Skocz do zawartości

Marcin SF

Forumowicze
  • Postów

    1193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marcin SF

  1. czy pod symbiana sa jakieś darmowe programy które mogą prowadzić po waypointach, oraz nagrywać "nasz ślad" szukam rozwiązania pod ganianie głównie w terenie. Prawdopodobnie niedługo nabęde SonyEricssona P1 i zastanawiam się czy można na niego zainstalowac jakieś programy tego typu, czy pozostanie mi zakup prostego Garmina
  2. Nadają, czy to oznacza, że jest to dobry środkek transportu do tego celu? Czy z zamiarem poruszania się trochę po mieście i wypadów w polskę na prawde skuter, nawet maxi skuter będzie najlepszym rozwiązaniem? okej może przesadziłem z tym nikt, ale są to wypadki sporadyczne na zasadzie mam skuter, jest ładnie przejadę się 100 - 150 kilometrów. Choć pewnie za granicą na równych i gładkich drogach skuterem można przejechać znacznie więcej niż w polsce. Jazda po mieście nie równa się jazda po bułki do sklepu, chyba że miasto ma 5 km długości. Przykładowo codziennie w pracy muszę być w garniaku, a do pracy mam powiedzmy 20 - 25 km czyli na warunki warszawskie 1 - 1,5 godziny w korku w jedną stronę, czasem muszę wyskoczyć z pracy i coś załatwić, również w korkach. Często wożę ze sobą laptopa i dość obfitą dokumentację i prezenty dla partnerów. Ponadto muszę mieć środek transportu odrobinę, choć reprezentacyjny i wskazujący na to, że nie jestem zwykłym szarym urzędasem, a człowiekiem z jakimiś zainteresowaniami. Czym więc się poruszam: a) piździk 50 cm b) turystyczne enduro c) cross d) maxi skuter e) naked f) sport (minimum lytr) g) czoper generalnie aby rozwinąć temat można by go poszerzyć o pytanie jaki czoper na tor Poznań. Oczywiście da się i słyszałem o takich ludziach, ale czy czoper jest stworzony do jazdy po torze, a czy skuter / maxi skuter budowany z myślą o przejazdach rzędu 300 km / dzień i tak przez tydzień? Bo nie nazywajmy turystyką wypadu nad Zegrze na rybkę
  3. hmm czarny szczur, a ma już kocie ruchy ? :icon_razz:
  4. Marcin SF

    Afryka za rok

    Ja tam jak jeżdzę to jestem tak zafascynowany wszystkim do okoła i samą jazdą, że zapominam o jedzeniu. Po za tym najtrudniej wytrzymać pierwszą godzinę głodu, a wtedy akurat się :icon_mrgreen: i nie ma przerwy na papu :icon_mrgreen:
  5. polecam długie rękawiczki. Nawet przy 25 stopniach jak będziesz szybko jechał w trasce to ci może ostro przewiać nadgarstki. Krótkie się nadają na przelot do sklepu, czy małą rundke po mieście w związku z cyzm ich funkcjonalność jest raczej ograniczona
  6. dr 350 wczoraj na kostkach licznik wskazał 145, gdyby nie wiatr może poszła by odrobinę więcej. Muszę sprawdzić czy mam standardowe zębatki :]
  7. tak, ale nawet za granicą nikt ich nie używa do turystyki, tylko do jazdy po mieście :icon_mrgreen:
  8. ee ale ja śmigam też afryczką na łysych laczkach. 750 w układzie fał to nie przelewki na mokrym i zimnym asfalcie. Ostatnio fajny drift był :D hehe a gdzie oddałeś sprzęta? Ja wczoraj zabrałem paździocha (czytaj najukochańszą deerkę) do myjni no i tak się złożyło, że objechałem nią około 60 km. Jakoś nie było nigdzie myjni ciśnieniowej na pradze. No i padł nowy rekord prędkości 145 km/h :icon_mrgreen: ale z kostek leciał jeden gwizd. Na siekierkowskim spotkałem jakiegoś moto maniaka, który mnie z forda fusiona pozdrawiał i bacznie oglądał motocykl co to za sztuka. No a potem był wyjęty gaźnik i filtr powietrza co by aby przygotować szpeja do weekendu, bo zapowiada się dobre 300 km terenem. W poniedziałek do pracy chyba karetką przyjadę ;)
  9. Jak się chcecie nakręcić to zobaczcie fotki z poligonu w stopce, no i polecam szybciej, niedawno przeleciałem 4 metry driftem afryczką i nawet się nie podparłem. A ty Adaś masz gonga za szpeja po dzwonie :biggrin: nie każdy sprzęt ma krzywą ramę jak twój :lalag:
  10. Marcin SF

    Ustawka na niedzielę

    jest sadzawka :banghead: - dobra koniec spamu w tym temacie :)
  11. Marcin SF

    WOŚP 2008

    nie, sprzątałem po jakiejś hołocie która mi nawiedziła mieszkanie dzień wcześniej ;P
  12. Marcin SF

    Ustawka na niedzielę

    wyrzucę rodziców z domu :banghead:
  13. Marcin SF

    Ustawka na niedzielę

    ooooooo <jupii> <wykonuje taniec hula> Aśka robi imprezę, na tej działce co wszyscy myśleli, że nie istnieje :banghead: :banghead: to co chłopy puscimy jej chate z dymem ?? :) :biggrin:
  14. sprzedaję :) http://motocyklistow.xtp.pl/forum/index.php?showtopic=90189
  15. Jako, że kupiłem ukochaną afryczkę, co razem z również ukochaną deerką daje już 3 motocykle pozbywam się bandziorka: ogłoszenie http://otomoto.pl/suzuki-bandit-600-n-M640671.html
  16. ojej to jeszcze ktoś tu pisze? Przecież regularna wiosna za oknem, to tak jak by się chwalić, że się latem jeździło :buttrock:
  17. to czemu skuter? Nie lepiej jakąś devillke kupić? Coś ukierunkowanego na turystykę, a jednocześnie na tyle zgrabnego, żeby można było szybciutko po mieście się przeciskać.
  18. urodzinki u rodzinki po za tym mieszkam w tym samym mieście co starsi a nie widziałem się z nimi 3 tygodnie :] w piąteczek na garbusach będę :icon_evil: jak już tak bardzo za mną tęsknisz :icon_evil:
  19. urodzinki u rodzinki po za tym mieszkam w tym samym mieście co starsi a nie widziałem się z nimi 3 tygodnie :] w piąteczek na garbusach będę :icon_evil:
  20. r3spect, chciał bym być choć w 10% tak dobry
  21. polecam trenowanie hamowania, 90% wypadków gdzie występuje uślizg przedniego koła jest spowodowane zbyt szybkim/nerwowym i mocnym naciśnięciem przedniego hamulca. Koło nie jest jeszcze wtedy mocno dociśnięte do asfaltu i łatwiej wpada w poślizg. Przez pierwszą sekundę powoli zwiększamy nacisk na hamulec aż dociśniemy zawieszenie i przeniesiemy ciężar na przednie koło, wtedy hamowanie jest znacznie skuteczniejsze. Druga sprawa to nie panikowanie przy ślizgającym się przednim kole i taka pozycja na motocyklu przy hamowaniu, żeby broń Boże nie obciążać kierownicy. Jak przy hamowaniu wisimy na kierownicy całym swoim ciężarem to uślizg przedniego koła = gleba. Przy odciążonej kierownicy i odpowiedniej postawie można pojechać ze zblokowanym przednim kołem kilka metrów i się nie przewrócić.
  22. a mnie w sobotę nie będzie :flesje: buuu rodzinne spotkanie i to niestety dość ważne. No nic, może się poobijamy o siebie na targach, o ile w ogóle będzie mi dane na nie dotrzeć
  23. Marcin SF

    WOŚP 2008

    uups poprawione. Sorka nie spałem za dobrze w nocy
  24. a tak się jeszcze pochwalę z ostatniego wypadu. Nie sądziłem, że deerka tyle potrafi :biggrin: http://picasaweb.google.com/marcinlow/Poligon
×
×
  • Dodaj nową pozycję...