. Będziesz zatem czesany za OC wraz z odsetkami. Jeżeli natomiast poprzedni właściciel nie miał OC bądź było nieopłacone to nowa umowa nie zaistniała. Zapłacisz zatem od dnia kiedy pójdziesz kupić polisę ale za dotychczasowy brak OC będzie Cię czesał Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny który bierze kary w wysokości iluśtam średnich krajowych stawek OC, nie pamiętam dokładnie ale trochę kasy to jest.
  9. Ło Jezu, taka duża dawka zjebów na raz??? :) :-D
  10. Hehe no spoko, termin gitara Tyle że ja od razu biorę drugi domek, coby się nie zbudzić świeżo wydmuchanym... :) :D
  11. Mnie tam ganz egal... byle woda w zalewie byłą jeszcze ciepła :) :D A propos, kiedy robiliśmy Pławki w zeszłym roku bo mi się nie chce szukać? Też jakoś w październiku a pogoda była jak dzwon
  12. Dziwne że Ci sprzęt dobrze chodzi bo samochodowe filtry mają za duże opory przepływu i nie nadają się do motocykli bez pompy paliwowej. Chyba że masz sprzęt o małęj pojemności wtedy przepływ przez filtr jest wystarczający.
  13. Kurna no właśnie, dawno Brody nie widziałem, róbcie cuś please...
  14. Pablo, oblatałeś już w życiu parę sprzętów a na pewno więcej niż większośc userów na tym forum, sam chyba powinieneś najlepiej wiedzieć czego Ci potrzeba
  15. Swego czasu udzielano takich rad koledze Delfiemu: "najpierw ustalasz płaszczyznę dyskusji..." :)
  16. Abstrahując od tej tragicznej wiadomości (RIP) styl pisania sprawia że nadaje się raczej do humoru...
  17. Jasne że jaśniej... :evil: Tyle że to niczego nie zmienia. Winym spowodowania kolizji jest audi, gość z passata zostanie pewnie ukarany za spowodowanie zagrożenia i jazdę pod prąd ale to już inna sprawa. Zarówno audi jak i motocykl w rozumieniu przepisów powinni zachować bezpieczny odstęp umożliwiający zatrzymanie pojazdów. Z tego co mówisz motocykl zdążył wyhamować pytanie tylko czy policja lub sąd w to uwierzy. PS: kto Ci powiedział że passat wymusił pierwszeństwo? Z przepisów to nie wynika.
  18. Jeżeli uderzenie w motocykl nastąpiło z winy audi, to wiadomo że motonita jest niewinny. Gostek z audi może jednak powiedzieć że poczuł uderzenie w tył w wyniku niewyhamowania motocykla, no i wtedy motonita jest udupiony. Należy jednak pamiętać że gość z audi nie ma nic do stracenia i nic do zyskania bo i tak z jego oc poleci kasa za tył peugeota. Goście z passata i peugeota nic nie wniosą do sprawy a jeżeli nie było świadków postronnych (np pasażerów w audi lub na motocyklu) to zanosi się na długą sprawę przed sądem grodzkim
  19. mam gdzieś w chałupie serwisówkę od starej 80-tki to sprawdzę. Z tego co paimętam ssanie bezpośrednio realizowane było drugą przepustnicą sterowaną bimetalem grzanym cieczą chłodzącą. Ssanie polegało na domykaniu tej przepustnicy i dławieniu dolotu powietrza. Zdejmij filtr i sprawdź na ciepłym silniku czy przepustnica ssania jest całkiem otwarta a przepustnica główna zamknięta. PS: nie wiem czy chodzi o pierburga, tam chyba także solexy wkładali.
  20. No więc też udało mi się zrobić filmik z jazdy na Czesi po torze ale jak zobaczyłem siebie samego to szybciutko poszedł do kasacji. Może wrzucę kiedyś sam dźwięk bo do oglądania to się nie nadawało na trzeźwo... :roll: :) PS: Lucas WIĘCEJ DAWAJ, piękna hopa. No i szacun dla ojca, musisz mu częściej sprzęta pożyczać
  21. A może właśnie tak dochodzi się do kasy i potem kupuje bryki za 200 kPLN? :) Oszczędnościami po parę groszy? ;) Miałem ostatnio do czynienia z nowym BMW i Audi Allroad zrobionymi w gazie. Instalacje zakładane były w Wawie i kosztowały coś ok. 11 tyś. W obydwu przypadkach były to samochody służbowe (tzn. prezesowe) i wrzucenie gazu na pewno nie zależało od "widzimisię" prezesa tylko z wyliczeń ksiegowych w firmie. Osobiście zdecydowanie preferuję diesle wszelkiej maści od gazowców ale każdy jeździ czym chce i za ile go stać. To tyle w temacie.
  22. Możesz go zapytać dlaczego InfoExpert ma ukrytą furtkę w postaci możliwości ręcznej korekty przebiegu normatywnego i kiedy można ją stosować. Swoją drogą wystarczy porównać oferty np. w Dizmarze i wszystko jasne: VFR '90 40000 km , kawa GPZ500 '89 46000 km (hehe) , Vmax '96 25000 (HAHA) Wszystko jest fikcją na tym świecie Jeżdżę do pracy samochodem, wożę córkę do przedszkola a żonę do roboty a wieczorem padam na twarz. I najczęściej jeżdżę w weekendy. Masz coś przeciwko temu?
  23. Przyjąłem inne założenia do obliczeń: średnica koła = 80 cm szerokość opony (przyjętej w przekroju jako wycinek okręgu) = 15 cm złożenie = 45 stopni Przy takim złozeniu początkowy promień koła równy 40 cm zmniejsza się do 36,25 cm a pierwotny teoretyczny obwód koła z 2,512 metra zmniejsza się do 2,276 metra. Przy prędkości 100 kmh czyli 27,78 ms koło o średnicy 2,512 wykonuje 11,06 obrotu na sekundę Ale przy tych samych obrotach 11,06 koło o średnicy 2,276 ma prędkość już tylko 25,17 ms czyli 90,61 kmh. Różnica dochodzi do 10% a to już bardzo dużo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...